Średnia Ocena:
Wilkołaki z Mercy Falls. Tom 3. Ukojenie
Trzeci tom bestsellerowej powieści "Drżenie".Zbliża się polowanie, czy ktoś uratuje wilki...? Współczesna opowieść o wilkołakach? Tak! A w niej nie tylko wielka miłość, lecz także pożegnania i śmierć, ból niezrozumienia i niemożność bycia razem. Grace i Sam spotykają się w "Drżeniu". W "Niepokoju" walczą o to, aby być razem. W "Ukojeniu" ich życiu zagraża prawdziwe niebezpieczeństwo. Stawka staje się coraz wyższa. Zaczyna się polowanie na wilki… Sam zrobi dla Grace wszystko. Lecz czy jeden człowiek i jedna miłość mogą naprawdę przemienić wrogi świat? Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość zderzają się ze sobą w jednej chwili – chwili śmierci albo powrotu do życia. Czy bohaterowie naszej sagi wreszcie odnajdą ukojenie?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wilkołaki z Mercy Falls. Tom 3. Ukojenie |
Autor: | Stiefvater Maggie |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo YA! |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Wilkołaki z Mercy Falls. Tom 3. Ukojenie PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
W porównaniu do drugiego tomu, były interesujące wątki. Jednak nie porywa.
Ostatnia element trylogii nie dorównuje poprzednim. Akcja jest tu bardzo bardzo rzadko, a czytelnik się nudzi w trakcie czytania opowieści. Zakończenie nie jest zakończeniem i jest to tak zwana "zostawiona furtka" do napisania kolejnej części albo dodatków i aby dowiedzieć się czegoś więcej trzeba przeczytać te dodatki. Opowiadanie ratuje humor w niektórych momentach. Resztę recenzji możesz przeczytać tu: http://zlodziejka-zapisanych-stron.blogspot.com/2017/03/20-ukojenie-maggie-stiefvater.html
Niegdyś Sam uwięziony w skórze wilka musiał zimą walczyć o przetrwanie. Dzisiaj ta rola się odwróciła i chłopak jest zmuszony tęsknić za ukochaną Grace, która już przez długi czas musi egzystować w lasach Boundary. Chłopak nie ma lekko, gdyż nieoczekiwanie jego kobieta przemieniła się w wilka, a poza tym element mieszkańców uważa go za jej mordercę. Jedyną odskocznią jest praca w miejscowej księgarni, a nie jest to zbyt wiele, gdyż nawet jego współlokator Cole daje mu w kość. O ile to jeszcze możliwe sytuacja się pogarsza, gdyż ojciec Isabelle, pan Culpeper zdobywa pozwolenie na wystrzelanie sfory wilków mieszkających w nieodległych lasach. Rozpoczyna się potyczka z czasem, czy Grace uda się na czas zmienić w człowieka, a co z resztą dawnej sfory Sama? Dzieje Sama i Grace zainteresowały mnie na tyle, że z chęcią sięgnęłam po ich zakończenie. Miałam do tej książki spore wymagania, gdyż słyszałam, że każda następna element jest lepsza od poprzedniej. Niestety nie do końca sprostała moim oczekiwaniom, lecz ma również własne plusy, o których wspomnę za chwilę. Zacznę może od postaci Sama, która właściwie nie ewoluowała odkąd tylko zaczęłam poznawać tę historię. Mimo że jest głównym bohaterem, to nie rzuca się w oczy, jest typem osoby, która własne bolączki przeżywa w samotności. Gdy zniknęła Grace zachowywał się trochę jak zombie, utracił jedyny sens życia i zamiast mu współczuć z tego powodu, czułam niechęć do jego biernej osoby. Późniejsze wydarzenia sprawiły, że zaczął funkcjonować i nabrałam do niego większej sympatii. Jeśli chodzi o Grace, to w tej części mieliśmy okazję poznać jej wilczą naturę, podobało mi się to, jak omawiała las i stado oczami wilka. Czytając ten tom najbardziej wyczekiwałam epizodów pisanych z perspektywy Cole'a i Isabelle. Uwielbiam te dwie postacie, gdyż są złożone i o zadziornych charakterach i mimo że pochodzą z dwóch różnorakich światów, to pasują do siebie idealnie. Jest to niewątpliwie wybuchowa i nieobliczalna para, która w jakiś sposób napędzała akcję i kibicowałam im bardziej, niż głównym bohaterom. Przez pierwszą połowę książki niestety narzekałam na nudę, Sam głównie śpiewał ckliwe piosenki i użalał się ponad sobą. Jedyną rozrywką były cięte riposty Cole'a a także jego chaotyczny sposób bycia. Akcja rozkręciła się dopiero później, fabuła została poprowadzona w niespodziewanym kierunku, przez co czytałam z coraz większym zaangażowaniem. Niezmiernie interesowało mnie zakończenie, które mnie raczej nie usatysfakcjonowało. "Ukojenie" to opowieść napisana na podobnym poziomie, jak pozostałe. Czytało mi się ją dosyć szybko, nie każdy z bohaterów stał mi się bliski, lecz pewną dwójkę zapamiętam. Może nie jest to seria idealna, ma własne wady i zalety, lecz z pewnością zasługuje na uwagę za to, w jaki interesujący sposób autorka zdecydowała się przedstawić czytelnikowi historię wilkołaków z Mercy Falls.
Ostatnia element trylogii.Na początku Sam był wilkiem.Gdy w końcu udało mu się znaleźć sposób na to by pozostać człowiekiem,Grace nieustanna się wilkiem.Wszystko się skomplikowało.Sam musi zadbać nie tylko o sforę,ale również o Grace.Na dodatek ojciec Isabel chce wybić wszystkie wilki i trzeba znaleźć sposób na ich uratowanie.Jak zawsze nieoceniony okazał się Cole.Tak naprawdę to po zakończeniu książki czułam niedosyt, książka ebook tak jakby nie została zakończona,przynajmniej takie były moje odczucia.Mimo to bardzo mi się podobała.
popłakałam się czytając ją. Fantastyczna książka. Tyko koniec jakiś taki... jakby miała być następna element ...
Zanim zaczęłam czytać "UKOJENIE" bałam się, że będzie nudne i przewidywalne jednak okazało się dobrym zakończeniem całej historii. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie zakończenie... Mnie osobiście trochę zawiodło, ale komuś innemu może sie spodobać :)Miłej lektury :)