Średnia Ocena:
Wilkozacy. Wilcze prawo
Prawo Wilków mówi: wpierw sicz, później stado, na końcu rodzina Nie gięli karku ani przed Chmielnickim, ani przed carem, ni przed polską szlachtą. Za nic mieli ludzkie wojny i rozgrywki o władzę. Tedy nie zapisali się w kronikach, jeno w stepie usłyszeć można bajędy o Wilkozakach, co Okołopełni zmieniają się w bestie. Nieulękli i niezawiśli, wilcze znali przykazanie: wolność albo śmierć Z jednej strony mamy więc w powieści historię osobistych porachunków, a z drugiej – znacznie poważniejszą historię o bratobójczej walce, u której podłoża leżą polityczne racje. Dębski prezentuje mechanizm degeneracji idei, kiedy to „wspólna sprawa” przekształca się w hołdowanie indywidualnym interesom. Kiedy zawiera się sojusze z zamierzchłymi wrogami, idzie na kompromis i robi rzeczy, które wcześniej się potępiało. To także historia o tym, że w potyczce o przetrwanie czasem wybiera się mniejsze zło. Tak stanowi twarde, wilcze prawo. Monika Frenkiel
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wilkozacy. Wilcze prawo |
Autor: | Dębski Rafał |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Wilkozacy. Wilcze prawo PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!