Zimowe perypetie okładka

Średnia Ocena:


Zimowe perypetie

Opowiadanie o dwóch przyjaciółkach – Izabeli i Kalinie a także ich perypetiach rozgrywających się na przestrzeni zimy. Jak się okaże, nic tak nie pomoże przeżyć największych życiowych zawirowań, jak wsparcie najlepszej przyjaciółki. Zwłaszcza, gdy źródłem kłopotów są mężczyźni. Z Kalą właśnie zerwała jej życiowa miłość – Jacek. Bez niego jest zagubiona, w końcu podporządkowała mu całe życie, nawyki i uczucia. Nie potrafi pójść na przód. Jacek stale zapełnia jej życie, choć teraz już na innych warunkach. Iza jest szczęśliwa, małżeństwo z Wiktorem wydaje się spełnieniem jej marzeń. W końcu to on odczarowuje nielubiany przez nią grudzień, daje jej szczęście na co dzień. Jednak pewna pogłoska na temat męża podburza zbudowane zaufanie. W dodatku po latach odzywa się do Izabeli pierwsza, burzliwa miłość…

Szczegóły
Tytuł Zimowe perypetie
Autor: Wit-Formela Katarzyna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Dlaczemu
Rok wydania: 2022
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zimowe perypetie w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zimowe perypetie PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • agata.krypciak

    Książka ebook skończyła się w pół zdania... z cyklu proste, lekkie, nic niewnoszące babskie czytadełko

  • Kasia Paterek

    Lekka, wciągająca, życiowa lektura na zimowy wieczór

  • Paulina Góra

    Bardzo fajna lektura na jesienny wieczór

  • ahjoj

    Tragedia