Średnia Ocena:
Wołyń. Tom 2. Wspomnienia ocalałych
Relacje ostatnich świadków straszliwej historii Oto przełomowy okres w dziejach Polski kresowej, w miejscu bardzo szczególnym – na Wołyniu. Opowiadanie o tym, jak Polska przestała tam istnieć i o wyjątkowo tragicznych okolicznościach, które się do tego przyczyniły.Przeżycia ostatnich żyjących Wołyniaków są obecne w codziennej egzystencji – ich samych a także ich potomnych. Nie żywią zawiści do oprawców z UPA i OUN, nie dążą do rozliczeń. Zależy im wyłącznie na pamięci o dziesiątkach tysięcy osób, które zginęły z rąk siepaczy, a także na prawdzie o tamtych wydarzeniach. "Ostatni już świadkowie relacjonują okrutne zbrodnie, lecz również cały kontekst wojennej rzeczywistości Wołynia, pełnej paradoksów, niespodziewanych ocaleń, różnorakich form konspiracji i potyczki zbrojnej, w której sojusze bywały zaskakujące. Marek Koprowski jest jednym z najciekawszych polskich popularyzatorów historii."„Do Rzeczy”
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wołyń. Tom 2. Wspomnienia ocalałych |
Autor: | Koprowski Marek A. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Replika |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Wołyń. Tom 2. Wspomnienia ocalałych PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Tom drugi, tak samo zresztą jak pierwszy, to zestaw wspomnień przede wszystkim osób związanych z 27 Wołyńską Dywizją Piechoty AK. Tak więc prócz wspomnień dotyczących samej rzezi wołyńskiej, możemy prześledzić właściwie cały szlak bojowy Dywizji i to widziany oczami różnorakich jego uczestników. Naprawdę nieźle się to czyta! Jeśli chodzi o same wspomnienia, to koncentrują się one na zdarzeniach na Ukrainie Zachodniej w latach 1942-44. Pokazują one tragedia miejscowej ludności polskiej, próby tworzenia samoobrony przed lokalnych mieszkańców a także spóźnioną reakcję AK. I jak to nierzadko bywało podczas drugiej wojny światowej, niełatwy wybór. No ponieważ właściwie to kto był naszym największym wrogiem na Wołyniu: Niemcy, Ukraińcy czy Sowieci? Historia pokazuje, że wróg zmieniał się tak często, jak nierzadko przez te ziemie przechodził front. Książka ebook do refleksji - duże uznanie dla autora, że ratuje takie wspomnienia od zapomnienia.
Bardzo interesująca książka ebook którą czyta się jednym tchem. Zalecam każdemu czytelnikowi.