Recenzje

• Anonim

  2018-03-21

  Książka ebook dla nastolatki, siostrzenica chciała to kupiłam, sama niestety nie czytałam. Zakupy przez empik.com z odbiorem w wybranym sklepie - bardzo wygodne. Zalecam

• NataliaGa

  2018-03-21

  Co prawda druga element nie była tak samo niezła jak element pierwsza. Również jest warta uznania, przede wszystkim dlatego, że autorka przedstwaia nam zupełnie dwie inne historie. Alexis jest ostatnią dziewczyną, po której można by się spodziewać, że zaprzeda czemuś własną duszę. Ma wszystko, czego potrzeba do szczęścia – cudownego chłopaka, prawdziwą przyjaciółkę i ukochaną najmłodszą siostrę Kasey, odzyskaną po opętaniu przez złego ducha.Kiedy więc Kasey nawiązuje nowe znajomości, angażując się w działania pewnego klubu, Alexis jest przeszczęśliwa. Wydaje się, że przyjaźnie są właśnie tym, czego potrzebuje jej siostra. Członkinie klubu doświadczają jednak zadziwiającej metamorfozy, z nietowarzyskich dziwadeł przeistaczają się z dnia na dzień w przebojowe modnisie. Kto wie, co się za tym kryje? Czyżby Kasey odnalazła się znów w niebezpieczeństwie? Jest tylko jeden sposób, aby się o tym przekonać – Alexis i jej najlepsza przyjaciółka Megan decydują się wstąpić do klubu. Uważam, że książka ebook jest warta przeczytania. Nie zalecam osobom o słabych nerwach.Neodymia

• recenzent.com.pl

  2018-03-21

  http://recenzent.com.pl/1/recenzja-ksiazki-od-zlej-do-przekletej-katie-alender-drugiego-tomu-serii-zle-dziewczyny-nie-umieraja-wszyscy-pragna-milosci/(...)„Od złej do przeklętej” to przyzwoita kontynuacja bardzo dobrej, oryginalnej serii. Nie spełniła może moich oczekiwań w pełni, lecz jednocześnie nie rozczarowała. Jakkolwiek niezmienność bohaterów okazała się nieco przesadzona i przez to irytująca, to zasadnicze przesłanie tekstu zrekompensowało początkowe zdenerwowanie na decyzje autorki. „Od złej do przeklętej” pozostaje więc młodzieżowym horrorem na wysokim poziomie, który spełni oczekiwania każdego początkującego fana grozy. I niejednemu z nich spędzi sen z powiek. A czy nie o to chodzi w czytaniu mrocznych opowieści?

• monweg

  2018-03-21

  Minął rok od zdarzeń z pierwszego tomu Złe kobiety nie umierają. Alexis i Kasey musiały zmierzyć się z nawiedzonym przez ducha domem. Kasey została opętana, co potem poskutkowało niemal rocznym pobytem w ośrodku psychiatrycznym. Od złej do przeklętej zaczyna się w momencie, gdy Warrenowie przeprowadzili się, a Kasey wróciła na łono rodziny."Alexis jest ostatnią dziewczyna, po której można by się spodziewać, że zaprzeda czemuś własną duszę. Ma wszystko, czego potrzeba do szczęścia – cudownego chłopaka, prawdziwą przyjaciółkę i ukochaną najmłodszą siostrę Kasey, odzyskaną po opętaniu przez złego ducha."Wszystko wydawałoby się wróciło do normy. Kasey jest trochę wyalienowana, lecz dość dynamicznie znajduje dla siebie miejsce w nowej szkole. Ma nawet paczkę przyjaciółek, z którymi tworzy pewien klub o nie budzącej podejrzeń nazwie Promyczek. Bo wiadomo, że kobiety mają zdolności do przyciągania problemów, nasuwa się pytanie, czy ten klub faktycznie okaże się tak niewinny, jak jego nazwa?"Ujrzałam swoje odbicie (…) – Kto to jest? – zapytałam, bo osoba spoglądająca na mnie z lustra na pewną nie była mną. Ja nie miałam włosów, które opadały gładkimi falami w kolorze czekolady i lśniły niczym jedwab. Nie miałam także brwi, które wyginałyby się w łuki jak u gwiazdy filmowej z lat czterdziestych. Ani rzęs tak grubych i długich, że zdawały się otaczać moje oczy jak ramka zdjęcie. Moje źrenice na co dzień nie wydawały się aż tak błękitne. Moje usta też wyglądały inaczej. Zatem to nie mogłam być ja. Odetchnęłam głęboko. A jednak to byłam ja. To była świeża Alexis i można ją było polubić albo znienawidzić."Dziewczęta należące do klubu w zagadkowy i całkiem niezrozumiały sposób przechodzą niesamowitą metamorfozę. Z dnia na dzień przeistaczają się z nietowarzyskich i niepopularnych w przebojowe i piękne. Skąd taka przemiana? Istnieje, wydawać by się mogło tylko jeden sposób, żeby się o tym przekonać. Alexis i jej najlepsza przyjaciółka Megan postanawiają wstąpić do rzeczonego klubu. Nie wiedzą niestety w co się tym razem pakują. A będą się musiały zmierzyć z tabliczką Ouija i z bardzo zagadkową księgą, w której „mieszka” nie mniej zagadkowy Aralt."Nie było innego wyjścia, książka ebook musiała spłonąć. Pozwoliłam, żeby moje palce przesunęły się po wytłaczanej skórzanej oprawie. W dzisiejszych czasach rzadko widuje się tak kunsztowne rzemiosło. Książka ebook przypominała pod tym wobec nasz stary dom, olśniewający i zdobny, jedyny w swoim rodzaju. Nie taki pospolity, niczym wykonany od sztancy jak nasze obecne miejsce zamieszkania."Seria Złe kobiety nie umierają to powieści młodzieżowe, lecz także całkiem sprawnie spisane horrory. Katie Alender udało się wyczarować odpowiedni duszny i niepokojący klimat, który cechuje mroczne dreszczowce. Czytając można dostać gęsiej skórki i poczuć ciarki przechodzące po plecach.Książkę Od złej do przeklętej tak jak wcześniejszą Złe kobiety nie umierają pochłania się w błyskawicznym tempie. A jest to na pewno zasługą znacznej ilości dialogów, znacznej czcionki i bardzo lekkiego pióra Katie Alender. Lecz uwaga! Czytanie grozi zarwaną nocą!Powieść jest intrygująca, bardzo wciągająca i pobudzająca wyobraźnię. Komu polecić Od złej do przeklętej? Zdecydowanie fanom horrorów, a także młodym czytelnikom, lecz nie za młodym, gdyż można się bać. Także tym którym strach jest nie straszny. Gotowi na odrobinę dreszczyku? Zalecam gorąco.http://monweg.blogspot.com/2016/06/ze-dziewczyny-nie-umieraja-2-od-zej-do.html

