Recenzje

• Alicja Koraszewska

  2018-03-21

  Książka ebook Lauren Frankel porusza bardzo kluczowe kłopoty wieku dorastania. Czytałam ją z zaciekawieniem ale i poruszeniem, jest to debiutancka opowieść Lauren, lecz muszę przyznać że bardzo udana, przede wszystkim dojrzała. Zanim będzie za późno obfituje w wielkie emocje, polecam.

• knigoholiczka

  2018-03-21

  Korzystając z większej ilości wolnego czasu więcej czytam, a co za tym idzie- na blogu recenzje pojawiają się jak grzyby po deszczu. Ledwo skończę książkę, zrecenzuję, a już zbliżam się do zakończenia kolejnej. Czyżby miałaby to oznaczać, że kolejne tygodnie będą ubogie czytelniczo? Mam nadzieję, że nie, ale pożyjemy- zobaczymy.Na początku moja recenzja miała być inna. Chciałam napisać, że z serii "Kobieca strona thrillera zafascynowały mnie tylko dwie książki ( do tej pory wydano 7). Ale im bliżej było końca- tym bardziej byłam przekonana, że moja chłopczykowi będzie inna. Zupełnie inna.To bardzo interesująca książka. Kluczowa i potrzebna. Pokazuje, że nigdy nie można być niczego pewnymi. Przekonała się o tym nasza bohaterka Rebecca, kiedy pewnego dnia otrzymała telefon ze szkoły, że jej "przybrana córka" (użyłam takiego określenia bo tak naprawdę jest ona opiekunem prawnym dziewczynki) oblała farbą koleżankę. Dowiadujemy się, że kobieta dużo przeżyła- jej mama została zamordowana, a tata popełnił samobójstwo. Czy to miało wydarzenia miały aż tak duży wpływ na nastolatkę, że postanowiła odreagować na koleżance (była jeszcze malutka gdy zmarli jej rodzice).Teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Wspomnienia Rebecci dużo wyjaśniają, rzucają jasne światło na to, co działo się obecnie."Zanim będzie za późno" to bardzo niezła książka ebook o przemocy. Pokazuje, jak niewiele starczy by z przyjaciela zrobił się wróg życzący jak najgorzej. Zobaczymy też, jak duże możliwości w mobbingu, znęcaniu dają nowe media: internet i telefony komórkowe.Wspomnę o jeszcze jednym: moje ulubione tytuły z serii "Kobieca strona thrillera" to: "Dopóki cię nie zdobędę", "Co z ciebie za matka", "Gdzie kończy się cisza" i od dziś- "Zanim będzie za późno". Polecam.

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-21

  Książka ebook trzyma w napięciu, interesująca i intrygująca fabuła, wyraziste postaci, mowa dostosowany do portretu bohatera, szybka akcja i dużo psychologicznych wątków. Ze względu na wzruszające i przejmujące aspekty poruszane w powieści, ich sugestywne i obrazowe przedstawianie, nierzadko robiłam przerwy na przemyślenia. Autorka z dużym wyczuciem i zrozumieniem przedstawia kłopot agresji, znęcania się, przemocy fizycznej i psychicznej. Uświadamia dramatyczne, nierzadko wręcz tragiczne, konsekwencje takich negatywnych postaw a także nieumiejętności radzenia sobie z tymi kłopotami środowiska społecznego."Zanim będzie za późno" to bardzo udany debiut, wskazujący na olbrzymią wrażliwość autorki, umiejętność nawiązania dobrego kontaktu z czytelnikiem i uwrażliwienia na bolesne sprawy społeczne. Wydaje się, że niemalże wszyscy jesteśmy zdolni do wyrządzenia krzywdy drugiemu człowiekowi. Bullying obserwujemy w każdym przekroju wiekowym i grupie społecznej. Jest obecny w szkole, pracy, biznesie, polityce, programach telewizyjnych, filmach, internecie, mediach społecznościowych. Może przybierać łagodną albo intensywną postać. Jego sprawcy czują się lepsi, kiedy brutalnie wytykają ludziom prawdziwe albo zmyślone słabości. Szykanowanie i tyranizowanie innych sprawia im przyjemność, łakną społecznego prestiżu, kontroli i władzy. Wykazują się impulsywnością, brakiem empatii, postrzegają przemoc w pozytywnym świetle.W powieści przyglądamy się przeżywającej olbrzymią traumę trzynastoletniej Callie a także za wszelką cenę starającej się jej pomóc Rebecce. Nastolatka przechodzi niełatwy okres dojrzewania, poszukuje swojej tożsamości, a zdarzenia z przeszłości mocno rzutują na jej postrzeganie i zrozumienie świata. Callie nie umie poradzić sobie z presją rówieśników, boleśnie odczuwa przydarzające się jej przykre sytuacje, jednocześnie sama staje się źródłem dramatów innych wykazując się młodzieńczą głupotą i bezmyślnością. Kobieta ma bardzo niskie poczucie swojej wartości, pragnie zniknąć, zamienić się w cokolwiek, być niezauważalną. Nie potrafi szczerze porozmawiać o własnych problemach z innymi, a kiedy już decyduje się na wyznanie swoich udręk nie otrzymuje właściwego wsparcia ze strony najbliższej jej osoby. Czy jej apel o pomoc zostanie przez kogoś dostrzeżony? Dlaczego tak ciężko jej uwierzyć w siebie i własne możliwości? Jak poradzi sobie z silnym poczuciem winy i życiowego zagubienia?Rebecca ma przeświadczenie, że idealnie zna własną podopieczną, jej charakter, pragnienia i zwyczaje. Kiedy docierają do niej sygnały, że być może kobieta nieodpowiednio zachowuje się względem innych, ma przekonanie, że to nie może dotyczyć jej Callie, nie dowierza, wypiera pojawiające się symptomy i zwątpienia. Celowo nie zauważa pewnych spraw, ignoruje je, ponieważ inaczej musiałaby się zmierzyć z niewygodną prawdą. Broni nie tylko dziecka, lecz także jego niewinnego obrazu wykreowanego w własnych oczach. Trzyma się komfortowej i bezpiecznej z jej perspektywy odsłony wydarzeń. Jednak względem pojawiających się sygnałów i dowodów wzbudzających wątpliwości, instynkt zaczyna poddawać pod rozwagę alternatywne możliwości i scenariusze. Jak nie szukać usprawiedliwień a wewnętrznych sił na stawienie czoła prawdzie? Czy dziewczyna zrozumie kim jest, co faktycznie przeżywa i do czego jest zdolna Callie? Czy zdąży ocalić najbliższą jej sercu osobę? bookendorfina.blogspot.com

