Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zeszłego lata Luce, Edie, Jane i Nan wypłynęły łodzią na pożegnalną kąpiel w jeziorze. To była doskonała letnia noc. Wróciła tylko jedna z nich. Nan od początku powtarzała to samo: nie wie, co się stało. Edie, Jane i Luce po prostu... zniknęły. Jakby rozpłynęły się w mroku. Rok później, w rocznicę tragedii, całe miasteczko zbiera się ponad wodą, by uczcić pamięć zaginionych. Nan znów wkłada tamtą sukienkę. Czuwanie przy świecach zostaje przerwane, kiedy niespodziewanie pojawia się Luce. Żywa. I nikt nie jest bardziej zszokowany niż Nan. Ponieważ ona nieźle pamięta, co zrobiła tamtej nocy. Zabiła je. Wszystkie trzy. Ta publikacja spełnia wymagania dostępności zgodnie z dyrektywą EAA.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Zabójcze istoty - ebook EPUB |
Autor: | Power Rory |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Jaguar |
Rok wydania: | 2025 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Współpraca recenzencka @wydawnictwojaguar 🔥 Którą książkę pochłonęliście ostatnio w jeden dzień? " Będzie, co ma być, aż w końcu się skończy, a ja nigdy więcej nie będę musiała o tym myśleć. " Tak właśnie myśli Nan. Nie żałuje, nie przeprasza. Mistrzyni kreatywnej prawdy. Miłowała własne najlepsze przyjaciółki. A później je zab.iła. Małe miasteczko z wysychającym jeziorem, pensjonatem i kanionem. W takim miejscu wychowała się Nan. Myślała, że odnalazła bratnie dusze. Że zna je jak swoją kieszeń. Aż po trzech dziewczynach pozostały tylko uśmiechy na billboardzie. W dzień czuwania, gdy wszystkie rodziny zbierają się i zamierzają uczcić zaginione minutą ciszy...jedna z nich się odnajduje. Luce. Wraca po roku. Twierdzi, że nie ma wspomnień. Lecz Nan nieźle pamięta, że uderzyła Luce kamieniem w tył głowy. Pamięta kałużę krw.i i tę poszarpaną ranę. Jak ktokolwiek śmie podawać się za jej najlepszą przyjaciółkę? Oszustka! Lecz to naprawdę Luce... A Nan jest wściekła, że nie zab.iła jej dokładniej. Że spaprała sprawę. Że Luce śmie żyć i wracać tutaj niszcząc jej spokój. Tylko czy Luce faktycznie nic nie pamięta, czy jednak udaje? Czy jest w stanie coś sobie przypomnieć i zniszczyć życie własnej mor.derczyni, czy sprawa zostanie zamieciona pod dywan? Nan jest postacią, której jednocześnie nam szkoda, a z drugiej strony, mamy ochotę nią potrząsnąć, aby się obudziła. Nie czuje się nikim wystarczającym i jest gotowa zrobić wszystko, aby znaleźć się w elicie. Edie, Jane i Luce to jedyne, o co dba. Była gotowa przefarbować włosy, aby upodobnić się do jednej z nich. Naiwna owieczka, a jednocześnie sprawna manipulatorka. Nie żałuje własnych czynów, ponieważ wie, że miała powód. Lecz jednocześnie miłuje "swoje" kobiety i za nimi tęskni. Chce zostawić przeszłość za sobą, lecz trzyma w skrzynce pod łóżkiem kolczyki dwóch z nich, jako pamiątkę. Tak naprawdę do końca nie wiedziałam, jakie są jej wartości, co jest dla niej prawdą, a co wynika z jej chorej wyobraźni. Jeszcze jedno ciało. Książkę pochłonęłam w jeden dzień. Musiałam wiedzieć, co stanie się dalej, jak ta historia się potoczy. Styl autorki jest łatwy i przyjemny, przez co płynie się przez kartki. Stopniowe budowanie napięcia sprawia, że nie da się porzucić "Zabó.jczych istot". Co chwilę na jaw wychodzą nowe tajemnice, nowe fakty, a my siedzimy w buzią otwartą w literę "O", zastanawiając się i próbując rozgryźć bohaterów. Mamy tutaj epizody dotyczące tego, co losy się teraz i co działo się wcześniej. Uwielbiam ten zabieg w tego typu książkach, zawsze napędza klimat i wzbudza niepewność. Sprawia, że pragniemy więcej. To historia o krzywdzie. Manipulacji. Zbyt wysokich ambicjach. O tym, że gdy chce się coraz więcej i więcej, nie dostrzega się tego, że już nic tak naprawdę nie mamy. Że po drodze do przodu, tracimy to, co zyskaliśmy przez ten czas. To historia, która uczy, że jedno niewłaściwe słowo albo zdanie, może kogoś skrzywdzić nieodwracalnie. Że nasze czyny mają konsekwencje. Epilog był dla mnie absolutnym zaskoczeniem. Czy to przewidziałam? Absolutnie nie. I tym bardziej- polecam.
