Zadbam o to, żeby cię nie stracić okładka

Średnia Ocena:


Zadbam o to, żeby cię nie stracić

Pod słońcem Sycylii, na plażach zachwycającego miasteczka Siculiana, każdego lata powtarza się zachwycające widowisko. Mnóstwo małych żółwi wykluwa się z zakopanych w piasku jaj i wygrzebuje na powierzchnię, by razem skoczyć do morza niczym fala podążająca w odwrotnym kierunku. Lucia od małego dzidziusia co roku podziwiała ten „desant”, jak go nazywała jej ukochana babcia Marta i nigdy nie dopuściła, by widowisko ją ominęło. Z wyjątkiem tego roku: właśnie dostała się na staż w ważnym rzymskim dzienniku i ma szansę zrealizować marzenie życia: zostać prawdziwą dziennikarką. Trzy miesiące w Rzymie, trzy miesiące, by wreszcie wziąć życie we swoje ręce. Oczywiście będzie jej brakować głosu kroków ojca, aromatów dobiegających z babcinej kuchni i plaży pełnej małych żółwi… no i jest jeszcze Rosario, jej chłopak – lecz może odrobina dystansu nieźle zrobi obojgu. Lucia nie wzięła jednak pod uwagę czegoś fascynującego i nieprzewidzianego: nazywa się Clark Kent (zbieżność nazwisk z Supermanem całkowicie przypadkowa), pracuje w dziale kulturalnym dziennika i jest zakochanym w Rzymie Amerykaninem. Gdzieś między spacerem po Villa Borghese a wspólnymi zachwytami ponad spowitym księżycową poświatą miastem pomiędzy dwojgiem młodych ludzi rodzi się coś bardzo silnego.Szkoda tylko, że los ma własne swoje plany. Plany, które postawią Clarka w obliczu nieprawdopodobnego pytania: co by się stało, gdyby Lucia w konsekwencji absurdalnego i nieprawdopodobnego wypadku niespodziewanie zapomniała o własnej miłości, a Clark musiałby… rozkochać ją w sobie na nowo? W miasteczku Siculiana, do którego Lucia powróciła nie pamiętając niczego, co spotkało ją w Rzymie, by dalej mieszkać z rodziną i cieszyć się kolejnym desantem małych żółwi, Clark będzie zmuszony walczyć o odzyskanie tego, co los mu zabrał. Wie, że prawdziwej miłości nie da się tak po prostu zapomnieć.

Szczegóły
Tytuł Zadbam o to, żeby cię nie stracić
Autor: Galdino Diego
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Zadbam o to, żeby cię nie stracić w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Zadbam o to, żeby cię nie stracić PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Barbara Lewandowska

    następna książka ebook Diego Galdino, którą czyta się jednym tchem.I znów mniej słynny Rzym i cudowna Sycylia.O tym że zawsze wygrywa prawdziwa miłość, choć po drodze czekają różne trudności.Polecam z całego serca i czekam na kolejne książki Diego :)

  • Kruszynka

    Książkę otrzymałam na spotkaniu A może ponad morze? Z książką 3. Postanowiłam się z nią w końcu zapoznać.Któż z nas nie marzy o prawdziwej miłości - takiej, która zniewala, pozwala sądzić, że unosimy się kilka metrów ponad ziemią, a nawet najkrótsza rozłąka może niemal przyczynić się do naszej śmierci. No właśnie. Także nie jestem wyjątkiem. Pewnie z tego również powodu lubię zaczytywać się w powieściach, w których owo uczucie odgrywa znaczącą rolę.Z przyjemnością więc zapoznałam się z historią Lucii Leonardi, która dzięki pomocy ciotki wyrywa się z hiszpańskiego miasteczka, spod wpływu ojca i narzeczonego, i przybywa do Rzymu, żeby odbyć 3-miesięczny staż w prestiżowym stołecznym dzienniku ,,Eco di Roma". Poznaje tam Amerykanina, Clarka Kenta, którego dynamicznie obdarza odwzajemnioną miłością. Niestety, los nie jest dla nich łaskawy...Szczerze mówiąc, mam mieszane uczucia w stosunku do tej pozycji. Nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać, bowiem nie czytałam innej powieści pisarza (,,Innej kawy o poranku" wydanej w 2014 roku). Styl autora jest dość przystępny, choć sztywny, jeśli mogę tak napisać. Niemniej jednak, przyjemnie spędziłam czas z tą książką podczas kilkugodzinnej wyprawy na Górny Śląsk. Nie jest to może arcydzieło na skalę światową, lecz sądzę, że to odpowiednie czytadło na wolne popołudnie.

