Wróżka mimo woli okładka

Średnia Ocena:


Wróżka mimo woli

Ewa Zdunek powraca z kolejną częścią przygód wróżki Emilii.Emilia, była profesjonalna wróżka, usiłuje odmienić własne życie. Porzuca karierę, z której nie czerpie już satysfakcji, i decyduje się chwilowo pomóc w rodzinnej firmie: połączeniu pralni i... zakładu pogrzebowego, a także wcielić w życie myśl o swóim interesie. Tymczasowa praca staje się jednak bardzo angażująca, zmarli klienci okazują się bowiem zaskakująco problematyczni...

Szczegóły
Tytuł Wróżka mimo woli
Autor: Zdunek Ewa
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Wróżka mimo woli w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Wróżka mimo woli PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    Książka ebook wymagająca, dla każdego, ale jak widać poniżej nie każdy rozumie jej treść, choć nie jest to treść skomplikowana. Fantastyczna krytyka ludzkich słabości, braku dystansu do siebie i polskiej hipokryzji. Idealna rozrywka, humor najwyższej próby, lecz osoby zbyt zadufane w sobie może drażnić, ponieważ Autorka nie boi się otwarcie kpić z pewnych tematów. Zalecam gorąco, oby więcej takich ebooków w miejsce mdłych romansideł!!!

  • Mozaika Literacka

    Wróżka mimo woli to krótka i bez wątpienia kuriozalna powieść, którą czyta się w oka mgnieniu, lecz jeszcze szybciej wygania się z swojej pamięci. Autorka oferuje bowiem miszmasz fabularny, który pozornie zahacza o ramy czarnej komedii, a jednak większość humorystycznych wstawek okazuje się mało atrakcyjna. Humor jest zatem raczej z gatunku tych cierpliwie wyłuskanych przez czytelnika, aniżeli tych naturalnych i mimowolnych. Jeżeli ktoś lubi gonić absurd za absurdem i jednocześnie nieźle czuje się w szeroko rozumianej wiedzy tajemnej, to książka ebook Ewy Zdunek ma szansę mu się spodobać. Dla mnie ta lektura okazała się nieco zbyt abstrakcyjna. Cała recenzja na stronie: http://www.mozaikaliteracka.pl/2018/02/wrozka-mimo-woli-ewa-zdunek-gdy.html

  • dobrerecenzje.pl

    Na świecie istnieją dwa rodzaje ludzi – pierwsi, to zagorzali wierni, chodzący do kościoła, żeby wierzyć w Boga i mieć w nim opokę, która daje nadzieję na lepsze jutro. Drudzy natomiast pewni siebie ateiści wierzą tylko w siebie i uważają, że wszystko do czego doszedł człowiek, aż po dzisiejsze czasy jest wynikiem ciężkiej nauki, a świat składa się z materii. Racjonalizm i wiara w Boga niestety w przeszłości się kłóciły ze sobą, teraz także to robią i będą w przyszłości. Jedyna sprawa, która potrafi podzielić ludzkość na dwa obozy, a nawet doprowadzić do zagorzałej wojny między nimi. W tej książce pdf także te dwa przekonania ścierają się ze sobą, ale tym razem towarzyszą im konkretni przedstawiciele. Emilia jest osobą wierzącą, lecz i także w przeszłości parała się bardzo dziwacznym zawodem, który owszem przynosił stosowane zyski, ale po pewnym okresie radość z wykonywania go niestety dynamicznie uleciała. Zawód wróżki jest jednocześnie łatwą pracą, lecz i także frapującą, bo przychodzący ludzie wykorzystują taką potencjalną pracownicę jako drugiego terapeutę i opokę, która zapewni ich, że w przyszłości wszystko nieźle się ułoży. Przez to zmęczenie do ludzi, Emilia zrezygnowała z nieźle płatnej pracy i po raz następny zasiadła na stołku w rodzinnej pralni. Ale dziewczyna całkowicie nie wyparła się własnego „powołania” i cichaczem chodzi do koledzy po fachu, która jest bardziej doświadczona nie tylko we wróżeniu, lecz i także w wieku. Pewnego razu przyjaciel Emilii na ulicy znajduje małą suczkę, która zawzięcie pilnuje starego, męskiego buta jak skarbu. Facet przygarnia pieska. I wówczas zaczynają się kłopoty, giną ciała nieboszczyków, groby na cmentarzach są rozkopane, a ciała skradzione, a wszystko niestety ma związek z naszą byłą wróżką i bezpańskim butem tak gorliwie strzeżonym przez małego pieska. Książka ebook dość intrygująca, bo ma w sobie pewnego rodzaju ironię. Wierząca wróżka broni i stara się wyjaśnić istnienie i działanie Boga, zagorzały idealista, nie wierzący w magię, ale uczęszczający do wróżek. To nie wszystko. Autorka domyślam się, celowo wprowadziła nazewnictwo takie jak np. nazwisko Diabeł i Archanioł na podstawie kontrastu pokazanego w fabule, który nie trzeba się domyślać, przedstawia poszczególne osoby ze szczególnymi cechami charakteru. Według mnie bardzo niezły pomysł na książkę, z którą szczerze jeszcze się nie spotkałam. Na dodatek humor głównych bohaterów i ironia losu w poszczególnych zdarzeniach to bardzo dobre tło.

