To twoja książka?

Recenzje

• Adam

  2021-02-29

  Jest to przede wszystkim książka ebook dla dzieci, lecz z małą gwiadzką. Wydawnictwo Literackie nie od wczoraj raczy nas wspaniałą literaturą "dla dzieci", która jednak trafia do wszystkich. To trochę tak jak z grami od Nintendo - niby dla młodych, a jednak wszyscy czerpią z nich radość. Miałem okazję przeczytać książkę zaraz po premierze. Egzemplarz dostałem łatwo od wydawnictwa. Książka ebook zaczyna się od plądrowania przez tytułową Willę wioski ludzi o bardziej zaawansowanej technologii. Wszystko brzmi, jakby miało to być jedynie wprowadzenie, ale twórca sprawnie ciągnie fabułę tak, że przez kilka epizodów rośnie ona właśnie od tego. Wszystko jest logiczne i ciekawe, a przede wszystkim wciągające, na tyle, że połowę książki pochłonąłem podczas jednej sesji czytania. Znów dam porównanie do gry - Horizon Zero Down. Książka ebook ta strasznie przypomina mi tą grę, a główna bohaterka protagonistkę serii - Aloy. Zalecam tą książkę każdemu.

• Klaudia

  2021-02-29

  Raz na jakiś czas zdarza mi się, że dana książka ebook wyjątkowo mnie do siebie przyciąga. Zazwyczaj okazuje się, że po jej przeczytaniu jestem takową historią oczarowana i trafia na listę moich ulubieńców. Tak również było w przypadku Willi kobiety z lasu, która od pierwszego spojrzenia na okładkę, w niewyjaśniony sposób wabiła mnie do siebie i miałam sporą ochotę na zagłębienie się w jej treść. Historia zaczyna się w momencie kiedy Willa jest w trakcie własnej wyprawy w celu zdobycia łupów dla przywódcy własnego klanu, któremu jest niesamowicie oddana. Na pierwszych stronach dowiadujemy się, że dziewczynka posiada niezwykły dar i w wyjątkowy sposób komunikuje się z przyrodą. Ponadto potrafi stapiać się z otoczeniem, dzięki czemu jest w zasadzie niewidoczna, co bardzo ułatwia jej życie. Niesamowicie mnie urzekła miłość Willi do przyrody - jej rozmowy ze zwierzętami, olbrzymi szacunek do drzew i roślin, a także niesamowita wrażliwość na krzywdę wyrządzaną środowisku, sprawiły że dziewczynka od razu zyskała moją sympatię i dzięki temu czytanie jej historii było dla mnie prawdziwą przyjemnością. Willa jest przekonana, że światlolubi (czyli po prostu ludzie) są źli. Przekonanie to wpajano jej od dziecka. Dziewczynka żyła w społeczności, w której nie liczyło się dobro jednostki, jej pragnienia, obawy, uczucia - w klanie Willi najistotniejsza była cała społeczność, ogół ludzi, z którymi żyła. Nie ma żadnego "ja", liczą się "my". Pewne wydarzenia sprawiły jednak, że dziewczynka zaczęła dostrzegać rysy na nieskazitelnym obliczu własnego wodza, a także wartościach, którymi kierowała się przez całe życie. Willa zaczyna widzieć drugie oblicze świata - nieznane jej do tej pory i odkrywa że nie wszystko jest takie, jakie jej się wydawało. Czytając tę opowieść łapałam się na tym, że porównywałam ją do Avatara, Tarzana, czy Mustanga z dzikiej doliny (zwłaszcza to pierwsze i ostatnie bardzo mi przypominało omawianą książkę), według mnie historia Willi to połączenie tych historii i stworzenie z nich czegoś nowego, świeżego i niesamowicie wartościowego. Willa kobieta z lasu to opowieść wyjątkowo ważna, chwytająca za serce i zmuszająca do przemyśleń. Człowiek nie da sobie porady bez przyrody, dlaczego więc tak nagminnie ją niszczymy? Pierwsza połowa książki skupiała się na opisach przyrody i relacji Willi ze środowiskiem. Momentami nieco mi się dłużyło, lecz po przeczytaniu całości i analizie tej historii, stwierdziłam że ten nieco nużący początek był niesamowicie potrzebny, ponieważ był idealnym wstępem do dalszych wydarzeń. W drugiej połowie książki działo się niesamowicie wiele - akcja pędziła na łeb na szyję, a ostatnie strony były cholernie wzruszające. Willa kobieta z lasu skończyła się mądrze i pozostawiła ślad w moim sercu, który nieprędko zniknie. co więcej - uważam, że ta książka ebook będzie jedną z najlepszych 2021 roku i na pewno trafi do rankingu najistotniejszych ebooków dla mnie. Uważam, że niektóre książki po prostu trzeba przeczytać, a historia Willi jest jedną z nich. To opowieść którą pokochają zarówno młodsi, jak i starsi czytelnicy. To mieszanka Avatara, Mustanga z dzikiej doliny, Tarzana, która zawiera mnóstwo świetnych opisów, niesamowicie silną i odważną główną bohaterkę. Ta książka ebook każe nam przystanąć na chwile i zastanowić się ponad naszym postępowaniem - ponad tym jak traktujemy przyrodę, lecz też innych ludzi. Czasem jesteśmy zbyt mocno podatni na wpływy innych, ulegamy stereotypom, zamiast skupić się na drugiej osobie, na tym jakim ktoś jest człowiekiem... Będę zalecać tę historię każdemu, ponieważ jest niesamowicie wartościowa i mądra. Mam nadzieję, że trafi do jak największej liczby czytelników, ponieważ w pełni zasługuje na popularność. Gorąco polecam. ♥

• Anonim

  2021-02-29

  Willa jest powieścią dla młodszego czytelnika, lecz moim zdaniem doskonale nada się do każdego wieku. Mając 25 lat mogłam wynieść z niej wiele a także czerpać przyjemność i radość z każdą nowo poznaną stroną. Lektura idealnie uczy poszanowania dla zwierząt i lasu. Ukazuje harmonię a także obraz otaczającego Wille świata. W książce pdf możemy zobaczyć jak bohaterka usiłuje odnaleźć swoje "ja". Nie dość, że sama historia jest poruszająca i chwyta za serce to obok okładki, po prostu nie da się przejść obojętnie. To bez wątpienia jedna z ładniejszych ebooków jakie mam na własnej półce. Już rozumiem same zachwyty ponad tą książką i zdecydowanie się z nimi zgadzam. Ile razy spacerując po lesie zauważyliście worki ze śmieciami? Ja niestety bardzo często. Wniosek po przeczytaniu nasuwa się sam; Dbajmy o planetę, ponieważ mamy ją tylko jedną.

