Widmo grzechu okładka

Średnia Ocena:


Widmo grzechu

Nel to kochająca córka i siostra, czuła przyjaciółka, idealna uczennica, gwiazda szkolnego kółka teatralnego i przewodnicząca szkolnego samorządu, o której jej najlepsza przyjaciółka mówi: szlachetna i dobroduszna. Wraz z początkiem nowego roku szkolnego w jej poukładane życie wkrada się chaos. Poznaje chłopaka, który wydaje się być jej przeciwieństwem. Są jak dzień i noc, a mimo to... zakochują się w sobie. To dopiero początek, bo rodzina zabrania kobiecie kontaktów z ukochanym. Pojawiają się tajemnice, których nikt nie chce jej wyjaśnić. Nel nie wie, komu może zaufać, kto jaką rolę odgrywa w tym dramacie. Odkrywa, że pozornie czarny charakter ma również jasne strony osobowości. Jaką podejmie decyzję?

Szczegóły
Tytuł Widmo grzechu
Autor: Szafrańska Anna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Lucky
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Widmo grzechu w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Widmo grzechu PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • werka777

    Młodzi, a jednak już napiętnowani. Uzupełniający siebie nawzajem, choć na pozór skrajnie różni. Klasyczny bad boy, z mroczną przeszłością, którą po kawałeczku chce się odkrywać. Przystojny, niezależny Kraszewski - jak dla mnie strzał w dziesiątkę. Nie od dzisiaj przyznaję, że w powieściach New Adult stawiam na ten typ. Pani Szafrańska uraczyła mnie więc niebiańską ucztą. Polubiłam także główną bohaterkę, choć nie w takim stopniu, jak jegomościa wspomnianego powyżej. Młodziutka i ambitna uczennica odrobinę irytowała mnie brakiem zdecydowania, lecz no cóż… Z drugiej strony, przyszło jej się zmierzyć z nie lada wyzwaniami. By jednak wyrównać poziom sympatii słanej w stronę męskich a także żeńskich postaci tej książki, przywołam przyjaciółkę Nelki, która nieraz poprawiła mi humor. I teraz po każdej ze stron jest po równo. Akcja powieści rozgrywana jest w środowisku młodzieży, w głównej mierze w murach elitarnej szkoły – co niekoniecznie pozwala przeciętnemu czytelnikowi na swobodę. Sama konstrukcja tła nie zasługuje na zarzuty, wiarygodna, odpowiednio nakreślona, choć dla wielu nieco obca, ponieważ w końcu nie każdy może sobie w tak młodym wieku pozwolić na najlepsze ciuchy, super samochód i portfel bez dna. Czepiam się jednak szczegółów, a przecież książka ebook wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Lecz czy od samego początku? Ano niekoniecznie. Zaczęło się trochę niemrawo. Autorka dość długo każe czytelnikowi czekać na rozwój wydarzeń, przez jakiś czas skupiając się wyłącznie na komfortowym życiu Nelki. Później następuje wybuch i akcja przyspiesza tempa. Jest emocjonująco, niekoniecznie przewidywalnie i wcale nie tak słodko, a wstępne wrażenie sztampowej fabuły zostaje zatarte nie lada newsem. W końcu nie bez przyczyny na początku recenzji wspomniałam o szekspirowskim dramacie. Zainteresowani? W takim razie powinniście sięgnąć zarówno po tę książkę, lecz i jej kontynuację. Dla nastolatek, lecz i dojrzalszych czytelniczek stale lubiących zaczytywać się w ebookach o miłości młodych dorosłych. Anna Szafrańska stworzyła nam historię nurtu New Adult na miarę znanych powieści zagranicznych koleżanek. Bad boy, rodzinna sekret i zakazana miłość. Chcecie treści, która Was wessie? No to macie.