  • Małgorzata Filipek

    Emilia jest byłą wróżką, która przestała czerpać satysfakcję z tego, co robi i postanowiła przemienić własne życie. ALE… do wszystkiego trzeba dojść małymi kroczkami, więc decyduje się pomóc w rodzinnym interesie – nietuzinkowym połączeniu pralni z domem pogrzebowym. Ta decyzja prowadzi do przejęcia jej praktycznie całego życia przez dość problematycznych klientów, nie tylko tych żywych. Czy wróżce uda się odmienić własne życie przy jednoczesnym rozwiązywaniu zagadek skrywanych w czeluściach zakładu pogrzebowego? Książka ebook pisana jest w postaci dziennika głównej bohaterki a także maili pisanych do jej przyjaciółki Roksany. Czytając miałam pewien problem, aby ogarnąć kto w tej historii jest kim, bo pojawiały się imiona postaci bez żadnych opisów, jednak zakładam, że gdybym przeczytała pozostałe książki autorki („Z pamiętnika samotnej wróżki” a także „Z pamiętnika zajętej wróżki”) wiedziałabym o kogo chodzi. Nie bardzo wiem co mogłabym napisać o głównej bohaterce. Wydaje mi się, że autorka mogła wyciągnąć „z niej” wiele więcej. Za to książka ebook może pochwalić się naprawdę interesującymi postaciami drugoplanowymi takimi jak pedantyczna Gabriela czy wróżka – pani Zosia. Tak naprawdę to właśnie postaci z dalszego planu nadawały charakteru opowieści i sprawiały, że miało się ochotę na powrót do lektury. Przyjemnym akcentem było też umieszczenie zwierząt, jako dość ważnych dla treści książki. W trakcie czytania miała trochę wrażenie, że nie wszystkie kawałki się do siebie kleją, jednak autorka zgrabnie z tego wybrnęła. Liczyłam także na odrobinę więcej magii ze strony głównej bohaterki, która jakby nie spoglądać miała być wróżką. Zaskoczył mnie fakt, że autorka połączyła w życiu głównej bohaterki wątek religijny – śpiew w chórze kościelnym i fakt, że jest wróżką, gdyż no cóż ezoteryczne rytuały trochę się „gryzą” z katolicyzmem. Sama idea jednak mnie pozytywnie zaskoczyła. Podobnie było z elementami powieści, które pisał jeden z przyjaciół Emilii, które wnoszą naprawdę oryginalne spojrzenie na niektóre sprawy związane z religią. Spodobało mi się też wprowadzenie bohaterów o dość wymownych nazwiskach, skłaniających do zastanowienia się, jaki będzie charakter postaci. W powieści znajdziemy naprawdę sporą dawkę impulsów skłaniających do pomyślenia ponad własną codziennością. Uważam, że to główny powód, dla którego warto sięgnąć po tą pozycję. Sama fabuła nie porwała mnie zbytnio, ale właśnie elementy zmuszające do refleksji zapadły mi w pamięć. Wydaje mi się, że „Wróżka mimo woli” jest dobrą lekturą na czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, bo w sposób przyjemny możemy spróbować zastanowić się ponad kończącym się rokiem i tym, jaki chcielibyśmy aby był następny. Myślę, że mogę z czystym sumieniem polecić Wam tą książkę ze względu na wyżej wymieniony aspekt. Finalnie książka ebook otrzymała ode mnie 6/10 gwiazdek. sniaca-i-wysniony.cba.pl

