Recenzje

• KobieceRecenzje365

  2018-03-21

  Mogłoby się wydawać, że Ewa to spełniona kobieta, na każdej życiowej płaszczyźnie. Praca, mąż i dorastająca córka. Czego pragnąć więcej? A jednak Ewa Krasicka uświadamia sobie, że życie ucieka jej pomiędzy palcami, kiedyś miała marzenia, których do tej pory nie zrealizowała. Jednak odkładane marzenia to nie jedyny problem, który spędza sen z oczu kobiety. Ewa czuje, że traci kontakt z córką, a nastolatka coraz bardziej zamyka się w sobie. Na domiar złego w małżeństwie także zaczyna się niedobrze dziać, a Ewa dochodzi do wniosku, że prawdopodobnie nigdy tak naprawdę nie miłowała męża. Czyżby naszedł czas na gruntowne przemeblowanie życia? Ewa zaczyna zmiany od założenia bloga, który okazuje się oczyszczającym katharsis. Następnie przychodzi czas na lekcje angielskiego a także rygorystyczną dietę, którą postanawia stosować razem z córką, która niestety waży więcej od matki. Nadwagę Klaudii, Ewa traktuje jako rodzicielską porażkę, nie zdając sobie sprawy, że córka zajada własne troski a także problemy, które dusi w sobie i które doprowadzą do tragedii. Czy wspólne dążenie do szczupłej sylwetki zbliży matkę i córkę? Czy Ewa znajdzie wiarę w siebie i w własne możliwości? Czy przyjdzie dla niej czas na prawdziwą miłość? Odpowiedzi na te i dużo innych pytań, znajdziecie w powieści „Szczęście na wagę”.„Szczęście na wagę” to przepiękna, niezwykła i niezmiernie wiarygodna powieść. Autorka w bardzo lekki sposób omawia codzienne życie i ludzkie dramaty, które mogą przytrafić się każdemu z nas. Agnieszka Olejnik uświadamia nam, jak ważną rolę w naszym życiu odgrywa potrzeba mówienia i rozmowy, dzielenia się własnymi troskami, lękami i problemami. Nie warto dusić wszystkiego w sobie i borykać się z tym samemu, tym bardziej, że zawsze znajdzie się ktoś kto nas wysłucha. Może to być rodzic, dziecko, znajomy, a nawet obcy nam ludzie, których znajdziemy w wirtualnym świecie. Autorka prezentuje nam także, że nie należy ślepo poświęcać się wszystkim wkoło, ponieważ przecież matka, małżonka to także człowiek, który ma własne marzenia, które powinien realizować. Najistotniejsze to wszystko pogodzić, spełniać marzenia, a życiowym trudnościom mężnie stawiać czoła i nigdy się nie poddawać.Powieść ta jest wielowątkowa, autorka nie skupiła się tylko na problemach głównej bohaterki. Poznajemy kłopoty nastoletniej Klaudii i to prawdopodobnie one są najbardziej poważne, Mirka - męża, a nawet Andrzeja Wójcika - ojca jednego z uczniów Ewy. Każda z historii jest wzruszająca i przejmująca, nawet ta Mirka, choć dla niego nie powinnam mieć krzty współczucia. Ogólnie kreacja bohaterów jest bardzo niezła i to każdego bez wyjątku. Bardzo prosto było mi zidentyfikować się Ewą, wejść w jej skórę, poczuć jej lęki, obawy i strach. Może dlatego, że sama mam nastoletnią córkę i tak jak Ewa musiałam poświecić jej dużo czasu a także uwagi, gdy zaczęło się źle dziać. Myślę, że każdy z Was obdarzy Ewę niewyobrażalną sympatią, za jej charakter, za jej hart ducha i za to jak mężnie potrafiła stawić czoła problemom, które w pewnym momencie osiągnęły apogeum. Oczywiście były chwile zwątpienia, hektolitry wylanych łez, lecz Ewa bardzo dynamicznie po każdym ciosie potrafiła się otrząsnąć i z dnia na dzień stawała się silniejsza.Agnieszka Olejnik niewątpliwie pisze bardzo dobrze. Jest styl jest lekki, akcja dynamiczna, która potrafi zaciekawić czytelnika już od pierwszych stron. „Szczęście na wagę” to powieść, w którą wsiąkamy już na samym początku i wraz z Ewą przeżywamy jej wzloty a także upadki. Narracja podzielona jest na wielu bohaterów i każdy z nich wnosi coś wyjątkowego do całej opowieści.Osobiście zalecam Wam tę opowieść z czystym sumieniem. To książka ebook bardzo genialna i inspirująca. Na zmiany nigdy nie jest za późno, warto je czynić w każdym wieku, dążąc do samozadowolenia siebie a także własnych najbliższych. To także opowieść pokazująca prawdziwe życie, autorka udowodniła, że takie tematy jak homoseksualizm, nienawiść, tolerancja a także hejt w internecie, nie są jej obce i opisała je w wyjątkowy sposób.Jeżeli nie boisz się prawdziwego życia, to ta książka ebook jest zdecydowanie dla Ciebie!Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.

