Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Historia, która zaczęła się od jednego listu. Carol czuje, że jej nieudane małżeństwo jest pułapką bez wyjścia. Własne rozczarowania i marzenia omawia w listach, które wysyła bez adresu, jednak trafiają one w ręce Alberta pracującego na poczcie w dziale niedoręczonych przesyłek. Staje się on mimowolnym powiernikiem jej tajemnic i zwierzeń. Ta historia pokazuje, że we współczesnym świecie człowiek stale najbardziej potrzebuje drugiego człowieka. Na dobre i na złe.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Zagubione szczęście |
Autor: | Winter Tom |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wielka Litera |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook już chociażby samym opisem wciąga, lecz nie raz się już przekonałam, że czasem są to wierutne kłamstwa, a tekst w jest zdecydowanie przereklamowany. Jednak zdarzają się pozycje, które mnie nie zawodzą. Jedną z nich jest właśnie książka ebook Toma Wintera pod tytułem "Zagubione szczęście". Tutaj autentycznie to "szczęście" się gdzieś zagubiło w pędzie życia. Doskonały tekst skłaniający do refleksji ponad swóim życiem i pędem przez nie. Zdecydowanie polecam!MJ
Warto przeczytać tą książkę bo jest pełna zaskoczenia i optymizmu. Napisana dla każdego, kto poszukuje szczęścia i nadziei. Zalecam !
Zagubione szczęście nie ma w sobie nic z infantylnej lektury, której oczekiwałam. To doskonała, napisana z olbrzymim wyczuciem opowiadanie o dwojgu zagubionych w życiu ludzi, których dzieli wiele, a łączy niespełnienie życiowych planów, wielka pustka w sercu, poczucie osamotnienia, życiowe rozgoryczenie i podświadoma nadzieja na... Na co, tego już nie zdradzę. Zakończenie na pewno was zaskoczy. Co prawda liczyłam na większy happy end, lecz po zastanowieniu muszę przyznać, że zakończenie jest takie, jakie jest życie.Gorąco zachęcam was do lektury tej niepozornej, lecz wyjątkowo mądrej książki. To jedna z wielkich, obyczajowych i życiowych perełek literackich. A nic nie zapowiadało, że to taka doskonałą pozycja. Tego typu rozczarowania literackie są fantastycznym doznaniem. Oby było ich jak najwięcej.
"Zagubione szczęście" to opowiadanie o poszukiwaniu swojej tożsamości, osobistego szczęścia, które gdzieś na jakimś etapie życia się zawieruszyło, a teraz czeka na ponowne odkrycie. To historia pełna bólu, lecz też nadziei na lepszą przyszłość. Obok poruszanych niełatwych życiowych tematów, tryska również humorem, sprowadzając tym samym uśmiech na nasze twarze. Prawdziwie wzrusza i zapada głęboko w pamięci. To jedna z tego typu historii, po lekturze której nie będziemy żałowali ani chwili spędzonej na jej przeczytanie. Dzieje bohaterów staną się nam bliskie i jeszcze długo po skończeniu książki będziemy rozmyślać ponad ich dziejami przyglądając się przy okazji własnemu życiu i temu, co sami dotychczas osiągnęliśmy. Idąc śladem Carol i Alberta staniemy przed pytaniem: czy żeby jesteśmy szczęśliwi?
Carol zaczyna pisać listy kierowane gdzieś w kosmos, które tak naprawdę trafiają do działu poczty niedoręczalnej. Przypadek chce, że na miesiąc przed emeryturą właśnie tam zostaje przeniesiony Albert. I tak facet staje się powiernikiem tajemnic Carol - o chorobie nowotworowej męża, problemach z alkoholem, niekochaniu własnej rodziny etc etc, a listy od niej to najbardziej wyczekiwany moment dnia. Jak wszyscy wiemy, apetyt rośnie w miarę jedzenia, a Alberta coraz mniej dni dzieli od zakończenia pracy w Royal Mail. Co stanie się, gdy nie będzie mógł już czytać listów Carol?