  • zaczytanapatka

    "Wróżka mimo woli" to najbardziej szalona książka ebook jaką przeczytałam w ostatnim czasie. Emilia to specyficzna wróżka "po przejściach". Po dwóch latach pracy jako wróżka zupełnie się wypaliła ale ponownie ma pełną głowę pomysłów na swój interes. Wraz z koleżanką uruchomiły wirtualny salon usług pogrzebowo - pralniczych. Funkcjonuje on podobnie do biura matrymonialnego i nie brakuje w nim przedziwnych klientów. Dodatkowo pomaga ojcu w zakładzie pogrzebowym, miejscu tylko na pozór spokojnym. Emilia nie ma łatwego życia a w jej otoczeniu losy się bardzo dużo. Nie brakuje tutaj afer, zamian nieboszczyków, zaginionych ciał, podejrzanego maga, kościelnego chóru Ament a także psa nierozstającego się z butem. O dziwo mimo coraz liczniejszych wypadków, firma coraz bardziej się rozwija. Prawdziwy dom wariatów. Jakby nie dość było problemów, wspólniczka Emilii znika w Australii i brak z nią kontaktu. Jedno jest tylko pewne - w zakładzie pogrzebowym "Zacisze" niemożliwe staje się możliwe. "Wróżka mimo woli" to klasyczna czarna komedia, całkowicie oderwana od rzeczywistości. Napisana w formie pamiętnika, gdzie całą historię poznajemy z punktu widzenia Emilii. Już dawno tak się nie uśmiałam przy czytaniu książki. Opowiada ona o zwariowanych perypetiach bardzo oryginalnych bohaterów. Mamy tu tytułową Emilię, która sama nie wie czy chce rozstać się z ezoteryką czy jednak nie. Pracownicę pralni Gabrielę o obsesji na punkcie czystości, pisarza Jurka a także jego babcię, wróżkę Zofię, Archanioła i Diabła a także dużo innych równie interesujących postaci. jak się okazuje też zmarli potrafią przysporzyć kłopotu. "Wróżka mimo woli" to książka, którą powinno się czytać z przymrużeniem oka. Autorce nie brakuje pomysłów i dużego poczucia humoru. Miejscami nie wierzyłam w to co czytam. Nie brakuje tutaj też zaskakujących i dość dzielnych połączeń. Wątek ezoteryki przeplata się tutaj z wątkiem religijnym, kryminalnym i paranormalnym a to dość nietypowa mieszanka. Pierwszy raz spotkałam się z taką lekturą i choć początkowo sama nie wiedziałam co myśleć, to jednak idealnie się przy niej bawiłam i uśmiałam do łez. Przerażająca komedia pełna pomyłek - to prawdopodobnie idealne podsumowanie "Wróżki mimo woli".