• Agnieszka

  2021-02-29

  Prześliczna i wzruszająca historia o miłości do natury, przyjaźni a także porównaniu różnorakich perspektyw🌙 Książka ebook ma wyjątkowy klimat a także została ślicznie napisana, natomiast niektóre momenty moim zdaniem były nudne i nie jest to na pewno książka, która stoi akcją. Świat w utworze jest bardzo nieźle wykreowany, a przyroda jest w nim prześlicznie przedstawiona🌻 Bardzo zżyłam się z główną bohaterką - Willą, bo jej historia od początku mnie urzekła. Wydaje mi się, że jest to książka ebook warta przeczytania przez czytelnika w każdym wieku i bardzo Wam ją polecam!🤍

• ola wolska

  2021-02-29

  𝕎𝕚𝕝𝕝𝕒 𝕕𝕫𝕚𝕖𝕨𝕔𝕫𝕪𝕟𝕒 𝕫 𝕝𝕒𝕤𝕦 - 𝕣𝕖𝕔𝕖𝕟𝕫𝕛𝕒 𝕡𝕣𝕖𝕞𝕚𝕖𝕣𝕠𝕨𝕒 Dzisiejsza premiera zachwyca! I piszę to całkiem poważnie! „Willa kobieta z lasu” już na pierwszy rzut oka wydaje się niezwykłą książką - ta okładka robi swoje! Lecz z każdą stroną wrażenie o wyjątkowości tej powieści przybiera na sile! • Willa jest członkinią leśnego klanu Feiran, którzy przed laty żyli w harmonii z naturą, posiadali wyjątkowo moce, o których z biegiem lat zapomnieli. Kobieta dzięki własnej babci, leśnej czarownicy, jest wtajemniczona w niezwykłą wiedzę, jednak nie wykorzystuje jej na co dzień. Feiranie wychowali własne dzieci w poczuciu przynależności do grupy i niechęci do obcych ludzi, którzy niszczą ich cudowny las. Z tego powodu Willa bez cienia wyrzutów sumienia podkrada osadnikom rożnego rodzaju rzeczy, aż do dnia, w którym zaczyna mieć wątpliwości... • Baśniowy charakter powieści czuć już od pierwszych stron! Prastary las, który jest domem dla ludzi a także niezliczonej liczby zwierząt budzi zachwyt, lecz też obawy. Najmocniejszym fragmentem powieści jest jej bohaterka - Willa. Kobietą targają różnorakie emocje, jej wrodzony instynkt nakazuje myśleć nieszablonowo, wychodzić poza znajomy krąg i podejmować ogromne ryzyko. Bohaterka nie jest wolna od wad (jest lekkomyślna i naiwna), jednak jej wielkie, przeogromne serce jest nieocenione! Robert Reatty przedstawia las z zupełnie innej perspektywy - perspektywy żywej istoty, która czuje, dąży do porozumienia i (najważniejsze) zrozumienia! Dawno nie spotkałam się z opisem natury, który jest tak pełen szacunku i zachwytu! Nie żałuję ani sekundy spędzonej z „Willą kobietą z lasu”! To książka ebook przeznaczona zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników - zachwyca i wręcz zmusza do refleksji! Wspaniała!!!

• Anonim

  2021-02-29

  Dziś recenzja książki „Willa, kobieta z lasu” autorstwa Robert Beatty. Prezentuje ona olbrzymią miłość do przyrody, odkrywanie swojego ja, różnice w postrzeganiu świata a także dużo innych kluczowych w dzisiejszym świecie spraw. Nasza główna bohaterka Willa jest odważną dziewczyną, która usiłuje odnaleźć siebie i jest ona nieźle wykreowana tak samo jak reszta bohaterów. Opowieść ta posiada drugie dno, które wskazuje że trzeba walczyć o siebie i nie poddawać się. Świat jest wyraźnie wykreowany i prosto go sobie wyobrazić, klimat w książce pdf tez był niespotykany. Wada tej książki są rzadko występujące nudne momenty. Mowa w książce pdf jest łatwy, miło i dynamicznie się czyta przez czcionkę, która według mnie jest idealna. To także książka ebook o przyjaźni, dziewczynka poznaje różnorakie zwierzątka i pomaga im, a oni jej. Zakończenie kompetnie mnie zasmuciło. W moim przekonaniu nie jest to tylko książka ebook dla dzieci, lecz dla każdego. Ocena:4⭐️/5 Niżej wstawiam rzucam opis dla zainteresowanych. • Przyszła na świat w Głuchej Jamie, która od zarania była domem Feiran. Dzisiaj już tylko nieliczni członkowie jej klanu umieli rozmawiać z roślinami a także zwierzętami i wykorzystywać magiczne moce przyrody. Willa potrafiła to dzięki naukom babki, leśnej czarownicy. Była jednym z jutów, małoletnich złodziei. Pod osłoną nocy okradała legowiska białych osadników zwanych światłolubami, aby zapewnić byt reszcie klanu. Powinna ich nienawidzić! Brutalnie wtargnęli w jej świat. Uzbrojeni w piły i w bum-pałki uśmiercali drzewa i leśnych ludzi, podobno także rodziców Willi a także jej siostrę bliźniaczkę. Dziewczynka słabo to pamiętała, lecz nie mogła zapomnieć pełnego czułości wyrazu twarzy światłoluba, kiedy odkrył, że postrzelony przez niego złodziej, to jeszcze dziecko…

• aaniaa1912

  2021-02-29

  Spojrzawszy pierwszy raz na zapowiedź książki „Willa, kobieta z lasu” pomyślałam, że to interesująca książka, lecz nie dla mnie. Jednak nie potrafiłam zapomnieć o tej książce. Zaczęłam się zastanawiać, co bym mogła w niej znaleźć. Postanowiłam, że jednak ją przeczytam, żeby się przekonać. Gdy miałam już książkę w dłoniach, to byłam już bardzo interesująca jej zawartości. Zabrałam się więc za czytanie. Do książki pana Beatty miałam kilka podejść. Nie wynikało to z tego, że książka ebook mi się nie podobała, lecz dwa razy przy niej zasnęłam ze zmęczenia po całym dniu. Dopiero za trzecim podejściem z bardziej przytomnym umysłem przebrnęłam przez kilka rozdziałów. Wówczas zaczęłam żałować, że nie udało mi się wcześniej przy niej wytrwać, gdyż bardzo dynamicznie mnie wciągnęła i byłam ciekawa, co stanie się dalej i chciałam jak najszybciej poznać kolejne wydarzenia. Po skończonej lekturze byłam w szoku. Myślałam, że otrzymam prostą historię, która jest nastawiona na najmłodszych ode mnie czytelników. Otrzymałam niesamowitą historię z mądrym przesłaniem i bohaterką, której nie da się nie polubić. Byłam pod takim wrażeniem, że jeszcze przez godzinę szukałam dalszych stron książki, ponieważ chciałam więcej. „Willa, kobieta z lasu” to zdecydowanie warta przeczytania książka, która może zachwycić czytelnik w każdym wieku. Polecam!

