Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Za kryształowym lustrem" to trzecia element trylogii o opiekunkach pracujących w Europie po 2004 roku. Wspomnienia te nie mają służyć gromadzeniu faktów i ciekawostek, ale mają pomóc zrozumieniu problemów, jakie niosą ze sobą wyjazdy na saksy do Niemiec w celu opiekowania się starszymi ludźmi w ich domach. Opowieść przepełniają różnorakie emocje, które mogą u niejednego czytelnika wywołać przerażenie, zdziwienie albo niepokój, lecz taka jest praca opiekunki i taka jest starość.Książka nie jest ostrzeżeniem, próbą edukowania, czy sięganiem po sprawdzone tematy – jest raczej połączeniem realizmu i duchowych kłopotów bohaterki wynikających z tęsknoty za domem i rodziną. Wizje ze snów przepojone przeczuciami nieuniknionych zdarzeń dają wyraz innego postrzegania świata. Przeczucia Gabrysi stają się początkiem poszukiwań odpowiedzi na pytania: Kim jesteśmy? Jaki cel ma życie? Czy jesteśmy uwięzionym gdzieś umysłem, a sny odkrywają nam rąbka tajemnicy z innego poziomu rzeczywistości? Gabrysię interesuje fenomen świadomości we wszystkich jej przejawach. Ta synkretyczna opowieść ma też przemawiać rozpaczą tych, którzy odchodzą, których dni są policzone. "Za kryształowym lustrem" dopełnia trylogię Łucji Fice – dwie poprzednie powieści to Przeznaczenie a także Wyspa starców. We wszystkich częściach autorka w przejmujący sposób ukazuje tęsknotę Polek za domem i rodziną. Napisać o pracy opiekunki i nie poprzestać na tragizmie – wszechobecnej starości, cierpieniu i śmierci – nie jest łatwo. Dzięki przenikliwości i poczuciu humoru głównej bohaterki udaje się jednak uniknąć patosu, a stworzyć fascynującą obyczajową panoramę, pełną złożonych psychologicznie postaci.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Za kryształowym lustrem. Wspomnienia opiekunki. Część 3 |
Autor: | Fice Łucja |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Warszawska Firma Wydawnicza |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
„Za kryształowym lustrem. Wspomnienia opiekunki” to trzecia element trylogii opowiadającej o losach 60-letniej Gabrieli zarabiającej jako opiekunka osób starszych w zachodniej Europie. W poprzednich dwóch częściach - „Przeznaczenie” i „Wyspa starców” - pracowała w Wielkiej Brytanii, tym razem wybiera się zaś do Niemiec. W swych wspomnieniach dzieli się z czytelnikiem historiami rodzin, które odwiedza, własnymi doświadczeniami z pracy, a także iście filozoficznymi przemyśleniami. Zwierzenia Gabrieli podzielić można na dwie grupy – pierwsze to opisy życia codziennego na saksach, druga zaś przemyślenia ponad sensem życia. Ta pierwsza jest lekkostrawna i czytało mi się ją z dużą przyjemnością. Poznajemy w sumie 7 rodzi z niemieckiej klasy średniej i wyższej. Nie u wszystkich praca przebiega dla Gabrieli bezproblemowo. W rodzinie holenderskich emigrantów traktowana jest jak niewolnica, dochodzi tam do takich sytuacji, że jest zmuszona zawiadomić policję. Podobno źle losy się początkowo w domu państwa Schultz, jednak z czasem Gabrieli udaje się obłaskawić wredną panią domu, by na końcu otrzymać od niej dar przywracający wiarę w ludzi... Na szczęście nie wszędzie jest źle, dziewczyna trafia również do domów w których traktowana jest jak członek rodziny. Słuchając opowieści własnych podopiecznych poznaje także element historii Niemiec, zwłaszcza tę dotyczącą II wojny światowej, jakże bolesną dla Polaków. Poznaje m.in. byłego SS-mana, dzisiaj zniedołężniałego staruszka, który uświadamia jej, jak wyglądała wojna z punktu widzenia Niemców; a także małżonkę żołnierza skazanego na śmierć za niesienie pomocy Polakom i Żydom. Rozmowy te sprawiają, że Polka zaczyna inaczej spoglądać na wpajane jej od dzieciństwa stereotypowe poglądy o złych Niemcach. Dochodzi też do smutnych refleksji na temat finansowej kondycji Polski i Polaków. Jej wspomnienia pochodzą z lat 2004-2012, kiedy Polska była już członkiem Unii Europejskiej. Przez mieszkańców innych krajów Wspólnoty jest jednak stale postrzegana jako uboga krewna i w pewnym sensie te oceny nie są bezpodstawne. Przecież Polacy, nie mogąc znaleźć satysfakcjonującej (albo nawet jakiejkolwiek w ogóle) w swoim kraju, emigrują do Anglii, Niemiec, Francji, i pracują nierzadko poniżej własnych kwalifikacji, lecz za to zarabiają wiele więcej niż w Polsce nawet na prestiżowych stanowiskach. Prócz Gabrieli poznajemy także dzieje innych Polek pracujących w Niemczech, zwykle też jako opiekunki. Nie wszystkie są tak niezłymi kobietami, jak Gabriela – niektóre nie ukrywają własnej pogardy względem swych podopiecznych, pazerności czy również nienawiści do innych opiekunek, które np. zdobyły sobie większą przychylność zatrudniającej rodziny. Natomiast filozoficzne refleksje Gabrieli nie przypadły mi do gustu. Moim zdaniem jest ich zbyt dużo i są za bardzo mętne, zagmatwane. Czytanie ich męczyło do tego stopnia, że wielokrotnie miałam już ochotę odłożyć książkę lub chociaż pominąć te fragmenty. Nie zrobiłam tego ponieważ mam zasadę, że recenzowaną książkę czytam od deski do deski, nie mniej jej ocena byłaby z pewnością wyższa gdyby nie była tak przefilozofowana. Rozumiem, że bohaterka chciała wyższy sens w bardzo prozaicznych i nierzadko upokarzających czynnościach, które musiała wykonywać, jednak przypisywanie każdego swego ruchu wyrokom przeznaczenia, sile wyższej czy również woli Boga jest zbyt egzaltowane, a w za znacznej ilości po prostu męczące i nudne. Czytanie utrudniała także bardzo niedokładna redakcja, czasami z tego powodu ciężko było się domyśleć np. kto wypowiada daną kwestię. „Za kryształowym lustrem” w ciekawy i poruszający sposób ukazuje kłopot polskiej emigracji zarobkowej – zarówno jej cienie, jak i blaski. Czytając o trudnym życiu Polek zarabiających na chleb za granicą żywiłam nadzieję, że Polacy zrozumieją także osoby z krajów biedniejszych niż Polska, które przyjeżdżają pracować do nas, i okażą im choć trochę życzliwości. W końcu „Obca ziemia serca skąpi, matki tobie nie zastąpi, a rodzinna, choć w żałobie, zawsze matką będzie tobie”. Recenzja pochodzi z mojego bloga "Świat Powieści": http://swiat-powiesc.blogspot.com/