[Współpraca z @wydawnictwojaguar] 📛 przəmoc fizyczna, mørderstwø Już po opisie czułam, że to będzie niezła książka ebook — i się nie pomyliłam 😌 Poza tym ma tak cudowną okładkę, że trudno jej się oprzeć 🤭😍 Przez całą historię zastanawiałam się: „Czy Nan zostanie aresztowana?” W końcu zabiła trzy osoby… No dobra, dwie, ponieważ jedna z nich niedawno w zagadkowych okolicznościach powróciła do żywych 😑 Jeśli będzie pamiętać wydarzenia sprzed roku, Nan może pożegnać się z wolnością 😬 „Boże, czemu ona nie jest, u licha, martwa? Jak śmie wszystko rujnować, wracając w taki sposób?” (how dare she 😤) Jak to w ogóle możliwe, że osoba, którą Nan zabiła, znalazła się cała i zdrowa? Jej ciało zostało w kanionie — nie ma szans, aby przeżyła tam rok 👀 Cały czas o tym myślałam i… muszę przyznać, że udało mi się przewidzieć zakończenie 😅 Nie zmienia to faktu, że napięcie czuć było do samego końca, a po epilogu byłam speechless 🫢 „Początkowo zrobienie tego tutaj nie wydawało się właściwe. Jakbym bezcześciła coś świętego. Lecz kiedy Luce upadła na ziemię, zrozumiałam, że źle to pojmowałam. Ten akt także był święty.” (jesus disagrees ☝️) Nan jest moim zdaniem bardzo realistycznie napisaną sprawczynią. Nie jest typem psycholki bez emocji — wręcz przeciwnie, przeżywa każdą chwilę. Po pojawieniu się Luce zaczyna panikować 😰 (chociaż najpierw to wgl jest delulu i myśli, że ktoś tylko podaje się za jej zmarłą przyjaciółkę). Kobiecie towarzyszy ciągły stres i niepewność, a w pewnym momencie zaczyna nawet mieć wątpliwości, co jest rzeczywistością, a co nie 😵💫 Dzięki temu wydaje się wiele bardziej autentyczna. Ja to nawet chwilami potrafiłam się z nią utożsamić 🤭 Nikogo jeszcze nie zabiłam, lecz gdybym to zrobiła… zachowywałabym się podobnie 😆 Bałabym się, że nawet gołąb wygada mój tajemnica 🤣 „Jeśli czegoś naprawdę chcesz, świat nie ma wyboru i musi się poddać. Zwłaszcza jeśli dorzucisz kilka niekoniecznie prawdziwych łez.” (slay 💅) Nan, mimo że jest naszą narratorką, wcale nie jest godna zaufania 🤭 Przekonacie się, dlaczego 😉 Ogólnie przypominała mi trochę Joe Goldberga i Rodiona Raskolnikowa 🤣 Lecz więcej nie zdradzę 🤫 Samą książkę czytało mi się mega dynamicznie (jestem prędkością 🏎). Wszystko dzięki tej dusznej atmosferze i krótkim rozdziałom 🫠 To jedna z tych książek, przy których mówicie: "jeszcze jeden rozdział", a później zarywacie nockę 😁 Dodatkowo teraz jest doskonały moment, aby po nią sięgnąć 🥰 Akcja rozgrywa się w niewielkiej miejscowości Saltcedar, położonej ponad wodą 🌊 Czy czuć tu nadmorski klimat? A i owszem 😏 Wgl widzę tu olbrzymi potencjał na ekranizację 🎬 W końcu kto nie lubi małomiasteczkowych thrillerów, am I right? 😎 Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji 🫶