• addictedtobooks

  2018-03-21

  Alexis stale nie potrafi zapomnieć o ostatnich wydarzeniach, które wywróciły jej życie do góry nogami. Jej siostra Kasey została opętana przez wyjątkowo niebezpieczną a także pałającą zemstą istotę, która za wszelką cenę pragnęła wyrównać rachunki z pewnymi osobami. Na szczęścia Alexis udało się zapobiec większej tragedii a także ocalić własną najmłodszą siostrę. Kasey musiała przez niemal rok przebywać w klinice psychiatrycznej żeby dojść do siebie po traumatycznych wydarzeniach. Cała rodzina liczyła na to, że to już koniec ich kłopotów a także że uda im się po tym wszystkim wieść zwyczajne życie. Już wkrótce przekonają się jednak, że to dopiero początek ich zmagań z czyhającym na nich złem… „Ale czasami trzeba coś zniszczyć, żeby można było odbudować to jako silniejsze.”Alexis pragnie zaznać w końcu odrobiny normalności a także skupić się na własnej największej pasji – fotografowaniu. Kobieta ma wspaniałego chłopaka a także przyjaciółkę, która jest jej wyjątkowo bliska. Wszystko wskazuje na to, że wszystko wraca powoli do normy, a ostatnie wydarzenia to jedynie mgliste wspomnienie. Jednak wszystko się zmienia, gdy Kasey wraca niespodziewania z kliniki i zaczyna chodzić wraz z Alexis do szkoły. To właśnie tam nawiązuje nowe znajomości i zaczyna zachowywać się wyjątkowo podejrzanie. Kasey wstąpiła do pewnego rodzaju klubu, do którego należy też kilka innych kobiet z jej szkoły. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby wszystkie członkinie nie uległy niespodziewanie ogromnej metamorfozie… „Za każdym razem, kiedy próbujesz mnie chronić, w ostatecznym rozrachunku łamiesz mi serce.”Wszystkie kobiety z klubu przeistaczają się niespodziewanie z dość przeciętnych a także mało lubianych osób w wyjątkowo słynne a także przyciągające wzrok piękności. Jak to możliwe? Alexis ma złe przeczucia i boi się, że jej siostra po raz następny wplątała się w jakieś niebezpieczeństwo. Jednak czy Kasey po wszystkim co przeszła, byłaby w stanie znowu narazić się na takie ryzyko? Alexis za wszelką cenę pragnie ocalić własną siostrę przed popełnieniem kolejnego błędu, dlatego wraz z najlepszą przyjaciółką Megan wstępują do klubu. Jednak czy to nie był błąd? Czy kobiecie uda się odkryć, co tak naprawdę stoi za tak nagłymi zmianami w członkiniach? A także czy to możliwe, że za tym wszystkim stoi jakaś zła istota? „Nim uwolniłam stopy i wstałam, byłam już zupełnie nową dziewczyną. Kobietą Aralta.”Pierwszy tom tej serii zachwycił mnie dużą dawką grozy a także niepowtarzalną atmosferą, która przenosi czytelnika do zupełnie innego a także wyjątkowo niebezpiecznego świata. Byłam bardzo interesująca jak potoczą się dzieje głównej bohaterki i przyznaję, że miałam spore oczekiwania względem tego tomu. Jednak czy „Od złej do przeklętej” sprostała moim oczekiwaniom? Autorce po raz następny udało się stworzyć niezwykłą historię, w której jest pełno sekretów a także mroku. Akcja tej książki bardzo dynamicznie nabiera tempa, a fabuła wciąga czytelnika już od pierwszych stron. Byłam wyjątkowo interesująca o co może chodzić z klubem kobiet i przyznaję, że Katie Alender bardzo ciekawie a także nieźle rozwinęła ten wątek.Pierwszy tom był trochę bardziej klimatyczny niż ta część, jednak i tak uważam, że autorce udało się sprostać wyzwaniu. W „Od złej do przeklętej” nie zabrakło mrożących krew w żyłach elementów a także znacznej dawki napięcia, które spowodowało, że nie mogłam oderwać się od tej książki choćby na chwilę. Zakończenie tej książki zostawia czytelnika ze znacznym niedosytem i od razu chciałoby się poznać dalsze dzieje bohaterów. Z olbrzymią niecierpliwością będę wypatrywać następnej części. Całą serię gorąco zalecam osobom, które lubią czasami poczuć prawdziwy dreszczyk emocji.

• Julia Alaska

  2018-03-21

  "Ale czasami trzeba coś zniszczyć, żeby można było odbudować to jako silniejsze."Alexis jest ostatnią dziewczyną, po której można by się spodziewać, że zaprzeda czemuś własną duszę. Ma wszystko, czego potrzeba do szczęścia – cudownego chłopaka, prawdziwą przyjaciółkę i ukochaną najmłodszą siostrę Kasey, odzyskaną po opętaniu przez złego ducha.Kiedy więc Kasey nawiązuje nowe znajomości, angażując się w działania pewnego klubu, Alexis jest przeszczęśliwa. Wydaje się, że przyjaźnie są właśnie tym, czego potrzebuje jej siostra. Członkinie klubu doświadczają jednak zadziwiającej metamorfozy, z nietowarzyskich dziwadeł przeistaczają się z dnia na dzień w przebojowe modniachy. Kto wie, co się za tym kryje? Czyżby Kasey odnalazła się znów w niebezpieczeństwie? Jest tylko jeden sposób, aby się o tym przekonać – Alexis i jej najlepsza przyjaciółka Megan decydują się wstąpić do klubu. Tylko czy to jest na pewno właściwa droga do celu?Od złej do przeklętej jest drugim tomem serii Złe kobiety nie umierają. Katie Alender powraca z kolejnym horrorem dla młodzieży. Mimo że poprzednia element nie należała do najstraszniejszych to ze zniecierpliwieniem czekałam na Od złej do przeklętej."Za każdym razem, kiedy próbujesz mnie chronić, w ostatecznym rozrachunku łamiesz mi serce."W pierwszym tomie mieliśmy bardzo złego ducha, który opętał najmłodszą siostrę głównej bohaterki. Natomiast tutaj...nie było już tak dobrze. Pomysł na opowieść jest dobry, nawet genialny. Jednak nie mogę powiedzieć, aby podczas jej czytania obawiała się choć odrobinę. Może mam już spaczony umysł przez znajomych, którzy kochają horrory i przez to ciężko jest mnie wystraszyć. Nie wiem. Motyw demona występującego w Od złej do przeklętej był - jak wspomniałam - dobrym pomysłem, lecz spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Mniej cukierkowego. Akcja w tej książce pdf jest naprawdę dynamiczna. Losy się dużo i po przeczytaniu książki wróciłam do końcówki, by lepiej ją zrozumieć. Na ostatnich 100 stronach tyle się dzieje, że bardzo prosto można się pogubić. Poza tym, w powieści jest kilka niespodziewanych zwrotów akcja, lecz zostały one głównie umieszczone na końcu książki. Czyli - podsumowując - wszystko co najlepsze znajdziecie dopiero na ostatnich 100-150 stronach. Jest to co raz częściej spotykane w powieściach młodzieżowych i muszę przyznać, że powoli mam tego dość. Główna bohaterka straszliwie mnie irytowała. W połowie książki sama miałam ochotę ją zabić. Rozumiem, to przez opętanie "przerażającym" duchem, który ma jakąś obsesję na punkcie czynienia z brzydkich kaczątek cudownych łabędzi. Następny Gok Wan się znalazł. Musze jednak przyznać, że pani Alender idealnie wykreowała świat przedstawiony. Manipuluje słowami w taki sposób, że z łatwością przychodziło mi wyobrażanie sobie miejsc czy postaci opisanych w danym momencie. "Promieniej - powiedzieliśmy sobie nawzajem. Bo jeśli tego nie zrobisz, cały świat się dowie, że jesteś potworem."Okładka powieści jest idealna i jestem w niej zakochana. Mroczna, wręcz przerażająca. Demoniczna dziewczynka patrząca łatwo w nasze oczy - zawał gwarantowany. Szkoda, że środek nie jest równie straszny, może wówczas drugi tom spodobałby mi się bardziej...Książka obniżyła poziom serii. Szkoda, bo pierwsza element była naprawdę obiecująca. Teraz tylko trzeba poczekać na trzecią. Serię polecam, lecz nie liczcie na nie wiadomo jak straszną opowieści. No chyba, że ktoś bardzo rzadko ogląda czy czyta horrory i prosto go przestraszyć. Dla tego grona osób seria autorstwa Katie Alender może być przerażająca

