Wszystkie jasne miejsca okładka

Średnia Ocena:


Wszystkie jasne miejsca

Dzielna opowiadanie o miłości, przeżywaniu życia i dwojgu młodych ludzi, którzy znajdują siebie nawzajem, gdy stoją na skraju przepaści. Theodore jest zafascynowany śmiercią. Codziennie rozmyśla ponad sposobami, w jakie mógłby pozbawić się życia, a jednocześnie wciąż szuka czegoś, co pozwoliłoby mu pozostać na tym świecie. Violet żyje przyszłością i odlicza dni do zakończenia szkoły. Marzy o ucieczcie od małego miasteczka w Indianie i niemijającej cierpienia po śmierci siostry. Kiedy Finch i Violet spotykają się na szczycie szkolnej wieży – sześć pięter ponad ziemią – nie do końca wiadomo, kto komu ratuje życie.A gdy ta zaskakująca para zaczyna pracować razem ponad projektem geograficznym, by odkryć „cuda” Indiany, ruszają – jak to określa Finch – tam, gdzie poprowadzi ich droga: w miejsca maleńkie, dziwaczne, piękne, brzydkie i zaskakujące. Zupełnie jak życie.

Szczegóły
Tytuł Wszystkie jasne miejsca
Autor: Niven Jennifer
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Bukowy Las
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Wszystkie jasne miejsca w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Wszystkie jasne miejsca PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Eddy Christy

    Szczerze mówiąc, trochę musiałem posiedzieć przy temacie recenzji. Próbowałem przetrawić całą książkę by dać jej pewien obraz w recenzji. Jednak trudno jest mi ją stale nieźle opisać. Czytając byłem pełen ambiwalentnych odczuć. Pełna momentów inspirujących i smutnych, śmiesznych i smutnych a także mrocznych i pełnych nadziei. Krótko mówiąc jest to cudowna historia uratowanej kobiety przez chłopca, którego nie dało się odzyskać. Autorka napisała piękną książkę, nie da się jej przeczytać zachowując suche oczy. Jest to bardzo mocna historia, która dotknie każdego. Skupiająca się na niełatwych tematach nastolatków.

  • Ksiazna

    Do czego może doprowadzić spotkanie dwóch samobójców na dzwonnicy? Theodore Finch największy wariat w szkole. "Niektórzy go nienawidzą, ponieważ jest dziwny, nierzadko wdaje się w bójki, zostaje wyrzucany ze szkoły i w ogóle robi, co tylko chce. Inni go uwielbiają, bo jest dziwny, nierzadko wdaje się w bójki, zostaje wyrzucany ze szkoły i w ogóle robi, co tylko chce." Codziennie rozmyśla ponad tym w jaki sposób odebrać sobie życie. "Piszę: Powód zaniechania skoku: Okropny widok po. Miejsce publiczne. Tłok." Tego chłopaka ciężko nie pokochać, mimo, że trudno czytelnikowi wybaczyć jego przewinienia, braku zastanawiania się ponad konsekwencjami. Pełen sarkazmu, szukający własnego sensu w życiu. "Nic mi nie jest. Obiecuję, że jeśli postanowię się zamordować pan dowie się o tym jako pierwszy. Załatwię panu miejsce w pierwszym rzędzie lub przynajmniej poczekam, aż zbierze pan dosyć pieniędzy na adwokata." Po drugiej strony dzwonnicy Violet. Dziewczyna, która przeżywa śmierć siostry i "przypadkiem" znajduję się sześć pięter ponad ziemią przerażona wizją skoku. Finchowi udaje się ją uspokoić i uratować. Lecz czy zawsze im się to będzie udawać? Czy zawsze będą w stanie się uratować? Uwielbiam tę książkę. Pełne głębi postacie, ironiczny humor, wciągająca fabuła i Indiana, miejsce dorastania autorki, o którym dowiemy się więcej i w ciekawszy sposób niż z jakiegokolwiek przewodnika. Wprowadza nas do świata nastolatków, ich problemów, z którymi czasem sami nie mogą sobie poradzić, pasji i miłości. Poruszany kłopot prób samobójczych, depresji, zakrywanie własnych kłopotów uśmiechem czy również wytykanie kompleksów innych, byle nie dowiedzieli się o nas prawdy. To jak zakochanie nas zmienia. Jak przełamujemy własny strach pod wpływem drugiej osoby, gdy dzięki niej przestajemy myśleć w jaki sposób dziś się zabić. Kiedy zaczynamy działać i cieszyć się chwilą. Ile może wywołać w nas widok drugiej osoby. Chwilami przygnębiająca, czasem powodująca rozmyślania, kiedy indziej rozczulająca. Zakochana jestem w style autorki i to jak poruszała pasję naszych bohaterów. Pisarstwo. Ilu z nas zdarzało się mieć nagłe natchnienie i sięgało po pierwszą lepszą rzecz, zeszyt, notatnik w telefonie by wszystkie swe myśli gdzieś przelać? Wszystko co myślimy, co pragniemy powiedzieć, zanim ulotni się z naszej głowy. Bieganie. Chwilowa ucieczka, siedzisz w pokoju, a niespodziewanie jesteś kilkaset metrów dalej, oczyszczasz własny umysł i zapominasz o wszystkich problemach. Autorka omawiała w to tak wyjątkowy sposób. Ukazująca, że pasja jest jednym z naszych sensów życia. Tak samo miłość i przyjaźń. Czasem trzymamy się w całości, nie rozpadamy tylko po to, aby nasi najbliżsi nie musieli spoglądać na to jak się staczamy. Byśmy w naszym życiu mieli kogoś, komu możemy powiedzieć wszystko i zrozumie co czujemy, wesprze zupełnie. Ta wyjątkowa historia poruszyła mnie bardzo. Nie mogłam się oderwać i nie przejmować kłopotami bohaterów. Bardzo zalecam zapoznać się z przeżyciami Violet i Theodora. Ich smutkiem, przygnębieniem, lecz i wspólnymi, szczęśliwymi chwilami. "You'll find the bright places where Boom Bans are playing."