  • Estera Tomeczek

    Idealna historia opisująca dojrzewającą miłość między dwojgiem ludzi. Niestety nieoczekiwana dramat oddala ich od siebie. Czy pomimo iż rozum nie pamięta, serce nie zapomniało? Czy wygra prawdziwe uczucie czy intrygi knute za ich plecami? Najistotniejsze aby się nie poddawać i zawsze walczyć do końca

  • Agnieszka Mazur

    Po prostu wymarzona lektura na lato, nawet jeśli urlop spędzamy w Polsce, w fotelu z kawą i książką. Za sprawą Diego Gadlino przeniesiemy się do Włoch, poczujemy tamtejszy klimat, a nasze serce zacznie bić mocniej, choć przecież ta historia teoretycznie nas nie dotyczy. Lecz jak prosto jest się w nią wciągnąć!

  • Marta Kosik

    Książka ebook jest doskonała na letnią porę, kiedy to chętniej sięgamy po romantyczną, miłosną tematykę. Szczególnie kiedy akcja rozgrywa się miedzy innymi w wyjątkowym, magicznym mieście jakim jest Rzym. Tak więc to historia którą czyta się miło i lekko, napawa ona optymizmem, odrywa od codzienności i inspiruje do marzeń.

  • saskia

    Chcąc spełnić marzenia można utracić to co już zdobyło się, lecz i dużo zyskać. Niektórzy są zachowawczy, nie lubią zmian, wolą nieźle słynne okoliczności i zamiast odkrywać nowe ścieżki kurczowo trzymają się utartych szlaków. Inni, pomimo wątpliwości, ruszają by sprawdzić czy to czego pragną gdzieś na nich nie czeka ...Wieczne Miasto od wieków przyciągało ludzi ze wszystkich stron świata, Lucia jest jedną z nich i zamierza jak najlepiej wykorzystać czas podczas pobytu w tym miejscu. Lekko przerażona i jednocześnie podekscytowana tym co ją czeka w Rzymie nie poddaje się gdy padają sugestie by zrezygnowała z wyjazdu do Rzymu. Jak można zapomnieć o własnych marzeniach? Dziennikarstwo jest pasją dziewczyny, a staż w rzymskiej gazecie to więcej niż tylko zawodowa szansa. Rodzinne miasteczko i tamtejsze zobowiązania są ważne, ale nadszedł czas by wyjść poza to co słynne i sprawdzić się na szerszych wodach. Świeża praca to wyzwanie, które okazuje się dla młodej dziennikarki czymś więcej niż jedynie szkoleniem warsztatu zawodowego. Redakcja to grupa nieszablonowych postaci, szczególnie jedna przykuwa jej uwagę. Clark Kent, nie superman, Amerykanin, reporter a także przede wszystkim dość irytujący facet. Jakby tego było mało okazuje się dowcipny, ciekawy i zafascynowany włoską stolicą a także nie tylko nią. Zwiedzanie, pisanie, poznawanie Rzymu i świeżych ludzi, Lucia nie traci czasu i z olbrzymim apetyt pochłania wszystko co ją otacza a także daje los. Nie tak zamierzchłe rozterki wydają się już przeszłością, teraźniejszość proponuje tak dużo atrakcji a także kogoś, kto umie słuchać, jest zabawny i sprawia, że serce bije o dużo szybciej. Przeznaczenie jednak wtrąca własne trzy grosze i ma prawdopodobnie inny pomysł na życie dla Lucii. Czyżby chciało zakpić z prawdziwej miłości i pokazać jak kruche a także niepewne są uczucia? Zwłaszcza te pojawiające się nagle, zaskakujące, otwierające całkiem nowe perspektywy. Czy ktokolwiek będzie w stanie zwyciężyć z fatum i z sycylijską rodziną? Czasem pomoc przychodzi z bardzo nietypowej strony ...Humor, miłość, Wieczne Miasto, sycylijskie wybrzeże a także pragnienie spełnienia marzeń są fragmentami fabuły najwieższej książki Diego Galdino. Bohaterowie, jak przystało na komedię romantyczną, mają do odegrania z góry określone role, ale schemat można zinterpretować ciut inaczej co powoduje jego odświeżenie i pozwala na interesujące poprowadzenie standardowych wątków. "Zadbam o to, aby cię nie stracić" to historia trochę przypominająca "Rzymskie wakacje", z pewnym nawiązaniem o znanej komiksowej postaci a także motywem włoskiej familii. Po raz drugi autorowi udało się stworzyć opowieść, która mówi o uczuciach w prostych słowach, intryguje, a nim się zakończy daje czytelnikowi przyjemność z poznawania perypetii postaci.