  • Anonim

    CAŁOŚĆ: http://nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com/2017/08/84-widmo-grzechu-anna-szafranska.html ___________ „Miłość rządzi się własnymi prawami. Nieważne jak bardzo staramy się zdusić ja w zalążku, uciszyć, nie dopuścić do głosy, i tak znajdzie siłę, by pokazać, że maleńkie ziarenko jest w stanie wypuścić mocne pędy.” Poznajcie Nelę Augustyniak główną bohaterkę książki Anny Szafrańskiej "Widmo grzechu". Siedemnastoletnia uczennica Prywatnego Liceum, idealna córka, siostra i przyjaciółka. Osiągająca spektakularne efekty w nauce. Na domiar tego gwiazda szkolnego kółka teatralnego i przewodnicząca szkolnego samorządu. Nela od lat przyjaźni się z niezastąpioną i cudowną Olgą Chmielowską. Co można powiedzieć o Oldze? Olga to otwarta i towarzyska kobieta z masą rudych i gęstych włosów. Potrafi wyczuć kiedy jest z Nelą coś nie w porządku i zawsze służy pomocą. Bratnia dusza, podpora pomagająca zachować równowagę w niełatwych momentach – taka właśnie jest Olga. Jest jeszcze Marcel Głowacki. Wysoki, nieziemsko męski i muskularny chłopak. Co go łączy z naszą główną bohaterką? Są TYLKO przyjaciółmi, którzy po prostu lubią przebywać w swoim towarzystwie. Poznajemy też rodzinę Neli – braci Michała (na co dzień programista w warszawskim oddziale banku), Bartka (tegorocznego maturzystę) i najmłodszego Kacpra. Jeśli zaś chodzi o rodziców Neli to trzeba przyznać, iż zajmują wysokie posady zawodowe. Mama Neli – prowadzi firmę architektoniczną, zaś tato, jest bardzo dobrym adwokatem. Kiedy Nela po dwóch miesiącach wakacji wraca do szkoły, nie zdaje sobie bowiem sprawy z tego, iż ten rok będzie bardzo emocjonujący, chaotyczny i pełen wrażeń. Bowiem w szkole pojawia się świeży uczeń. Tajemniczy, nieźle zbudowany i niesamowicie męski – Kraszewski. (Och jak długo musimy czekać, zanim poznamy jego imię.) Chłopak w poukładane do tej pory życie Neli, wprowadza olbrzymi bałagan. Dezorganizuje życie Neli do tego stopnia, iż kobieta zaczyna zaniedbywać przyjaźń z Olgą. Mimo iż, są swoim przeciwieństwem, mimo iż, są jak czerń i biel, jak woda i ogień to... Zakochują się w sobie. Tylko Olga zdaje sobie sprawę z tego, iż między Nelą i Kraszewskim pojawiło się uczucie. Uczucie, które zakiełkowało między dwojgiem zupełnie innych osobowości. Tak bardzo odmiennych, jednak bliskich. Tak bardzo różnych, jednak nie potrafiących przestać o sobie myśleć. Ale... Rodzeństwo jak i ojciec Neli, ostrzegają dziewczynę przed Kraszewskim. Dlaczego? Pojawiają się sekrety, tajemnice, zagadki, których nikt nie chce wyjaśnić Neli. Kobieta się miota, nie wie co robić. Komu może zaufać? Do czego w rezultacie doprowadzą te tajemnice, których nikt nie chce wyjaśnić Neli? Czy kobieta pójdzie za głosem serca, czy ulegnie namową rodziny i oddali się od Kraszewskiego? Przeczytajcie i przekonajcie się sami! Niesamowita. Wyjątkowa. Nietuzinkowa. Wzruszająca. Angażująca. Nie pozwalająca o sobie zapomnieć. Taka właśnie jest historia Neli. Najgorsze jest to, że kończy się w takim momencie, że ma się ochotę udusić Autorkę za to. Twórca sadysta. Tutaj właśnie znajdziemy na to autentyczny, nieodparty i niekwestionowany dowód. Co się pierwsze rzuca w oczy? Język. Lekki, plastyczny, barwny. Autorka, posługuję się niebywale przyjemnym, sugestywnym w odbiorze językiem. Dzięki temu całość czyta się zaskakująco szybko, a także z nieustającym zaciekawieniem i entuzjazmem. Biorąc pod uwagę dialogi to trzeba przyznać, iż są one dynamiczne, naturalnie, nie wymuszone, momentami z dozą humoru. Wartka akcja zabiera czytelnika w niesamowitą podróż, gdzie nie zabrakło silnych i intensywnych zdarzeń. Emocje. Emocje w tej historii należą do tych namacalnych i autentycznych. Czytelnik może odczuć zarówno radość, wzruszenie jaki i, złość, rozgoryczenie czy smutek. Pierwszoosobowa narracja. Nela opowiada tę historię, tak niesamowicie, że nie sposób się z nią związać. Od pierwszej strony polubiłam tę dziewczynę i związałam się z nią do tego stopnia, iż miałam ochotę w tych druzgocących momentach wejść w książkę i ją pocieszyć. Lecz nie mogłam... Nakreślenie tak wyrazistej i barwnej postaci to nie lada wyzwanie. Annie Szafrańskiej się udało. Bardzo zaangażowałam się w historię Neli i dopasowałam się do jej świata z zdumiewającą lekkością i swobodą. Wątek przyjaźni. Olga niebywała, piękna i idealna istota. Przyjaźń między Nelą i Olgą, jest godna podziwu. Autorka idealnie nakreśliła więź, która połączyła dziewczyny. Zawsze mogą na siebie liczyć, wspierają się w niełatwych sytuacjach, dylematach i rozterkach. Wątek miłości. Nienachalny, lecz wyeksponowany z zdumiewającą dokładnością. Uczucie kiełkujące między Nelą i Kraszewskim, jest po prostu piękne. Bohaterowie. Wyjątkowi, wyróżniający się, dopracowani, wyraziści i barwni. Zarówno ci pierwszoplanowi jak i drugoplanowi. Ponadto ujmują czytelnika własnymi plusami i wadami. Polecam!