  • Anonim

    " Wszystkie jasne miejsca" to pozycja, która pod żadnym wobec nie pozostawiła we mnie niedosytu, ani wątpliwości co do rozwiązań fabularnych. Wynikło to pewnie częściowo z tego, że, jak zaznaczyła autorka, częściowo oparte jest to na jej przeszłości, co idealnie widać po osobistym, pełnym zrozumienia podjęciu tematu. Temat ten nie był zaś wcale prosty, bo dotyczy poczucia straty i wartości uczuć, a także tego jak ciężko miłować kogoś, kto od samego początku zdaje się być skazany na odejście. Nastoletnia Violet zakochuje się w poznanym na dachu szkoły Theodorze, autodestrukcyjnym, wrażliwym rówieśniku. Wydawać by się mogło, że będzie to typowy romans, jednak zakończenie książki znacznie zmienia sposób postrzegania ich uczucia. Przez praktycznie całą lekturę jesteśmy przekonani co do głębokości tej pierwszej miłości, jaka łączy tych dwoje. Po końcowym rozdziale nie jest to już tak oczywiste, dlaczego bowiem miłość do Violet nie powstrzymała chłopaka? Czemu nie zdecydował się pozostać przy życiu właśnie dla niej? Wszystkie chwile, jakie przeżywają razem, ich podróż po najciekawszych miejscach okolicy łączą tych dwoje niezwykle, a czytelnika zabierają w odrobinę sentymentalną, przesiąkniętą emocjami podróż, która hipnotyzuje i pochłania bez reszty. W tym okresie dowiadujemy się dużo o sytuacji rodzinnej, poglądach na fundamentalne sprawy życiowe a także słabościach bohaterów. Odwiedzane przez nich miejsca także nie są typowymi, każde z nich ma unikatowy charakter, fascynuje i skłania do refleksji. Do mnie najbardziej przemówił mur z wypisanym na nim początkiem zdania " Zanim umrę, chcę...", odwiedzający wypisywali pod tym, co chcieliby jeszcze w życiu zrobić. Całą ścianę zapełnili własnymi planami, marzeniami i wizjami. Kto wie, ile z nich się spełniło, a ile poszło w zapomnienie? Nierzadko były to bardzo osobiste wpisy dotyczące relacji z innymi ludźmi, czasami plany zawodowe albo szalone pragnienia. Tego typu punkty na własnej trasie mijają ci kształtujący własne charaktery młodzi ludzie, zabierając czytelnika w świat wrażliwy, delikatny i momentami trudny. Czy nie jest jednak pięknym odkryć te jasne miejsca wraz z nimi, prześledzić ich dzieje i pomyśleć, co zrobilibyśmy na ich miejscu? Zachęcam do przeczytania " Wszystkich jasnych miejsc", które wywołają uśmiech na twarzy, łzę w oku zakręcą, a czasami zmuszą do zastanowienia się ponad tym, co w życiu najważniejsze...

  • Karolina Zarzeczna

    Książka ebook jest bardzo interesująca zarówno dla młodzieży jak i dorosłych. Ma ona bardzo ciekawą fabułę. Zawiodłam się nieco smutnym zakończem lecz mimo to Polecam.

  • Werka1133

    Sądzę że to książka ebook którą powinien przeczytać każdy.. Ogromnie przemieniła mój światopogląd..

  • Zakochana15

    Kupując tą książkę nie spodziewałam się że porusza tyle wartości moralnych. Nie przepadam za ebookami o romansach lecz tu ta nutka miłości Fincha jest niekiedy przezabawna, prawdziwa. Każdy powinien przeczytać tą książkę. Zalecam serdecznie

  • natkaaad

    Określenie Wszystkich Jasnych Miejsc jako książki na miarę Gwiazd Naszych Wina przeraziło mnie, bo GNW to dzieło, którego wręcz nie znoszę (zarówno książka, jak i film). Z tego powodu miałam mały kłopot z zabraniem się za lekturę WJM, jednak gdy już zaczęłam czytać, nie mogłam się oderwać. Piękna, wzruszająca i przede wszystkim realistyczna książka, która wywołuje w czytelniku mnóstwo emocji i porusza kluczowy temat, jakim są kłopoty młodych ludzi. Idealnie napisana, pozwala bez trudu wczuć się w sytuacje głównych bohaterów i razem z nimi przeżywać i cudowne chwile, i te smutne, niemalże łamiące serca. Jennifer Niven odwaliła kawał idealnej roboty, a porównanie do Gwiazd Naszych Wina uznaję raczej za obrazę, aniżeli komplement.

  • Anonim

    Opowiada o problemach nastolatków i braku głębszego zainteresowania ze strony rodziców.

  • Michał Szyller

    Jula20020, dziekuje za spojler komus kto kupil ksiazke i chcial poczytać co o niej uważają inni. Idiotka.