• gerda

  2018-03-21

  Przczytana jednym tchem książka ebook mówiąca w niesamowicie dostępny sposób o perypetiach, które przytrafić się mogą każdej z nas.

• Klaudia Wilk

  2018-03-21

  Sięgnęłam po kolejną książkę Agnieszki Olejnik i ponownie się nie zawiodłam, przeciwnie, jestem podbudowana że powstają tak dobre, polskie książki. Pani Olejnik przedstawia w Szczęściu na wagę ważkie sprawy, można by było odnieść wrażenie że to tylko niezła opowieść obyczajowa. Dla mnie jednak ta historia była czymś więcej. Realistycznie zarysowana, z autentycznymi bohaterami, napisana w dobrym stylu. Agnieszka Olejnik jako pisarka idzie w dobrym kierunku, ma pomysły, indywidualność, a także niebagatelny talent. Należy do moich ulubionych polskich autorek, niemal zawsze bowiem pozytywnie mnie zaskakuje.

• Karolina Koska

  2018-03-21

  Ile może ważyć szczęście? Są dwa warianty: wiele lub mało. Tak naprawdę nasza odpowiedź będzie zależeć od tego czym szczęście dla nas jest. Weźmy pod uwagę super wypasiony samochód. Jego waga jest spora, lecz dla porównania na przykład taki kupon totolotka z trafioną szóstką jest już znacznie lżejszy. Tylko czy szczęście, to jedynie realne przedmioty?Ewa i Mirek to małżeństwo z dwudziestoletnim stażem. Wspólnie wychowują nastoletnią córkę. Wysokie zarobki faceta zapewniają im stabilizację finansową. Lecz i tak Ewa zdecydowała się na podjęcie pracy jako nauczycielka. Nauczanie dzieci sprawia jej olbrzymią przyjemność. Wydawałoby się, że dziewczyna wiedzie szczęśliwe i ustabilizowane życie. Niestety rodzinna sielanka to tylko pozory. Któregoś dnia uświadamia sobie, że jej małżeństwo to czysta fikcja. Gorące uczucie już dawno przybrało formę bryły lodowej. Jednocześnie zadaje sobie zapytanie czy to uczucie kiedykolwiek pomiędzy nią a Mirkiem było. Poświęciła dla tego małżeństwa całą siebie, na bok odłożyła własne marzenia i pragnienia. I co teraz z tego ma? Nieustanna się kobietą, która normalnie użala się ponad sobą, a do tego grubą i nie atrakcyjną. Gdyby było tego jeszcze mało Ewa traci kontakt z swóim dzieckiem. Sposób w jaki kobieta odnosi się do matki, może mieć związek z ich obecną sytuacją w domu, lub z nadwagą, z którą i ona się zmaga. A może z jednym i z drugim. Nie wykluczony jest też trzeci powód...Jak wiemy, nic nie losy się bez przyczyny.Czekałam, czekałam i się doczekałam. I mogę powiedzieć jedno, opłacało się czekać na kolejną opowieść autorstwa Agnieszki Olejnik. Twórczość Pani Agnieszki poznałam za sprawą książki "A później przyszła wiosna", która w 100% trafiła w mój czytelniczy gust. Więc byłam bardzo interesująca z jaką historią będę miała tym razem do czynienia.Zaraz po zakończeniu lektury doszłam do pewnego wniosku. Pisarka posiada w sobie niewyobrażalny talent. Mam tutaj na myśli sposób w jaki kreuje książkowych bohaterów, a raczej bohaterki. Własną uwagę skupia przede wszystkim na kobietach, które na pozór powinny być szczęśliwe, a jest zupełnie inaczej. W poprzedniej książce pdf czytelnik miał możliwość poznać historię Poli Gajdy. Miała wszystko: sławę, pieniądze, przystojnego mężczyznę u boku. Jednak nie było to prawdziwe szczęście. Dopiero wyjazd na prowincję sprawił, że odzyskała siebie na nowo. W "Szczęściu na wagę" otwieramy drzwi do domu państwa Krasickich. Do domu urządzonego z klasą i wyczuciem. Panuje w nim ład i porządek. Szkoda tylko, że życie osób, które w nim mieszkają jest dalekie od uporządkowanego. Z biegiem czasu na jaw wychodzą rodzinne tajemnice...Ogromnie zaciekawiła mnie postać głównej bohaterki. Zastanawiałam się, czy sytuacja w jakiej się odnalazła spowoduje w niej całkowite załamanie, czy wręcz przeciwnie. Stanie się dla dziewczyny impulsem i zawalczy o samą siebie i własne marzenia. Wyczekiwałam chwili, aż w końcu przemieni własny przydomowy ogród w paletę barw. Trzymałam za Ewę mocno kciuki, lecz jeszcze mocniej za Klaudię. Będąc młodą osobą, która powinna cieszyć się życiem, zamyka się w sobie. Każda matka martwi się o własne dziecko. Może czasami ta troska jest przesadna, lecz w tym przypadku jest jak najbardziej uzasadniona..."Szczęście na wagę" to pierwsza książka ebook z cyklu "Wszystkie smaki życia". Czytając wyczujemy w niej gorzki smak bólu i rozpaczy, lecz także natrafimy na słodycz w postaci szczęścia i radości. Warto też wspomnieć o pikantnej nucie smakowej, której nie mogło zabraknąć. Osobiście zasmakowałam się w twórczości Pani Agnieszki Olejnik. Uwielbiam książki z działu literatury obyczajowej, w których nie brakuje tematów ważnych, a historia nie opiera się tylko na rodzącej się miłości pomiędzy bohaterami. Według mnie pisarka zasłużyła na miano prawdziwego Masterchefa jeśli chodzi o tworzenie literackich pyszności. Miesza ze sobą wszystkie składniki z taką lekkością i wyczuciem, że nie można przejść obok księgarnianej półki z obojętnością. A jak wiemy apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc ja już zaczynam własne oczekiwanie na kolejną cudowną historię z cyklu "Wszystkie smaki życia". Mniam :-)