  • Beata Matuszewska

    www.recenzje-beaty.blogspot.com „Miłość rządzi się własnymi prawami. Nieważne jak bardzo staramy się zdusić ją w zalążku, uciszyć, nie dopuścić do głosu, i tak znajdzie siłę, by pokazać, że maleńkie ziarenko jest w stanie wypuścić mocne pędy.” Jakiś czas temu postanowiłam, że zacznę czytać książki z swojej biblioteczki. Jako że ciągle brakowało mi czasu odkładałam to na później. Lecz kiedy zobaczyłam zapowiedź kolejnej książki Anny Szafrańskiej to postanowiłam najpierw, że muszę przeczytać „Widmo grzechu” a później „Grzech pierworodny”. Jak sami wiecie czytanie książki w połowie nie należy do przyjemnych? Więc wolę zarwać nockę i wiedzieć, w czym jest na rzeczy. Tak, więc zaczynając czytać przepadłam dogłębnie w świecie Nela Augustyniak i Kraszewskiego, lecz, do czego to doprowadziło? Sami sprawdzicie a ja zapraszam na recenzje. Nela Augustyniak to przykładna uczennica, przyjaciółka i córka. Chodzi elitarnej szkoły i ma dużo obowiązków na głowie gwiazda teatralnego szkolnego kółka teatralnego, przewodnicząca samorządu szkolnego i najlepsza uczennica. Z początkiem roku szkolnego jej życie zmienia się istny chaos a to za sprawą nowego ucznia szkoły NIEZIEMSKO PRZYSTOJNEGO pana Kraszewskiego. Ich pierwsze spotkanie nie należy do najlepszych, lecz zapada w pamięci obojga. Jego docinki a jej odgryzanie się spowoduje, że oboje niewiadomo, kiedy a oriętują się, że się zakochują w sobie. Ale najgorsze w tym wszystkim, ponieważ rodzina zabrania kontaktów kobiecie z ukochanym. Wraz z chłopakiem pojawiają się tajemnice, który wkoło znają prócz zainteresowanej. Sekrety zamieniają się w kłamstwa a Nel nie wie w końcu, komu może zaufać? Ale jaką decyzję podejmie dziewczyna? Anna Szafrańska autorka wyjątkowo wciągającej powieści „Widmo grzechu”. Jeśli sam tytuł książki podsuwa wam ma myśli, co możecie spotkać w tej książce pdf to grubo się mylicie. Autorka w niezwykły, lecz już nam słynny przedstawiła nam historię miłosną, lecz nie taką zwykłą. Okazało się, że wątek zakazanej miłości w szkolnych murach można w interesujący sposób ukazać czytelnikowi tak, żeby go zaciekawić i wciągnąć do świata gdzie każdą kolejną stronę czytamy z zapartym tchem. Nela Augustyniak jak wcześniej wspomniałam jest główną bohaterką i gwiazdą szkolną, która przypadła jej z tytułu po starszych braciach. Jej przyjaciółka wyraża się o niej w dwóch słowach „szlachetna” i „dobroduszna”. Jest spokojna, rodzinna, która trzyma się zasad i nie wyobraża sobie, żeby kiedykolwiek mogłaby zawieść własnych