• PaniKa

  2018-03-21

  „Reguła numer jeden: „Nie kumpluj się z duchami”.”Alexis i Kasey przeżyły w swoim życiu prawdziwy koszmar. Powoli wracają do normalności. Kasey po zakończonej terapii wychodzi z ośrodka psychiatrycznego. Nawiązuje nowe znajomości i angażuje się w działanie pewnego klubu. Alexis ma nadzieję, że dzięki temu, jej siostra odnajdzie się w szkolnej rzeczywistości. Nagle jednak członkinie klubu doświadczają dziwacznych metamorfoz, z nietowarzyskich dziwadeł zmieniają się w słynne szkolne gwiazdy. Alexis musi sprawdzić co się za tym kryje. Razem ze własną przyjaciółką Megan dołączają do klubu, co niestety będzie miało dla nich przykre konsekwencje...Zwykle staram się trzymać z daleka od ebooków budzących grozę. Horrory, duchy i zjawiska paranormalne przyprawiają mnie o szybsze bicie serca i wywołują prawdziwe ciarki na całym ciele. Nie lubię się obawiać podczas czytania i prawdopodobnie nie prędko się to zmieni. Jednak jak każdy, lubię czasem poeksperymentować i spróbować czegoś innego. Seria „Złe kobiety nie umierają” zapowiadała się szalenie intrygująco, poza tym nawet nie przypuszczałam, że będzie to horror. Skusiłam się i choć niejednokrotnie czułam paraliżujący strach, to jednak nie mogę zaprzeczyć, że było to niesamowicie fascynujące i nadzwyczajne doświadczenie o którym na pewno nie prędko zapomnę.„Od złej do przeklętej” to kontynuacja losów Alexis i Kasey. Po ostatnim spotkaniu z duchem który opętał najmłodszą z sióstr, kobiety mają już dość przygód i niespodzianek. Prawda jest jednak taka, że obie przyciągają kłopoty, a przede wszystkim duchy. Cała rodzina, łącznie z Kasey która właśnie opuściła ośrodek psychiatryczny, usiłuje zapomnieć o zdarzeniach z przeszłości. Dynamicznie się jednak okazuje, że nie będzie to takie proste. Gdy Kasey dołącza do tajemniczego klubu w którym dzieją się dość dziwne rzeczy, Alexis postanawia zbadać tę sprawę i przyjrzeć się temu z bliska. Nie przypuszcza jednak, że sama wpakuje się w tarapaty. Czyżby w klubie czaiło się zło? Czy po raz następny przyjdzie im się zmierzyć z duchem? Jakie konsekwencje będzie miała decyzja Alexis?Katie Alender w własnych powieściach tworzy niesamowity klimat. Pełno tutaj zjawisk nadprzyrodzonych, mrocznych bytów i duchów. Tempo akcji jest dynamiczne i szybkie, nie brakuje tutaj zaskakujących zwrotów akcji które dodatkowo podsycają atmosferę. Autorka wie jak nas zaintrygować i zafascynować, a przede wszystkim sprawić, że będziemy siedzieć jak na szpilkach i z rosnącym niepokojem przewracać kolejne kartki. Zdarzają się i takie momenty w których autentycznie jeżą się włosy na głowie ze strachu. Fantazja momentalnie zaczyna działać, podsuwając najbardziej przerażające i mrożące krew w żyłach obrazy. Wiele się tutaj dzieje, co bez wątpienia jest kolejną zaletą książki. Dzięki temu nie odczujemy znużenia tekstem, a wręcz przeciwnie, z olbrzymim zapałem i rosnącą ciekawością będziemy zagłębiać się w lekturę, nawet pomimo tego strachu i lęku przed nieznanym. W pewnym momencie staje się to nawet fascynujące, a ta niepewność i napięcie dodatkowo podkręcają tempo.Bohaterowie są niesamowicie barwni i wyraziści. Autorka dopracowała ich i przedstawiła w bardzo różnorodny sposób. Poza postaciami które już znamy z poprzedniej części, będziemy mieli okazję zapoznać się z świeżymi twarzami, które w interesujący sposób urozmaicą powieść. Warto też zwrócić uwagę na przedstawienie świata nadprzyrodzonego. Choć jest to fikcja, mamy wrażenie jakby wszystko działo się naprawdę. Katie Alender z olbrzymią dbałością o szczegóły przedstawia nam świat duchów i zjaw, nie szczędząc przy tym fragmentów które budzą grozę i lęk.„Od złej do przeklętej” to bardzo niezła kontynuacja części pierwszej. Pobudza wyobraźnię, przeraża i zaskakuje. Odrobina thrillera, troszkę więcej horroru i mnóstwo zjawisk nadprzyrodzonych w połączeniu ze sobą, tworzą wyśmienitą rozrywkę dla osób o mocnych nerwach. Lubicie się bać? Jeśli tak, to seria „Złe kobiety nie umierają” jest stworzona dla Was.

• Dominika Szałomska

  2018-03-21

  Podobno kiedy kończy się noc, zawsze wschodzi słońce, lecz co jeśli nasza noc trwa tak długo, że koszmary o duchach mogą stać się rzeczywistością?Nie czytam horrorów, nigdy, prze nigdy, za nic w świecie. Czemu? Ponieważ są straszne (serio :D), a ja później dopatruję się stworów spod łóżka i duchów z szafy jak w filmie Duch z 1982 roku, który własną drogą jest prze genialny. Jeśli chodzi o książki to jest tylko jedna, po którą odważyłam się sięgnąć i przeczytać, był to pierwszy tom serii Złe kobiety nie umierają (recenzja tutaj). Kiedy dowiedziałam się, że będzie drugi tom, po plecach przeszedł mi dreszcz ekscytacji i wiedziałam, że muszę się dowiedzieć jak zostały pociągnięte dzieje Alexis i Kacey. Ostatnio także zaczął się sezon kiedy zaczynam chodzić na działkę i to doskonała okazja, by wziąć książkę i poczytać ją na nowym powietrzu. Tak również zrobiłam, czytałam jednym tchem, aż mi przerwano i zgubiłam całe napięcie jakie mi towarzyszyło. Jak dokończyłam i czy przede wszystkim mi się podobało?Całość pod linkiem http://dominika-szalomska.blogspot.com/2016/06/111-recenzja-ksiazki-od-zej-do.html