  • Joanna Niedzielska

    Wierzycie we wróżby, wróżki, przepowiadanie przyszłości? Podejrzewam, że każdy z nas trochę w to wierzy, choć nie zawsze się przyznaje do tego. Prawda!? Emilia to wróżka, która nie jedno już w życiu przeszło. Złamane serce, rodzina z problemami, brak przyjaciół i w końcu brak wiary we swoje siły. Roksana najlepsza koleżanka wyjeżdża do Australii i nie daje znaku życia, problemy to specjalność naszej bohaterki. Książka ebook jest naszpikowana tajemniczymi i pełnymi humoru zagadkami. Umierający młody człowiek, po którym zostaje pies i but, trupy, które giną, później się pojawia, Diabeł, który wynajmuje sąsiednie mieszkanie, podejrzany mag. Pomieszanie z poplątaniem. Książka ebook jest tak zabawna, że czytając ją, śmiałam się kilkukrotnie w głos. Jest to rodzaj pamiętnika pisanego przez Emilię, nie omawia ona jednak każdego dnia. Nierzadko możemy przeczytać tu o innych bohaterach, równie zakręconych i zabawnych jak nasza wróżka. Książka ebook „Wróżka mimo woli” to prawdziwa czarna komedia, w której główną role odgrywają dialogi. Łatwy i czasami nawet dość dosadny mowa sprawia, że śmiejemy się w głos. Nie jest to w zasadzie opowiadanie o Emilii, a o tajemniczej śmierci niejakiego pana Ryszarda. Autorka idealnie połączyła wszystkie postacie, wszystkie one doprowadzają nas do rozwiązania zagadkowej zagadki. Postacie są idealnie wykreowane przez autorkę. Każda z nich ma własne dziwactwa i każda jest na własny sposób inna. Uwielbiam takie książki, są idealne po tygodniu pełny pracy i stresów, są idealne do rozładowania napięcia. Już dawno się tak nie ubawiłam, jak czytając Wróżkę mimo woli. Jeśli lubisz się śmiać, lubisz czarne komedie, to mam coś dla Ciebie. Polecam.

  • Angelika

    Jest to pierwsza opowieść tej młodej autorki, jaką miałam okazję przeczytać.Z chęcią sięgam po polskich autorów, niemniej jednak nierzadko się zdarza,że dopada mnie rozczarowanie polską literaturą.Czy będzie taj teraz?Zapraszam do recenzji. Emilia niemal od zawsze była ukierunkowana w odczytywanie przyszłości.Miała własnych klientów,którzy darzyli bohaterkę dużym zaufaniem.Wszystko się zmienia,a kobieta zmienia własny kierunek zawodowy.Zaczyna pracę w salonie pogrzebowym. Dla bohaterki miała być to chwilowa praca w,której jednak przepadła do końca. Przydarzające się przygody w salonie są na tyle absorbujące,że Emilia stara się wyjść zgodnie z niezręcznych sytuacji. Kto powiedział,że salon pogrzebowy to spokojne miejsce?Autorka udowadnia,że w takim miejscu wszystko może się zdarzyć.Po zagubiony but nieboszczyka po kremacje ciała.A we wszystko jest wmieszany ksiądz Rafał.Jednym słowem cała książka ebook to jedna wielka historia śmiania się przez łzy. Autorka poruszyła w powieści dość kontrowersyjną tematykę.Ciężki i niełatwy temat,przerobiony tak przez autorkę ,że wyszła z tego cało :) .Nie spodziewałam się ,że książka ebook można mnie zainteresować ,a tutaj taka niespodzianka. Duży plus na autorki za pomysł i stylistykę języka, dzięki czemu każdy czytelnik będzie się przy powieści nieźle bawił.Polecam serdecznie.

  • Anonim

    Fajna

  • Anonim

    Naprawdę zaskakująca książka. Gdy już oswoiłam się z klimatem nieboszczyków i pogrzebów, bawiłam się doskonale. Wbrew pozorom jest to książka ebook z morałem. Ujawnia tak dużo ludzkich przywar, tabu które jest chronione wbrew zdrowemu rozsądkowi a także ludzką hipokryzję. Komu może się ta książka ebook nie podobać? Na pewno zadufanym w sobie osobom, które są zbyt poważne, by śmiać się z siebie, a już na pewno nie z tak poważnych tematów, jak śmierć! Obawiam się, że Polacy zniszczą Panią Zdunek za jej odwagę. A takich ebooków właśnie brakuje! Dosyć mdłych, płaczliwych opowiastek o kolejnej porzuconej alkoholiczce-anorektyczce, która narodziła niepełnosprawne dzidziuś i jest jej ciężko. Więcej luzu i humoru! Więcej książęk pani Zdunek!!!