  • Karina Kuhl

    Wszystkie Jasne Miejsca to książka ebook autorstwa Jennifer Niven. Książka ebook opowiada o 17 letnim Theodorze Finchu. Theo w szkole uważany jest za wariata, lecz czy słusznie ? Chłopak codziennie rozmyśla ponad różnorakimi metodami odebrania sobie życia, lecz jednocześnie szuka czegoś co pozwoliłoby mu pozostać na tym świecie. Co jakiś czas chłopak zapada w tzw.” SEN” czyli stan, w którym nie jest sobą. Jest to czas, w którym jest „ nieprzytomny”, mało zapamiętuje,ale dynamicznie się denerwuje.Pewnego dnia wchodzi na szkolną wierzę. Nie ma zamiaru się zabić, chce zobaczyć jakie to uczucie tak stać na krawędzi i igrać ze śmiercią. Spotyka tam Violet, która chce skończyć ze swoim życiem, ale chłopak pomaga jej zejść z wierzy.Violet to dziewczyna, która wydawać by się mogło, że ma idealne życie. Niestety jest odwrotnie. Kobieta liczy dni do końca szkoły. Przeżywa śmierć siostry, jest zamknięta w sobie i wycofana, bo uważa że jest winna jej śmierci. „Świat łamie każdego i później niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania”, lecz niektórzy nie radzą sobie z bólem jaki pozostał.Violet i Finch zaczynają pracować razem ponad projektem, by odkryć interesujące miejsca Indiany. W okresie wszystkich podróży zaczynają się lepiej poznawać. Wkrótce Finch tylko przy Violet może być sobą, bo ona nie widzi w nim Wariata Fincha jak ludzie ze szkoły, lecz widzi go jako zabawnego i śmiałego chłopaka.Jest to cudowna opowieść o dwójce nastolatków, których przytłoczył ciężar bólu. Wszystkie Jasne Miejsca prezentuje jak swój umysł potrafi człowieka zgubić. „ Mój swój umysł jest dla mnie najbardziej niewytłumaczalną machiną- ciągle buczy, mruczy, wyje, spada nurkuje, a później zagrzebuje się głęboko w piasku. Dlaczegóż to ? Czemu ma to służyć ?”Dlaczego Finch wmawiał sobie „ jestem walnięty, jestem oszustem, nie da się mnie kochać” ? Chłopak rozpaczał na dwubiegunowość i gdzieś w głębi serca był tego świadomy, lecz nie chciał by przyczepiano mu łatkę wariata, dlatego kiedy dopadał go SEN uciekał od wszystkich, a najbardziej od Violet by ta nie poznała jego ciemnej strony. Co czterdzieści sekund ktoś na świecie popełnia samobójstwo. Co czterdzieści sekund ktoś zostaje i musi poradzić sobie ze stratą najbliższej osoby. Samobójca nie dostaje wiele kwiatów, o jego śmierci się milczy.Theodore Finch nie miał prosto w życiu, lecz starał się jak najlepiej je przeżyć. Poszukiwał tego jednego idealnego dnia, kiedy od rana do nocy nie losy się nic okropnego i smutnego. Lecz czy udało mu się znaleźć taki dzień ?Wszystkie Jasne Miejsca to piękna opowieść o dorastaniu, śmierci i miłości, która potrafi uratować człowieka.Ta książka ebook mnie zniszczyła. Pocięła moją duszę na drobne kawałeczki.Powieść otworzyła mi oczy na problem, który dotknie każdego z nas. Śmierci.

  • Julia Biniek

    Ta książka ebook mnie "kupiła"! trafiłam na nią na grupie na fb, szukałam czegoś nowego, zaintrygował mnie tytuł, przeczytałam krótki opis z tyłu książki i pomyślałam fajna, lekka do poczytania na jesiennie wieczory... pomyliłam się, daje bardzo wiele do myślenia, uważam, że każdy nastolatek powinien o niej usłyszeć i ja przeczytać. Sama mam 15 lat i jestem w niej zakochana *.*

  • Jula20020

    ,,Wszystkie jasne miejsca" to cudowna i wruszająca książka. Autorka stworzyła świetną historię. Czytając końcówkę książki rozpłakałan się, bo przywiązalam się do tego nietypowego chłopaka. Miał 17-18 i już pożegnał się z życiem w okrutny sposób. Miał problem, lecz nikt tego nie widział. Chciał się zamordować od dłuższego czasu, lecz przy życiu trzymała go osoba, którą miłuje całym sercem... Dla wielu z nas samobójstwo kogoś blisko jest trudne i uważamy, ze była to samolubna decyzja...

  • 0301aleksandra

    Na książkę ''napatoczyłam się'' w mej ukochanej bibliotece. Violet i Finch...cała ''ich historia'' rozpoczęła się na 6 piętrze...w chwili chęci odejście z tego świata...nie wiadomo kto kogo ratuje...Oboje chcą zapomnieć o tym, co się wydarzyło, więc unikają się...wszystko się zmienia, gdy muszą napisać razem projekt do szkoły...Miłość, przyjaźń, brak zrozumienia...Gdy tylko przeczytałam opis powiedziałam sobie - to będzie to! Wzruszająca opowieść, dzięki której zmieniłam własny pogląd na życie. Bohaterowie pokazują nam, jak ''uwolnić'' się od chęci samobójstwa, odliczania dni pozostałych do wakacji...Po przeczytaniu tej lektury łzy leciały bez opamiętania,''kaca książkowego'' przez cały tydzień...i przede wszystkim niesamowite odczucia za każdym razem, gdy tylko spojrzałam na ową lekturę...polecam każdemu, nie tylko młodzieży, lecz i dorosłym!!!! :)

