Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Dynamiczna i mocna akcja, wyraziste postacie, a także trudny wątek obyczajowy. Kapitalna książka! Magdalena Kijewska, Przegląd CzytelniczyŁukasz był przekonany, że wszystkie kłopoty jego i jego małżonki się skończyły. Stawił już czoła porwaniu Justyny, całej jej zagadkowej przeszłości, a nawet znalazł ją w środku wojennej zawieruchy w Afganistanie. Zawarł nowe przyjaźnie i ocalił własne małżeństwo. Lecz czy na pewno?Okazuje się, że jego ukochana ma jeszcze jednego wroga, najgroźniejszego ze wszystkich, który dla zemsty gotów jest posunąć się do najgorszego. Jego gniew ma dosięgnąć już nie tylko Justynę, lecz także jej najbliższych. Justyna i Łukasz będą musieli zmierzyć się z całkiem świeżymi wyzwaniami, zarówno na polu zawodowym, jak i prywatnym. Z pomocą przyjaciół zrobią wszystko, żeby spełniło się ich największe marzenie, a ich mające się dopiero narodzić dzidziuś było bezpieczne.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wyzwolona |
Autor: | Lewanowicz Róża |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Replika |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Niestety najsłabsza element trylogii. Akcja coraz bardziej nierealna i w dodatku autorka zaczyna promować różnorakie teorie tzw "dobrej zmiany". Premier zaczynający karierę w ZOMO, mądry prezes partii opozycyjnej, który celowo przegrywa wybory (sic!), aby zrealizować dalekosiężny plan oczyszczenia polityki z agentów itd., itp. Najlepsza była element pierwsza, im dalej, tym gorzej.
-(…) myślała, że jej historię można napisać od nowa. Nie byłaby to opowiadanie o Justynie, którą ktoś porwie, lecz o Justynie przebranej w stroj wiceprezesa, znow skrywającej duże tajemnice- - element książki. Tytułem -Wyzwolona-, ktory ukazał się z końcem 2016 roku nakładem Wydawnictwa Replika, kończę niezapomnianą przygodę z serią -Porwana- autorstwa Rozy Lewanowicz. Ostatni tom trylogii jest doskonałą klamrą zdarzeń przedstawionych we wcześniejszych częściach, przynosząc niezbędne wyjaśnienia, lecz i pozostawiając pewien żal, że nadszedł czas rozstania z nietuzinkowymi bohaterami. Justyna i Łukasz Meyerowie, ktorych zdążyliśmy już dość nieźle poznać i ktorym należałoby życzyć, żeby żyli długo i szczęśliwie, stale nie mogą zaznać spokoju. Czeka ich ostateczne potyczka z inicjatorami porwania Justyny, ktorej afgańsko-wojskowe działania sprzed lat mają mieć związek z wiszącym ponad nią zagrożeniem, od którego nie może uwolnić się ani w Afganistanie ani w Warszawie. Justyna postanawia jednak zerwać z groźnym trybem pracy najemnika, realizującego supertajne zadania bojowe na zlecenie londyńskiej -firmy-, bo chce dbać o mającą się niedługo powiększyć rodzinę. Justyna schodzi więc z linii ognia, lecz nie z linii frontu, przebiegającego tym razem nie wśrod opanowanych przez Talibow wzgórz, ale między agenturami obcych wywiadow, głowami państw, wysoko postawionymi wojskowymi a także mafią. Justyna po raz następny wykazuje się umiejętnością operowania informacjami, logicznego wnioskowania i planowania dalszych działań w taki sposob, żeby zabezpieczyć tyły nie tylko sobie i mężowi, lecz rownież członkom jej grupy komandosow, zmuszonych do natychmiastowej ewakuacji z Afganistanu. Wykorzystując własne kontakty a także wsparcie ze strony premiera RP, zostaje członkiem zarządu spółki, dla ktorej wcześniej przygotowywała analizy. Co ważniejsze, punkt po punkcie realizuje plan unieszkodliwienia zleceniodawcy własnego porwania. Roza Lewanowicz stworzyła niesamowicie sugestywną historię, ktora pochłania czytelnika bez reszty, przenosząc go w świat politykow finansujących prywatne wojska, sił specjalnych o międzynarodowym zasięgu działania, jak rownież żądnych zemsty oficerow i generałow, ktorych niechlubne czy nawet przestępcze działania podważają przekonanie, że państwo dba o tych, ktorzy z narażeniem życia służą ojczyźnie. Ostatecznie okazuje się, że wszystkie przeszkody i zagrożenia, które spadły na Meyerow są efektem osobistych porachunkow, urażonych ambicji i niezaleczonych ran, zapomnianych przez świat, lecz nieustająco jątrzących się w umysłach zaangażowanych w zakrojone na szeroką skalę poczynania szpiegowskie i militarne. Jednym słowem: majstersztyk! Wartka akcja, sensacja wysokiej próby, wyraziści bohaterowie, idealnie obroniona wielowątkowość, humor – oto znaki rozpoznawcze autorki trylogii -Porwana-, ktore mam nadzieję jeszcze będzie mi dane podziwiać nie raz w jej dalszej karierze literackiej. Zalecam Wam serdecznie przygodę z Meyerami.