rodziców. Ale z początkiem września poznaje nowego ucznia a za jego sprawą życie się jej zmienia. A tajemnica, którą nikt nie chce jej przekazać tym bardziej dziewczynę ciągnie do chłopaka. Ale co zrobi, gdy ktoś dowie się o zakazanych i zagadkowych spotkaniach? Olga Chmielewska najlepsza przyjaciółka Nelki i zastępczyni samorządu szkolnego. Od najmniejszych lat kumplowały się i tak zostało po dzień dzisiejszy nawet ze względu na to, że Olga miłuje się w jej bracie Marcelu. Z czasem Przyjaźń przechodzi kryzys, lecz pamiętajmy po burzy zawsze przychodzi słońce. Kraszewski (którego imienia na początku nie poznajemy z przyczyn wstydu chłopaka z jego imienia) główny bohater, który po wielu latach pobytu w Świeżym Jorku powraca do polski. W wieku trzech lat utracił rodziców w wypadku a on ocalił się a opieką ponad nim sprawują dziadkowie. Dużo lat spędzał tysiące kilometrów do dziadków a życia korzystał na Maksa. To, co stało się potem zaowocowało to, co działo się z chłopakiem przez te wszystkie lata. A dzięki uczuciu, jakim obdarza dziewczynę zmienia się i nie pozwała, żeby stało się jej coś złego. W pewnym momencie chłopak zdobył i moje serce niby „zły chłopiec, lecz o złotym sercu” takich uwielbiam bohaterów. Poznajemy także Marcela i braci Nelki Bartka i Michała a także najmłodszego z rodziny Kacpra. „Uważnie obserwował każdy centymetr mojego ciała, jakby chciał, aby wyrył mu się w pamięci.” Styl pisarki bardzo przypadł mi do gustu jest łatwy i lekki, co za tym idzie przyjemny w odbiorze. Dialogi i język, jakie czytamy są naturalne dla nastolatków gdzie autorka mądrze znalazła się w tym świecie, dzięki czemu książka ebook jest jeszcze ciekawsza. W książce pdf znalazłam zalety i jej minusy. Minus to, że dynamicznie się skończyła a plusem jest to, że już niedługo, ponieważ w czerwcu będziemy mogli przeczytać ciąg dalszy losów Nelki i Kraszewskiego. „W jego oczach zobaczyłam paletę emocji. Ilekroć widziałam jego oczy, zawsze były puste, dziś nawet odrobinę mniej mroczne, a teraz.., Zaciekawienie. Zainteresowanie. Aprobata. I... pożądanie. Tego byłam bardziej niż pewna...” „Widmo grzechu” jest to wyjątkowa książka, która prezentuje nam jak z ciężkimi tematami borykają się nastolatko wie. Decyzje, które muszą podjąć i to, co może im się przydarzyć jak głównej bohaterce to tylko wierzchołek góry lodowej. Ja z czystym sumieniem serca mogę wam tę książkę polecić a emocje, jakie odnajdziecie w tej książce pdf nie będzie doskwierała wam nuda. „Gilbert zajął się tobą, zaopiekował. Nie chciał, b