• Joanna Rysiewicz

  2018-03-21

  Po dramatycznej śmierci własnej najlepszej przyjaciółki, Rebecca zostaje prawną opiekunką jej córki, małej Callie. Od tamtej chwili Rebecca i Callie stanowią nieodłączną jedność; zawsze razem, wciąż gotowe dla siebie zrobić wszystko. Rebecca stara się jak może, by godnie zastąpić Callie rodziców, których ta praktycznie nie pamięta. Dziewczyna nieprzerwanie pielęgnuje w dziewczynce pamięć o zmarłych, opowiadając jej własne historie z dzieciństwa; jak to zaczęła się jej przyjaźń z Joyce, jakie miewały w podobnym wieku problemy, co porabiały w wolnym czasie. W głowie dziewczynki powstaje doskonały obraz matki, której największym pechem była przedwczesna śmierć, a jej skutkiem - samobójstwo ojca Callie. Historia wydawać by się mogła "bezzakłóceniowa"; no cóż, nieustanna się tragedia, lecz dziewczynka ma jak najlepszą opiekę, wszystko czego zapragnie, powinno być w porządku. Lecz nie jest.Wszystko zaczyna się od telefonu dyrektora szkoły, który informuje Rebeccę, że Callie wylała farbę na koleżankę. Później, że zwyzywała nauczycielkę. Rebecca jest w szoku, w ogóle nie dopuszcza do siebie myśli, że jej doskonała przybrana córka, tak wrażliwa, tak empatyczna, tak ułożona, mogłaby się dopuścić jakiegokolwiek przewinienia. Dziewczyna porusza niebo i ziemię, by ratować własne dziecko. Lecz jak to nierzadko bywa... Okazuje się, że kompletnie go nie zna...O przemocy psychicznej zwanej "bullyingiem" owszem, słyszałam, lecz jakoś nigdy nie przyglądałam się zbyt uważnie temu zjawisku. Gdy miałam czternaście lat, przeżywałam spokojnie własny okres dzieciństwa; wymiany karteczkami, gumami Donaldami, wiszenie na trzepaku, zabawy z rówieśnikami, pierwsze tajemnice, związki itp. Internet czy telefony komórkowe nie były tak rozpowszechnione. I dobrze. Ponieważ to, o czym przeczytałam zjeżyło mi włosy na głowie. Do jakich tragedii mogą doprowadzić zbyt szeroko pojęte media!"Kiedy człowiek tracił wartość, wszystko ją traciło. A może wszystkie rzeczy, które kiedyś cenił, zawsze były bezwartościowe?"Czytając tę książkę stale zadawałam sobie pytanie: GDZIE JEST GRANICA? Gdzie jest kres zaszczucia, poniżenia, upokorzenia nastolatków? To niewiarygodne, do czego są w stanie posunąć się dzieci, gdy coś im nie pasuje, gdy ktoś za bardzo się wyróżni... Wydarzenia, które omawia autorka są dla mnie kompletnie szokujące. Podczas lektury cały czas miałam wręcz wypieki na policzkach, biegłam strona za stroną, byleby tylko dowiedzieć się, jak skończy się dramatyczna historia Callie.Naprawdę zalecam tę książkę. To moje pierwsze spotkanie zarówno z panią Frankel, jak i z serią "kobiecej strony thrillera", wypuszczonej przez wydawnictwo Prószyński i S-ka. I już wiem na pewno, co chcę powiedzieć. To nie jest moje ostatnie spotkanie, ponieważ ogromnie nabrałam apetytu na więcej! To, jak autorka prowadzi akcję, z paru punktów widzenia, jak po kolei robi bałagan w głowie Czytelnika, by później, krok po kroku, doskonale odkrywać wszelkie tajemnice, jest niewiarygodne. Delikatnie fragmenty układanki zaczynają do siebie pasować; Czytelnik czuje się jak odkrywca, który ma w całej historii udział. Myślę, że tę książkę powinni przeczytać rodzice, by zobaczyć, że nie zawsze ich dzidziuś jest kryształowe; młodzież, by zrozumieć, do jak dużych tragedii mogą doprowadzić szkolne prześladowania; wielbiciele thrillerów, ponieważ po prostu będą zadowoleni; KAŻDY, by wiedzieć więcej, zanim będzie za późno. Nie powiem nic więcej, ponieważ tę książkę trzeba przeczytać!