• paulinka25042

  2018-03-21

  Cała recenzja tutaj: http://recenzjemystic.blogspot.com/2016/06/katie-alender-od-zej-do-przekletej.html"Owszem, książka ebook jest wciągająca, lecz czegoś mi w niej cały czas brakowało. Nie czułam już tego dreszczyku grozy ani takiego wielkiego napięcia, jak poprzednio. Cały czas miałam nadzieję, że się to zmieni i niestety się zawiodłam. Autorka zdecydowanie skupiła się bardziej na bohaterach i ich powierzchownej stronie, co sprowadziło książkę na całkiem inne tory. Na ten moment nie nazwałabym jej horrorem, a zwykłą obyczajówką z fantastycznymi elementami, a to bardzo znaczna degradacja. Plusem była interesująca fabuła, która przy dobrym dopracowaniu mogłaby być czymś o dużo lepszym."

• Maadziuulekx3

  2018-03-21

  Bardzo czekałam na tę część. Po przeczytaniu ,,Złe kobiety nie umierają" czułam olbrzymi niedosyt i zażenowanie, że tak dynamicznie moja przygoda z bohaterami się zakończyła. Chciałam przebywać w ich świecie trochę dłużej, dowiedzieć się co tym razem może się wydarzyć w ich życiu. Mojej ogromnej radości nie sposób opisać, kiedy zobaczyłam zapowiedź kontynuacji pt: ,,Od złej do przeklętej". Bardzo pragnęłam zdobyć ją w własne łapki, więc, gdy do mnie dotarła od razu zabrałam się za czytanie. Przygotowałam sobie herbatkę i z bijącym sercem zagłębiłam się w powieść.Niestety po przeczytaniu stu stron mój zapał opadł. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Pierwsza element ma w sobie dużo tajemnic, grozy, niewyjaśnionych wydarzeń. Z każdym epizodem adrenalina wzrastała albo opadała, pewne sytuacje mroziły krew w żyłach, pobudzały serce do szybszego bicia. Natomiast w drugiej nic takowego się nie dzieje. Brakowało mi strasznie tego pazura, który ujawnił się w pierwszej części. Nie twierdzę ,,Od złej do przeklętej" jest stale ciekawą kontynuacją. Czytelnik z zainteresowaniem czyta o dalszych przygodach Alexis i jej siostry Kasey, lecz już z mniejszym zapałem. Kasey po rocznym pobycie w szpitalu psychiatrycznym w końcu wraca do domu. Jest zmieniona, przygaszona, inna. Kiedyś potrzebowała nieustannej pomocy starszej siostry, lecz od powrotu do szkoły pragnie być niezależna. Nawiązuje nowe znajomości ku uciesze Alexis. Wszystko zaczyna wracać na odpowiednie tory. Do czasu.Członkinie klubu do którego trafia Kasey doświadczają zadziwiającej metamorfozy, z nietowarzyskich dziwadeł przeistaczają się z dnia na dzień w przebojowe super laski. Jak to się stało, że z najniższej hierarchii osoby z klubu wspięły się tak wysoko? Czy Kasey jest ponownie w niebezpieczeństwie? Siostrzana miłość nie pozwala Alexis się zastanowić i wraz z jej najlepszą przyjaciółką Megan decydują się wstąpić klubu. Lecz czy to jest na pewno właściwa droga do celu? Co tym razem czeka nasze bohaterki? Pomimo, że książka ebook nie spełniła moich oczekiwań jakie postawiłam jej na początku z przyjemnością przeczytałam ją. Ciekawość wzięła nade mną górę i mimo rozczarowania, jakiego doznałam, nieźle się przy niej bawiłam. Chociaż czasami mnie nużyła, doprowadzała do złości, irytacji, przeczytałam ją. Nie lubię niewyjaśnionych spraw, wówczas nie wiem na czym tak naprawdę stoję. Nie dopowiadam sobie historii, gdyż moja koncepcja wobec zakończenia może być zupełnie inna niż autora. Dlatego staram się zawsze przeczytać następne części. Styl autorki jest bardzo lekki, dzięki czemu książkę pochłania się w zastraszającym tempie. Barwni bohaterowie zabierają czytelnika w wyjątkowy świat, który chcą przedstawić. Niestety niczym wyjątkowym nie zaskakuje, czyta się ją od tak, dla samego poznania dalszych losów bohaterów. Trochę się zawiodłam, lecz cóż mam nadzieję, że autorka zrehabilituje się w następnej kontynuacji, ponieważ zakończenie świadczy o tym, że jeszcze coś nowego się szykuje.

• Agnieszka Deja

  2018-03-21

  Do domu po pobycie w szpitalu psychiatrycznym wraca Kasey. Alexis nie może uwierzyć, że siostra, która była opętana przez ducha, jest ponownie z nimi. Młodsza z sióstr źle czuje się w nowej sytuacji – jest zestresowana powrotem do szkoły, nie chce się z nikim zaprzyjaźnić. Alexis nie zamierza natomiast niańczyć siostry. Jednak gdy Kasey znajduje sobie przyjaciółki, Lexi zaczyna się niepokoić. Jej obawy zaczynają się potwierdzać – Kasey wyznaje, że wraz z kolegami poznały nowego ducha, który nie chce ich skrzywdzić, ale pomóc w zdobyciu popularności. Czy Alexis zdecyduje się pomóc siostrze? I jak na tym wyjdzie?Od złej do przeklętej to drugi tom serii Złe kobiety nie umierają Katie Alender. Książka ebook opowiada dalsze dzieje sióstr Warren, które znowu spotykają na własnej drodze ducha.Alexis to indywidualistka. Ma różowe włosy i jest raczej popularna. W najbliższym gronie jej przyjaciół są Carter, jej chłopak, i Megan. Kobieta jest ostrożna po tym, co wydarzyło się niedawno. Jej siostrę opętał duch, który kazał jej robić straszne rzeczy. Sama Kasey to nieco wycofana dziewczynka, która musi zacząć radzić sobie sama ze własnymi problemami. W tym tomie jest jej nieco mniej niż w poprzednim, a jednak jest ona stale bardzo ważną postacią w lekturze.Wątek fantastyczny jest tu dość silnie rozwinięty, tak samo jak w poprzednim tomie. Kobiety zostają opętane przez jakąś magiczną istotę, która sprawia, że pięknieją, odnoszą sukcesy, radzą sobie ze wszystkim, z czym tylko chcą. Alexis czuje jednak, że coś jest nie tak – czy duch może tylko dawać, a niczego nie pragnąć od nich w zamian?Klimat powieści jest niezwykły, choć nieco mniej przerażający niż w poprzednim tomie. Może to za sprawą ducha, który nie jest tak okrutny, jak tamten? A może to wina tego, że zło ujawnia się nie przez działanie sił nadprzyrodzonych, ale pokazane jest w zachowaniu ludzi? Oczywiście, nie jest to mniej przerażające, lecz bardziej realne, co czytelnik przyjmuje jako coś „normalnego”. Czytając, mamy ciągle wrażenie, że za chwilę może wydarzyć się coś strasznego. Najbardziej zaskakujące są jednak nie agresywne zachowania czy inne skutki opętania, ale niedopowiedzenia, sugestie i zapewnienia, które padają z ust różnorakich osób. Starczy jedno zdanie, by wzbudzić w nas uczucie niepokoju.Od złej do przeklętej to niezła kontynuacja, trzymająca poziom poprzedniej części. Zaskakujący wątek fantastyczny, nieźle napisana historia, nieprzekombinowana fabuła to wszystko, czego trzeba w tego typu powieści. I chociaż to opowieść młodzieżowa, potrafi wywołać ciarki na plecach. To coś z pogranicza horroru i książki dla młodzieży. Dobre połączenie, warto sięgnąć.