  • Ania mama Alicji

    Wiele się tutaj dzieje, jednak muszę przyznać, że czasami brakuje mi jakiegoś rozwinięcia danej sceny. Wszystko losy się tak dynamicznie i dynamicznie przeskakujemy do kolejnej rzeczy. Mam wrażenie jakbym czasami przeskakiwała kawałki tekstu, a przecież czytałam wszystko od początku do końca. No i bohaterowie. Fajni, mili, sympatyczni, da się ich lubić, choć momentami zachowywali się mało realnie... Nie wiem jak to lepiej ująć, po prostu wątpię, że w ;prawdziwym życiu zrobiliby albo powiedzieli coś takiego co robili i mówili w tej książce... Nie było to jednak bardzo rażące, raczej takie niedociągnięcia ze strony autora. Mimo tego czytałam tę książkę z zainteresowaniem. Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie ona w paru momentach i z całą pewnością nie była przewidywalna, a to zdecydowanie plus. Nie będę jednak opowiadała Wam jak bardzo powaliła mnie ona na kolana, jak chwyciła mnie za serce, ponieważ tak się niestety nie stało. Nie czułam tutaj tej wielkiej włoskiej miłości jaką powinnam czuć podczas czytania. Nie było wspaniałego romantyzmu jaki powinien towarzyszyć Włochom, Rzymowi... Spędziłam przy lekturze tej książki kilka miłych chwil i mogę polecić ją Wam, abyście sami ocenili ten włoski romans. Ja osobiście z chęcią zobaczyłabym jakąś fajną komedię romantyczną nagraną na podstawie tej książki. To mógłby być interesujący film :) Tymczasem czekam na dalsze historie spisane przez tego autora. Z przyjemnością zobaczę jak mu pójdzie z kolejnymi ebookami :)

  • naczytane.blogspot.com

    Lucia jest Sycylijką, nieśmiałą i cichą, która przez całe życie pozwalała rodzicom decydować za siebie; to oni zaaranżowali jej związek z niejakim Rosario, który wprawdzie był miły i uczynny, lecz był również klasycznym Włochem i uważał, że rolą dziewczyny jest rodzić i wychowywać dzieci. A Lucia marzyła o karierze dziennikarki (oczywiście) w dużym i znanym czasopiśmie. Kiedy więc trafiła się okazja odbycia trzymiesięcznego stażu w Rzymie, kobieta spakowała walizki i z błogosławieństwem babci (która była jedyną zdroworozsądkową osobą z otoczenia Lucii) wyjechała do stolicy Włoch. Tam (oczywiście) poznała przystojnego Amerykanina, o wdzięcznym i fantazyjnym nazwisku Clark Kent. "Oczekiwanie jest najlepszą częścią niespodzianki." Czarujący Rzym powoduje, że kobieta zapomina o swoim Rosario i zaczyna flirtować z Clarkiem, a z czasem niewinna znajomość przeradza się w silne uczucie. Początkująca reporterka (bo oczywiście odnosi sukcesy w nowej redakcji) decyduje się wrócić na Sycylię, by zerwać z gruboskórnym partnerem i oznajmić rodzinie, że przenosi się na stałe do Rzymu. Jak to jednak w historiach miłosnych bywa (tych książkowych i tych prawdziwych) los zakpił z zakochanych i Lucia w wyniku wypadku utraciła pamięć. Czy Clark Kent, jak na Supermena przystało, zdobędzie jej serce na nowo? I czy miłość może zakpić z losu?"Są zdarzenia, rozmowy i gesty. I jest jeszcze coś, co losy się podskórnie, dreszcz przechodzący po plecach, krążąca szybciej krew i świat, który niespodziewanie zaczyna się kręcić zgodnie z sobie tylko znaną logiką." "Zadbam o to, aby cię nie stracić" to naprawdę ładna książka. Pełna ciepła, niewymuszona, spokojna, życiowa... Podzielona na dwie części, gdzie w pierwszej narratorką jest Lucia, a w drugiej Clark; i irracjonalnie lepiej autorowi wychodziło wkomponowanie się w osobowość kobiety, chociaż miał maleńkie kłopoty z ukazaniem tych wszystkich uczuć, które kłębią się we wściekłej istocie płci pięknej (ale tego prawdopodobnie nie potrafi omówić żaden mężczyzna, więc to mu wybaczam.)Nie oczekiwałam od tej książki niczego więcej niż rozluźnienia i relaksu i się nie zawiodłam; co więcej dostałam również dawkę dobrego humoru i cudowne opisy Rzymu (teraz chcę tam jechać.) Jeśli macie ochotę na książkę o miłości widzianej z perspektywy facetów (a pamiętajmy, że nieźle jest poznać wroga i jego sposób myślenia), to sięgnijcie w te gorące dni po "Zadbam o to, aby cię nie stracić" i przekonajcie się, że niektóre historie miłosne naprawdę muszą wydarzyć się dwa razy. naczytane.blogspot.com

  • ptaszek

    Zawsze nieźle spędzić trochę czasu we Włoszech. Nawet jeśli oglądamy je tylko oczami wyobraźni.

  • Róża Pindór

    Bardzo sympatyczna, wakacyjna lektura. To taki trochę Woody Allen "Zakochani w Rzymie". Zalecam