  • Kamila Idziaszek

    Ewa Zdunek to polska autorka, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, lecz opis jej najwieższej książki sprawił, że postanowiłam zaryzykować i dać jej szansę. Wróżki, magia i przepowiadanie przyszłości wydawały mi się naprawdę ciekawym połączeniem, które może dostarczyć czytelnikowi dużo rozrywki. Zastanawiałam się czy autorka poradzi sobie w takiej tematyce. Chciałam jak najszybciej to sprawdzić dlatego od razu po otrzymaniu egzemplarza do recenzji, zabrałam się za czytanie. Czy "Wróżka mimo woli" zrobiła na mnie pozytywne wrażenie? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. Emilia, która nie czerpie już satysfakcji z kariery wróżki, postanawia porzucić własną pracę i decyduje się chwilowo pomóc w rodzinnej firmie: połączeniu pralni i zakładu pogrzebowego. Myśli też o wprowadzeniu w życie swojego interesu, lecz nie wszystko idzie zgodnie z jej planem, tak jakby tego chciała. Poza tym tymczasowa praca wymaga od Emilii wiele zaangażowania, a zmarli klienci okazują się naprawdę bardzo problematyczni. "Wróżka mimo woli" to powieść, która miała być lekka i przyjemna jednak niestety nie do końca tak się stało. O ile nie jestem w stanie zaprzeczyć jej lekkości, tak z przyjemnością pojawił się olbrzymi problem. Historia wróżki Emilii niestety nie przypadła mi do gustu, a czytanie jej stało się dla mnie prawdziwą udręką. Każda następna strona okropnie mi się dłużyła, a ja co chwilę sprawdzałam ile stron pozostało mi do końca. Historia Emilii w wielu momentach była po prostu dziwaczna i absurdalna. Podejrzewam, że autorka chciała rozbawić czytelnika, jednak dla mnie nie było tutaj nic śmiesznego. Ewa Zdunek ewidentnie ma inne poczucie humoru od mojego, dlatego odczułam tak wielkie rozczarowanie. W internecie widziałam bardzo wiele pozytywnych opinii dotyczących "Wróżki mimo woli", co sprawiło, że byłam nastawiona na pozytywne wrażenia z lektury. Jak widać nie zawsze to co podoba się innym musi być dla nas odpowiednie. Bohaterowie są raczej powierzchownie opisani i niestety nie możemy ich zbyt nieźle poznać. Główna postać pomimo tego, że jest sympatyczna, nie wzbudza w nas żadnych większych emocji. Dzieje Emilii obserwowałam z olbrzymim spokojem i dystansem, a niepowodzenia i problemy, które pojawiały się na drodze bohaterki, nie zrobiły na mnie wrażenia. Zachowanie wróżki niejednokrotnie mnie denerwowało, a podejmowane przez nią decyzje nie znajdowały mojego zrozumienia. Nie zrozumcie mnie źle - "Wróżka mimo woli" nie jest złą książką. Po prostu okazało się, że twórczość Ewy Zdunek nie do końca jest dla mnie odpowiednia. Jeśli lubicie wróżbiarskie klimaty i podobną tematykę, historia Emilii powinna wam się spodobać. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek spotkam się z tą autorką. Dopóki co odpuszczam sobie twórczość pani Ewy i zajmę się czytaniem książek, które z większym prawdopodobieństwem trafią w moje gusta.