• Ewka

  2018-03-21

  Jedna z najlepszych powieści obyczajowych, jakie życiu przeczytałam. Trochę humoru, bardzo wiele zwykłej mądrości życiowej, ciepło, dobro, trafne refleksje, a do tego ludzkie dramaty i kłopoty przedstawione tak, że nie chce się wierzyć, że to tylko fikcja. Polecam!

• cyrysia

  2018-03-21

  Twórczość autorki nie jest mi obca, miałam przyjemność poznać ''Dziewczynę z porcelany'', którą wspominam nadzwyczaj pozytywnie. A jak było tym razem? Powiem, że nie spodziewałam się tak dobrej książki. Jestem nią zachwycona. Widać olbrzymi progres w porównaniu do wcześniejszej powieści. Wszystko ma sens, jest spójne i logiczne. Nie czuć żadnej fałszywej nuty. Sama fabuła na pozór wydaje się mało nowatorska, lecz uwierzcie mi, wciąga jak największy wir na rzece. Niemal 400 stron pochłonęłam w jeden dzień i z olbrzymią niechęcią odrywałam się od lektury. Mam nadzieję, że będzie to dla Was skuteczna zachęta. Główną bohaterką powieści jest Ewa – na pierwszy rzut oka, szczęśliwa mężatka i matka nastoletniej córki, zapracowana nauczycielka i spełniona pani domu. Jednak rzeczywistość przedstawia się zgoła inaczej. Z Mirkiem od dawna jej się nie układa. Każde z nich żyje osobno, w swoim swóim świecie. Natomiast Klaudia to opryskliwa nastolatka, chodząca swoimi ścieżkami. Wszystkie własne kłopoty wynagradza sobie jedzeniem, czego następstwem jest znaczna nadwaga. Z dnia na dzień atmosfera staje się coraz bardziej napięta. Aż niespodziewanie zdarza się coś, co budzi Ewę z letargu. ,,… czasem trzeba przyjąć zmiany nie jako znak końca czegoś, tylko raczej … początku.’’ Jestem pod olbrzymim wrażeniem tej lektury. Wspaniała, pełna ciepła i życiowej mądrości historia. Aż roi się w niej od trafnych spostrzeżeń na temat złożoności relacji rodzinnych, poczuciu wyobcowania i niezrozumienia przez najbliższych, słabościach ludzkiej natury a także braku tolerancji względem wszelkiej odmienności i wszelkiej inności. Jednym z bardziej ważnych zagadnień, które dało mi dużo do myślenia jest negatywny stosunek do homoseksualizmu. Większość ludzi zarzeka się, że nie ma nic przeciwko gejom i lesbijkom. Nieco inaczej sprawa wygląda, jeśli to ktoś nam najbliższy okazuje się być osobą o odmiennej orientacji seksualnej. Wówczas rodzi się w nas niedowierzanie, wewnętrzny zamęt, wzburzenie, a także chęć spłycenia problemu. Autorka nie serwuje nam pięknych rozwiązań ani łatwych sposobów na wyleczenie zaburzeń orientacji psychoseksualnej, wręcz przeciwnie. Pokazuje, jak przełamać stereotypy, przezwyciężyć uprzedzenia, które w znacznej mierze wynikają z naszej niewiedzy i stronniczego spojrzenia. I subtelnie uświadamia, że najważniejszą rzeczą w takich sytuacjach jest cierpliwość, gotowość do wysłuchania i zrozumienia poglądów rozmówcy, nawet gdy są całkowicie rozbieżne z naszymi. Powyższa kwestia jest tylko jedną z wielu poruszanych na łamach książki Agnieszki Olejnik. Nie sposób wszystkiego przeanalizować. Widzimy złudny obraz dzidziusia w jego kontaktach z rówieśnikami i nauczycielami. Poznajemy kłopoty współczesnych nastolatków. Obserwujemy rozsądny proces odchudzania, jak też jesteśmy świadkami przekraczania granic w dążeniu do spełnienia swoich marzeń. To wszystko składa się na niezwykłą historię, którą naprawdę warto poznać. W powieści nie zabrakło także rodzącego się uczucia. Ewa poznaje mężczyznę, który budzi w niej nieznane do tej pory emocje. Nie zapomina jednak, że jest mężatką. Czy zatem zaprzepaści szansę na miłość? A może odważy się wieść życie takie, na jakie ma się ochotę? Tego musicie dowiedzieć się sami. Ja od siebie dodam, że nie musicie bać się ckliwości i banału. Wszystko jest wyważone i ze smakiem. Książka ebook pokazuje naprawdę wysoki poziom. Wprost zachwyca przejrzystym, sugestywnym językiem. Autorka ciekawie i rzetelnie buduje tło obyczajowe z niezwykłą dbałością o detal, a także starannie i szczegółowo omawia przeżycia głównej postaci, jej emocjonalne rozterki a także pragnienia. Interesującym zabiegiem jest zmienna narracja prowadzona z paru perspektyw (Ewy, Mirka, Klaudii albo Andrzeja – ojca jednego z uczniów), co daje nam lepszą możliwość zrozumienia ich zachowań i akceptacji ich wyborów. A skoro język o bohaterach - są perfekcyjnie wykreowani, bez grama sztuczności, równie nieźle można by spotkać ich na ulicy. W sumie nie mam się do czego przyczepić. Może za wyjątkiem rozmiaru czcionki, która mogłaby być nieco większa. ,,Szczęście na wagę’’ to jedna z tych powieści, których nie można odłożyć, dopóki nie pozna się zakończenia. Wciąga do własnego świata, chwyta za serce, porusza sumienie i skłania do refleksji ponad zachowaniem równowagi pomiędzy altruizmem a realizacją swoich potrzeb. Koniecznie przeczytajcie!