Powiem wam,że nie wiem co mam o tej książce pdf sądzić.... 👁️🗨️Zacznę od tego,że bardzooo spodobał mi się zamysł na fabułę. Zaintrygował mnie fakt ,że kobieta po mimo tego ,że została zamordowana ,wróciła żywa po roku. Jednak ciężko było mi się wkręcić, wczuć w tą historię. A gdy zaczęłam czuć co czytam,to bohaterka utwierdziła mnie w przekonaniu ,że jest troszkę creepy 😅 W pomiędzy okresie trwania fabuły ,było jedno zdarzenie którego nie potrafię sobie racjonalnie wyobrazić; rodzice głównej bohaterki się pokłócili, jej mama w jadącym samochodzie dopięła pasy i wyskoczyła /wyszła z samochodu ,a jedyny "uraz" jaki doznała ,to pobrudziła się.. 👁️🗨️ Nan,główna bohaterka,która wywołała we mnie mieszane uczucia. Ma ok. 17lat zabiła własne 3 przyjaciółki, zostawiła jako "pamiątkę" kolczyki dwóch dziewczyn, wmówiła całemu miasteczku że kobiety zaginęły. Nazywała przyjaciółki "swoimi dziewczynami". Po czym jak jedna z nich wróciła ,stwierdziła że zrobiłaby to jeszcze raz, i nie żałuje. Wiedziałam ,że Nan nie posunęła się do takiego czynu przez własne widzimisię,ale jej osobowość przytłaczała mnie. 👁️🗨️ ALE żebyście nie pomyśleli że jest to złe ,to teraz pozytywy 😌 BARDZOOO podobał mi się przebieg śledztwa. I to prowadzone przez nową szeryf,ciekawie się to czytało i poznawało myśli Nan. Jak i śledztwo jakie prowadziłam jako czytelnik, nowe tajemnice, niechciane prawdy wychodziły na jaw, co powodowało ,że chciało się czytać ciąg dalszy, chociażby przez samą ciekawość- a mówili to pierwszy stopień do piekła. 👁️🗨️ Sam plot twist,to był ten zwrot akcji na który czekałam,nie zawiodłam się,choć nie byłam również jakoś bardzooo zdziwiona. Spoglądając na to z boku było to logiczne, i aż się dziwię że na to nie wpadłam haha podobało mi się to. 👁️🗨️ Zabójcze istoty to historia dla wielbicieli dreszczyku emocji jak i ciekawskich,którzy uwielbiają znać odpowiedź na "CO BĘDZIE DALEJ?" A także myślę ,że na początek przygody z thrillerami będą odpowiednie! *Zapoznajcie się z ostrzeżeniami na tyle książki* • utønięcie • opisy przëmocy fizycznej i mørderstwa • okrucieństwø względem zwierząt (innych niż domowych, są wymyślone albo jedynie wspomniane ,bez drastycznych opisów • krëw • odniesienie do spożywania ålkoholu ,w tym przez osoby nieletnie ,oraz sugestie dotyczące alkøholizmu rodzica • odniesienie do długotrwałej niewoli • niewierność • zaburzenia pamięci i percepcji wynikające z manipulacji. (Współpraca reklamowa Wydawnictwo Jaguar)
