Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Autorka bestsellerowej powieści "Amerykaana" zastanawia się, co to znaczy być dziś dziewczyną i zachęca, byśmy wszyscy zostali feministami. Cieszący się dużym uznaniem, skłaniający do refleksji bestseller z listy "New York Timesa" – osobisty, poparty idealnymi argumentami esej powstały na podstawie podziwianej prelekcji o tym samym tytule wygłoszonej na konferencji TEDx. Chimamanda Ngozi Adichie formułuje jedyną w swoim rodzaju definicję feminizmu dla XXI wieku, zakorzenioną w pojęciach wspólnoty i świadomości. Czerpiąc pełnymi garściami z swojego doświadczenia a także głębokiego zrozumienia nierzadko ukrytych realiów polityki seksualnej, ta wyjątkowa autorka stara się obalić stereotypy i obłaskawić złe skojarzenia zwykle wywoływane przez ten termin. Twierdzi, że koniecznie należy położyć nacisk na feminizm, bo skupianie się jedynie na ogólnych prawach człowieka sprawia, że odrzuca się kłopoty związane z płcią kulturową. Byłoby to w pewnym stopniu udawanie, że to nie dziewczyny są od wieków wykluczane. Jej nacisk na doświadczenia czarnoskórych dziewczyn to aspekt tego ruchu, na który nie zawsze zwracano należytą uwagę, a Adichie przedstawia własne swoje feministyczne przeżycia w bardziej konserwatywnej nigeryjskiej kulturze.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wszyscy powinniśmy być feministami |
Autor: | Adichie Chimamanda Ngozi |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zysk i S-ka |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie trzeba wielu słów, by omówić niewielkich rozmiarów książkę autorstwa nigeryjskiej pisarki Chimamandy Ngozi Adichie. „Wszyscy powinniśmy być feministami” to niebanalny, łatwy esej, który porusza problematykę feminizmu, płci kulturowej i nierównego traktowania dziewczyn i mężczyzn. Odwołując się do przykładów z swojego życia, Adichie nakreśla obraz życia dziewczyny w Afryce i sposób jej postrzegania przez społeczeństwo. Choć przytoczone przykłady odwołują się do doświadczeń przedstawicielek płci pięknej żyjących na innym kontynencie, mają one uniwersalny wydźwięk. Na pewno dużo z nas doświadczyło w swym życiu podobnych, równie nieprzyjemnych sytuacji co autorka eseju i wspomniane w nim Afrykanki. Według mnie każdy, kto interesuje się tematyką nierówności płci, powinien sięgnąć po tę książkę. W tym krótkim eseju autorka przełamuje stereotypy dotyczące feminizmu i zmusza do zastanowienie się czym jest i z czym tak naprawdę walczy ten ruch społeczny. „Wszyscy powinniśmy być feministami” to genialna i wartościowa lektura.
Autorka idealnie omawia traktowanie dziewczyn ,,dziś i wczoraj". Czytając książkę miałam dużo refleksji względem jej głównego tematu. Zalecam tą książkę ze względu na jej niesamowity przekaz do odbiorców.
Obowiązkowa lektura dla dziewczyn i facetów napisana lekkim językiem.
"Wszyscy powinniśmy być feministami" to nic innego jak bardzo osobisty esej nigeryjskiej pisarki Chimamandy Ngozi Adichie. Tekst zawarty w tej niewielkiej gabarytowo książce, to zmodyfikowana odsłona wykładu, który dziewczyna wygłosiła w 2012 roku podczas TEDxEuston, dorocznej konferencji poświęconej Afryce. Autorka sformułowała własną swoją definicję feminizmu dla XXI wieku, czerpiąc garściami z swojego doświadczenia. Tego wieczoru otrzymała owacje na stojąco, co dało jej nadzieję, że publiczność wyciągnie swoje wnioski z wykładu, w którym mieli okazję uczestniczyć. "Wszyscy powinniśmy być feministami" to nie tylko lektura wyłącznie dla kobiet, to też pozycja obowiązkowa dla wszystkich mężczyzn. Autorka w rzeczowy, niebanalny, a także podparty mnóstwem przykładów sposób, pozwala nam zaznajomić się z ideą feminizmu. W odpowiednim stylu prowadza nas w temat, a także uświadamia nam jak kluczowy jest szacunek, akceptacja i równouprawnienie obydwu płci. Uzmysławia nam też jak w obecnych czasach, definicja feminizmu została obciążona dużym bagażem, a także jak negatywny oddźwięk ze sobą niesie. Kultura się zmienia, a co za tym idzie powinniśmy walczyć i obalać stereotypy, które dotykają zarówno kobiet, jak i mężczyzn, a także tym jak głęboko zakorzenione są w głowach niektórych z nas. Gdyby duża element społeczeństwa wzięła sobie słowa autorki do serca, a także przemieniła własne nastawienie, nasz świat byłby zdecydowanie lepszy. Feminizm nie ma i nie powinien mieć płci, dlatego właśnie - "Wszyscy powinniśmy być feministami". Dla mnie Pani Adichie jest olbrzymią inspiracją i głosem rozsądku, którym chce się kierować w swoim życiu. Mam nadzieję, że będę miała jeszcze okazję przeczytać znacznie więcej publikacji pochodzących spod jej pióra.
