Recenzje

• tom

  2018-03-20

  Idealna książka ebook która przeniosła mnie z powrotem na wybrzeża bezludnych wysp kryjących pirackie skarby. Zalecam szczególnie do czytania we wakacje można się dobrze rozmarzyć na plaży bądź na ławce w parku i oderwać na chwilę od biegnącego donikąd świata. Pozycję zakupiłem po obejrzeniu serialu Black sails i od tego czasu mi ciągle mało. Chcę kołysać się jak kapitan Silver i spółka na Hispanioli. Zalecam opowieść Stevensona żądnym morskich przygód czytelnikom.

• Sosenka

  2018-03-20

  "Wyspa skarbów" to jedna z tych książek, które ciężko zrecenzować, mimo, że nie jest to opowieść bardzo skomplikowana. Ciężko wyjaśnić w czym ta trudność tkwi, być może w tym, że to już właściwie klasyk jeśli chodzi o literaturę młodzieżową. Wątpię czy jest wśród fanów czytania osoba, która nie zna "Wyspy skarbów". Dla większości to dawna lektura szkolna, jeden z nielicznych wyjątków, które czytało się dla przyjemności nie z przymusu. Dla mnie to jedna z najwspanialszych książek, którą razem z "Robinsonem Crusoe" zaliczam do listy najmilej wspominanych z okresu dzieciństwa, dlatego cieszę się, że teraz mogłam do nie wrócić. Nie ukrywam jednak, że w moim przypadku jeśli chodzi o taką właśnie lekką literaturę dla najmłodszych czytelników, równie kluczowe jak treść są ilustracje. To połowa sukcesu, dlatego każda książka, choćby najpiękniej napisana, lecz zawierająca komputerowe i nijakie obrazki, od razu traci wszelkie względy. Na szczęście w tym przypadku autor cudownych ilustracji dorównał talentem autorowi książki, dlatego muszę krótko przytoczyć ich nazwiska. Robert Louis Stevenson to szkocki pisarz, który cieszył się olbrzymią sławą i uznaniem właśnie za sprawą "Wyspy skarbów". Dziś to jeden z najpopularniejszych pisarzy angielskich, który niezmiennie mimo tego, że od jego śmierci upłynęło wiele, ponieważ nad sto lat, stale jest cytowany, jego powieści drukowane i grono fanów jego twórczości rośnie. Pod wobec tłumaczenia egzemplarzy na całym świecie, przewyższa on nawet Tolkiena i Hemingwaya. Natomiast rysownikiem jest Roberto Innocenti, autor ilustracji do literackich klasyków. Wielokrotnie nagradzany i uhonorowany nagrodą Hansa Christiana Andersena. Wydanie bajki "Pinokio" z ilustracjami przez niego wykonanymi, zostało uznane przez "New Yorker" za najładniejszą edycję tej, bajki jaką widział świat. Głównym bohaterem jest Jim Hawkins. To syn karczmarza, dzielny choć niepewny swej siły, co wkrótce ma się zmienić. Pewnego dnia do karczmy przychodzi stary kapitan, który zatrzymuje się w niej, mając ze sobą jedynie starą skrzynię. Kiedy niedługo później umiera, Jim wraz z matką postanawiają spenetrować jego rzeczy i zabrać co cenniejsze w ramach uregulowania niespłaconego przez zmarłego długu za noclegi. W starej skrzyni odnajdują coś, co okaże się początkiem serii niebezpieczeństw, ryzykiem utraty życia lecz i świeżym początkiem, przygodą, która da Jimiemu szansę na nowe i ekscytujące życie na morzu. Okazuje się bowiem, że znaleziony przedmiot to mapa do skarbu, pożądana przez wielu złodziei i piratów, gotowych zamordować dla jej odzyskania. Jim zakupuje więc statek i kompletuje załogę, by z pomocą przyjaciół zdobyć skarb, a jednocześnie cały czas musi uciekać i walczyć o przetrwanie. W tej powieści jest wszystko to, co najlepsze czyli akcja, mnóstwo przygód, ukryty skarb i piraci, pokładowe przyśpiewki i opisy barwnych miast i karczm, dużo zagadek i zabawnych historii, a do tego wszystkiego autorowi udało się jeszcze przemycić trochę kluczowych myśli. Z książki wynika kluczowa lekcja wiary w siebie i w własne możliwości, atuty i talenty. Jak mówi okładka, "skarb jest dostępny dla każdego, kto zna własne mocne strony i gotów jest pokonać trudności by na koniec wyjść zwycięsko z każdej sytuacji