Miejscami sympatyczna, ale w większej części mało przekonująca opowiadanie ze świata DC początków XXI wieku. Lex Luthor jest tu prezydentem Stanów Zjednoczonych i wykorzystuje herosów Ameryki w swej potyczce przeciw Supermanowi. Człowieka ze Stali w jego konfrontacji z najpotężniejszym Amerykaninem wspiera Batman, tropiący zbaójcę własnych rodziców. Fakt, że ku Ziemi zbliża się meteor z kryptonitu nie ułatwia im wcale zadania.Pomysł na fabułę jest interesujący i rozczarowanie to duże, gdyż za scenariusz odpowiada Jeph Loeb, twórca wspaniałych opowieści i o Supermanie, i o Batmanie (z "Long Halloween" na czele). W tym tomiku rutyna jednak przeważnie bierze górę, a smaczki takie jak równoległe biografie Clarka i Bruce'a docenią raczej tylko koneserzy superbohaterskiej konwencji, Jest to na pewno interesujący kontekst dla filmu "Superman v Batman: Świt Sprawiedliwości", którego premiera nastąpi w tym roku; z całą jednak pewnością nie zasługuje ta seria na status lektury obowiązkowej.