• Kto czyta - nie pyta

  2018-03-21

  Jest dużo par zagubionych w własnych związkach. Ludzi, którzy już zapomnieli, dlaczego się pokochali i co ich łączyło. Autorka prezentuje jednak, że to nie jest koniec świata, a życie trzeba przeżyć tak, żeby być szczęśliwym. Nie dostaniemy przecież drugiej szansy. I to jest prawdopodobnie najistotniejsze przesłanie tej książki – trzeba żyć tak, aby dawać szczęście nie tylko innym, lecz też sobie. Niestety – dużo matek i żon o tym zapomina. Ewa na szczęście sobie przypomniała, że sama też ma prawo mieć marzenia i pragnienia. Pierwszym i najistotniejszym z nich było jednak odbudowanie więzi z córką.Podczas lektury czułam się tak, jakbym obserwowała zza szklanej szyby dzieje prawdziwych ludzi. Ewa błądziła po omacku, chcąc pomóc córce i zrozumieć dziwne zachowanie męża. Córka zamykała się w sobie coraz bardziej i stale tyła, zupełnie ignorując matkę. A mąż? O zachowaniu męża aż szkoda gadać… Książka ebook jest wiarygodna pod każdym wobec – autorka dbała też o warstwę psychologiczną i zwróciła uwagę na pewne schematy, z których istnienia nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Nie da się jednak ukryć, że to właśnie rodzina i wychowanie ma na nas największy wpływ. Agnieszka Olejnik jest bardzo uważną i wnikliwą obserwatorką rzeczywistości – dostrzega to, co inni nierzadko ignorują. Ta książka ebook daje taką energię do zmian, że od razu bardziej chce się żyć, a świat wygląda piękniej. Nie mówię tutaj wyłącznie o zmianie wyglądu, lecz przede wszystkim o zmianie podejścia do życia. Autorka porusza trudne tematy, takie jak nadwaga, samookaleczenie, homoseksualizm, małżeństwa z rozsądku… Dużo opowiada też o życiu szkolnym, dziecięcej nienawiści, hejcie w Internecie i wpływie tego wszystkiego na najmłodszych.