• zolzowata_franca

  2018-03-21

  Rebecca otrzymuje telefon ze szkoły informujący ją o przemocy dokonanej przez jej 13-letnią córkę Callie, która to oblała koleżankę Robyn atramentem. Jest zaskoczona, bo Callie nigdy nie sprawiała problemów wychowawczych, była łagodną, uczuciową i bezkonfliktową nastolatką. Rebecca przekonana o niewinności Callie staje w jej obronie w obecności dyrektorki szkoły. Ostatecznie Callie zostaje oczyszczona z zarzutów, koledzy stają po jej stronie. Rebecca zaopiekowała się Callie po śmierci jej biologicznej mamy Joyce McFrenzy, przyjaciółki ze szkolnych lat. Podczas jednej z wizyt na grobie Joyce, Rebecca i Callie znajdują różową kartkę o treści: "Twoja córka krzywdzi ludzi. Wylała farbę i wysłała zdjęcie. Callie zasługuje na śmierć. Powinna umrzeć, tak jak Ty"...Książka opowiada o czasie dojrzewania, o miłości, o przyjaźni, o konfliktach pomiędzy nastolatkami a także o trudach wychowania, podejmowania niełatwych decyzji. Mamy tu pierwszoosobową narrację, gdzie Rebecca odwołuje się do przeszłości, ujawniając sekrety młodzieńczych lat matki Callie, swoje przeżycia a także współcześnie dorastanie Callie. Autorka Lauren Frankel podjęła się opisania problemu okrucieństwa wśród młodzieży szkolnej, uważam, że ze znacznym sukcesem, a "Zanim będzie za późno" to jej debiutancka powieść. To historia pełna sekretów, zwrotów akcji, przy której nie da porady się nudzić. Polecam.Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za udostępnienie mi książki.

• Heather

  2018-03-21

  Lauren Frankel zadebiutowała "Zanim będzie za późno" i weszła do literackiego świata z klasą. Fabuła książki to od początku do końca rozwijająca się historia pełna zwrotów akcji i sekretów. Przyznaję, kobieca strona thrillera nie brzmi przekonująco, lecz wierzcie mi na słowo - to tylko nazwa. W rezultacie opowieść faktycznie jest kobieca, ponieważ funkcjonuje na instynkty słynne głównie płci pięknej, lecz też straszna a miejscami nawet przerażająca własną szczerością i realnością. Kiedy czytałam, zastanawiałam się kto tak naprawdę jest ofiarą: Callie czy Robyn, dziewczynka która wszystko zapoczątkowała. I muszę przyznać - im więcej mówiło się o Robyn, im częściej ona sama ujawniała się ze własnymi problemami, tym bardziej byłam zszokowana całym rozwojem sytuacji.Jeśli jesteście gotowi na wstrząsającą opowieść to "Za nim będzie za późno" jest właśnie dla Was. Z zapartym tchem będziecie śledzić historię, która na długo zapadnie w Waszej pamięć. Wiem to z swojego doświadczenia. To pełna emocji, mocna w odbiorze książka, która w pewnym sensie jest też piękna. Czas pokaże, czy kolejne książki autorki będą równie dobre, lecz już dzisiaj Lauren Frankel ma moje wielkie uznanie.