• ilona01

  2021-02-29

  "Tak, była stworzeniem lasu, noszącym w sobie wiedzę i ducha własnej babki. Mówiła zarówno w starym jak i świeżym języku. Wyczuwała ruch wody, słyszała szepty drzew." 10 lutego własną premierę miała Willa kobieta z lasu. Książka ebook niemalże natychmiast zdobyła rzesze wielbicieli i na próżno szukać czytelnika, którego ta opowiadanie nie zauroczyła. Twórca Robert Beaty zasłynął już wcześniej serią ebooków przygodowych o Serafinie. Tym razem twórca przenosi nas do Appalachów na teren Dużych Gór Mglistych, akcja losy się w 1900r. Willa to leśna czarownica, splataczka i złodziejka, pochodząca z plemienia Jutów. Posiadająca wyjątkowe zdolności dziewczynka wyróżnia się na tle innych buntowniczym sercem, zadziornością i sprytem. Nauczona szacunku dla lasu, sprzeciwia się rządom nowego Padarana (władcy plemienia), który zerwał więzi z naturą, a cały klan ciągnął w przepaść. Willa - potomkini leśnych wiedźm nauczona szacunku dla lasu i wszystkich istot żywych, opuszcza własne plemię i postanawia żyć na swoją rękę. Dziewczynka będzie zmuszona zmierzyć się z swoimi lękami a także okrutną prawdą, że tuż obok biali ludzie wycinają i dewastują jej dom. Tak pokrótce kształtuje się zarys fabularny powieści, lecz nie na treści chciałabym się skupić, tylko na przesłaniu jakie niesie za sobą. Otóż "Willa kobieta z lasu" to genialna książka ebook utrzymana w klimacie baśniowym z fragmentami fantasy. To opowiadanie o przyspieszonym dorastaniu, determinacji i odwadze. Niepozbawiona mroku historia opowiada o smutku i tęsknocie za najbliższymi, o ranach, które być może kiedyś się zabliźnią. Ta słodko-gorzka bajka daje również nadzieję i skłoni niejednego czytelnika do przemyśleń. Głównym walorem powieści jest jej uniwersalny przekaz, Willa uczy nas szacunku dla przyrody i prezentuje na czym powinna polegać prawdziwa miłość do otaczającego świata. Pełno tu pierwotnej magii. Książka ebook przypomina mi nieco połączenie Pocahontas, Avatara i Księgi Dżungli. Lecz tak naprawdę historia o Willi to nic innego, jak brutalna opowiadanie o osadnictwie i potyczce z rdzenną ludnością Ameryki. A wszystko przeniesiono na karty powieści młodzieżowej i ubrano w fantastyczno-baśniowy klimat. Willa kobieta z lasu to bardzo niezły przykład mądrej literatury dziecięco-młodzieżowej, która uczy i skłania do refleksji. Czy poleciłabym ją też starszym odbiorcom - pewnie tak, jednak niektórym może przeszkadzać zbyt łatwy język.

• amatorka_ksionszkuf

  2021-02-29

  Willa mieszka w lesie. Tam się wychowała, stamtąd pochodzi jej rodzina i to tam czuję się jak ryba w wodzie, czy również (co bardziej adekwatne w kontekście fabuły) wilk w dziczy. Jej życie jednak nie jest usłane różami- ze względu na sytuację jej plemienia jest ona zmuszona w młodym wieku zapracować na pozycję własną i własnej babci w tym , jakże podporządkowanym jednostce społeczeństwie. Odkąd pamięta jej plemieniem rządzi jeden mężczyzna, uważany za niezwyciężonego i nieomylnego boga. To co on powie jest święte- nawet jeśli nie ma przedłożenia na logiczne myślenie. ,,Ludzie są źli, ludzie zabijają zwierzątka i rośliny, trzeba ich zwalczać i unikać"- to było kobiecie wpajane i tak również nauczyła się myśleć. Do czasu... Do czasu, aż sama nie miała styczność z człowiekiem, który okazał się o dużo inny od tego wzorca jakiego znała z opowieści. Historia ta jest naprawdę magiczna, mimo że magia nie odgrywa w niej głównych skrzypiec, a przyjemniej nie taka magią, której nie możemy spotkać na co dzień. Miłość do przyrody, życie w zgodzie z naturą i według jej rytmu, łamanie stereotypów i próba oswojenia się z myślą o różnicy światopoglądów- w tym zawiera się magia tej książki. W związku z tym, moim zdaniem sam wątek magiczny wydaje się zbędny i nie dodaje zbyt dużo do esencji historii. Owszem, wiąże ze sobą pewne watki, lecz nie wydaje mi się konieczny. Dlatego również muszę odebrać tej pozycji dwa oczka i wystawić finalną ocenę 8/10 a także zarekomendować każdemu tę pozycję- niezależnie od wieku, pochodzenia czy przekonań, możecie z niej wyciągnąć coś dla siebie