  • Cynamonkatiebooks

    "Byłaś pod każdym wobec wszystkim, czym można być. [...] Gdyby ktokolwiek mógł mnie uratować, byłabyś to Ty."Theodore jest zafascynowany śmiercią. Codziennie rozmyśla ponad sposobami, w jakie mógłby pozbawić się życia, a jednocześnie wciąż szuka – znajdując – czegoś, co pozwoliłoby mu pozostać na tym świecie. Violet żyje przyszłością i odlicza dni do zakończenia szkoły. Marzy o ucieczce od małego miasteczka w Indianie i niemijającej cierpienia po śmierci siostry. Kiedy Finch i Violet spotykają się na szczycie szkolnej wieży – sześć pięter ponad ziemią – nie do końca wiadomo, kto komu ratuje życie. A gdy ta zaskakująca para zaczyna pracować razem ponad projektem geograficznym, by odkryć „cuda” Indiany, ruszają – jak to określa Finch – tam, gdzie poprowadzi ich droga: w miejsca maleńkie, dziwaczne, piękne, brzydkie i zaskakujące. Zupełnie jak życie.Wkrótce tylko przy Violet Finch może być sobą – śmiałym, zabawnym chłopakiem, który, jak się okazuje, wcale nie jest takim wariatem, za jakiego go uważają. I tylko przy Finchu Violet zapomina o odliczaniu dni, a zaczyna je przeżywać. Jednak w miarę jak świat Violet się rozrasta, świat Fincha zaczyna się gwałtownie kurczyć.Na wstępie chciałabym żebyście wiedzieli, że jest mi niezmiernie trudno sklecić cokolwiek na temat tej książki. Wywołała u mnie tyle emocji, pozytywnych i negatywnych, że nie jestem po prostu w stanie wyrazić czegokolwiek. Na pewno podchodziłam do niej z wielkim dystansem, gdyż praktycznie wszyscy się nią zachwycali, a nawet porównywali do "Gwiazd naszych wina". I faktycznie, jeżeli pragniemy się doszukiwać podobieństw to na pewno je znajdziemy, lecz ja osobiście nie chciałabym porównywać jej do książki Greena. "Dlatego właśnie lepiej udawać, że jest się taką samą osobą jak wszyscy, chociaż w głębi duszy człowiek wie, że jest inny."Chciałabym napisać, że już dawno nie czytałam tak dobrej książki, lecz w tym roku czytam same świetne pozycje, więc powiem że "Wszystkie jasne miejsca" wyróżniają się na tle innych. Nawet śmiem stwierdzić, że to jedna z najlepszych ebooków 2016. Dlaczego? Po pierwsze, opowiada niezwykłą historię miłosną dwojga młodych ludzi, lecz to nie wątek romantyczny odgrywa tutaj główną rolę. Po drugie, ukazuje kłopoty coraz częściej dotykające dzisiejszą młodzież w bardzo przystępny sposób. No i po trzecie, przecudowni, przesympatyczni prze.. (zabrakło mi epitetów!) bohaterowie, którzy dopełnili całość. Ponieważ tak, mamy dwójkę głównych bohaterów i narracja jest prowadzona przez nich na zmianę. Uwielbiam Fincha i Violet do tego stopnia, że mam tapetę na telefonie z ich dialogami, a to musi o czymś świadczyć. W sumie im mniej Wam powiem o bohaterach tym lepiej. Może tylko tyle, że czytanie ich myśli, myśli samobójczych, było dla mnie trochę przerażające, lecz hmm.. także fascynujące. Naprawdę, to co się dzieję w głowach takich osób jest interesujące. Jednakże, jestem bardzo wrażliwą osobą i mnie strasznie poruszają takie rzeczy. Czytałam tę książkę w autobusie i wyobraźcie sobie moją minę i twarz całą zapłakaną w miejscu publicznym. Nie.. pff wcale się na mnie ludzie nie patrzyli! "Co czterdzieści sekund ktoś na świecie umiera na skutek samobójstwa. Co czterdzieści sekund ktoś zostaje i musi uporać się z poczuciem straty i żałoby."Przyznaję się, że przeczytałam ją jakieś 2 tygodnie temu i kompletnie nie mogłam przestać o niej myśleć, a jak siadałam do komputera, aby Wam trochę o niej napisać wtedy.. PUSTA.. Miałam nadzieję, że po tym okresie zdążę się pozbierać, lecz z tego co widzę, to prawdopodobnie nie bardzo. Zostawiła mnie w kacu tak ogromnym, że nie wiem co mam teraz robić ze swoim życiem! Podsumowując: Dzięki tej książce, zmieniłam własny pogląd na pewne rzeczy. A nawet wykorzystałam kilka pomysłów bohaterów we swóim życiu. Dała mi dużo, a jednocześnie odebrała tyle, zostawiając po sobie pustkę. Jeżeli chcecie się załamać psychicznie to książka ebook dla Was. Żartuję! Jest to naprawdę świetna, dopracowana pozycja, do której na pewno będę wracać nie raz. Daję jej najwyższą ocenę, lecz mam wrażenie, że 10/10 to i tak za mało...cynamonkatiebooks.blogspot.com

