Średnia Ocena:
Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu
"Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu" to porywająca historia awansu nędzarzy do rangi czempiona globalnych rynków. Opowiadanie nie nowa, lecz mało słynna – bo dotychczas to zwycięzcy pisali historię i naginali ją do swoich potrzeb, kreując pożyteczne dla swych interesów mity. Orędownicy wolnego handlu, niewidzialnej ręki rynku i wycofania państwa z gospodarki pragną by inni zapomnieli, że dzisiejsi liderzy światowej gospodarki, ze Stanami Zjednoczonymi na czele, sami zamykali dostęp do swych rynków, chronili własny raczkujący przemysł przed konkurencją, wspomagali prywatny biznes za publiczne pieniądze, a wolny handel wymuszali na słabszych przemocą. Twórca książki pochodzi z Korei Południowej – kraju, który za życia dwóch pokoleń dokonał największego skoku cywilizacyjnego w historii. Atakuje hipokryzję najsilniejszych i każe nam czerpać lekcje z realnych doświadczeń, a nie dominujących w mediach opowieści o rozwoju i dobrobycie. W okresie wielkiej debaty o przyszłości rozwoju Polski obalająca błędne mity książka ebook Changa jest niezbędna jak mało kiedy – żeby fałszywa historia kapitalizmu nie nieustanna się matką nędznej gospodarki.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu |
| Autor: | Chang Ha-Joon |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo Krytyka Polityczna |
| Rok wydania: | 2016 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
„Oho” i inne wiersze Ebook
Wołam cię po imieniu Ebook
Biblioteka Mnemosyne. Tym czasom / For the Time Being Ebook
Muza moja niepewna Ebook
Maszkarony o szalonym. Wiersze dla wybitnie wrażliwych psychicznie Ebook
Wiersze wybrane Ebook
W.A.P. Oego. Część 5 Ebook
Sonety. Ogród Ebook
Poezja. Słowa niczym szabla Ebook
Dziwne nie jest. Poezje stamtąd Ebook
Tagi
Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu pdf pobierzŹli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu doc
Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu ebook za darmo
Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu pdf ebook do pobrania
Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu mobi
Źli samarytanie. Mit wolnego handlu i tajna historia kapitalizmu epub
Recenzje
moim zdaniem lektura obowiazkowa. w prosty, przystepny dla laika (takiego jak ja) historia wspolczesnej ekonomii.
Od wolnego handlu nie ma odwrotu. Wolny handel daje krajom bogactwo. Dzięki niemu rozwinęły się przecież wszystkie największe światowe gospodarki - Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja, Japonia... A teraz nawet Chiny zawdzięczają własny imponujący wzrost wolnemu handlowi. Kraje biedne są biedne dlatego, że zamykają własne gospodarki przed handlem. Najistotniejsze co powinny zrobić to maksymalnie otworzyć je na świat. Jednak czy wysyłasz własne 6-letnie dzidziuś do pracy? Oczywiście, że nie. Pewnie nigdy nie przyszło Ci to nawet do głowy. Chyba planujesz, aby zdobyło dobrą edukację i znalazło szanowaną i nieźle płatną pracę. Dlaczego więc pozwalamy na "wysyłanie" kompletnie nierozwiniętych krajów, żeby konkurowały na rynku światowym z najlepiej rozwiniętymi krajami? Dlaczego każemy im otwierać własne gospodarki na międzynarodową konkurencję? Czy to faktycznie są jednakowe warunki? Ha-Joon Chang po raz następny obala najistotniejsze mity rządzące naszym myśleniem. Idealna pozycja, zarówno dla ekonomistów i zainteresowanych tą nauką, jak i dla kompletnych laików. Zalecam każdemu!