🖤ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ᴢᴀʙóᴊᴄᴢᴇ ɪꜱᴛᴏᴛʏ🖤 | współpraca reklamowa | Moja ocena: ★★★★ Do przeczytania tej historii zachęcił mnie jej opis a także motywy. Nie miałam względem niej żadnych oczekiwań – chciałam jedynie, by mi się spodobała, i tak właśnie się stało. Od samego początku zostałam wciągnięta w świat wykreowany przez autorkę, dzięki czemu czytało mi się tę książkę wyjątkowo szybko. Nie potrafiłam się od niej oderwać, a z każdą kolejną stroną czułam jeszcze większą ekscytację. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu – był lekki i przyjemny, przez co wręcz płynęłam przez tę historię. Ani przez moment nie czułam znudzenia. Nigdy wcześniej nie czytałam książki, w której główną bohaterką jest osoba mająca na sumieniu przestępstwo. Było to dla mnie coś nowego i naprawdę mnie zaintrygowało. Czerpałam olbrzymią przyjemność z lektury – jej tajemniczość i napięcie sprawiały, że oderwanie się od niej było wręcz niemożliwe, dlatego pochłonęłam ją w kilka godzin. To prawdopodobnie najlepiej świadczy o tym, jak bardzo mnie wciągnęła. Momentami była również dla mnie szokująca – miałam własne przypuszczenia i podejrzenia, lecz nie spodziewałam się takiego obrotu spraw ani takiego zakończenia, które potrafiło mnie mile zaskoczyć. Ani przez chwilę nie brałam go pod uwagę – i to zdecydowanie następny plus tej pozycji. Cały klimat tej historii zrobił na mnie ogromne wrażenie, co sprawiło, że tak bardzo mi się spodobała. Chciałam także lepiej zrozumieć, dlaczego główna bohaterka postąpiła w taki sposób. Czy miała konkretny powód, czy funkcjonowała pod wpływem emocji? A może planowała to od dawna i w końcu nadszedł dzień, w którym się na to zdecydowała? Czy żałowała, czy wręcz przeciwnie – zrobiłaby to jeszcze raz? Jej postać została naprawdę ciekawie wykreowana, co tylko wzmocniło moją chęć głębszego poznania jej motywacji. Rozwiązanie zagadki morderstwa bardzo mnie usatysfakcjonowało. Miało sens i nie było ani przesadzone, ani sztucznie przekoloryzowane. Wszystkie brakujące fragmenty układanki wskoczyły na własne miejsce, dzięki czemu całość była spójna i logiczna. Z przyjemnością sięgnęłabym po więcej ebooków w podobnym klimacie, bo idealnie się przy tej bawiłam i nawet po skończeniu stale wracam do niej myślami. Jeśli zastanawiacie się, czy warto po nią sięgnąć – zdecydowanie tak, polecam!