  • Faustax

    Książkę miałam dość długo na półce, kupiłam ją rok temu w Anglii i przyszła pora by się z nią zapoznać. Nie wiedziałam, z czym będę miała styczność. Pomyślałam, że to jakaś lekka, niezobowiązująca książka ebook młodzieżowa, lecz nie. Czy mi się spodobała?Historia zaczyna się na gzymsie szkolnej dzwonnicy. Spotykają się ze sobą dwie różnorakie osobliwości- Violet słynna kobieta w szkole, która marzy o wyrwaniu się z miasta, odlicza dni do zakończenia szkoły. Nie może pogodzić się ze śmiercią siostry. Chcę zapomnieć o wszystkim. Natomiast Finch jest uznawany za dziwaka przez znajomych. Rozważa również samobójstwa, chce się po prostu zabić. Nie widzi sensu życia, nic go nie uszczęśliwia. Równocześnie szuka czegoś albo kogoś, co zatrzyma go przy życiu. I tą osobą jest Violet Markey. Ratuje go przed samobójstwem. Po jakimś okresie zostają przydzieleni do projektu z geografii, zaczynają siebie poznawać nawzajem. Dowiadują się różnorakich rzeczy i z czasem zakochują się w sobie.“The great thing about this life of ours is that you can be someone different to everybody.”Książka jest jednym dużym notesem ze złotymi myślami i nie żartuję. Autorka wplata je w fabułę w taki sposób, że książka ebook zyskuje głębszy sens. Cytaty te w większości odnoszą się do głównego problemu, czyli samobójstwa. Jednak pojawiają się również myśli o życiu, o nas. I to na pewno Was przekona do sięgnięcia po tę książkę. To co dostajemy w środku jest piękne. I chciałabym wrzucić te cudowne słowa do mojej głowy, lub chociaż na ściany mojego pokoju. // The kłopot with people is they forget that most of the time it’s the small things that count. //// I learned that there is good in this world, if you look hard enough for it. I learned that not everyone is disappointing, including me, and that a 1,257-foot bump in the ground can feel higher than a bell tower if you’restanding next to the right person.//// The thing I realize is, that it’s not what you take, it’s what you leave. // Bohaterowie byli bardzo nieźle wykreowani. Autorka głównie przedstawiła przemiany Fincha i Violet, skupiła się na nich. Bardzo mi się to spodobało, jak autorka na tle całej powieści opowiedziała historię Violet, jej przemianę, ilu rzeczy dokonała. Mogę powiedzieć, że się z nią utożsamiam, mamy taki sam charakter, czytamy książki i jesteśmy skromne. Kobieta idealnie pisze, nieźle się uczy, ma świetnych rodziców i mnóstwo przyjaciół. Jest też przykładem na to, że jeśli coś bardzo pragniesz to dokonasz tego mimo przeciwności jakie zrzucił na nią los. Natomiast Finch jest najlepiej wykreowaną postacią. Jego ulubione słowo to obelisk. Fascynuje się śmiercią, co jest niespotykane. Jest to temat na który nikt nie chce rozmawiać, przez co jego głowa "oszalała" przemieniła go o 190 stopni. Jego postawa, czyny i działania uświadomiły mi wiele.Wątek miłosny w tej powieści nie został wysunięty na pierwszy plan i to mi się spodobało. Uczucie rodzące się pomiędzy bohaterami rozwija się spokojnie. Jennifer Niven ukazała to w magiczny sposób.Książka ma bardzo specyficzny klimat. Napisana w formie pamiętnika głównych bohaterów. Styl jest przyjemny i łatwy nie tak jak główny kłopot książki. Samo zakończenie złamało moje serce na drobne kawałeczki. Było tak smutne i okrutne, że do tej pory nie mam pojęcia co napisać, więc przejdę do podsumowania.All the bright places to opowiadanie o życiu i śmierci. To historia dwojga ludzi, którzy mimo własnych kłopotów próbują żyć w szczęściu, dzięki temu, że na świecie istnieją jasne miejsca, które pomogą znaleźć nam drogę.To jedna z tych książek, które trzeba i warto przeczytać. Zalecam wszystkim, bez wyjątku. Recenzja: http://dusia-czyta.blogspot.com/2016/07/024-all-bright-places-jennifer-niven_4.html