• Girl-from-Stars

  2021-02-29

  https://kochajacaksiazki.blogspot.com/2021/02/347-robert-beatty-willa-dziewczyna-z.html „Poruszaj się bez dźwięku. Kradnij i nie zostawiaj śladów”, słyszała od kiedy skończyła pięć lat. I jeszcze: „Nie ma żadnego «j a». Jest tylko «m y»”. Przyszła na świat w Głuchej Jamie, która od zarania była domem Feiran. Dzisiaj już tylko nieliczni członkowie jej klanu umieli rozmawiać z roślinami a także zwierzętami i wykorzystywać magiczne moce przyrody. Willa potrafiła to dzięki naukom babki, leśnej czarownicy. Była jednym z jutów, małoletnich złodziei. Pod osłoną nocy okradała legowiska białych osadników zwanych światłolubami, aby zapewnić byt reszcie klanu. Powinna ich nienawidzić! Brutalnie wtargnęli w jej świat. Uzbrojeni w piły i w bum-pałki uśmiercali drzewa i leśnych ludzi, podobno także rodziców Willi a także jej siostrę bliźniaczkę. Dziewczynka słabo to pamiętała, lecz nie mogła zapomnieć pełnego czułości wyrazu twarzy światłoluba, kiedy odkrył, że postrzelony przez niego złodziej, to jeszcze dziecko… Czy osadnicy rzeczywiście są źli do szpiku kości i niewyobrażalnie bogaci? Czy powinna ich okradać? I dlaczego w zapomnianych, trawionych zgnilizną rejonach Głuchej Jamy padaran więzi ich dzieci? Zawsze mam kłopot z napisaniem opinii książki, która bardzo mi się podobała. Nie wiem na ile mogę sobie pozwolić, by z jednej strony nie powiedzieć Wam zbyt wiele, lecz z drugiej strony zachęcić Was do sięgnięcia po daną pozycję. Musicie mi prawdopodobnie uwierzyć na słowo, że „Willa kobieta z lasu” jest po prostu REWELACYJNA i zdecydowanie powinniście ją poznać. Długo myślałam ponad tym, czy jest coś, co mi się w tej książce pdf nie spodobało i ostatecznie udało mi się znaleźć jedną rzecz, a mianowicie – niewłaściwie określone grono odbiorców tej historii. Zdecydowanie nie jest to literatura 9 - 12+. Jestem przekonana, że po tą książkę sięgnąć może nie tylko młodzież, lecz i osoby dorosłe. Każdy wyniesie z niej coś dla siebie. Zakochałam się piórze autora. Całkowicie porwała mnie ta historia i nie raz miałam ochotę zarwać dla niej nockę, co zdarza mi się dość rzadko. Pochłaniałam każdy, nawet najkrótszy opis przyrody (choć nigdy nie byłam ich zwolenniczką) a gdy zobaczyłam napis „koniec” w mojej głowie była tylko myśl: „chcę więcej”. Willa to postać której nie sposób nie pokochać. Choć to tak naprawdę dziecko, to drzemała w niej ogromna odwaga i empatia. Od tej postaci biło ciepło, które sprawiło, że byłam autentycznie przejęta jej losami, tak jak gdyby wydarzyły się one naprawdę. Historia ta niesie ze sobą dużo wartościowych treści, m.in.: o szanowaniu przyrody i zwierząt, docenieniu tego co mamy wokół, lecz także i o więzach rodzinnych, miłości czy potrzebie przynależności do grup, w których możemy być w pełni akceptowani. Samo wydanie tej historii jest jak wisienka na torcie. Wydawnictwo Literackie – przeszliście samych siebie. Nie dość, że książka ebook ta posiada wyjątkowo cudowne wnętrze, to ma też zachwycającą oprawę, dzięki której jej lektura to czysta przyjemność. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zachęcić Was do przeczytania tej idealnej historii. Jestem pewna, że się nie zawiedziecie. Moja ocena: 10/10

• Emme z Fantastyki na luzie

  2021-02-29

  "Babcia nakazała jej chronić to, co Willa nosiła głęboko w sercu; miłość, współczucie i świadomość swojej duszy." "Willa kobieta z lasu" to poruszająca opowieść o poszukiwaniu swojego "ja"; o ogromnej miłości do rodziny; o szacunku do swoich korzeni, historii własnej rodziny a także szacunku do przyrody; o poświęceniu, determinacji i odwadze, lecz i o samotności, bólu, stracie i krzywdzie. I tak, to jest piękna, baśniowa opowieść. Ciekawa, wzruszająca, trzymająca w napięciu, którą można przeczytać na jednym wdechu. Willa jest związana z lasem. Jako Feiranka, którą wychowywała babcia, miłuje zwierzęta, drzewa, ziemię i wszystko co ją otacza. Jednak klan, w którym życie zdaje się zapominać jak kiedyś żyli oni i ich przodkowie. Odwracają się od wszystkiego co jej bliskie. I tu pojawiają się wątpliwości Willi. Czy "my" jest ważniejsze niż "ja"? Robert Beatty to autor, na którego książki będę czekać i przeczytam wszystko co wyjdzie spod jego ręki. Cudowny styl, cudowni bohaterowie i idealnie opisywane relacje pomiędzy nimi. "Willa kobieta z lasu" to powieść, która doskonale traca struny mojej wrażliwości, dlatego będzie to książka, o której nie zapomnę.

• book_or_books

  2021-02-29

  "Kiedy w konarach drzew zaszumiał wiatr, Willa zrobiła krok w tył, splotła się z lasem i zniknęła." * Willa pochodzi ze starego leśnego ludy Feiran, którzy żyją w zgodzi z lasem, a przynajmniej kiedyś żyli. Wychowana przez babkę według tradycji przodków kobieta nie pochwala tych zmian. Zdając sobie jednak sprawę, że bez własnego klanu nie przetrwa ,dostosowuje się do brutalnych reguł i stara się przypodobać wodzowi. Jednak jedna noc i wyprawa do domu światłolubów zmienia życie Willi i zmusza do podjęcia wielu niełatwych decyzji. Czy kochana przez las i jego mieszkańców kobieta pozna skrywaną od lat prawdę o śmierci własnych najbliższych i odnajdzie własne miejsce na ziemi ? * "Willa kobieta z lasu" to druga seria autorstwa Roberta Beatty, którą przyszło mi czytać i muszę przyznać, że nie zawiodłam się. * Książka ebook ta opowiada o pełnej, magii i sekretów przygodzie, która skrywa więcej mroku, niż można by podejrzewać po niewinnym opisie. Zgrabnie splata ona, to co piękne ze swego rodzaju brutalnością zapewniając czytelnikom niezapomniane przeżycia. * Historia Willi wciągnęła mnie od pierwszych stron do tego stopnia, że książkę odłożyłam dopiero po ujrzeniu słowa KONIEC, a i po tym nie miałam wcale dosyć. * Pomimo paru "brutalnych" scen, które utrudniają określenie przedziału wiekowego odbiorców - jednak są one częścią stylu autora - nie mam do zarzucenia tej książce pdf właściwie nic. * Dostajemy tu prawdopodobnie wszystko, czego potrzeba do zatracenia się w historii: -Akcję, która nie pozwala na chwilę nudy. -Bohaterkę, którą można jedynie pokochać. -Magiczne i ujmujące opisy. -Tajemnice i ukryte w treści porady do ich rozwiązania. -Ujmującą opowiadanie o inności, magii i miłości a także próbach ich zrozumienia * Książkę właściwie zalecam każdemu, kto jest gotowy poznać sekrety lasu i jego wyjątkowej mieszkanki. I pamiętajcie "Ziemie nie jest ani płaska, ani okrągła. Jest ona górami"

