Recenzje

• erka

  2018-03-20

  Opowieść łącząca całkiem nieźle udokumentowaną historię z fikcją literacką. Tu jednak ta granica jest praktycznie zatarta i zapewne trzeba mieć sporą wiedzę historyczną żeby odróżnić właśnie tą fikcję od historii. A dzieję się tu naprawdę dużo, szczególnie, że pisarz wie jak przyciągnąć uwagę czytelnika własną opowieścią. Wszystko zaczęło się, gdy monarcha, król Sancho III Wielki, postanowił zbudować fortyfikację w odległym, słabo zaludnionym pasie górskim, z którego muzułmański wróg mógł być widoczny na dziesiątki kilometrów. Za obietnicę lepszej przyszłości przyciągnął grupę facetów i kobiet, dla których samo przeżycie było codziennym bohaterstwem. Wśród nich jest mistrz z Lombardii; Jan i jego syn Fortun; Javierre , chłopiec, którego ambicje rosły w tym samym okresie co zamek. Spotkamy kapłana wiernego starym rytuałom i inteligentną ,tajemniczą Enecę. Jest to historia powstania jednego z najistotniejszych średniowiecznych królestw, klucz do Rekonkwisty… tyle o fabule zdradza nam okładka. Książka ebook ta własną tematyką nie jest może zbyt odkrywcza, że wspomnę tu o idealnej sadze Folletta, w której można się dopatrzyć niemal takich samych rozwiązań, tyle że tam budowano słynną katedrę, a tutaj wyjątkowo strategicznie umieszczony obiekt mający wpływ na kształtowanie się cywilizacji. I bohaterowie, czy to idealny cieśla, czy zbiegła niewolnica.. Lecz czepiam się. Pomijając to, co mi samemu przypominało inne książki z podobnej tematyki dzieło to zasługuje na uwagę i zapewne sięgnę po kolejne tomy cyklu, a całość ma się zamknąć w trzech tomach. Należy zwrócić też na świetne wydanie tego tomu i nastawić się na blisko 800 stron lektury. Polecam.

• zolzowata_franca

  2018-03-20

  Po przeczytaniu książki "Zamek" Luisa Zueco zapewne znajdą się osoby, które tak jak i ja chętnie odwiedzą jeden z najistotniejszych zabytków wojskowych w Europie - opactwo zamku Loarre. Twierdza jest na tyle imponująca, że aż ciężko mi uwierzyć, że dopiero po przeczytaniu książki się o niej dowiedziałam. No lecz co zrobić, lekcje historii w szkołach bardzo okrojone, za to religii jest sporo. Dobrze, że są autorzy, którzy zadbają o historię przekazując ją nam, czytelnikom. Oto wkraczamy do Hiszpanii wieku XI. Opowieść zaczyna się w momencie, kiedy król Sancho III Duży postanawia zbudować fortyfikację w odległym pasie górskim przedgórza Pirenejów, tak by muzułmański wróg był widoczny z znacznej odległości. Wśród bohaterów towarzyszących nam przez jedenastowieczną hiszpańską rzeczywistość napotkamy mistrza Lombardii, cieślę Juana a także jego syna Fortuna, Javierre, zagadkową Enecę, postaci historyczne, jak i fikcyjne, dzięki którym opowieść staje się barwna i wyrazista. Przechodzimy przez kolejne etapy budowy, po drodze trafiając na przyjemną i lekką w odbiorze lekcję zasad romańskiej architektury. Opowieść jest wielowątkowa, zatem trudno będzie znaleźć czas na nudę. Rzecz jasna oprócz bohaterów pozytywnych znajdziemy czarne charaktery. Poznamy średniowieczne zwyczaje, znajdziemy i miłość, i trudy wojenne. A wszystko to na bagatela 700-set stronach cudownie wydanej pierwszej części epopei "Zamek", cyklu El Casillo. Jest to druga pozycja Wydawnictwa Fabula Fraza, która trafiła w moje ręce i da się zauważyć dbałość w wydaniu, czytelną czcionkę i estetykę, że o tematyce mi najbliższej nie wspomnę. Luis Zueco to młody 38-letni pisarz hiszpański, z wykształcenia historyk i fotograf. Jego korzenie pochodzą z Borji, niedaleko Saragossy. Aktualnie dyrektor zamku Grisel, członek Hiszpańskiego Towarzystwa Przyjaciół Zamków, wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Zamków Aragonii. W roku 2012 jego opowieść "El escalon 33" została uhonorowana Nagrodą Międzynarodową dla Powieści Historycznej Miasta Saragossa a także nagrodą w konkursie Na Najlepszy Thriller Historyczny w portalu internetowym Powieści Historyczne. Jego autorstwa jest też przewodnik po zamkach Aragonii a także opowieść historyczna "Tierra sin rey".