•📱🌊🩸🌅• [współpraca reklamowa z wydawnictwem jaguar] 4/5⭐️ Muszę przyznać, że ostatnio coraz częściej sięgam po książki z gatunków takich jak thriller / thriller psychologiczny. Jestem też zwolenniczką historii zamkniętych w jednym tomie. Gdy dowiedziałam się o premierze „Zabójczych Istot” Rory Power, od razu wiedziałam, że muszę zapoznać się z tą powieścią, a po przeczytaniu, ani trochę tej decyzji nie żałuję. Coś, co najbardziej przyciągnęło mnie do tej pozycji, to fakt, że narratorem jest kobieta winna całemu zamieszaniu. Jest to opowieść, która nie opiera się na znajdywaniu sprawcy tak, jak ma to miejsce przy klasycznych ebookach tego gatunku. W „Zabójczych Istotach” próbujemy dowiedzieć się, dlaczego jedna z dziewczyn, z uznanych za zaginionych…żyje, skoro główna bohaterka jest przekonana, że ją zamordowała a także jakie tajemnice ukrywa. Cała opowieść utrzymana jest w dusznym, letnim klimacie. Po miasteczku, w którym rozgrywa się akcja, krążą tajemnice, a powietrzu czuć niepewność. Historia nie należy wprawdzie do najdłuższych, lecz zdecydowanie zawiera w sobie wszystko, co powinien zawierać niezły thriller. Akcja trzyma w napięciu, plot twist jest interesujący i nietuzinkowy, a bohaterowie nieoczywiści i czasem…trudni w odbiorze. Wejście do głowy zabójczyni i oglądanie świata z jej perspektywy było naprawdę ciekawym przeżyciem. Z perspektywy odbiorcy nie możemy ufać każdej z jej myśli i szukać sensu w tym co robi, bez świadomości, że to właśnie ona jest czarnym charakterem tej opowieści. Dodatkowo, ciekawym zabiegiem było wprowadzenie dwóch linii czasowych, które nadały książce pdf warstwowości a także podkręciły moją wyobraźnię. Z jednej strony poznajemy grupę przyjaciółek, spędzających razem lato, a z drugiej…z każdą kolejną stroną opowieść odkrywa przed nami kolejne sekrety i nic, co początkowo uznawaliśmy za oczywiste, nie jest takie w rzeczywistości. Chociaż myślę, że o tym powinniście się przekonać sami. Jest to naprawdę idealna książka. Angażująca, w doskonałej długości na spędzenie z nią wieczoru i dająca się pochłonąć. Przed przeczytaniem, polecam jednak zapoznać się z listą ostrzeżeń dotyczących treści, żebyście nie mieli wątpliwości, że jest to książka ebook dla was Nadia / bookaholic.etc 💜
#wspolpracabarterowa Wydawnictwo Jaguar Recenzja 💙 Zeszłego lata cztery przyjaciółki wybrały się ponad kanion. Do domu wróciła tylko jedna z nich. Rok później, podczas nocnego czuwania, nagle pojawia się jedna z zaginionych kobiet lecz niczego nie pamięta. Co tak naprawdę działo się z nią przez cały ten czas? Całą historię poznajemy z perspektywy Nan, która sama twierdzi, że tamtej nocy zamordowała własne przyjaciółki. To bohaterka wyjątkowo enigmatyczna, mroczna i niełatwa do polubienia. Nie znajdziemy w niej cech, które mogłyby wzbudzić naszą sympatię. Autorka nie stara się jej usprawiedliwiać, wręcz przeciwnie, momentami mamy wrażenie, że Nan sama nie wie, kim jest i co tak naprawdę zrobiła. Obraz jej postaci jest niepełny, jakby ciągle coś ukrywała, a może nawet gubiła się we swoich wspomnieniach. To sprawia, że atmosfera powieści staje się jeszcze duszniejsza, a całość bardziej