  • bookworm

    Cała recenzja: http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/2016/04/zasugujesz-na-cos-lepszego-nie-moge-ci.html#comment-formViolet i Finch. Totalnie odmienne osoby. Violet odlicza dni do skończenia szkoły, chce się wreszcie oderwać od wypadku, w którym zginęła jej siostra. Finch codziennie wymyśla metody jak pozbawić siebie życia. Jest wręcz zafascynowany śmiercią. Gdy dwoje tych młodych ludzi spotka się na szczycie szkolnej dzwonnicy rodzi się cudowna więź, oparta na wspólnych przeżyciach, szczerości, zaufaniu i wycieczkach po niesamowitych miejscach Indiany. Jednak wkrótce wydarzy się coś, czego nikt nie oczekiwał. Coś, o czym nikt nie odważył się pomyśleć. Coś, o czym nikt nie mówił głośno. Coś, co nadaje "łatkę" drugiej osobie... Lecz co to może być? Tę książkę znalazłam pod choinką, czyli już bardzo dawno, lecz jakoś nie miałam ochoty na jej lekturę. Ostatnio jednak, gdy byłam pochorowana, wręcz okropnie stwierdziłam, że zacznę czytać Wszystkie jasne miejsca. I wiecie co Wam powiem napiszę? Dlaczego ja nie przeczytałam tej książki wcześniej?! Dlaczego?! Cóż, zapraszam do dalszej części recenzji! Fabuła w tej książce pdf jest po prostu bombowa! Nigdy nie spotkałam się z takimi wątkami w literaturze! Może Wam się wydawać, że kobieta po śmierci siostry, która nie może zwyczajnie działać to niemal norma we współczesnej literaturze. Wiem, mi również się tak wydawało! Zaczęłam czytać i totalnie moje zdanie się zmieniło! Mimo śmierci siostry i użalania się ponad sobą głównej bohaterki nie odczułam tego co zawsze. Czyli: "O nie! Ona ponownie będzie się ponad sobą użalać, przyjdzie chłopak i będą żyli długo i szczęśliwie!" Całą sytuacje ratował pomysł z pisaniem z dwóch perspektyw. Przez to nie było nudno, przewidywalnie i ta śmierć siostry Violet nie była głównym aspektem, na którym, wręcz musieliśmy się skupić. Za to olbrzymi plus dla autorki! Pomysł na historię Fincha urzekł mnie niesamowicie! Niedoszły samobójca, o wyjątkowo kolorowej wyobraźni. Jego perypetie rodzinne, przeszłość, o której wolałby zapomnieć. Wszystko opisane. Następny plus dla autorki! Teraz skupmy się może na bohaterach. Na początku nie byłam przekonana do Fincha, jak i do Violet. Co do Fincha, odnosiłam wrażenie, że on wręcz ekscytuje się własną depresją, własnymi próbami popełnienia samobójstwa. To denerwowało mnie niesamowicie, lecz tylko na początku książki. Później, gdy już wczujemy się w tą historię odkrywamy całkiem nową osobowość tego chłopaka. Widzimy jaki jest bezbronny, wrażliwy, kochający, pragnący zrozumienia i miłości. Może nie pokochałam tego bohatera od pierwszych stron, lecz zdecydowanie uważam, że jest to jedna z lepszych postaci w literaturze młodzieżowej. Następną postacią będzie Violet. Generalnie, to na początku książki nie zwracałam na nią uwagi. Jakoś nie uważałam, żeby ta postać była warta mojej uwagi (Arystea jaki narcyz xD). Później, a właściwie pod koniec książki przekonałam się jaka naprawdę jest ta dziewczyna. Jest wrażliwa, romantyczna, lecz również silna i wbrew pozorom stawiająca na swoim. Violet jest naprawdę nieźle wykreowaną żeńską postacią. Bohaterowie poboczni pojawili się, jak w każdej książce, lecz jakoś nie będę się rozwodzić na żadnej takowej postaci, były po prostu nieźle wykreowane. Wątek romantyczny jest prawdopodobnie jednym z tych główniejszych aspektów całej powieści, lecz nie był nachalny. Był może na pierwszym planie, lecz był przepełniony romantyzmem, szczerością i był... Cóż, niezwykły! Chciałabym mieć takiego Fincha na własność... Styl pisania Pani Niven mnie bardzo zaskoczył. Lekkie, zabawne, lecz mądre pióro. Była to pierwsza książka ebook jaką czytałam autorstwa tej pisarki, ponieważ napisała jeszcze 7 albo 8 innych, lecz nie wydali ich u nas w kraju, przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo. Autorka sprawiała wrażenie jakby wiedziała o czym pisze, zresztą sama w latach młodości była w związku z niedoszłym samobójcą. Kiedyś chłopakowi Jennifer Niven się udało, popełnił samobójstwo. Dlatego też, styl pisania Pani Niven jest taki prawdziwy, jednym zdaniem; pisarka wie o czym pisze. Wydanie tej książki jest cudowne! Okładka jest piękna, chociaż moim zdaniem mało oddaje treść książki, lecz cieszy oko, a to jest najistotniejsze ;) Perspektywę, jak i czas mamy napisaną na początku rozdziału. Jest to wyróżnione inną czcionką i jaśniejszym kolorem. Czcionka zwykła, standardowa, bez jakiś niepotrzebnych udziwnień. Na końcu książki mamy też numery telefonów i info na temat różnorakich organizacji zajmujących się osobami z depresją, osobami po przemocy domowej itp., co moim zdaniem jest idealnym zabiegiem, ponieważ dużo osób z takimi kłopotami nie wie gdzie się zgłosić. Na skrzydełkach mamy również info o Pani Niven i jej inne książki. Podsumowując; książka ebook jest arcydziełem! Mądra, opowiadająca o życiu i dostrzeganiu w nim pojedynczych rzeczy, które dają nam radość. Każdy powinien przeczytać i poznać tę historię

  • alaizuzia511

    Jako osoba nałogowo czytająca książki, szukając kolejnych perełek literackich, natrafiłam na kolejną pozycję wydawnictwa Bukowy Las. Wydawało by się, że „Wszystkie Jasne Miejsca” to książka, która opowiada po prostu o problemach nastolatków. Jednak opowiada o dość ciężkim temacie, jakim jest samobójstwo wśród młodych ludzi. Jennifer Niven idealnie poradziła sobie z opowiedzeniem tego skomplikowanego tematu, sama zresztą kilka lat temu odnalazła własnego chłopaka, który popełnił samobójstwo. Jej pradziadek natomiast przed jej narodzinami strzelił do siebie z broni palnej. Jest to pierwsze dzieło tej autorki, które zostało przetłumaczone na mowa polski. Na swoim koncie ma kilka publikacji dla dorosłych.„Co czterdzieści sekund ktoś na świecie umiera na skutek samobójstwa. Co czterdzieści sekund ktoś zostaje i musi uporać się z poczuciem straty i żałoby.” Violey Markey nie mogąc pogodzić się ze stratą siostry, każdego dnia na nowo przeżywa wypadek i odlicza dni do końca szkoły, żeby wyjechać z miasta. Jednak nie prezentuje tego na co dzień, uśmiech nie znika z jej twarzy. Theodore Finch codziennie obmyśla sposób zakończenia własnego życia, choć jednocześnie cały czas poszukuje czegoś, co pozwoliłoby mu pozostać na tym świecie. W szkole uchodzi za największego „dziwaka”. Kiedy pewnego dnia ta dwójka nastolatków spotyka się na szczycie szkolnej dzwonnicy, 6 metrów ponad ziemią, nie do końca wiadomo, kto komu ratuje życie. Po tym zdarzeniu nastolatkowie zbliżają się do siebie. Spędzają wspólnie wiele czasu, pracując ponad projektem geograficznym. Violet uczy się żyć od chłopaka, który pragnie umrzeć. Jaki będzie finał tej historii?Nie jest to zwykły utwór literacki. Żadna przeczytana wcześniej książka ebook (a było ich dość sporo) nie wywołała u mnie takich emocji. Kiedy czytałam to dzieło, nie myślałam, że jest to wytwór czyjejś wyobraźni, tylko przeżywałam każdą chwilę tak, jakbym to ja była Violet czy Finchem. Przy tej historii można się śmiać i płakać. Bohaterowie uświadamiają czytelnikowi, że należy się czasem zastanowić, czy zachowanie drugiego człowieka nie ma na celu ukrycia jakiejś niechcianych emocji. Ten bestseller skłania czytelnika do refleksji ponad swoją egzystencją. Opowieść Jennifer Niven porusza do głębi, jest także wzruszająca, a momentami zaskakująca. Autorka pisze mową bardzo prostym i lekkim. Jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę temat jaki opisuje. Mam wrażenie, jakby każde słowo w tej książce pdf nie znalazło się tam przypadkiem. Kiedy zaczniesz ją czytać, nie będziesz mógł oderwać się od niej, a gdy przeczytasz ostatnią stronę, nie uwierzysz, że to już koniec. Po przeczytaniu niektórych ebooków ma się tzw. „kac książkowy”, jest to brak możliwości sięgnięcia po następny wytwór. Po skończeniu „Wszystkie Jasne Miejsca” kac był co najmniej 10 razy większy niż po każdej wcześniejszej opowieści. Przygody Violet i Fincha zapadają głęboko w pamięć i nie da się nie wspominać chwil spędzonych z tą lekturą. Doskonale pasuje tutaj twierdzenie „nie oceniaj książki po okładce”. Publikacja otrzymała pierwsze miejsce w kategorii „najlepsza opowieść młodzieżowa 2015” strony www.goodreads.com. Jest to bestseller magazynu New York Times a także książka ebook miesiąca serwisu www.amazon.com Ten utwór literacki zdobył też 1 miejsce „książka dla dzieci na zimę 2014/2015”. Była w najlepszej 10 powieści młodzieżowych „Ratujących twoje życie” dziennika The Guardian. W lato 2016 ruszą prace do ekranizacji „Wszystkie Jasne Miejsca”. W rolę Violet wcieli się Elle Fanning, słynna z udziału w takich filmach jak „Czarownica” i „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”.Dzieło Jennifer Niven łamie serce i duszę , lecz trzeba pamiętać, że to historia dwojga młodych ludzi, stojących na krawędzi. Jest warta przeczytania z tysięcy powodów. Zgadzam się w stu procentach w opinią magazynu Justine „każdy wielbiciel powieści Eleonora i Park raz Gwiazd Naszych Wina, a właściwie każdy żyjący człowiek, powinien to przeczytać”. Tej powieści po prostu nie da się omówić w słowach, trzeba ją po prostu przeczytać. Myślę, że jeżeli sięgniesz po nią, będziesz nią oczarowany.