• Jelenka

  2021-02-29

  Raz na jakiś czas mam ochotę zatopić się w baśniowych opowieściach, fantastycznych historiach, które pozwolą oderwać się od rzeczywistości, przenieść się do zupełnie innego świata, w którym kiedyś zawsze wychodzi słońce, a dobre zakończenie jest pewne. Ostatnie tygodnie pokazały mi jak bardzo potrzebuję takich książek. „Willa, kobieta z lasu” wpadła w moje ręce w odpowiednim momencie. Zmęczona rzeczywistością mogłam zatopić się w lekturze i przenieść się w Duże Góry Mgliste by śledzić dzieje odważnej i empatycznej Willi, która na nowo musi odkryć to kim jest i o co ma w życiu walczyć. Willa jest idealnie nakreśloną bohaterką, ludzką mimo jej pochodzenia i pełną wątpliwości. Jest silna, wyrazista, zaradna, pełna empatii i determinacji. Bez wątpienia to postać, z którą pragniemy się identyfikować, która jest bardzo inspirująca. Nie zasłużyła na los jaki ją spotkał. Miłuje las ( ze wzajemnością) i chroni go nawet kiedy podporządkowuje się roli wyznaczonej przez wodza klanu i kradnie. Relacja jaka ja łączy z otaczającą przyrodą jest obezwładniająca, jej miłość jest niemalże namacalna. Z czasem jednak odkrywa moc tych więzów jakie łączą ją z naturą, odkrywa potęgę natury i własną życiową rolę. Śledząc dzieje Willi bardzo nieźle ją poznajemy i staje się nam bardzo bliska, jej empatia i postrzeganie świata nie tylko ujmuje, lecz i udziela się i rozczula. Idealnie było obserwować jak poznaje życie na nowo, różnorodność, szacunek, tolerancję dla innych sposobów na życie. Jak odkrywa własną tożsamość, dojrzewa. Willa uczy spojrzenia na naturę i jej potęgę, uczy jak powinniśmy żyć w zgodzie z nią, ukazuje błędne myślenie, próżne, nieodwracalne działania i ich skutki. Przygody kobiety z lasu, czasem piękne, czasem mroczne są wyjątkowo pouczające, mają konkretne, jasne przesłanie. Nie myślcie jednak, że zarazem lektura jest nudna, lub że wpada w moralizatorski ton. Co to, to nie. Dzieje Willi są pasjonujące i porywają od pierwszej strony. Nie sposób się nudzić i nie sposób odłożyć tę książkę na bok. Jestem przekonana, że Willa oczaruje niejednego sceptyka baśniowych opowieści dla młodzieży. Robert Beatty zadbał o to, by całość czytało się z wypiekami na twarzy. Baśniowa opowieść Roberta Beatty`ego o szacunku do otaczającego świata i cudu jakim jest natura i jej potęga, niesie ze sobą olbrzymią wartość i czyste piękno. Jej lektura to czysta przyjemność. Już dawno żadna historia o dojrzewaniu i szukaniu siebie tak mnie nie poruszyła i wzruszyła. To cudowny przykład literatury młodzieżowej – mądrej i odpowiedzialnej społecznie, wpajającej ideały najmłodszym czytelnikom. „Willa, kobieta z lasu” bawi, uczy i pobudza wyobraźnię. Wykreowany przez autora świat zachwyca i pozwala na bezgraniczne zatopienie się w nim. Ta historia jest magiczna i nietuzinkowa – napisana pięknym, wyjątkowo barwnym językiem, a baśniowość oczaruje każdego czytelnika. Choć raczej skierowana jest do młodszego odbiorcy to zdecydowanie zasługuje na to by trafić do wiele większego grona czytelników, też starszego. Co prawda, nie powinno oceniać się książki po okładce, ale okładka „Willi…” jest prześliczna i doskonale oddaje ducha zawartej w niej historii.

• matka.nerd

  2021-02-29

  Kiedy czytałam te książkę nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że znam już podobną historie. "Willa" bowiem to plecionka stworzona z historii ekspansji kolonialnej a także Indiańskich podań i legend. Willa ma szansę stać się Pocahontas nowego pokolenia, a cała historia ma niemalże filmowy wymiar, podobny do tego stworzonego przez Camerona w "Avatarze". Jest to opowiadanie wielowymiarowa. Historia młodej dziewczyny, która sprzeciwia się woli padrana własnego klanu. Prastary lud Feiran, który od pokoleń zamieszkiwał Głuchą Jamę, we wnętrzu góry, za sprawą nowego przywódcy i pod niewątpliwym wpływem białych osadników, odciął się od korzeni i kroczył wprost ku katastrofie. Willa, jako potomkini leśnych wiedźm, została przez babkę, nauczona magii lasu i szacunku to starych tradycji. Odkryła w zbiorowym MY własne JA. Lecz wiedza sprowadza śmierć. Willa zmuszona będzie stawić czoło swoim największym lękom i odkryć prawdę by uratować nie tylko siebie. Czy jej się powiedzie? Z drugiej strony to cudownie ubrana historia kolonizacji Ameryki. Ekspansja kolonialna, zupełnie bezmyślne wyniszczanie ekosystemu podczas rozwoju kolei, a także bezpośredni i pośredni wpływ białych osadników na ludność tubylczą. Zamiast ludu Feiran, można by wstawiać dowolne indiańskie plemię. Każde z nich bowiem z czasem uległo nie tylko broni palnej lecz i nieposkromionej chęci posiadania, która wyparła stare wartości. Przede wszystkim, jest to jednak opowiadanie pełna miłości do natury a także magii lasu z której czerpać mogą Ci, którzy go rozumieją. Pełna szacunku dla każdej żywej istoty. Niesamowicie wartościowa i cudowna książka, którą powinien przeczytać każdy nastolatek i każdy dorosły. Serdecznie polecam!

• wyrwana_strona

  2021-02-29

  Robert Beatty kreuje słowem piękne, plastyczne obrazy. Podczas czytania fantazja pracuje na pełnych obrotach i nieomal fizycznie można poczuć ciepłe promienie słońca czy łaskoczącą kostki trawę. Jednocześnie nie zapomina o fabule, która jest intrygująca, wciągająca i proponuje całe spektrum emocji poczynając od radości, a na wzruszeniu kończąc. To piękna, genialna baśń z ważnym przesłaniem. Podkreśla olbrzymią rolę świata przyrody, zwraca uwagę jak mocno jesteśmy z nim związani. Polecam!