  • she__vvolf

    "Rodzina faceta skremowanego przez pomyłkę domaga się zwrotu nieboszczyka. Również są dobrzy! Jak zwrócić im ciało, skoro zostało ono potraktowane tysiącem stopni Celsjusza? Ojciec zareagował odruchowo: zniszczone, to odkupimy." Nie oszukujmy się, w książce pdf bohaterów jest cała masa - to już prawdopodobnie taki piękno ebooków obyczajowych polskich twórców ostatnio - że jak już biorą się za napisanie jakiejś powieści? To wręcz zasypują nas ilością charakterów, tak że momentami naprawdę trudno jest się połapać w tym kto jest kim i właściwie dlaczego pojawił się na kartach historii. Nie zrozumcie mnie źle, to nie tak, że się czepiam i wylewam własne żale, lecz prawda jest taka, że dla mnie jednak jest ich momentami normalnie zbyt dużo. Mam przesyt ostatnio polskich obyczajówek, więc weźcie na to poprawkę czytając tę właśnie recenzję, dobrze? ;) Główną bohaterką jest Emilia, córka właściciela pralni i zakładu pogrzebowego, która na jakiś czas zarzuciła własny wróżbiarski biznes na rzecz pracy we wspomnianej wyżej pralni. Choć również nie do końca, bo jednocześnie założyła w Internecie własną swoją stronę, która z zasady miała pomagać ludziom znaleźć to, czego w życiu szukają, jednak zapytania niektórych zainteresowanych były cóż... Baaardzo prozaiczne i nie wiedziałam momentami, czy śmiać się, czy płakać. Samej Emilii nie da się nie lubić - jest niesamowicie sympatyczna i pełna pozytywnej energii, taki typ 'dziewczyny z sąsiedztwa', na którą zawsze można liczyć. Cała rzesza bohaterów drugo- a także 'dalszo-planowych' narzuciła własny specyficzny koloryt książce, przez co trudno jest podejść do niej na poważnie, lecz o to właśnie prawdopodobnie tutaj chodziło. Cóż mogę powiedzieć? Nie jest to ten typ książki, po którą sięgnęłabym spacerując po Empiku, czując nieprzepartą ochotę na jej przeczytanie. I nie mówię tego po to, by podkreślić, że jest słaba - ona po prostu nie jest w moim guście czytelniczym. Osobiście przepadam za kryminałami, thrillerami, powieściami sensacyjnym - w których wiele się losy i wszystko pokrywa ten błyszczący karminową poświatą mrok zbrodni. Tutaj mamy do czynienia ze swego rodzaju czarną komedią pomyłek z dodatkiem kryminału we wszystkich odcieniach absurdu, fioletu, granatu i czerni. Wiele się dzieje, co chwilę ściele się jakiś 'trup', zwłoki znikają; bądź są kremowane przez pomyłkę, bądź bezczeszczone w ramach satanistycznych obrzędów w podziemiach kościoła. Gdzieś w jednej z recenzji przeczytałam zarzut, że książka ebook łączy wiarę w Boga z wróżbiarstwem - no cóż, niejednokrotnie korzystałam z usług wróżki i nie wiem czy każdy parający się tymi praktykami również to robi - lecz słynna mi wróżka, przed każdorazową formą kontaktu z czymś nie do końca zrozumiałym dla osób nie wierzących w takie rzeczy? Zwracała się do Boga, nigdy nie robiła niczego przeciwko Niemu. Wręcz przeciwnie - zawsze prosiła o Jego wsparcie, mądrość i przewodnictwo. Dlatego mnie akurat ta książka ebook w żaden sposób nie zszokowała ani nie uraziła moich uczuć religijnych - kiedy wróżka Emilia chodziła do kościoła, miała dobre relacje z księdzem Rafałem, czy śpiewała w chórze kościelnym 'Ament' :) W każdym bądź razie jeśli lubicie taki absurdalny humor w literaturze? Kiedy nie przeszkadza Wam, że wiele się dzieje, jest wielu bohaterów, a śmiejecie się w bardzo dziwacznych momentach? To jest to doskonała pozycja dla Was - w sam raz na jeden wieczór. Osobiście jestem interesująca jak wygląda egzemplarz finalny, który własną premierę ma już w dniu dzisiejszym - także zapraszam Was i siebie do księgarni! :) Zapraszam na mój blog : shevvolf.blogspot.com :)

