Zawsze będziesz winna okładka

Średnia Ocena:


Zawsze będziesz winna

Helen jest dojrzałą, mocną kobietą, ma dobrą pracę, która pozwala jej na niezależność. Kiedy pewnej śnieżnej nocy odkrywa w zaspie zwłoki mężczyzny, los przypomina jej, że pod eleganckim drogim płaszczem skrywa się głęboko poraniona przez życie osoba. By świat się o niej nie dowiedział, Helen rozpoczyna prywatne śledztwo. Wkrótce okazuje się, że nic nie losy się bez przyczyny, a każda podjęta w przeszłości decyzja pociąga za sobą konsekwencje. Książka autorki nagrodzonej w tym roku nagrodą specjalną im. Janiny Paradowskiej na Festiwalu Dużego Kalibru a także główną nagrodą Kryminalnej Piły.

Szczegóły
Tytuł Zawsze będziesz winna
Autor: Rozenberg Anna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Harde
Rok wydania: 2022
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zawsze będziesz winna w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zawsze będziesz winna PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Bliskie Spotkania

    Wyjątkowość thrillera Anny Rozenberg polega na delikatności i subtelności, z jaką Autorka porusza tematy przesiąknięte na wskroś bólem i okrucieństwem. Opowieść przepełnia wyobrażony i niewypowiedziany strach, który przeraża bardziej, niż ten serwowany na ociekających krwią stronach u wielu autorów. Wejdźcie proszę na chwilę do mojego gabinetu. Pokażę Wam ślady, jakie pozostawiła w nim lektura thrillera “Zawsze będziesz winna”. Po prawej stronie, w centralnej części ściany, tuż ponad biurkiem, wisi tablica korkowa. Przypiąłem do niej karteczki, na których zapisane są tematy, jakie Autorka zgłębia w swej powieści. Tak, tak, nieźle widzicie. Jest ich tyle, że starczyłoby na niezłą trylogię. Przeczytajmy je na głos… Przemoc domowa Zdrada Samobójstwo Molestowanie Zabójstwo Szantaż Uzależnienie Przyjaźń Wsparcie Lojalność Macierzyństwo Odwaga Kłamstwo Zemsta Celowo zdjąłem sznureczki, którymi powiązałem je ze sobą. Nie chcę przecież odebrać Wam emocji z lektury. Spójrzcie proszę na przeciwległą ścianę. Stylowy beton strukturalny pokrywa teraz swoista tapeta, powstała z kartek flipcharta. Zapisałem na nich pytania, jakie krążyły w mojej głowie podczas podróży z bohaterami. Jak można pomagać ofiarom przemocy, a po godzinach samemu nią być? Czy wina bywa nieoczywista? Czy dzidziuś może być narzędziem w potyczce rodziców? Czy doznane krzywdy są usprawiedliwieniem dla popełniania takowych? Czy istnieje ranking przemocy? Z czego wynika ludzka bezsilność? Skąd w ludziach tyle zawiści do członków swojej rodziny? Czy przyjaźń legitymuje i usprawiedliwia każdy czyn popełniany w jej imię? Czy z przemocy można się naigrywać? Czy istnieją granice kłamstwa? Czy strach może uzależnić? Czy przemoc bywa uzasadniona? Na pewno zauważyliście malunek kobiety, który wisi na drzwiach. To Helen Harris, główna bohaterka powieści. Czterdziestodwuletnia była policjantka z Birmingham, obecnie mieszkająca w Cardiff. Wokół jej portretu wypisałem dużo imion: Theodor, Victor, Laura, Janika, Tom, Benjamin, Darcy, Mart. Jak się pewnie domyślacie, to zwiastun złożonej sieci relacji, w jakie uwikłana jest Helen. Jej historia jest bolesnym studium przemocy, która na przestrzeni życia dziewczyny odmieniana była przez wszystkie przypadki. Ocena tej postaci jest największym wyzwaniem, jakie Anna Rozenberg rzuca czytelnikowi. To będzie dla Was intelektualny rarytas, lecz uprzedzam - miejcie pod ręką coś na ból głowy. Przyda się! Anna Rozenberg nie musi już udowadniać w jakiej literackiej lidze gra. A jednak to robi. Stale jest zmotywowana i głodna kolejnych sukcesów. Wkracza na scenę thrillera bez fałszywej skromności, rozkładając przed czytelnikiem karty własnych umiejętności i super mocy. Pisze tak, że autentycznie jest Ci trudno na sercu, a jednocześnie jesteś Jej za to wdzięczny. Przewracasz kolejne strony czując fizyczny ból, lecz robisz to, ponieważ opowiadana historia nie wypuszcza Cię z objęć. Thriller musi poruszać, powinien przerażać i warto by zapadał w pamięć emocjami, które wyrył w sercu. W tym wypadku tak właśnie jest.