• Pi

  2021-02-29

  Las jest dla mnie miejscem magicznym - od zawsze, od dziecka. Wychowałam się w bliskości drzew i egzotycznych zwierząt, sarny codziennie zaglądają do mojego ogrodu, lisy to też stali bywalcy, kuny niestety także, a i niedźwiedź czasem przyjdzie na zwiady. Gdy zobaczyłam, że Wydawnictwo Literackie ma w planach ten tytuł, zaraz wiedziałam, że muszę książkę przeczytać. I - Moi Drodzy - nie zawiodłam się. "Willa, kobieta z lasu", to przepiękna, baśniowa opowieść, którą czyta się jednym tchem. Płynie się przez zapisane wyobraźnią Roberta Beatty strony, jak przez rwący, górski strumień. Opowiadanie ta naprawdę trzyma w napięciu i dostarcza dużo emocji, i mówię to z perspektywy osoby dorosłej, do której teoretycznie ta pozycja nie jest skierowana. Ale to bzdura! Ta historia jest niezła o każdej porze życia - starzy, młodzi, kobiety i chłopcy - uważam, że każdy, kto miłuje piękne, baśniowe przygody, się tutaj odnajdzie. Dla mnie to było także prywatnie duże zaskoczenie i ogromna radość, bo akcja losy się w Great Smoky Mountains, czyli Dużych Górach Mglistych w Tennessee, po których to chodziłam i które kocham miłością ogromną. Twórca wspomina także o moim najwspanialszym Gatlinburgu - jeśli kiedykolwiek będziecie w tym miasteczku (ja miałam po raz następny być w 2020 lecz pandemia wszystko zepsuła), zrozumiecie dlaczego jest mi tak drogie (koniecznie skosztujcie whisky - nie ma lepszego, niż to z Gatlinburga). To jedno z moich miejsc na Ziemi. Chociaż to nie są Tatry, nie mają tak ostrych szczytów i alpejskiego charakteru, to jest w nim jakaś mistyka, coś nieuchwytnego - ta mgła, ta moc, łagodność, która łączy się z nieokiełznaną siłą natury. Robertowi Beatty naprawdę udało się przenieś lasy Gór Mglistych na karty swej książki, ponieważ tak książka, to LAS, szumiący, pachnący, drżący i walczący o przerwanie, pełen pięknego cudu życia. Willa, jest bohaterką silną, bardzo charakterystyczną i idealnie napisaną. Z miejsca polubiłam tę zagadkową dziewczynkę, która skrada się jak kot i kradnie... różnorakie rzeczy. Pisarz postawił na magię dziką, leśną, pierwotną bym rzekła i to był strzał w dziesiątkę. Mała czarownica Willa i jej smutna historia jest cenną lekcją pokory, lecz również i wytrwałości. Znajdziemy tu nadzieję, pomimo beznadziei, wiarę, pomimo braku wiary i siłę, pomimo bezsilności. Jest również miłość - w całej tej świata "bezmiłości". Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to do samej końcówki, samej samiuteńkiej, ostatniej kartki - twórca mógł być trochę mniej ckliwy, lecz to na dobrą sprawę również nie zawsze źle. Ale tak jak pisałam wcześniej, jestem całkowicie zachwycona lekturą. Uwielbiam stworzony tu świat i to, co ta opowiadanie ze sobą niesie. Leśna, mała czarownica Willa - czyż już samo to nie brzmi pięknie. Jest to postać posiadająca moce przekazywane w jej rodzinie z pokolenia na pokolenie... dziewczynka jednak nie korzysta z nich w pełni, bo nie jest to mile widziane w społeczności, w której przyszło jej żyć. Z najbliższych została jej tylko babcia, rodzicie i siostra bliźniaczka zostali zamordowani... mówi się, że przez światłoluby... Tak... jest to także książka ebook o wielkiej samotności i poszukiwaniu celu. O potyczce niezła ze złem, lecz ta potyczka tutaj toczy się kameralnie, w środku małej istoty - Willi. To co poza nią, jest drogą, którą musi przebyć, by odzyskać, a może raczej odkryć własne JA. Na koniec wspomnę o idealnej szacie graficznej. Millie Liu pięknie odmalowała nam naszą Willę i pokazała jej jedność z lasem i leśnymi mieszkańcami. Cudowne wydanie, cudowna książka ebook - POLECAM bardzo. Doskonała na prezent, doskonała na leśne zaczytanie. dzika, nieokiełznana, piękna, pachnąca lasem 8/10 tom I Wydawnictwo Literackie

• Meggie

  2021-02-29

  W majestatycznych, cudownych górach narodziła się Willa. Miejsce zwane Głuchą Jamą było jej schronieniem, azylem do którego wracała, a jego mieszkańcy Feiranie dawali jej poczucie bycia częścią czegoś większego. Nie liczyło się „ja” tylko „my” i wszystko, co zrobiła, było dla niezła wspólnego, dla całego klanu na czele którego stał charyzmatyczny przywódca. Dawno temu Feiranie posiadali zdolności, o których teraz nierzadko już nie pamiętają. Moce, które pozwalały im być niezależnymi, żyć w zgodzie z naturą i dzięki niej. Taką wiedzę przekazywała Willi babka, leśna czarownica. Na co dzień by zapewnić byt Willa musiała kraść, taka była jej rola w klanie. Im większy łup skradziony osadnikom zwanym światłolubami, tym większy szacunek wodza. Nie czuła, że to coś złego zwłaszcza, że niszczyli oni las, wycinali drzewa. Pewnego razu, podczas jednej z takich wypraw Willa zauważyła i poczuła coś, co już nie dało jej spokoju. Zaczęła zastanawiać się, czy wszystko, co jej mówiono i czego ją uczono to prawda. Czy świat jest faktycznie tak czarno biały? Baśniowy klimat zazwyczaj mnie przyciąga do książek, więc nic dziwnego, że nie mogłam oprzeć się tej zapowiedzi. Całość dopełnia piękna, barwna okładka i informacja, że publikacja ta odnalazła się na pierwszym miejscu listy bestsellerów „New York Timesa”. Jaka okazała się ta opowieść i czy rzeczywiście roztacza baśniowy klimat? Klimat to zdecydowany walor tej opowieści, którą dzięki temu czyta się wyjątkowo szybko. Ciężko mi było oderwać się od lektury i z każdym kolejnym epizodem wzrastała moja ciekawość zarówno świata wykreowanego przez autora, lecz również dalszego losu bohaterów. Dużo w tej publikacji momentów zaskakujących, lecz również skłaniających do zastanowienia się ponad naturą człowieka, ponad jego wyborami i stereotypami, którymi jest otoczony. Nieźle pokazane jest, jak dynamicznie zapominamy o tym, jak kluczowa jest natura a także jak dużo nauki i niezła można z niej czerpać, żyjąc w zgodzie z jej prawami, nie niszcząc tylko tworząc. Jednocześnie zaakceptowanie tego, że przemiana to naturalna kolej rzeczy niezależnie od tego czy jej pragniemy czy nie. To cudowna opowieść, w której nie brak również okrucieństwa, chciwości i obłudy. Miejscami wywołuje uśmiech, by w innych momentach przywołać smutek i wzruszenie. Kolejną mocną stroną książki są jej bohaterowie. Willa od razu wzbudza sympatię i mocno kibicuje się jej działaniom. Czuć jej wyobcowanie i próbę dostosowania się do miejsca, w którym przyszło jej żyć. Jest ufna, stara się wierzyć, że to, co robi jest dobre i ważne. Gdy w trakcie jednej z wypraw w jej sercu zostaje zasiane ziarno niepokoju, gdy zaczynają dziać się rzeczy, które wzbudzają jej sprzeciw nie waha się zaryzykować, by odkryć prawdę. Z ciekawością i podziwem obserwowałam również jej zdolności, kontakt z naturą, relację z babcią i ciekawość świata. Nie brak poruszających momentów, dla mnie takim szczególnym wątkiem jest ten z wilczycą Luthien. W opowieści pojawia się znacznie więcej interesujących postaci, zarówno tych wzbudzających pozytywne, jak i negatywne uczucia. Zastanawiałam się jeszcze o czym Wam wspomnieć, żeby zachęcić do tej pięknej historii, lecz równocześnie nie odkryć za mocno jej kart. Myślę, że kluczowy jest zarówno sam jej przekaz, jak i lekkość, z jaką pisarz snuje wydarzenia, zarówno te radosne, jak i przerażające. Czuć dużo emocji, z których ta opowiadanie jest utkana, lecz również ma się poczucie nieźle spędzonego czasu z powieścią, która osacza klimatem, daje do myślenia, porusza i intryguje. „Willa, kobieta z lasu” to opowieść, która mnie oczarowała, lekko poprowadzona, wzbudzająca dużo emocji i roztaczająca niesamowity klimat, magiczny, przyciągający. Ponadczasowa historia o nieuchronności zmian, przemijaniu, odwadze, pokonywaniu ograniczeń i poszukiwaniu szczęścia. Łatwiej jest zamknąć serce na to, co wzbudza niepokój, niż wykazać się odwagą, by je otworzyć i poznać prawdę, na przekór przeciwnościom. Poznajcie Willę, dziewczynę z lasu i jej poruszającą historię a z pewnością na długo pozostanie w Waszej pamięci. http://wyczytane-ksiazki.blogspot.com/2021/02/willa-dziewczyna-z-lasu-robert-beatty.html