niejednoznaczna i wciągająca. Od pierwszych stron trafiamy w sam środek wydarzeń, a napięcie rośnie z każdą kolejną kartką. Rory Power idealnie manipuluje czytelnikiem, celowo nie odsłaniając wszystkich kart. Retrospekcje, przeplatanie zdarzeń sprzed roku i teraźniejszości budzą w nas skrajne emocje, potęgując poczucie zagubienia. Nic nie jest tu pewne, a to, co wydaje się prawdą, bardzo dynamicznie zaczyna budzić wątpliwości. Sytuację dodatkowo utrudnia powrót Luce, która według Nan miała nie żyć. Czy naprawdę niczego nie pamięta? A może to Nan traci kontakt z rzeczywistością? Muszę przyznać, że podczas lektury towarzyszył mi stały dreszcz niepokoju, a historia wciągała tak, że ciężko było się oderwać. Jednak zakończenie nie do końca mnie usatysfakcjonowało gdyż spodziewałam się, że tytuł będzie miał głębsze znaczenie, a ostatecznie okazał się bardziej przyziemny, niż sądziłam. Mimo tego uważam, że „Zabójcze istoty” to nieźle skonstruowany thriller, pełen napięcia i mrocznego klimatu. Czyta się go szybko, a potrzeba poznania prawdy nie pozwala odłożyć książki choćby na chwilę. Serdecznie zalecam wielbicielom thrillerów
Bohaterką książki jest młoda Nan, która rok wcześniej utraciła trzy przyjaciółki: Luce, Edie i Jane. Kobiety wybrały się nocą na rejs łodzią. Nan była jedyną osobą, która wróciła. Do dzisiaj nikt nie zna losu pozostałych – prócz niej. Kobieta bowiem kryje mroczną tajemnicę: to ona je zabiła. Od pierwszych stron bohaterka przyznaje się do zbrodni, jednak im dalej w fabułę, tym bardziej wszystko zaczyna się komplikować. Nan okazuje się postacią niejednoznaczną,skłonną do obsesji i uroejń. Wraz z rosnącym napięciem wracamy do tej feralnej nocy i odkrywamy, że prawda jest o dużo bardziej złowroga, niż kobieta kiedykolwiek przypuszczała… Autorka znowu zachwyca ostrą, sugestywną prozą, wyczuloną na emocje i lęki młodych kobiet. Pisarka z niezwykłą celnością oddaje psychologiczne niuanse, intensywne relacje i dramaty bohaterek z krwi i kości. Dwutorowa narracja stopniowo odsłania kolejne warstwy kłamstw, półprawd i wypartych wspomnień. Olbrzymim atutem jest też sceneria: kanion i atmosfera małego miasteczka, w połączeniu z namacalnym, dusznym upałem lata, potęgują napięcie obecne w powieści. Warto podkreślić, że postacie w tej książce pdf są celowo trudne do polubienia. Power nie nadaje im łatwych do przyjęcia masek ani nie usiłuje ich usprawiedliwiać. Nan początkowo budzi współczucie, jednak im głębiej poznajemy jej historię, tym trudniej ją wspierać. To świadomy i dzielny zabieg, dzięki któremu fabuła staje się jeszcze ciekawsza do śledzenia. Naładowana gniewem i smutkiem nastoletniej kobiety książka ebook prezentuje Rory Power w najlepszym wydaniu – bezlitosną w ukazywaniu złożoności queerowego dojrzewania. Wynik jest jednocześnie przerażający i oszałamiająco precyzyjny. Książka ebook przyciąga i nie daje o sobie zapomnieć. To jedna z tych opowieści, która skłania do refleksji ponad tym, komu naprawdę można zaufać. Jeśli lubisz mroczne historie pełne tajemnic i niedopowiedzeń - „Zabójcze istoty” będą strzałem w dziesiątkę. A do tego ta okładka – absolutnie zachwycająca.