• CzytanieNaszymZyciem

  2018-03-20

  Przed Wami książka, która ma szansę stać się prawdziwym hitem wydawniczym! Wszystko za sprawą nietuzinkowych wydarzeń, o których nie miałam zielonego pojęcia, póki nie sięgnęłam po tę książkę. Uwielbiam powieści historyczne właśnie z tego względu, że otwierają mi oczy na świat. Jeżeli, tak jak ja, lubicie poszerzać własne horyzonty i nie przeraża Was objętość tej gigantycznej lektury (ponad 700 stron) - zachęcam do czytania. Lecz o co tu w ogóle chodzi? Znajdujemy się w Hiszpanii, XI wiek. Nie ma co ukrywać - jest to miejsce i okres historyczny, o którym zbyt dużo nie wiemy, bo w szkole skupialiśmy się głównie na historii Polski a także krajów, które w jakiś sposób łączą się z naszym. Twórca "Zamku" pokazuje, że w Hiszpanii też działy się interesujące rzeczy! Zacznę od tego, że książka ebook podzielona jest na trzy części - każda z nich omawia rządy innego władcy, kolejno: Sancho III Wielki, hrabia Ramiro a także Sancho Ramirez. Wątkiem, który przewija się przez całą fabułę, jest tytułowy zamek Loarre znajdujący się w opactwie o tej samej nazwie. Mamy niezwykłą okazję uświadomić sobie, jak niewiele wiemy o dziejach naszego świata... Luis Zueco jest hiszpańskim pisarzem, historykiem i fotografem. To naprawdę nie jest przypadek, że "Zamek" wyszedł spod jego pióra, bo twórca jest wiceprezesem Towarzystwa Przyjaciół Zamków Aragonii a także członkiem Hiszpańskiego Towarzystwa Przyjaciół Zamków. To brzmi dla mnie na tyle przekonująco, że wierzę, iż wydarzenia przedstawione w "Zamku" są prawdziwe, a nie zatuszowane literacką fikcją. Oczywiście, "Zamek" nie jest jedynie naukowym opisem zabytku architektonicznego, lecz piękną, złożoną powieścią historyczną, w której linia fabularna idealnie podkreśla wyjątkową historię zamku Loarre. Znajdziecie tutaj wielu bohaterów i to właśnie na ich przykładzie twórca ukazał, jak wyglądało życie ludzi zależnych od władzy. Są to barwni bohaterowie, których z pewnością na długo zapamiętacie - przynajmniej kilkoro z nich. Wspomnę jeszcze słów kilka o języku autora. Musicie być przygotowani na dużo długich i dokładnych opisów, bo twórca pragnął jak najlepiej przedstawić hiszpańską jedenastowieczną rzeczywistość, dlatego nie każdy będzie zadowolony z tej lektury. Mam jednak nadzieję, że znajdą się wśród Was osoby chętne i zdeterminowane, żeby dowiedzieć się czegoś interesującego i przeżyć fascynującą przygodę przy "Zamku" Luisa Zueco. :)

• lali2

  2018-03-20

  Czytam.Super opowieść!!Z niecierpliwością czekam na "Miasto" tego autora