- – Dlaczego przyjechałaś? – Tu jest łatwiej. – Naprawdę? – roześmiał się. – Na wojnie? Pokiwała głową. – Bardzo boli, kiedy o nim myślę, lecz tu naprawdę lżej mi to wszystko znieść. – To nie jest niezły powod, lecz tak naprawdę większość z nas się nim kieruje. Wszyscy myślą, że jesteśmy twardzielami, a jesteśmy… – Dezerterami. – Tak. Uciekliśmy przed życiem (…).- – element książki -Wyzwolona- Tytuł drugiego tomu serii „Porwana” autorstwa Rozy Lewanowicz, podobnie jak tytuł części pierwszej, idealnie oddaje treść książki. Główna bohaterka, Justyna Meyer, która zdobyła moje książkolubne serce własną niezłomnością, odwagą i poświęceniem, rzeczywiście budzi się do życia jako dziewczyna świadoma własnych mocnych i słabych stron. Życia, w którym może być całkowicie sobą i realizować pasję, jaką jest służba w wojsku najemnym, skrywana przez dużo lat przez ukochanym mężem. Gdyby nie porwanie, Justyna stale tworzyłaby raporty w Excelu i z rozpaczą wymalowanym na twarzy codziennie przekraczała prog znienawidzonej korporacji. A tak? Odżyły w niej wspomnienia z poltorarocznej misji w Afganistanie, podczas ktorej dała się poznać jako wybitny członek środowiska zarezerwowanego wyłącznie dla mężczyzn, w którym to środowisku zdobyła szacunek i bezwarunkową lojalność. Niestety przeszłość, która niespodziewanie wypłynęła na światło dzienne, oddzieliła od niej grubym murem zazdrości i niezrozumienia jej męża – Łukasza. Ten mężczyzna z krwi i kości, funkcjonariusz CBŚ, wyszkolony do tropienia i zaprowadzania przed wymiar sprawiedliwości najgorszych przestępcow, nie udźwignął faktu, że Justyna zataiła przed nim własne wyczyny rodem z filmów o agentach specjalnych tylko dlatego, aby rozpocząć zwyczajne życie u boku szanującego ją i zabiegającego o jej względy mężczyzny. Justyna nie była w stanie znieść namacalnej wręcz niechęci ze strony męża i pod wpływem impulsu zdecydowała się przyjąć zlecenie od Krokodyla – dowódcy międzynarodowego oddziału najemnikow stacjonującego w Kabulu, którego postać i rola w życiu Justyny przyczyniła się do kumulacji złych emocji pomiędzy małżonkami. W kilkanaście godzin odnalazła się więc na terytorium wroga i rzuciła w wir zadań bojowych, żeby zagłuszyć tęsknotę i poczucie krzywdy. W tym okresie Łukasz postawiony przed faktem dokonanym, mając jednak ogromne wsparcie ze strony przełożonego a także kumpli z policji, dokonuje ostatecznego wyboru i decyduje, co będzie dla niego w tej niełatwej sytuacji najlepsze… Ten jakże ważny wątek obyczajowy jest fascynującym fragmentem książki, natomiast to wątki związane z namierzeniem faktycznych zleceniodawcow porwania Justyny, szpiegami w szeregach policyjnych, czy układami wojskowo-politycznymi a także ich powiązaniami ze światem biznesu stanowią o wyjątkowości „Przebudzonej”, trzymającej wysoki poziom pierwszej części trylogii. Ostatnie epizody książki to już prawdziwy rollercoaster wydarzeń, mających miejsce zarowno na Bliskim Wschodzie, jak i na rodzimym warszawskim podworku. Ta dwoistość miejsc akcji fantastycznie oddziałuje na wyobraźnię i nadaje lekturze niepowtarzalnego kolorytu. Ponadto przekonujemy się, że każda służba zbiera śmiertelne żniwo i musimy rozstać się z bohaterami, ktorych zdążyliśmy lepiej poznać, a nawet polubić. Plejada mądrze zarysowanych, wyrazistych postaci, mnogość wątkow, sensacyjny charakter jaki znamy z najlepszych historii policyjnych czy szpiegowskich to niekwestionowane atuty tej powieści, w ktorej czytelnik całkowicie się zatraca i pochłania ją z szeroko otwartymi z wrażenia oczami. Intensywność akcji stawia tę serię na czele moich ulubionych historii z gatunku kryminał-thriller-sensacja, które jak do tej pory przeczytałam, a intrygująco przedstawione akcenty polityczne, chociażby układanie się polskiego premiera z prezesem partii opozycyjnej, sprawiają, że fikcja wydaje się być bardzo najbliższa rzeczywistości. Lecz to już losy się wyłącznie w umyśle czytelnika :). Zachęcam Was serdecznie do zapoznania się z tworczością Rozy Lewanowicz, a sama z olbrzymią ekscytacją zabieram się za lekturę trzeciej i ostatniej części serii pt. -Wyzwolona-.
Opowieść, którą snuje Róża to całą piersią sensacja, z dużą dozą akcji, która zapewnia czytelnikowi skaczący poziom adrenaliny zależnie od momentu fabuły. Ten cykl o Justynie Meyer to także opowieść obyczajowa na bardzo wysokim poziomie, nie wnikająca przesadnie w to kto z kim sypia i dlaczego. Jakby tego było mało, ta trylogia mieści się jeszcze w psychologicznym nurcie literatury. Dlaczego? Mamy prześliczny rozkład psychologiczny żołnierzy, agentów spec-służb, najemników prywatnych i „zwykłych” ludzi, którzy się z nimi wiążą. Śmiem twierdzić, że w „Wyzwolonej” tę element widać najbardziej.Reasumując, jeśli cenicie książki z dużą dozą akcji, mknącej z rozdziału na epizod – jesteście w doskonałym miejscu. Gdy szukacie prezentu dla maniaka militariów – będzie to naprawdę niezły wybór, którego nie zniechęci nawet okładka! Zalecam także wszystkim, którzy poszukują mocniejszej literatury, lecz bez popadania w skrajności – tutaj znajdziecie również wielkie pokłady humoru i wzruszenia.Całość na zukoteka.blox.pl