„𝐙𝐚𝐛ó𝐣𝐜𝐳𝐞 𝐢𝐬𝐭𝐨𝐭𝐲” 𝐑𝐨𝐫𝐲 𝐏𝐨𝐰𝐞𝐫🪨🌊 „ɴɪᴇ. ᴋᴛᴏ�� ɪɴɴʏ ᴘʀᴢᴇʙʏᴡᴀ ᴡ ᴍᴏɪᴍ ᴄɪᴇʟᴇ, ᴘᴏᴅᴄᴢᴀs ɢᴅʏ ᴊᴀ ᴢsᴜᴡᴀᴍ sɪę ᴘᴏᴅ ᴘᴏᴡɪᴇʀᴢᴄʜɴɪę ɪ ᴢᴀᴍɪᴇɴɪᴀᴍ ᴡ ᴋᴀᴍɪᴇń. ᴛᴏ ɴɪᴇᴍᴏżʟɪᴡᴇ. ʟᴜᴄᴇ ɴɪᴇ żʏᴊᴇ. Żᴀᴅɴᴀ ᴢ ᴅᴢɪᴇᴡᴄᴢʏɴ ɴɪᴇ żʏᴊᴇ. ᴀ ᴡɪᴇᴍ ᴏ ᴛʏᴍ, ᴘᴏɴɪᴇᴡᴀż ᴛᴏ ᴊᴀ ᴊᴇ ᴢᴀʙɪłᴀᴍ.” 𝟑/𝟓⭐️ 𝑹𝒆𝒄𝒆𝒏𝒛𝒋𝒂✨ 🌊Zawiodłam się na tej książce. Myślałam, że będzie lepsza. Myślałam, że wciągnę się od samego początku tak, że nie będę mogła oderwać się od lektury. Niestety miałam do niej za wielkie oczekiwania i ta książka ebook ich nie spełniła. 🌊Fabuła momentami była ciekawa, a momentami nużąca. Akcja losy się spokojnie, powoli. Z jednej strony to dobre, ponieważ można dokładnie poznać bohaterów i ich myśli, lecz no, kurczę, momentami naprawdę mi brakowało czegoś, co zachęci mnie do czytania, lub po prostu, czegoś, co sprawi, że akcja przyspieszy i wywoła we mnie jakieś emocje. A tak to jedyne napięcie, jakie czułam - to, aby odłożyć książkę. 🌊Autorka ma przyjemne pismo i książka ebook została fajnie przetłumaczona. Zwroty akcji również były w porządku, a zwłaszcza ten na końcu. On po prostu wywołał u mnie OGROMNY szok. Nie spodziewałam się tego. I wydaję mi się, że większość, jak nie wszyscy, którzy przeczytają tą książkę nie mogą się spodziewać zwrotu akcji, ponieważ jest on naprawdę nieprzewidzialny. 🌊Cała książka ebook ogólnie mi się w miarę podobała. Gdybym miała do niej mniejsze oczekiwania, to może ocena byłaby trochę wyższa. Najwidoczniej po prostu wolę thrillery, w których akcja losy się szybciej, dynamiczniej i wciąga od samego początku. 🌊Książka ”Zabójcze istoty” powinna się spodobać osobom, które kochają thrillery, w których akcja losy się powoli. Chociaż zalecam tą książkę każdemu fanie thrillerów, ponieważ może się Wam ona spodobać. Dziękuję wydawnictwu za zaufanie!! - [współpraca reklamowa z wydawnictwem Jaguar]
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i powiem szczerze, że zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Choć nie nazwałabym tej historii thrillerem młodzieżowym to zawiera lekki fragment dreszczyka. Od początku w zasadzie gdy główna bohaterka opowiada własną historie czuć, że nie wszystkim się z nami podzieliła. Książka ebook podzielona jest na części „teraz” i „wtedy”, jednak przeplatają się one zupełnie nagle aż do punktu kulminacyjnego. Akcja jest bardzo wartka i wszystko przebiega bardzo szybko, do tego stopnia że nim na dobre zaczęłam czytać już zbliżałam się do końca. W trakcie nurtowało mnie kilka rzeczy i zaczynałam przypuszczać to i owo, jednak do końca nie przewidziałam rozwiązania. Po nim w zasadzie od razu następuje epilog i z tego powodu zabrakło mi rozwinięcia tego co i jak się wydarzyło. Nie zrozumcie mnie źle ponieważ wszystkiego się dowiadujemy lecz nie znam do końca motywacji dwóch osób i przez to to zamknięcie nie było dla mnie takie pełne. Nieco zaskakujące, lecz minimalnie za mało psychologicznie rozbudowane. Idealnie za to objaśniono motywacje i powód tego wszystkiego i jak najbardziej rozumiem z czego to wszystko wynikło. Nastolatki potrafią być bardzo okrutne i doskonale wpisały sie tutaj w tytułowe „zabójcze istoty”. Trudno polubić któregokolwiek z bohaterów i myśle, że było to świadome działanie ze strony autorki chociaż każde z nich jest jakieś. Największe nadzieje miałam względem pani szeryf, jednak końcowo to właśnie Nan wzbudziła deliaktnie we mnie odruch współczucia i nikt poza nią. Jeśli jesteście ciekawi jakie dokładnie są te istoty to sięgnijcie po tę historie.
