Zagubieni w Andach. Kaczogród okładka

Średnia Ocena:


Zagubieni w Andach. Kaczogród

Carl Barks (1901–2000) jest powszechnie uważany za najwybitniejszego twórcę komiksów osadzonych w uniwersum Walta Disneya, a także za legendę całego komiksowego medium. To mistrz fabuły i komiksowej narracji. Wymyślił dużo postaci z Kaczogrodu, w tym Sknerusa McKwacza, Diodaka, Braci Be, Gogusia, Granita Forsanta i Johna Kwakerfellera, jak też liczne fragmenty tego świata – miasto Kaczogród czy skarbiec Sknerusa.  Do inspiracji twórczością Barksa z dumą przyznaje się wielu komiksowych autorów – za własny wzorzec uważa go na przykład Jeff Smith, twórca kultowego Gnata, a Will Eisner nazwał go „Andersenem komiksów”. Kaczogród Carla Barksa to wyczekiwana przez polskich wielbicieli edycja disnejowskich komiksów tego autora, od jednostronicowych gagów po długie fabuły, nieraz nawiązujące do historii i mitologii. Każdy tom zawiera nad dwieście stron historii obrazkowych, w większości niewydanych dotychczas w naszym kraju, a także towarzyszące im teksty objaśniające.  Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Zagubieni w Andach. Kaczogród
Autor: Barks Carl
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Egmont Polska Sp. z o.o.
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zagubieni w Andach. Kaczogród w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zagubieni w Andach. Kaczogród PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Wkp

    KANCIASTE KURY I INNE CUDA Najpierw Egmont wydał osiem tomów zbierających komiksy z najlepszych lat twórczości Carla Barksa, kiedy to ten legendarny twórca stworzył własne najsłynniejsze i najbardziej cenione dzieła. Później jednak, na życzenie wielbicieli wypuścił na rynek album z wcześniejszymi przygodami naszych bohaterów. I teraz kontynuuje ten trend, wydając „Zagubionych w Andach”, gdzie dostajemy kolejną porcję nie tylko wczesnych prac Ojca Kaczek, lecz i naprawdę słynnych, dużych utworów, które miały wpływa na przyszłe pokolenia komikisarzy zajmujących się tym tematem, a Dona Rosy w szczególności. W tytułowej opowieści bohaterowie wybierają się w podróż do And, gdzie czekają na nich kwadratowe jajka, kwadratowe kury i… Właśnie, co jeszcze? Później dowiadujemy się, co będzie, kiedy Donald zostanie szeryfem na prerii i przyjdzie mu się zmierzyć ze złodziejami bydła. A jakby tego było mało, Donald zyska… supermoce. A to, jak się domyślacie, jedynie element tego, co czeka na Was na łamach niniejszego tomu. „Kaczogród” Carla Barksa to – obok „Wujka Sknerusa i Kaczora Donalda” Dona Rosy, wydawanego równocześnie z nim – bodajże najlepsza zbiór komiksów dla czytelników w każdym wieku dostępna obecnie na polskim rynku. Jeszcze tylko „Garfield” i „Fistaszki” mogą się z nimi równać, choć warto również zauważyć, że niewiele jest równie niezłych komiksów dla dorosłych. Co o tym decyduje? Spójrzcie tylko na samo wykonanie – amerykańskie komiksy z lat 40. XX wieku były kiczowatymi opowieściami, których twórcy musieli objaśniać w ramkach, co losy się w kadrach, ponieważ najwyraźniej uważali, że czytelnik tego nie zrozumie. Barks tego nie robi. Opowiada własne historie tak, jak czyni się to obecnie – obrazem i dialogami, dzięki temu czytelnik nie czuje się traktowany jak idiota. Do tego są to historie ciekawe, pełne przygód, humoru i przesłania. I w tym właśnie tkwi siła prac Barksa. Czytelnik zasiada do nich niepewny, może z ciekawości, może z sentymentu (jeśli jest dorosły) i niespodziewanie okazuje się, że komiks go wciągnął. Ba, zanim się obejrzał, już pochłania kolejną opowiastkę, a przy okazji odkrywa, że prócz interesujących przygód, szybkiej akcji, niezłego klimatu i żartów autentycznie poprawiających humor, jest tu coś więcej. I to znacznie. Pointa? Przesłanie? Tak, lecz nie dziecinne, nie infantylne i bynajmniej nie nachalne. Na dodatek pokazane w taki sposób, że inaczej odczytają je dzieci, a inaczej dorośli. I tak oto czytelnik niezależnie od wieku przekonuje się, że trafił na coś niezwykłego. Coś ponadczasowego i będącego nad podziałami na płeć i wiek. Coś aktualnego i stale pełnego świeżości, chociaż od premiery poszczególnych komiksów tu zawartych minęło już nad siedemdziesiąt lat. I taka właśnie powinna być prawdziwa klasyka opowieści graficznych. Można podchodzić do niej sceptycznie, prosto jest ją ignorować mówiąc, że to tylko komiksy o gadających kaczkach, lecz starczy przeczytać dowolny tom „Kaczogrodu” by przemienić myślenie. Dlatego zalecam całość gorąco – tak „Zagubionych w Andach”, jak cykl w ogóle. Są tego warte.