• Kamila

  2021-02-29

  Zielony las zdawał się być dziki i wolny od zbędnego okrucieństwa. Zwierzątka zostawały zabijane przez inne dla pożywienia, drzewa mogły ugiąć się jedynie pod potęgą żywiołu, a w gęstwinie żyły istoty, które rozumiały mowa życia. Dla nich drzewa były przyjaciółmi, a zwierzątka sąsiadami. Brały z lasu tylko tyle, ile potrzebowały i zdawały się wspierać ten idealny porządek. A później pojawił się człowiek. Ludzie nie rozumieli lasu, do którego wyprawiali się w poszukiwaniu jedzenia czy surowców. Nie wiedzieli, co chce przekazać wyjący wilk, nie szanowali drzew i nie mieli oporów przed zabiciem tego, co wymykało się ich logice. W strachu przed nimi lud Feiran zaczął się zmieniać. Pojawił się idealny padaran, który został przywódcą i wprowadził zmiany. Zmiany, które sprawiły, że istoty, które wcześniej żyły w harmonii z lasem, zaczęły stopniowo upodabniać się do człowieka. Zapominały pradawnego języka, przestały chronić się wzajemnie i dla własnego boga musiały wykradać majątek ludzi, by napełnić jego sakiewki. Toksyna trawiła ich serca, lecz stale były jednostki, które nie pogodziły się z tą zmianą. „Przysłuchując się sprzeczce dwóch światłolubów, czy świat jest płaski, czy okrągły, Willa kręciła głową. Obaj się mylili — świat nie był ani płaski, ani okrągły. Świat to były góry." Willa posiadała moc pradawnych czarownic, które dawniej zadbały o żywe ściany legowiska. Potrafiła rozmawiać z drzewami, umiała mówić do zwierząt i bez problemu wtapiała się w otoczenie. Nigdy nie wyrządziła nikomu krzywdy, a jednak uważana była za wroga. Rówieśnicy odbierali jej łupy i zachowywali się w stosunku do niej okrutnie. Wszyscy patrzyli na nią jak na niechciany relikt czasów, jakie już odeszły i o których nie powinno się pamiętać. Co zmieni się w życiu dziewczynki, gdy odkryje, że okrutni ludzie potrafią mieć w sobie więcej dobroci niż jej swój klan? I jak poważne będą tego skutki? „Czy dzień kiedykolwiek zrozumie noc? Czy ciemność jest w stanie poznać światło?" Samotność. Tęsknota. Wyrzuty sumienia. Poczucie niemocy. Przyjaźń. Nadzieja. Bunt. Manipulacja ludem. Właśnie tym jest ta opowieść. Robert Beatty stworzył historię, która potrafi oczarować czytelnika w każdym wieku. Jego styl narracji jest lekki, przez co przekaz opowieści jest zrozumiały nawet dla młodszych, lecz styl ten nie jest zbyt łatwy czy pozbawiony uroku, więc i bardziej doświadczeni mogą go docenić. W zdaniach zatrzymał urok mgły otaczającej jezioro, zieleni koron drzew, chropowatości kory czy dostojności ruchów pumy. Uchwycił dobroć w oczach, ból ciosów i dźwięk śmiechu. Ukazał wielobarwność działań każdej jednostki a także wielobarwność całego świata, który ją otacza. Przyniósł urok i nadzieję. Nadzieję na to, że po każdej burzy możemy znaleźć słońce. Że koniec jest początkiem czegoś nowego. W własnej opowieści Twórca nigdzie się nie spieszy. Powoli przeprowadza nas przez własną historię pełną krzyku drzew, płaczu dzieci i cudowna natury. Na kartach książki dużo się dzieje, lecz nic nie biegnie zbyt szybko, a delikatne spowolnienia akcji ani trochę nie męczą. Całość zdaje się być fantastycznie wyważona. Dzięki powolnemu prowadzeniu nas przez opowiadanie pełną ech przeszłości, książka ebook ta ma moje serce. Wielkim plusem jest też szczegółowe stworzenie zupełnie innego świata. Świata, gdzie dziwnie wyglądająca dziewczynka potrafi nagle znikać w objęciach paproci, a na strzelbę mówi „bum-pałka". Świata pełnego uczuć — zarówno tych rozrywających serce jak i tych kojących je. W dodatku bohaterowie nie są płascy i ciężko ich nie lubić. Nawet ci uważani za wrogów mogą podbić serce czytelnika. „Czasami brak słów to dokładnie tyle słów, ile trzeba." Jestem absolutnie oczarowana tą baśnią i pragnę już kolejnych części, by poznać dalsze dzieje świata, który tak mocno pokochałam. A Twórca zdecydowanie zaciekawił mnie własną twórczością i zdecydowanie potrzebuje więcej jego prac w moim życiu. „Nie ma żadnego «j a». Jest tylko «m y»."