Kiedy jakiś thriller Was tak naprawdę zaskoczył? A czytaliście kiedyś thriller, w którym to główny bohater powoduje w Was to nieprzyjemne uczucie, że coś jest nie tak? Odpowiedzieliście na oba zapytania nie? To idealnie się składa ponieważ przeczytałam ostatnio książkę, dzięki której mogłam odpowiedzieć 2xTak 📚 „Zabójcze Istoty” to historia czwórki przyjaciółek, które w ostatni dzień wakacji postanawiają wypłynąć nocą na jezioro w ich ulubione miejsce. Niestety następnego dnia w łódce znaleziona zostaje tylko jedna z nich Nan. Co się stało z resztą dziewczyn? Czy ktoś je porwał? Dlaczego to właśnie Nan wróciła? Na te zapytania zna odpowiedź tylko jedna osoba. Osoba, która rok potem w rocznicę zaginięcia jest przerażona, gdy z jeziora wyłowiona zostaje jedna z zaginionych kobiet - żywa. — Przecież, to nie może być prawda. Żadna z nich nie może wrócić. Wiem to ponieważ je zabi3am…. Pomyślała Nan 😱😱😱😱😱 Przysięgam Wam, że dopiero po 200 stronie połączyłam pierwsze kropki i coś tam przewidziałam, lecz sama końcówka rozwaliła system, ponieważ takiego rozwoju sprawy w ogóle się nie spodziewałam. Cała książka ebook ma trochę oddźwięk samochód pamiętnika zabójcy 🫣🫣🫣 i bardzo mocno wchodzi w psychikę głównej bohaterki. Uważam, że warto przekonać się na swojej skórze, jakie emocje pojawią się w Was podczas czytania jej 😱 4,5/5 ⭐️ PS. Za dynamicznie o niej nie zapomnę przez to zakończenie 😱
Recenzja "Zabójcze Istoty" ( współpraca z @wydawnictwojaguar) ._._._._._._ "Zabójcze Istoty" autorstwa Rory Power to książka, która zabiera nas w przygodę pełną kłamstw i zagadek a także napięciu. ._._._._._._ Główna bohaterka - Nan - kumplowała się z trzema dziewczynami. Wybrały się na kąpiel w jeziorze, z której wróciła tylko Nan. Trzy kobiety zniknęły. Nagle w rocznicę tragedii losy się coś dziwnego. Jedna z kobiet wraca, żywa. Nan jest w szoku, bo twierdzi, że tamtej nocy zabiła wszystkie towarzyszki. ._._._._._._ Zaczynając czytać książkę nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba. Na początku fabuła toczy się spokojnie. Rozkręcać się zaczyna, gdy dochodzi do niespodziewanego wydarzenia wydarzenia. Wówczas pojawia się w czytelniku milion pytań. ._._._._._._ Książka ebook trzyma cały czas w napięciu i niepewności, przez co chce się czytać dalej. Posiada naprawdę dużo płot twistów. Na uwagę zasługuje szczególnie zakończenie, które wmurowało mnie w fotel, ponieważ takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. ._._._._._._._ Myślę, że " Zabójcze Istoty" to doskonała książka ebook dla osób, które lubią mroczne thrillery YA. Na pewno zapewni wam dużo emocji. 4,5/5🌟