• Moja Osobistosc

  2018-03-21

  "Od złej do przeklętej" to następna element spisanej dla młodzieży mrocznej opowieści o duchach. Książka ebook już od samego początku dodaje lekkiego dreszczyku szczególnie, kiedy czyta się ją późno wieczorem, w deszczowy dzień, samej w domu. Wczuwając się w klimat książki nie raz można poczuć na rękach gęsią skórkę. Mimo, że nie jestem wielbicielką tego typu pozycji to muszę przyznać, że książkę czyta się z wielkim zaciekawieniem. Nieźle stopniowane napięcie sprawia, że chce się wiedzieć coraz więcej i więcej.https://mojaosobistosc.blogspot.com/2016/05/od-zej-do-przekletej-katie-alender.html

• Ksiazkomania

  2018-03-21

  Katie Alender zadebiutowała powieścią, która niejednego czytelnika przysporzyła o gęsią skórkę. Połączenie thrillera z grozą i literaturą młodzieżową w tym przypadku wyszło na dobre. „Złe kobiety nie umierają” wzbudziły całą masę emocji, lecz przecież na tym nie mogło się skończyć. Druga element tej serii – „Od złej do przeklętej” to następna dawka emocji, strachu i akcji, po których nie można spokojnie zasnąć.„Ale czasami trzeba coś zniszczyć, żeby można było odbudować to jako silniejsze.”Alexis i Kasey mają za sobą niełatwy okres. Gdy ta druga kończy terapię w ośrodku, mogłoby się wydawać, że wszystko wróciło już do normy. Ale zapisanie się Kasey do tajemniczego klubu tylko wzbudza podejrzliwość Alexis. I nie bezpodstawnie. By ratować siostrę sama zapisuje się do tego dziwacznego klubu, jednak skutki tej decyzji są przerażające.„Fotografowanie nie sprowadza się do znajdowania świeżych sposobów ukazania czegoś, ale raczej… do pokazania innym, w jaki sposób ja coś postrzegam.”Ta książka ebook to kolejne pozytywne zaskoczenie. „Od złej do przeklętej” to powieść, która przyprawia o prawdziwe ciarki na plecach. Czytając nie wiemy, co wydarzy się na kolejnej stronie, a niespodziewane zwroty akcji tylko napędzają naszą ciekawość. Przewracając kartkę mamy wrażenie, że czai się tam jakaś nieopisana moc, która każe nam czytać, mimo że poziom naszego strachu jest na granicy szaleństwa. „Od złej do przeklętej” to książka, która przyciąga jak magnes i hipnotyzuje, sprawiając, że nie można się od niej oderwać.Katie Alender utrzymuje poziom, a nawet go ciut podniosła. Na początku opowieść jest spokojna, jednak gdy już przebrniemy przez wstęp zaczyna się prawdziwa przejażdżka bez hamulców. Autorka bombarduje nas emocjami i akcjami, które są przesiąknięta grozą. Katie Alender potrafi zbudować napięcie. Jednak to co zawarła w zakończeniu to prawdziwa torpeda emocji. Czytając ostatnią stronę mamy ochotę krzyczeć i sięgnąć jak najprędzej po kolejną część. Takie zagrywki twórców powinny być karalne – pozostawić czytelnika w stanie kompletnego szoku, niedowierzania, a nawet załamanie emocjonalnego. Zakończenie powieści zostawia doskonale otwartą furtkę do kolejnej części. „Za każdym razem, kiedy próbujesz mnie chronić, w ostatecznym rozrachunku łamiesz mi serce.”Książkę wyróżniają nie tylko zjawiska nadprzyrodzone, zjawy czy duchy ale także bohaterowie, ci materialni, żywi. Są to postacie wyraziste i bardzo nieźle wykreowane. Głównych bohaterów znamy z poprzedniej części, jednak w tej znacznie się rozwijają. Bohaterowie drugoplanowi poprzez własne charaktery, sposób bycia są doskonałym uzupełnieniem dla fabuły. Pojawiają się nowe postacie, które dają się polubić i znienawidzić jednocześnie. I tak właśnie powinno być – autorzy powinni wywoływać skrajne emocje własnymi bohaterami. To czyni opowieść ciekawszą i intrygującą.„Od złej do przeklętej” to powieść, która zaskakuje prostotą. I to właśnie ta prostota przyciąga. Styl autorki jest bardzo przyjazny, mowa prosty. To wszystko sprawia, że książkę wręcz się pochłania. Autorka zaskakuje elementami, która przyprawiają czytelnika o gęsią skórkę. Czuć strach, przerażenie. Katie Alender bardzo fajnie wplata fragmenty thrillera do klasycznej młodzieżówki i tym samym sprawia, że po tę książkę chętnie będą sięgały też osoby dorosłe.Szczerze zalecam książkę. Spędzicie z nią chwile, których nie zapomnicie na długo. „Od złej do przeklętej” to lektura doskonała na wieczory, dla osób, które lubią trochę strachu. Jestem pewna, że nie zawiedziecie się na autorce i jeśli lubicie adrenalinę to ta lektura jest dla was. Polecam!http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/