  • turkusowasowa

    „Wszystkie jasne miejsca” jest opowieścią o dwójce nastolatków borykających się ze własnymi kłopotami do tego stopnia, iż zaczynają myśleć o samobójstwie. Pierwszy z nich to Theodore Finch – chłopak uważany w szkole za dziwaka, który nierzadko wagaruje, zamyka się w swoim pokoju przed światem. Spowodowane jest to wieloma czynnikami, m.in. rozwodem rodziców, ojcem, który całe jego życie go bił a także upokarzał, a także matką, która zupełnie się nim nie interesuje. Theodore nierzadko analizuje fakty dotyczące samobójstw w państwie i na świecie a także rozważa, który sposób na pozbawienie się życia byłby dla niego najlepszy.Violet Remarkey to z kolei kobieta o dwóch twarzach: w szkole uśmiechnięta, zadająca się ze szkolną „elitą”, w domu zaś zamknięta w sobie osoba, opłakująca śmierć siostry i wykreślająca na swoim kalendarzu dni do ukończenia liceum.Finch i Violet spotykają się na gzymsie wysokiej wieży mieszczącej się przy szkole. Oboje znaleźli się tam, gdyż myśleli o odebraniu sobie życia, tymczasem widząc się, postanawiają ocalić siebie na wzajem. Od tego momentu zaczynają się ze sobą spotykać i rozmawiać. Na geografii Finch zapisuje siebie i Violet do wykonania projektu dotyczącego interesujących miejsc w ich stanie, czyli Indianie. Dzięki Finchowi, Violet pierwszy raz od śmierci siostry, odważa się na jazdę samochodem. Wspólnie odkrywają nowe miejsca i interesujące obiekty. Finch znowu zaczyna czuć, że żyje. Jednakże w miarę upływu czasu, kiedy Violet przestaje liczyć dni, korzysta z życia, zakochuje się, robi plany na przyszłość i otrząsnęła się po własnej stracie, Finch znowu zamyka się w sobie i ucieka od wszystkiego i wszystkich, w tym własnej ukochanej Violet.Muszę przyznać, że zaczynając czytać książkę nie byłam nią szczególnie zachwycona. W miarę kontynuowania czytania, książka ebook zaczęła się coraz bardziej rozkręcać, a sama historia tak mnie wciągnęła, że drugą połowę książki pochłonęłam jednym tchem! Koniec powieści niesamowicie mnie wzruszył – płakałam prawdopodobnie pięciokrotnie... Książka ebook ta jest o tyle ciekawa i wciągająca, że przestawia historię, która mogła się zdarzyć naprawdę i to każdemu z nas. Któż bowiem jako nastolatek nie buntował się, nie był zły na cały świat, nie przeżywał wszystkiego bardziej, niż trzeba faktycznie było? Może niekoniecznie wszyscy z nas zafascynowani byli śmiercią albo o niej myśleli, lecz pewnie znajdzie się kilka osób, które kontemplowały ten temat, bądź słyszały o tym, jak któryś z ich młodocianych kolegów usiłował odebrać sobie życie.Temat, który poruszyła pani Jennifer Niven rzadko spotykany jest w książkach, a jeśli już, to na pewno nie jest poruszany w taki sposób jak we „Wszystkich jasnych miejscach”.Podsumowując, książkę tę oceniam 10/10 i zalecam jej przeczytanie każdemu, kto lubi powieści young adult. Historia, jej główny wątek a także bohaterowie są wyjątkowo intrygujące, ciekawie opisane. Znajdziemy w tej powieści dużo emocji, uczuć i przykładów historii z naszego życia bądź życia najbliższych nam osób, takich jak rozwód, śmierć, zakochanie, szkoła i przeżywanie tych sytuacji przez dzieci, których odbiór i rozumowanie świata znacznie różni się od dorosłych. Książka ebook pokazuje, jak kluczowe powinny być relacje rodziców z dzieciakami a także ich wsparcie w dorastaniu. Jak sami wiemy, proces ten przecież do łatwych i przyjemnych nie należy i lepiej jest przechodzić przez niego z kimś, niż samemu.www.turkusowa-sowa.blogspot.com