• Martyna

  2021-02-29

  Willa pochodziła z ludu Feiran, który przez lata żył w zgodzie z naturą, żywiąc się darami lasu, dbając o leśne stworzenia i o siebie nawzajem. Jednak przyjście nowego padarana zmieniło wszystko. Leśne czarownice niemal wymarły, niemal nikt nie pamiętał feirańskiego języka, by zaś przeżyć mieszkańcu Głuchej Jamy musieli okradać domy osadników. Willa, podobnie jak inni jutowie, każdej nocy wyruszała z legowiska, by zdobywać łupy dla padarana. Tego wieczoru zdarzyło się jednak coś, co na zawsze odmieniło dzieje dziewczyny. Willa została postrzelona przez światłoluba, który przyłapał ją na kradzieży. Spodziewała się z jego rąk wyłącznie okrucieństwa i śmierci, jednak gdy facet spostrzegł, że zranił młodą kobietę, w jego oczach widać było wyłącznie troskę i współczucie. Jak to możliwe? Przecież osadnicy byli wcieleniem zła i potrafili tylko mordować drzewa, zwierzątka i leśnych ludzi! Zachowanie światłoluba nie było jedynym dziwacznym zdarzeniem w tym czasie. Lud Feiran przemienił się nie do poznania. Willa czuła się w legowisku coraz bardziej obca. Inny jutowie wciąż ją bili i okradali z łupów. Padaran stawał się coraz bardziej bezwzględny i robił wszystko, by zerwać ze starofeirańskimi tradycjami. Jednak to, co tego dnia ujrzała Willa było dla niej zupełnie niezrozumiałe. W opuszczonych zakamarkach legowiska odnalazła bowiem… ludzkie dzieci! Uwięzione, głodne i wystraszone błagały ją o pomoc. Gdy kolejne wydarzenia zmusiły młodą Feirankę do ucieczki ze swego domu, postanowiła odnaleźć osadnika, który okazał jej litość. Być może obserwując go, będzie w stanie znaleźć odpowiedzi na dręczące ją pytania. Czy ludzie naprawdę są wyłącznie okrutni i źli? Co się stało z jej ludem? I dlaczego padaran więzi dzieci światłolubów? Sięgnijcie po „Willę, dziewczynę z lasu” i sprawdźcie sami! „Willa, kobieta z lasu” to prześliczna opowieść, która kryje w sobie dużo refleksji. Z jednej strony mamy Willę, dziewczynę, która kierując się sercem, poddaje w wątpliwość nowe zasady, wprowadzone przez władcę jej ludu. Nie ulega nakazom, groźbom, nie daje się zastraszyć. Woli odejść, niż porzucić wpajane jej przez babkę tradycje i przykazy moralne. Z drugiej zaś strony mamy osadników, którzy wypierają miejscową ludność, niszczą przyrodę i zadbają wyłącznie o siebie. Jednak czy na pewno wszyscy? Nathaniel, którego poznamy w tej opowieści wydaje się przeczyć temu, co o światłolubach mówią Feiranie. Jak jest naprawdę? Obserwując przygody Willi i jej refleksje ponad zmieniającym się światem, można odnieść wrażenie, że przenosimy się w krainę baśni i magii, gdzie leśne czarownice rozmawiają ze zwierzętami, a drzewa mają duszę. Jednak tak naprawdę ta historia jest bardziej prawdziwa, niż można by się spodziewać. Ile razy człowiek odkrywając kolejne plamy na mapie świata, niszczył naturę, którą zastał na dziewiczych wręcz ziemiach? Ile indiańskich plemion i tubylczych ludów wypędził, by zbudować sobie swój dom? A jednak twórca pokazał, że kierując się sercem i porzucając chciwość, można współżyć z innymi, mimo dzielących nas różnic, nawet jeśli dotyczą one fundamentalnych wartości. Czyż nie jest to przesłanie bardzo aktualne?! Robert Beatty stworzył naprawdę fenomenalną opowieść. Postać Willi jest absolutnie cudowna, budzi olbrzymią sympatię, mimo że nie jest pozbawiona wad. Bywa lekkomyślna, kieruje się w własnych decyzjach emocjami, co nierzadko wpędza ją w tarapaty. A jednak jej olbrzymi kręgosłup moralny, poszanowanie dla otaczającej jej przyrody i wyjątkowa zdolność obserwacji świata a także adaptacji do nowej rzeczywistości budzą duży podziw. Wspaniałe jest także to, jak twórca ukształtował świat w tej opowieści. Mimo braku ilustracji, czytając opisy przyrody widzimy przed oczami feerię barw i soczystość kolorów. W okresie lektury można poczuć się tak, jakbyśmy wraz z Willą wędrowali przez Góry Mgliste i porastające je pierwotne lasy. Wyjątkowe doświadczenie! Gorąco zalecam książkę „Willa, kobieta z lasu” młodzieży od 12. roku życia a także dorosłym. Jest to prześliczna opowiadanie o miłości do świata, nadziei i szacunku. Każdy powinien ją przeczytać. Czytelnicze Podwórko

• Aleksandra Pawlak

  2021-02-29

  Obłędna okładka i bardzo interesujący opis sprawiły, że dynamicznie napisałam do @wydawnictwoliterackie żeby zdobyć egzemplarz „Willi…”, która ma oficjalną premierę już jutro! „Willa…” to książka ebook doskonała zarówno dla najmłodszych czytelników jak i dla tych starszych. To niesamowita, cudowna i przedewszystkim genialna historia o dorastaniu i o szacunku do otaczającej nas natury. Willa w skutek kilku zdarzeń zostaje pozbawiona wszystkiego – rodziny, domu a także klanu. Babka dziewczynki uczyła ją starej leśnej magii, co pozwala jej przeżyć aż dociera do domu Nathaniela – mężczyzny, który tak jak i ona, utracił niemalże wszystko. Pięknie czytało się tę powieść, Willa to bardzo genialna postać, która uczy się czym jest prawdziwa rodzina i jak zgubny wpływ na nią i jej klan miał ich przywódca. Uczy się świeżych rzeczy, zaczyna ufać Nathanielowi, który jest obcym fragmentem w jej uporządkowanym świecie i ma odwagę odkrywać nowe oblicze życia. Mowa powieści jest wspaniały, bardzo plastyczny i obrazowy. Niemalże można poczuć wiatr na twarzy, trawę pod stopami i otoczyć się niezwykłą leśną magią. Podoba mi się także umiejscowienie na linii czasu, moment rewolucji przemysłowej, pojawienie się kolei w jak do tej pory egzotycznych ostępach – to niemały szok dla Willi, która uczy się, że zarówno ludzie jak i Feiranie mają dobrą i złą stronę. To naprawdę piękna historia i bardzo chciałabym przeczytać dalsze dzieje Willi, lecz mam wrażenie, że ta opowieść to jednotomówka – co jest również plusem, bo na rynku jest bardzo mało historii zamkniętych w jednym tomie, a czasem ma się ochotę na krótką i dobrą historyjkę(Edit. Jednak jest następny tom xD). Wiem, że twórca pisze także powieści o Serafinie – trochę mroczniejsze powieści dla młodej młodzieży(he, he, he), która ma naprawdę ciekawy opis i chętnie bym ją przeczytała. Ktoś czytał i poleca? ~Idris