Średnia Ocena:
Żebym nie zasłaniał sobą Ciebie
Istnieje we mnie wewnętrzna potrzeba wypowiadania siebie, mojego przeżywania Boga. Myślę, że ksiądz, który usiłuje pisać wiersze, poszukuje języka, którym mógłby wyrazić swe religijne przeżycia. Nie wystarcza mu mowa homilii, rozprawy teologicznej, morałów. Próbuję mówić o Bogu wierszem, chociaż nie mówienie o Bogu, lecz przebywanie z Bogiem jest sprawdzianem wiary. Pisałem tak, jak umiałem i jak dyktowało mi serce. Wiersze były dla mnie rodzajem rzewnego pamiętnika, dzięki czemu jest w nich pierwsze spojrzenie, zatrzymana chwila dawnego wzruszenia. Wiersze nie przeszkadzają w moim posługiwaniu. Próbuję przekazać przeżycie religijne, zadziwić i zachwycić Bogiem. Mają własne posłannictwo, torują na własny sposób drogę łasce.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Żebym nie zasłaniał sobą Ciebie |
Autor: | Twardowski Jan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Bernardinum |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Żebym nie zasłaniał sobą Ciebie PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!