  • MrBartoszQ

    Zastanawialiście się kiedyś czy można prowadzić trzy zupełnie nie wiążące się ze sobą biznesy w tym samym czasie? Odpowiedzią na to zapytanie jest książka ebook Pani Ewy Zdunek „Wróżka mimo woli”. Z twórczością Autorki, nie miałem do tej pory do czynienia, a ta książka ebook stanowi pewnego rodzaju kontynuację losów tytułowej Wróżki. Główną bohaterką i narratorem tekstu jest Emilia, która zaledwie po dwóch latach działalności w branży ezoterycznej, uległa tzw. wypaleniu. Rozkręca więc pierwszy na świecie wirtualny salon usług pogrzebowo-pralniczych. Z uwagi na olbrzymi wybór trumien, wyściółek a także oprawę ceremonii pogrzebowych obejmującą nawet stylizacje dla żałobników, firma cieszy się wyjątkowym uznaniem na rynku i to ona wyznacza trendy w branży. Pralnia też prosperuje całkiem nieźle. Zwłaszcza po tym, jak po ucieczce jednej ze wspólniczek, została w niej zatrudniona Gabriela - studentka wydziału lekarskiego. Przesadna, perfekcjonistka, pedantka, ceniąca sobie czystość, wręcz sterylność - nie pozwala na odbiór prania, na którym pozostała nawet najmniejsza plamka, a w samej pralni jest tak czysto, że można by w niej przyprowadzać „operacje na otwartym sercu”. Kolejki się nieco wydłużyły, lecz klient może liczyć na najwyższą jakość usług. W pewnym momencie okazuje się, że jedna ze wspólniczek jest chora psychicznie, więc zastąpiła ją inna - Roksana. Niestety też i ona, nie jest wymarzoną partnerką biznesową - nagle wyjechała do Australii, do poznanego przez internet właściciela fermy strusi, który oświadczył się jej na Skypie. Od tamtej pory nie ma z nią kontaktu, lecz Emilia pisze do niej e-maile, relacjonując bieżące wydarzenia. Przed wyjazdem Roksana wpadła na pomysł założenia internetowego biura matrymonialnego, gdzie pary kojarzyłyby się najpierw same, a Wróżka dokonywałby weryfikacji wzajemnej przynależności, wróżąc z kart. Pomimo natłoku innych obowiązków, Emilia postanawia wcielić pomysł w życie. Staje się to jednak zaczątkiem problemów. Pewnego dnia pod kołami samochodu ginie Pan Ryszard. Pochówkiem zajmuje się oczywiście zakład pogrzebowy „Zacisze”. Za życia, denat żądał, żeby jego ciało po śmierci skremowano. Wstępnie pochowano go jednak tradycyjnie - w trumnie. Póżniej na skutek prośby małżonki pana Rysia, ostatecznie został poddany kremacji, aczkolwiek w wyniku zamieszania pomylono zwłoki i pani Zosia otrzymuje prochy innego faceta - niejakiego profesora Potasińskiego. Z kolei rodzina skremowanego profesora, domaga się zwrotu ciała, żeby zapewnić mu pochówek. Tylko jak zwrócić ciało, skoro zostało spopielone? Rozwiązanie pojawia się niebawem wraz ze śmiercią człowieka, który ma tylko nieinteresującą się nim siostrę, a jej wszystko jedno, jak i gdzie zostanie pochowany brat - nawet nie zamierza pojawić się na pogrzebie, więc zakład zyskuje… bezpańskiego nieboszczyka. Pracownicy zakładu wpadają na pomysł, żeby ucharakteryzować ciało faceta i oddać rodzinie, ale i tu zaczynają się schody, bo nikt nie wie jak Potasiński wyglądał. Cała sytuacja jest początkiem problemów i absurdalnych, zabawnych wydarzeń, lecz w „Zaciszu” niemożliwe staje się możliwe, a jego „klienci” stają się coraz bardziej kłopotliwi… Książka ebook została napisana w formie pamiętnika, bardzo prostym językiem, przypominającym momentami podzieloną na akty, sztukę teatralną. Podsumowując, całą historię można przyrównać do groteski z wątkiem kryminalnym. Prostota języka sprawia, że nie ma problemu ze zrozumieniem fabuły, choć w pewnym momencie można się pogubić w postaciach - jest ich naprawdę wiele. Sama fabuła jak i zakończenie - nie ukrywajmy - nie są porywające, lecz za to znaczna dawka humoru wszystko rekompensuje - dawno się tak nie uśmiałem :) Szczerze mówiąc nie przypuszczałem, że książka ebook przypadnie mi do gustu, a jednak stało się inaczej i wydaje mi się, że sięgnę też po poprzednie części.