Średnia Ocena:
Zielona kuchnia 24/7
Odkryj i pokochaj zieleninę! Jeżeli usiłujesz wprowadzić do własnej diety więcej zieleniny, ale na widok sałaty uciekasz gdzie pieprz rośnie, książka ebook „Zielona kuchnia 24/7” pomoże ci przemycić przepyszne i zdrowe zielone warzywa do każdego posiłku w ciągu dnia – od śniadania po deser. Naleśniki ze szpinakiem? Chleb kukurydziany z jarmużem? A żebyś wiedział!Oto zestaw nad stu zachęcających, nowatorskich wegańskich przepisów, które za pomocą nad 40 zielonych warzyw, dadzą ci „energetycznego kopa”. Wśród nich znajdują się klasyczne brokuły czy cukinia, wyjątkowo wartościowe dla zdrowia botwina czy brukselka, lecz także rzadko spotykana zielenina, jak spirulina czy algi morskie. Wśród przepisów znajdziesz: czekoladowe smoothie samosy i burritos z groszkiem frytki z polenty z pesto z pikantnym sosem aioli ciasto z cytryny i pietruszki na bazie oliwy z oliwek bolognese z makaronem z cukinii tort czekoladowy z orzechami i awokado Dzięki przepisom z „Zielonej kuchni 24/7” możesz jeść zdrowo i lekko, nie rezygnując przy tym ze słodyczy!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Zielona kuchnia 24/7 |
Autor: | Nadel Jessica |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Vivante |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Zielona kuchnia 24/7 PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Mój absolutny mega hit. Zajmuje honorowe miejsce w kuchni. Nigdy nie wzbraniałam się przed zieleniną w potrawach i chętnie jadłam jarmuż czy liście buraka, lecz nie było mowy o tym, aby przekonać do tych "badyli" moje dziecko. W "Zielonej kuchni" znalazłam przepisy, w których liście i zdrowe warzywa są przemycane w potrawach, także w tych słodkich. Moje największe odkrycie to ciasteczka imbirowe ze szpinakiem. Mały wcina, że aż miło!