  • KobieceRecenzje365

    Jak wiecie, uwielbiam debiuty, ponieważ choć czasami zdarzają się pośród nich książki, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego, to częściej trafiają się istne perełki. Jedną z nich jest „Widmo grzechu” Anny Szafrańskiej, jest to bowiem powieść, która już od pierwszej strony wciągnęła mnie w głąb fabuły i wcale nie miałam ochoty się z nią rozstać. Więc teraz oczywiście czekam na następny tom, który mam nadzieję, znów mnie pochłonie bez reszty. Zapraszam na recenzję. Nela Augustyniak to miła, sympatyczna i spokojna nastolatka, dla której całym światem jest rodzina i przyjaciele. Kobieta jest bardzo lubiana w szkole, nigdy się nie sprzeciwia rodzicom, można by rzec... anioł w ludzkiej skórze. Jej życie jest bardzo spokojne, lecz wszystko się zmienia, gdy w szkole pojawia się świeży uczeń, niejaki Kraszewski. Już podczas pierwszego spotkania Nela wie, że świeży chłopak to same kłopoty, jej zupełne przeciwieństwo, jednak czuje do niego dziwne przyciąganie. Początkowa wrogość bardzo dynamicznie zamienia się w głębokie uczucie, jednak niedane im się sobą nacieszyć, gdyż rodzice kobiety każą się jej trzymać z dala od Kraszewskiego. Pojawia się dużo tajemnic, których niestety nikt nie chce Neli wyjaśnić. Czy dwójka tych młodych ludzi ma szansę na udany związek? Czy może sekrety i tajemnice zniszczą to cudowne uczucie, jakim jest miłość? O tym wszystkim musicie przekonać się sami. „To dziwne... Wiem, że mam duszę romantyczki; nie raz mi to mówiła mama czy Olga. I owszem wierzę w przeznaczenie. W to, że dwie nieznane sobie osoby spotykają się w najmniej oczekiwanym momencie własnego życia i uświadamiają sobie, że są zaginionymi kochankami, połówkami jednego jabłka, bratnimi duszami... W to wierzę. Jednak w swoim przypadku nie potrafiłam pojąć lub po prostu nie chciałam zrozumieć sensu słów „miłość od pierwszego wejrzenia”. Kraszewski to moje całkowite przeciwieństwo.” „Widmo grzechu” Anny Szafrańskiej to idealny debiut, to idealna opowieść z gatunku new adult a także to cudowna historia miłosna, która pochłania czytelnika już od pierwszej strony. Bardzo dziękuję autorce za tę książkę, gdyż dzięki niej następny raz przeniosłam się w szkolne mury i poznałam pięknych bohaterów, jakimi są Nela, Olga, czy Kraszewski. Muszę przyznać, że dzięki tej historii zatęskniłam za szkołą, za pierwszą miłością a także za szkolnymi przyjaźniami i za takim niegrzecznym chłopcem jak Kraszewski. Tym bardziej że, to opowieść, która w prawdziwy sposób ukazuje obecne życie nastolatków, ich problemy, pragnienia a także troski. Nic nie jest przekoloryzowane, wyidealizowane, a tym bardziej przewidywalne. To nie jest cukierkowa historia miłosna dwójki młodych ludzi, którzy dopiero wkraczają w dorosłość, to historia do bólu prawdziwa i myślę, że właśnie to jest jej największym atutem. Kreacja bohaterów wyszła autorce genialnie, są oni bardzo naturalni a także prawdziwi, to po prostu osoby z krwi i kości. Widać, że Anna Szafrańska poświęciła im dużo uwagi i żaden z nich nie został potraktowany po macoszemu. Oczywiście pierwsze skrzypce grają Nela i Kraszewski i to im poświęcono najwięcej uwagi, lecz to oczywiste, ponieważ przecież to główni bohaterowie. Nela to kobieta bardzo spokojna, rodzinna, przyjacielska, trzymająca się zasad i która nigdy nie chciała zawieść własnych rodziców. Jednak nie zawsze wszystko układa się tak, jak chcemy... Za to Kraszewski to młody facet osierocony przez rodziców, którego „wychowywali” dziadkowie. Niemal całe życie spędził w Świeżym Jorku i korzystał z życia na maksa. Nie interesują go zasady, czy ograniczenia, zawsze robił to, co chciał. To taki klasyczny bad boy, lecz im lepiej go poznajemy, to zauważamy, że wcale nie jest taki twardy, za jakiego uchodzi, a jego zachowanie to gra. Uwielbiam takich bohaterów niby złych, a tak naprawdę o złotym sercu. Polubiłam ich oboje, lecz to pan Kraszewski został moim ulubieńcem i cały czas trzymałam za niego kciuki. Po prostu podbił moje serce mimo wielu własnych wad. Oboje tak różni, tak inni, a jednak połączyło ich uczucie, lecz przecież miłość nie wybiera i nie ma na nią lekarstwa... „Miłość rządzi się własnymi prawami. Nieważne jak bardzo staramy się zdusić ją w zalążku, uciszyć, nie dopuścić do głosu, i tak znajdzie siłę, by pokazać, że maleńkie ziarenko jest w stanie wypuścić mocne pędy. Bałam się, co się stanie, gdy te kwiaty zakwitną.” Styl Anny Szafrańskiej jest prosty, lekki i co najistotniejsze przyjemny w odbiorze. Dialogi bardzo naturalne i przede wszystkim udało się autorce odwzorować język, jakim posługują się nastolatkowie, dzięki czemu książka ebook jeszcze bardziej nieustanna się wiarygodna. Jedyny minus całej tej historii to to, że za dynamicznie się ją czyta, ponieważ gdy raz się do niej zasiądzie, to nie ma mocnych, aby odłożyć ją na półkę wcześniej niż po przeczytaniu pierwszej strony. „Widmo grzechu” to opowieść wyjątkowo ekscytująca i porywająca, mówiąca o niełatwych wyborach między lojalnością wobec rodziny a pierwszą prawdziwą miłością.