„Wszyscy powinniśmy przeczytać tę książkę” – taka myśl nasunęła mi się podczas lektury bestsellerowego eseju współczesnej pisarki, która udowadnia, że można pisać o kluczowych sprawach rzeczowo, dobitnie i przekonująco, a jednocześnie z prostotą. Chimamanda Ngozi Adichie jest autorką paru obsypanych nagrodami powieści a także wielu artykułów, których tematem są kłopoty równości płci, kwestie rasowe i szeroko rozumiana tolerancja. Esej „Wszyscy powinniśmy być feministami” przede wszystkim zwraca uwagę na to, że prawdziwy feminizm nie ma płci – w obronie praw dziewczyn powinni stawać także mężczyźni, gdy ich stosunek do tej kwestii w znacznej mierze świadczy o poziomie intelektualnym, humanizmie i wrażliwości. Autorka pisze o sprawach powszechnie znanych, lecz stale słabo piętnowanych, jak brak równouprawnienia w pracy, i podaje dużo konkretnych sytuacji, w których dziewczyny tak samo lub lepiej wykształcone od mężczyzn, zajmują niższe stanowiska, są słabiej opłacane i traktowane z wyższością lub lekceważeniem. Adichie przywołuje przede wszystkim przykłady z Nigerii i Stanów Zjednoczonych, lecz podobnie losy się i w Polsce. Starczy bacznie rozejrzeć się, przypomnieć sobie swoje i cudze doświadczenia, poznać statystyki i efekty badań, które pokazują, że szczytne hasła parytetu i równouprawnienia nierzadko istnieją jedynie w teorii. Pisarka nie tylko przedstawia własny pogląd na tę sprawę, lecz też stara się wyjaśnić, jak dochodzi do tego, że w wielu społeczeństwach, także szczycących się wysokim rozwojem, dziewczyny są dyskryminowane. Starczy sięgnąć po zakorzenione w psychice wielu rodziców przekonanie, że dziewczynki z natury są delikatne, a chłopcy muszą być silni i nigdy nie powinni płakać. „Nie zachowuj się jak baba” – ileż razy każdy z nas słyszał przy różnorakich okazjach takie słowa kierowane do młodych mężczyzn, podrostków, a nawet berbeciów. W domyśle ma zabrzmieć obraźliwie, jakby uronienie łez czy bycie „babą” (a więc kobietą) miało być powodem do wstydu. Bardzo przekonująco brzmią różnorakie przykłady z życia rodziny i najbliższych autorki. W tym przypadku nierzadko są to skrajne zachowania, które w kulturze afrykańskiej są bardzo zakorzenione (mężczyzna może bezkarnie bić kobietę, może ją karać, ponieważ pozwala na to tradycja). Wielkie wrażenie robi historia cioci Chinwe, którą pisarka bardzo podziwiała, będąc dzieckiem. Dopiero gdy dorosła, zdała sobie sprawę z tego, że powszechnie lubiana i chwalona ciotka cieszy się takim szacunkiem, gdyż… robi wszystko, by dogodzić mężowi i zasłużyć na miano wzorowej małżonki. W naszej, europejskiej kulturze brzmi to absurdalnie, lecz – następny raz – starczy rozejrzeć się dokładnie. Jestem pewna, że w każdym środowisku znajdziemy podobne przykłady. Adichie pisze o wielu bolączkach dziewcząt i kobiet, które nie tylko w patriarchalnych społeczeństwach są z różnorakich powodów piętnowane i uważane za gorsze – także w Polsce stale pokutuje mit staropanieństwa, przy czym samotny dojrzały facet nazywany jest po prostu singlem, zaś dziewczyna nieraz staje się obiektów niewybrednych żartów. Ponieważ to jest ta, której nikt nie chciał na żonę. Podobnie rzecz ma się z byciem ojcem i matką, którym przypisuje się określone role. Gdy facet kąpie dziecko, zmienia mu pieluchy, gotuje kaszkę, uważany jest za skarb i niemalże supermana. Gdy to samo robi kobieta, nikt się nie dziwi, no ponieważ jakże mogłoby być inaczej?! Jak wspomniałem, autorka pisze o sprawach ważnych, dla wielu myślących i inteligentnych czytelników – oczywistych, lecz przypominania o nich nigdy nie należy lekceważyć, zwłaszcza gdy wywody poparte są konkretnymi argumentami. Zaletą tej niewielkiej objętościowo książki na pewno jest przystępny, jasny styl. Połączenie tej prostoty z wagą opisanych kłopotów robi większe wrażenie niż jakikolwiek naukowy i okraszony specjalistycznym słownictwem wykład. Zalecam z czystym sumieniem – każdemu. BEATA IGIELSKA