• Czarny Kapturek

  2018-03-21

  Pokochacie ten moment, gdy bezkarnie będziecie mogli przeczytać książkę. Ostatnie miesiące cały mój czas zajmowały przygotowania do matury, więc gdy tylko skończyłam ten szalony maraton w piątek trzynastego, zaczęłam czytać zwyczajne książki. To było piękne, a powieść, która zyskała miano pierwszej była równie dobra!Alexis a także Kasey miałam już okazję poznać podczas lektury Złe kobiety nie umierają, gdzie młodsza z sióstr była opętana przez złego ducha. W tej części przygód kobiet Kasey wraca z ośrodka zamkniętego, w którym przebywała przez jakiś czas. Bohaterce ciężko jest przystosować się na nowo do życia, które kiedyś miała. Na dodatek Alexis również nie za bardzo potrafi poradzić sobie z tą sytuacją, co utrudnia nieco ich siostrzaną relację.Grupa kobiet wpadła na pomysł, by znaleźć własne miejsce na ziemi, aby nie czuć się obco wśród osób, z którymi codziennie się spotykają. Zakładają klub, a co za tym idzie zaczynają się zmieniać, lepiej się ubierają, malują się, a ich fryzury nie przypominają stogu siana. To przykuwa uwagę Alexis, której siostra niespodziewanie zaczyna przebywać wśród członkiń. Bohaterka wraz ze własną przyjaciółką postanawiają odkryć co się za tym kryje i dołączają do promiennych dziewcząt.Akcja powieści kręci się głównie wokół bohaterek, które należą do klubu Promyczek. To w nich kryje się wielka tajemnica, którą czytelnik powoli odkrywa. Czasami książka ebook ta była przerażająca, chociaż motyw lalek z pierwszej części był bardziej straszny. Kobiety mają do czynienia ze złem w czystej postaci, chociaż nie zdawają sobie z tego sprawy. Wydaje się im, że ich życie dopiero nabrało barw. Są lubiane, słynne i wszystko przychodzi im z niebywałą łatwością. Czasami miałam wrażenie, że akcja powieści wlecze się, lecz to pewnie przez to, że byłam bardzo interesująca tajemnicy, którą objęty był pewien przedmiot. Książkę czytało mi się naprawdę dobrze, lecz naprawdę nierzadko irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki. Przez większość zdarzeń nie mogłam jej znieść, lecz wytłumaczenie jej zachowania po przeczytaniu całości jest dosyć jasna. Moim zdaniem, Od złej do przeklętej to naprawdę niezła kontynuacja. Pierwszy tom spodobał mi się zdecydowanie bardziej, ponieważ podczas czytania czułam taką specyficzną atmosferę. Nie mogę napisać, że jest to klasyczny horror, lecz na pewno dobra opowieść grozy dla nastolatek. Starsi i bardziej wymagający czytelnicy na pewno nie odnajdą się w tych książkach, lecz warto spróbować. Do tego obie powieści mają niesamowite okładki, więc gdybym miała tylko miejsce stałyby one na wierzchu i zdobiły mój pokój. Są wyjątkowo klimatyczne a także kolorystycznie idealne dla każdego, kto lubi cieszyć oczy ładnymi widokami. Autorka pisze zrozumiałym dla każdego językiem, a osoba która przekładała tą opowieść również miała trochę pracy, dlatego też panu Steczko należą się gratulacje. Gdyby nie przypomnienia tłumacza nie dałoby się zrozumieć niektórych wątków, dlatego jestem bardzo ciekawa, jak ta opowieść wypadła w oryginale. Może kiedyś będzie mi dane przeczytać ją po angielsku.Podsumowując, od zewnętrznej a także wewnętrznej strony ta opowieść jest NIESAMOWITA. Czytelnik znajdzie w niej niemal wszystko, o czym można tylko marzyć. Tajemnicę, magię, grozę, cudowne wykonanie. Całkowicie zakochałam się w tych dwóch ebookach i już w tym momencie chciałabym obie przeczytać raz jeszcze, by poczuć ponownie ten klimat. Może nie jest to książka ebook górnego lotu, lecz naprawdę warto ją przeczytać. Polecam!everydayxbook.blogspot.com

• Natalia Patorska

  2018-03-21

  http://ksiazkoholiczka-nadeine.blogspot.com/2016/05/od-zlej-do-przekletej.htmlPowtarzalność jest zmorą dzisiejszych czasów. Schematy, historie, których zakończenie znamy -- żadna z tych rzeczy nie robi już na nas wrażenia. Chcemy zaskoczenia, czegoś nietypowego, czegoś, czego jeszcze nie było. Ciężko było mi więc uwierzyć w kontynuację powieści Katie Alender Złe kobiety nie umierają. W zasadzie, co moglibyśmy dostać w drugim tomie? Kolejne opętania, jedynie innych osób? Kolejne złe duchy przejmujące ciała, których odesłaniem znowuż zająć ma się Alexis? Kontynuacja obudziła we mnie niepokój, ponieważ moim zdaniem tego typu historie najlepiej działają jako jedna, samodzielna opowiadanie bez kontynuacji, tymczasem niedawno przeczytałam Od złej do przeklętej... i muszę przyznać, że jestem zaskoczona.Po dramatycznych zdarzeniach Kasey została wysłana do zakładu psychiatrycznego, a Warrenowie przeprowadzili się do zupełnie innego domu: przestronnego, jasnego i nowoczesnego, nieprzypominającego tajemniczej, starej budowli, w której poprzednio żyli. Kiedy młodsza siostra Alexis nagle pojawia się w domu po odbyciu terapii, nic nie zwiastuje nadchodzących kłopotów. Dopiero gdy zamknięta w sobie Kasey niespodziewanie staje się popularna, lubiana i nie odstępuje kroku od innych, identycznie przemienionych z szarych myszek w dusze towarzystwa dziewczyn, Alexis zaczyna podejrzewać, że za tym kryje się coś więcej. Coś o dużo mroczniejszego.To stale nie jest horror, a jedynie straszydełko w odsłony light, niebudzące koszmarów i lęków, ale miło zapewniające rozrywkę. Od złej do przeklętej jest na pierwszy rzut oka historią o złych mocach i duchach, lecz mówi o czymś więcej: o potrzebie akceptacji w świeżym środowisku, czego doskonałym przykładem jest wyobcowana Kasey zabiegająca o uwagę. Trochę również powiedziane jest o wpływie środowiska na młodych ludzi i o tym, z jaką łatwością można nimi manipulować.Lecz przede wszystkim to przyjemna, acz w ogóle nie straszna powieść, która przedstawia zjawiska paranormalne w odsłony light; choć bywa niebezpieczne, nie jest to nic, co niczym proza Kinga nie pozwoliłoby zasnąć w nocy lub sprawiło, że dwukrotnie sprawdzimy, czy szafa na pewno jest zamknięta. Od złej do przeklętej to interesująca kontynuacja, nie zaniżająca poziomu, choć dla mnie mniej straszna -- w poprzednim tomie pojawiał się jednak dreszczyk emocji (choć może dlatego, że skrycie wierzę, że moja siostra opętana jest przez demona :), którego tutaj brakło. Jednakże tematyka sekt i pogłębienie tematu złych mocy wychodzi na plus. Czy polecam? Jasne, lecz nie osobom, które oczekują niezapomnianych wrażeń i strachu: to przyjemna, paradoksalnie bardzo przyziemna historia o problemach nastoletniego życia, a wątek paranormalny -- niesamowicie interesujący dla kogoś, kto lubi tego typu tematy -- jest potraktowany ulgowo i z pewnością nawet największych cykorów nie przerazi. Nie zmienia to jednak faktu, że jestem zaskoczona kontynuacją, która dalej ciągnie wątek złych mocy przy braku powtarzalności. Jeśli macie ochotę na coś innego, coś lekkiego, a przy tym z duchami w roli głównej -- zalecam serię Katie Alender.