  • Domi czyta

    Śliczna mlodzieżowa powieść, doskonale komponująca się z popularnym aktualnie gatunkiem "new adult", debiutującej na rynku wydawniczym Anny Szafrańskiej pochłonęła mnie na cały wieczor. Nel to siedemnastoletnia uczennica elitarnego liceum, ułożona kobieta z dobrego domu. Jak to zwykle bywa, jest grzeczna i poukładana aż do momentu, kiedy na jej drodze staje intrygujący chłopak bez imienia, lecz za to o wdzięcznym nazwisku Kraszewski. Pomiędzy parą bohaterów kiełkuje uczucie, przy czym towarzyszy mu rodzinna sekret i opor ze strony bliskich dziewczyny. Autorka bardzo sugestywnie kreuje relacje pomiędzy młodymi ludźmi i ożywia ich na kartach książki w taki sposob, że czytelnik może sam chętnie wrócić do czasow, kiedy miał "naście" lat i odkrywał pierwsze poważne uczucia a także dokonywał pierwszych dorosłych wyborow. Z przyjemnością przeczytam kontynuację losow Nel i Kraszewskiego, ponieważ dopisek "ciąg dalszy nastąpi" na końcu książki nie pozostawia wątpliwości, że jeszcze dużo może się podziać :)