"(...) A gdybyśmy w procesie wychowywania dzieci skupili się bardziej na zdolnościach i zainteresowaniach niż na płci kulturowej?" "To nie kultura tworzy ludzi. To ludzie tworzą kulturę. Jeśli to prawda, że nasza kultura nie przyznaje dziewczynom pełni ludzkich praw, to możemy i musimy sprawić, by je przyznawała." Wszyscy powinniśmy być feministami udowadnia, że książka ebook nie musi mieć mnóstwo stron, żeby była dobra. Tutaj mamy do czynienia z manifestem, który powstał na podstawie wykładu wygłoszonego przez autorkę na konferencji w 2012 roku.Samo użycie słowa "feministka"" w dzisiejszych czasach budzi dużo kontrowersji. Dlaczego ? Głownie przez stereotypy jakie zostały przyklejone temu słowu. Kiedy słyszymy, że dana osoba określa się jako feminista / feministka to w większości przypadków pierwszymi skojarzeniami społeczeństwa jest kobieta, która nienawidzi mężczyzn, pragnie władzy, nie maluje się ,nie depiluje chcąc "łączyć się z innymi kobietami", a złośliwi powiedzą, że chcą zrobić mężczyznom na złość. Tutaj jednak takie osoby mylą pojęcia. Dotychczas feminizm zajmował się tematami takimi jak : rozwój teorii feminizmu a także przekształcanie jej w polityczną praktykę; równe traktowanie; równouprawnienie w polityce, pracy, społeczeństwie, rodzinie ; przemoc indywidualna i strukturalna względem kobiet; seksualne samostanowienie; dopuszczalność aborcji; potyczka z męską dominacją językową; pozycja matek w społeczeństwie; homoseksualizm – równe traktowanie związków hetero- i homoseksualnych; kulturowe i indywidualne samostanowienie; przeciwdziałanie tendencjom dyskryminacji poprzez dążenia emancypacyjne; stosunek względem innych ruchów społecznych, takich jak ruch robotniczy, ruch ekologiczny, ruch praw obywatelskich; Chimamanda Ngozi Adichie w własnej książce pdf prezentuje nam czytelnikom jak wygląda to nie na papierze, lecz w rzeczywistości. Jak ma się to, o co walczy społeczeństwo w rzeczywistości. Równouprawnienie i wzajemny szacunek. Kiedy tylko zobaczyłem okładkę Wszyscy powinniśmy być feministami wiedziałem, że muszę to przeczytać. Autorka pokazała nam jak ona rozumie feminizm we współczesnym świecie. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Na 80 stronach pokazany został "problem" współczesnego świata. Przytoczono dużo różnorakich przykładów zachowań obydwu płci w dzisiejszych czasach. Prezentuje jak zabawne są niektóre sytuacje. Lecz wcale do śmiechu nikomu nie będzie. Mądra, inspirująca i pokazująca rzeczywistość. Taka właśnie jest ta książka. Bez względu na płeć, czy jesteś dziewczyną , czy mężczyzną. Każdy człowiek powinien przeczytać. Czasami nie zauważamy problemu, ponieważ wydaje się błahy. Jednak z perspektywy książki widzimy jak my sami nawzajem wyrządzamy sobie krzywdę. Oczywiście nie jest to krzywda fizyczna. Tutaj chodzi raczej o szacunek. Jeżeli wymagasz od każdego szacunku do swojej osoby to zacznij od siebie. Zacznij inspirować innych. Traktuj każdego na równi ze sobą. Nie szufladkuj ludzi. Ponieważ ktoś może zaszufladkować CIEBIE. A czy wówczas TOBIE się to spodoba? IG : https://www.instagram.com/bartosz.official_reads/ FB: https://www.facebook.com/bartoszofficialreads/ BLOG:https://bartoszczyta.blogspot.co.uk/
Idealna książka. Must have każdej kobiety, nie tylko feministki. Książka ebook adresowana jest także do mężczyzn, których świadomość na temat praw wzrasta, chociaż nie w takim tempie, jakbyśmy tego chciały. Zalecam serdecznie!