  • książko miłości moja

    Wszystkie jasne miejsca to opowieść o trudach dorastania, o pięknej, prawdziwej miłości, lecz nie tylko. Jest to też opowiadanie o poszukiwaniach własnego ja, o trudach jakie niesie za sobą dojrzewanie, o potrzebie bliskości i przynależności. Widzimy, że prawdziwi przyjaciele nierzadko okazują się tylko kolegami, a my zostajemy sami ze własnymi problemami. Ta książka ebook pokazuje, jak kluczowy jest wpływ rodziny na kształtowanie się osobowości, a także jak ciężko jest pozbierać się po traumatycznych przejściach. Zalecam z czystym sumieniem i ostrzegam, przygotujcie chusteczki. Więcej---> http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/02/wszystkie-jasne-miejsca.html

  • martad87

    Kiedy zobaczyłam "Wszystkie jasne miejsca" w zapowiedziach października, książka ebook od razu przyciągnęła moją uwagę. Opis fabuły zaostrzył mój apetyt i automatycznie opowieść Jennifer Niven powędrowała na moją listę must have. To pierwsza książka ebook jaką przeczytałam w 2016 roku i wiecie co? Lepiej tego roku rozpocząć prawdopodobnie nie mogłam. Lecz nie uprzedzajmy faktów.Trudno mi zebrać myśli po lekturze, ponieważ naprawdę, przyznać muszę, że na sam początek roku zafundowałam sobie nią wynik "wow!". Czyżbym już miała pierwszego pretendenta do miana ulubieńców roku 2016? Czuję, że tak właśnie może być, ponieważ wierzcie mi, "Wszystkie jasne miejsca" jest książką, o której nie zapomnę.Jennifer Niven poruszyła w własnej powieści naprawdę niełatwy temat - śmierć, akceptacja utraty najbliższej osoby, samobójstwo. To tematy, o których trzeba mówić, by je zrozumieć, by móc zauważyć niepokojące sygnały, by umieć sobie poradzić z mrokiem wydzierającym duszę i wreszcie, by zrozumieć, że także środowisko może przyczynić się do tragedii.Bohaterowie powieści to nastolatki po przejściach. Element epizodów napisana jest z perspektywy Violet, a element z perspektywy Fincha, dzięki czemu możemy poznać każde z nich i dowiedzieć się, co przeżywają. Postać Violet, tak mi się wydaje, poznajemy w większym stopniu, aniżeli Fincha. To, co sprawia, że chłopak zachowuje się tak, a nie inaczej, jest owiane tajemnicą, którą z czasem powoli odkrywamy. Z olbrzymią ciekawością śledziłam jego poczynania i chciałam dowiedzieć się, co w tym chłopaku siedzi, co kryje się pod maskami, które zakłada. Violet i Finch wydają się postaciami z krwi i kości. Niven posłużyła się doświadczeniem swoim a także wielu innych osób, by stworzyć tak prawdziwych bohaterów. Z przyjemnością obserwowałam, jak ich znajomość rozkwita, a każde z nich zmienia się pod jej wpływem.Podróż Violet i Fincha na nowo uczy dziewczynę życia. To dzięki niemu kobieta staje na nogi. Autorka prezentuje tym samym, że można żyć, mimo iż przeżyło się osobistą tragedię, a utrata kogoś nie oznacza, iż mamy o nim zapomnieć. Wszystko zależy od tego, jak spojrzymy na życie, które składa się z wartych zapamiętania chwil.Fascynacja Fincha sprawia, że nierzadko serwuje on w własnych przemyśleniach fakty dotyczące statystyk samobójstw. Odwołuje się także do autorów, którzy popełnili samobójstwo a także ich twórczości. W książce pdf znaleźć można dużo nawiązań chociażby do Virginii Woolf a także jej powieści "Fale"."Wszystkie jasne miejsca" to jedna z tych książek, które pozwalają czytelnikowi przeżyć bardzo różnorakie emocje. To powieść, która daje radość i smutek. Wzbudza nadzieję i rozdziera serce. Jennifer Niven udało się uniknąć przy tym tonu moralizatorskiego. Uczy, zwraca uwagę na kłopoty i czyni to w genialny sposób. Nie mogłam oderwać się od książki, czytałam z zapartym tchem i myślałam o niej, kiedy musiałam przerwać lekturę. Chociaż przeczuwałam, do czego zmierza ta historia, zakończenie zrobiło na mnie ogromne wrażenie i nie zmieniłabym niczego."Wszystkie jasne miejsca" to opowieść skierowana do młodzieży, lecz jestem przekonana o tym, że doceni ją także i starszy czytelnik. Ja mam dawno za sobą lata nastoletnie i po prostu zakochałam się w tej książce, nawet jeśli to słodko-gorzkie uczucie.Polecam serdecznie książkę Jennifer Niven każdemu, komu nie straszne trudne tematy. To powieść, którą zdecydowanie warto przeczytać i jeśli macie ją na półce, a jeszcze po nią nie sięgnęliście, dynamicznie to uczyńcie. Nie rozczarujecie się. :)Recenzja pochodzi z mojego bloga: zaczytana-dolina.blogspot.com