  • Michelle

    Nela Augustyniak jest kochającą córką i siostrą, czułą przyjaciółką, świetną uczennicą, przewodniczącą szkolnego samorządu a także gwiazdą szkolnego kółka teatralnego. Dotychczasową harmonię w jej życiu burzy pojawienie się w szkole nowego ucznia. Ów chłopak zdaje się być jej przeciwieństwem, są jak dzień i noc, a mimo to zakochują się w sobie.Jednak to dopiero początek. Sekrety rodzinne i zakaz spotkań z ukochanym dezorientuje dziewczynę. Nel nie wie, komu może ufać i o co chodzi w tym dziwacznym sporze. Jednocześnie uświadamia sobie, że nie wszystko jest takim, jakie się wydaje, a pozornie czarny charakter może mieć jasne strony osobowości.Widmo grzechu Anny Szafrańskiej to intrygujący debiut w gatunku New Adult. Przyznać jednak muszę, iż pierwsze kilka epizodów i co za tym idzie akcja, nie co mnie nudziły. Niecierpliwie czekałam na rozwój zdarzeń i się nie zawiodłam. Po nieco rozwleczonym wstępnie autorka funduje bombę emocjonalną, która nie pozwoli oderwać się od lektury.Wątek zakazanej miłości, jaki poruszony jest w książce, elektryzuje od pierwszego spotkania dwójki głównych bohaterów. Temat niby oklepany i dużo historii powstało w jego oparciu, jednak tutaj, Anna Szafrańska zaprezentowała świeże i interesujące spojrzenie na taką historię osadzoną w XXI wieku. I to uwspółcześnienie dodaje niesamowitej pikanterii całości… Autorka zręcznie i z dużą fantazją stworzyła tę historię, przeplatając ją dodatkowymi drobnymi wątkami, równie miłosnymi, jak ten główny. Różnorodność bohaterów Widma grzechu, z pewnością zadowoli niejednego czytelnika. Feeria osobowości, jak i sposób, w jaki uzupełniają zarówno siebie nawzajem, jak i przebieg całej historii zdecydowanie jest wielkim plusem. Postaci wykreowane są w taki sposób, że nie można ich nie polubić. Choć jednym wyjątkiem jest Marcel – on i jego „niedostrzeganie znaków na niebie i ziemi” doprowadzało mnie do szewskiej pasji… lecz gdyby nie takie dodatki nie było ciekawie… :)Z literaturą młodzieżową jest tak, że nie zawsze nadaje się ona dla starszego odbiorcy. W przypadku Widma grzechu myślę, że ów książka ebook z wiele większym zachwytem spotka się właśnie stricte w młodzieżowych kręgach. Dojrzały czytelnik może nie do końca znaleźć te „ochy” i „achy”. Choć spoglądając obiektywnie pod kątem całości, jest to przyjemna i lekka lektura, niemniej w moim odczuciu brakuje jej tego czegoś, a być może właśnie to coś pojawi się w kontynuacji…Zważywszy, że zakończenie daje wielkie pole dla wyobraźni… i jeśli kontynuacja będzie utrzymana na takim poziomie jak ostatnie epizody Widma grzechu – będzie hit!Podsumowując: Widmo grzechu to lekka i intrygująca historia młodych ludzi wkraczających w dorosłość, których otula niczym piętno, sekret dwóch rodzin, stając na drodze miłości. To błyskotliwe i cięte dialogi, które niejednokrotnie wywołują uśmiech na twarzy… bohaterowie, których nie sposób, choć odrobinę nie obdarzyć sympatią… To historia prawdziwej przyjaźni… i w końcu historia, która porwie niejedno nastoletnie serducho! Niecierpliwie oczekuję kontynuacji…Polecam!