• Książkomaniacy

  2018-03-21

  ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.comWierzycie w duchy, diabła, opętanie, planszę Ouija? Uwielbiacie zjawiska paranormalne, horrory? Jeśli tak, to książka ebook dla was.Po tragicznych zdarzeniach związanych z przeprowadzką do dziwacznego domu na wsi, opętaniem Kasey i jej późniejszym pobytem w szpitalu psychiatrycznym rodzina jest przekonana, że najgorsze już za nimi. Lecz to dopiero początek... Dopiero teraz rozpocznie się koszmar.Alexis jest ostatnią dziewczyną, która mogłaby zaprzedać czemuś własną duszę. Wierzy w wyższość niezła ponad złem, ma cudownego chłopaka, przyjaciółkę, odzyskała ukochaną siostrę Kasey. Kiedy więc Kasey wraca z terapii wszyscy mają nadzieję na lepsze jutro. Jednak terapia w ośrodku dużo zmieniła. Po powrocie do szkoły kobieta początkowo jest wyśmiewana, źle traktowana przez rówieśników. Ma olbrzymią trudność z zaaklimatyzowaniem w szkole na nowo. Jednak z dnia na dzień kobiecie udaje się nawiązać nowe znajomości, a dzięki powstałemu klubowi Promyczek wspiąć się na wysoki poziom hierarchii szkolnej. Jak to się stało, że "największym nieudacznikom" w szkole udało się wspiąć tak wysoko? Członkinie klubu doświadczają niesamowitej metamorfozy. Z dziwadeł przeistaczają się w super laski. Czy kryje się za tym coś dziwnego? Czy Kasey znów odnalazła się w niebezpieczeństwie? Miłość Alexis do Kasey jest tak wielka, że jest tylko jeden sposób, by się o tym przekonać. Postanawia wstąpić do klubu Promyczek. Lecz czy to właściwa droga do celu? "Od złej do przeklętej" to kontynuacja książki "Złe kobiety nie umierają". Pokochałam wyjątkowy klimat tej serii, lecz czy autorce udało się utrzymać go w drugim tomie? Tylko po części. Budowanie napięcia, grozy, niepokoju spada na średni poziom. Da się go wyczuć przez pierwsze 100 kilka stron. O ile tom pierwszy był ekscytujący, mroczny, tak tutaj miałam wrażenie, że jest to bajka dla starszych dzieci. Nie jest to bowiem opowiadanie o klasycznym opętaniu. Jest tu coś całkiem innego. Mamy bowiem do czynienia z Araltem - postacią z książki, złym duchem, dybukiem, przerażającym bytem? Katie Alender znowu zafundowała swoim czytelnikom lekką, przyjemną powieść. Ubolewam jednak ponad tym, że jest tak mało straszna! Nie zmienia to jednak faktu, że bawiłam się przy niej niesamowicie. Świat i bohaterowie wyjątkowo realistyczni, wątek nie samych duchów, lecz też zagadek z przeszłości, prowadzenie swojego śledztwa, magia sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. Nie zgadzam się z opiniami, że "Złe kobiety nie umierają" powinny zostać zamknięte w jednotomowej powieści. Uwielbiam taką tematykę i łaknę więcej! :) Mam nadzieję, że w kolejnym tomie Katie Alender czymś mnie zaskoczy. Nie mogę doczekać się finału tej historii. Mam nadzieję, że siostrom w końcu uda się uzyskać upragniony spokój. PS nadanie rodzinie nazwiska Warren w książce pdf o zjawiskach paranormalnych to przypadek, czy celowy zabieg autorki? Izabela Nestioruk

• markietanka

  2018-03-21

  "Od złej do przeklętej" to idealnie napisana, mroczna opowieść o duchach dla młodzieży. Lekka, a jednak dodająca dreszczyku. Książka, jak i całość cyklu, jest napisana w przyjemny i bardzo przystępny sposób, a czyta się ją błyskawicznie i z dużą dozą zaciekawienia.Autorka idealnie wykreowała nastolatki w ich naturalnym środowisku, wszystko wydaje się bardzo realne i prawdziwe. Opowieść czyta się jednym tchem i na jej lekturę wystarcza jedno popołudnie.Bardzo podoba mi się klimat, jaki ma ta książka. Mroczny, przytłaczający i bardzo intrygujący. Całość doskonale do siebie pasuje - bohaterowie, klimat, realizm. Przyznam, że bardzo wciagnęła mnie ta seria i z przyjemnością ją przeczytałam. Myślę, że przejdzie przez dużo młodzieżowych rąk, ponieważ warto ją przeczytać - ja zalecam :)http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/05/od-zej-do-przekletej-katie-alender.html

• Nataliaaa

  2018-03-21

  Kasey wraca do domu. Po ubiegłorocznych zdarzeniach gdzie młodsza siostra Alexis miała do czynienia z prawdziwym duchem i została przez niego opętana, po zakończonej terapii w ośrodku wraca do własnej rodziny. Powrót do rzeczywistości nie jest dla niej łatwy, lecz pomaga jej to, że dołącza ona do klubu o bardzo przyjaznej nazwie "Promyczek". Klub brzmi bardzo niegroźnie prawda? Ba wydaję się być naprawdę bezpieczny dla takiej osoby jak Kasey, w końcu kto z nas wszedłby do tej samej rzeki drugi raz? Ale coś jest nie tak, "Promyczek" to nie jest zwykłe stowarzyszenie. Dziewczyny, które do niego należą z dnia na dzień stają się piękniejsze, mądrzejsze czy bardziej lubiane mimo, że wcześniej były na samym dnie hierarchii szkolnej. Dlaczego tak się dzieję? Kasey obiecuje Alexis zająć się tą sprawą, niestety ona nie wierzy swej najmłodszej siostrze i ma zamiar wziąć to w swe ręce. Razem z Megan dołączają do klubu. Czym taka naprawdę okażę się instytucja nosząca niewinną nazwę "Promyczek"? W co ponownie wpakowały się siostry? Czu uda im się w końcu uzyskać ustabilizowane życie w śród najbliższych i tych którzy je kochają?Pierwsza cześć cyklu "Złe kobiety nie umierają" (zresztą o tym samym tytule) wywarła na mnie dobre wrażenie. Mimo, że zawsze stroiłam jak najdalej od horrorów to na tego kontynuacje nie mogłam się doczekać. To wszystko oczywiście za sprawą naprawdę genialnego pierwszego tomu! Jak dla mnie było w nim wszystko co powinien mieć niezły horror- super wykreowanych bohaterów, świetną fabułę (która rozgrywa się w ciekawym miejscu) i oczywiście zjawiska paranormalne. Autorka sprawiła, że naprawdę fajnie czytało się książkę. Napisała ją zrozumiałym i lekkim językiem, miała ona interesujący pomysł na wydarzenia dziejące się w powieści. Na szczęścia mimo moich obaw druga element wyszła jej prawię tak samo."Od złej do przeklętej" to naprawdę niezła druga część. Nierzadko miałam do czynienia z tym, że następna pozycja z serii jest gorsza, tutaj na szczęście tego nie ma. Jedyny minus to to, że akcja toczy się wolniej. Ciągnie to za sobą na szczęście kilka zalet takich jak to, że możemy dokładniej poznać świeżych i starych bohaterów a także dogłębnie zapoznać się nową sytuacją!Autorka po raz następny zaserwowała mi dobry dreszczyk emocji, przyznam szczerze, że było kilka scen gdzie przyśpieszało bicie serca, a na mojej skórze pojawiała się gęsia skórka.

• Jeanelle

  2018-03-21

  Pierwsze, co pochwaliłam w Złych dziewczynach to klimat, w jakim była utrzymana opowieść - przesycony niepokojem, paranoją, tajemnicami... czyli dokładnie taki, który pasował do fabuły. Czuć go też w tej książce, choć w mniejszym stopniu. Autorka stale karmi czytelnika strzępkami informacji, wywołuje ciarki i prowadzi akcję tak, że nie sposób się oderwać od tej powieści. Mam wrażenie, że znaczna element fabuły skupiła się na wątkach osobowych, głównie na Kacey i jej rodzinie a także relacjach Alexis i Cartera, przez co dużo ze wspominanego przeze mnie wcześniej klimatu gdzieś uleciało. Jednak nie zrozumcie mnie źle - to nie jest wada, bo byłabym zła, gdyby autorka na siłę starała się przestraszyć czytelnika w zupełnie nieodpowiednich momentach. Zamiast tego dostałam mieszankę tego, co poprzednio zrobiło na mnie wrażenie z czymś całkiem nowym, dzięki czemu pojawienie się kolejnego tomu ma całkowity sens i sprawiło, że wręcz nie mogę się doczekać kontynuacji. O tyle, o ile dużo osób kwestionowało, czy Od zlej do przeklętej będzie warte wydania, to po zakończeniu tej powieści nie mam najmniejszych wątpliwości, że Katie Alender ma jeszcze dużo do pokazania czytelnikowi i pozostawiła dużo niedopowiedzianych wątków.[...]--------------------------------------http://zatracona-w-innych-swiatach.blogspot.com/2016/05/49-recenzja-od-zej-do-przekletej.html

• katherine_parker

  2018-03-21

  Recenzja dostępna też na blogu: http://about-katherine.blogspot.com/2016/05/106-od-zej-do-przekletej.htmlPo tym, co zaledwie rok temu spotkało Alexis i jej rodzinę, kobieta z całą pewnością nie zaważy się już mieszać w żadne podejrzane i nadprzyrodzone sytuacje. Z całą pewnością byłaby to nauczka dla każdego z nas. To jednak, co się wydarzyło już nigdy nie pozostanie tylko mglistym wspomnienie,. Kasey w końcu opuściła ośrodek, w którym musiała spędzić rok, teraz musi zacząć zwyczajne życie wśród własnych rówieśników. Oficjalna plotka niczym ma się do tego z czym musiała zmierzyć się Kasey, jednak dla zachowania pozorów i ułatwienia jej powrotu do normalności cała rodzina uznała, że lepiej nie mówić, iż miała ona do czynienia z wściekłym duchem Sary, który chciał, żeby zabiła całą własną rodzinę. Od tej chwili Kasey musi radzić sobie sama, w końcu Lexi nie może całe życie pełnić roli jej obrońcy. Dlatego więc, gdy kobiecie udaje się poznać nowe dziewczyny, cała rodzina odczuwa olbrzymią ulgę z sukcesów młodszej córki. Dla Lexi coś jednak nie gra, cała ta grupa świeżych przyjaciółek jej siostry jest bardzo mocno podejrzana. Z dnia na dzień wszystkie dziewczęta zaczynają się robić piękniejsze, zgrabniejsze i bardziej dystyngowane. Chcąc nie chcą Alexis musi znów zacząć działać, ponieważ czy to możliwe, żeby kobiety znów wplątały się w jakąś nadprzyrodzoną sytuację?Odnoszę wrażenie, jakbym całkowicie niedawno sięgała dopiero po pierwszy tom serii Złe kobiety nie umierają. Książka ebook ta wyjątkowo zauroczyła mnie tym, że chociaż nawiązuje do motywów spirytystycznych, raczej nie można określić jej mianem powieści fantastycznej. W końcu każdego z nas mogłoby spotkać to, co spotkało Alexis i Kasey. Kobiety miały to szczęście, że udało im się pokonać złego ducha, jednakże jak się okazuje przeszłość nie chce pójść sobie w niepamięć. W Od złej do przeklętej też pierwsze skrzypce gra Lexi. Tak jak było to w przypadku powieści Złe kobiety nie umierają, tak samo tutaj pełni ona funkcję narratora i głównego bohatera. Co interesujące jednak tutaj to ona staje się po części ofiarą, a jej siostra tą, która stara się ją w jakiś sposób uratować. Zacznijmy jednak od początku. Po zdarzeniach z przed roku w życiu Lexi zaszło dużo wydawać by się mogło raczej drobnych zmian, które mimo wszystko raczej nie miały by miejsca gdyby nie duch Sary. Kobieta jest w udanym związku i nie nienawidzi wszystkich tak bardzo jak to było wcześniej. Przyjaźni się z ludźmi, których wcześniej wyśmiewała, stara się żyć zgodnie z prawem i rozwijać własne umiejętności fotograficzne. Można śmiało powiedzieć, że zaczęła postrzegać życie z nieco innej perspektywy. Zdecydowanie jednak nie pozbyła się całej tej Alexis, którą była rok temu - stale jest buntownicza i uparta. Po powrocie Kasey do domu jest również bardzo czujna, w końcu skoro jej siostrę już raz opętał duch, może się to zdarzyć ponownie. Jednak teraz coś się zmieniło, tym razem przez nieuwagę to Lexi wpadła w szpony ciemności... To, co otrzymałam w tej książce pdf pod wobec fabuły bardzo mi się spodobało. Szczerze, to nie spodziewałam się, że otrzymam tu coś aż tak dobrego. Śmiało mogę powiedzieć, że historia przedstawiona w Od złej do przeklętej wciągnęła mnie o dużo mocniej niż ta z pierwszego tomu serii. Autorka stale trzyma ten sam idealny poziom co poprzednio, a to tylko jeszcze bardziej sprawiało mi olbrzymią przyjemność z czytania. Bardzo spodobało mi się to, że w tutaj możemy poznać poznanych wcześniej bohaterów (niektórych zaledwie przelotnie) od tej innej, powoli opętywanej strony. Jak się okazuje to, co czytaliśmy na temat danej osoby w pierwszej części, tutaj może okazać się całkowitą nieprawdą, a przemiana dużym zaskoczeniem. Wszystko zostało tu jednak tak zaplanowane - nie jest to dzieło przypadku, czy zboczenia autorki z głównej ścieżki powieści. To co Katie Alender nam tu przedstawia to dokładnie obmyślony plan, w którym wszystko składa się w ścisłą całość. Od złej do przeklętej zaskakuje niezwykłą fabułą, ciągłymi zwrotami akcji a także nieprzewidywalnym zakończeniem. Idealnie widać tu, że autorka musiała się mocno napracować, żeby wszystko było spójne, jednakże jej praca z całą pewnością się opłaciła. Otrzymałam świetną kontynuację nieźle zapowiadającej się serii, przy której zdecydowanie nie da się nudzić. Pochłania się ją jednym tchem, a po zakończeniu lektury pragnie się poznać dalszą część. Całej serii stale towarzyszy nutka tajemniczości i lekkiej grozy, którą na pewno każdy z nas polubi. Ma ona własny niepowtarzalny charakter, który czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową. Ja jestem jak najbardziej na tak i mam nadzieję, że tak samo będzie w waszym przypadku!