Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Pobierowo latem tętni życiem. Do poznanych już wcześniej bohaterów pobierowskiej trylogii dołączają nowi. Jakie skrywają sekrety? Czy przeszłość zdominuje to, co tu i teraz? "Wiatr wspomnień" jest wielowątkową refleksyjną opowieścią o zwykłych ludziach, zaufaniu i marzeniach. To, że miłość jest lekarstwem dla duszy nie dla każdego staje się oczywiste. A los lubi płatać figle... Dorota Schrammek w swych powieściach pokazuje różnorakie postawy ludzkie, motywy podejmowanych decyzji, a przede wszystkim podpowiada czytelnikom, co i jak warto zmienić, żeby życie było bardziej udane i szczęśliwe.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wiatr wspomnień |
Autor: | Schrammek Dorota |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Szara Godzina |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Zalecam całą serię - jako upominek i jako umilacz wolnych chwil :) Książka, gorąca czekolada, ciepłe skarpety na stopach - i świat wydaje się piękniejszy :) Zalecam
Muszę przeczytać wcześniejsze, polecam! Zwłaszcza że znam wszystkie opisywane miejsca.
Lekka i barwna opowiadanie o ludziach nadmorskiego miasteczka.
Jest lato, a więc musi być książka ebook z Pobierowem w tle :-) Ten fakt w znacznej mierze skłonił mnie do sięgnięcia po Wiatr wspomnień, a nie, przepraszam, jeszcze niezawodna Dorota Schrammek. Polubiłam bowiem serię Horyzonty uczuć, omówionych w niej ludzi i ich życiowe problemy. To właśnie przedstawienie postaci jest według mnie mocną stroną tej powieści, czułam, że bohaterowie z Wiatru wspomnień są autentyczni, że można się z nimi identyfikować, w ich losach, uczuciach przeglądać się jak w lustrze życia. Może dlatego ta książka ebook tak mnie ujęła, polubiłam ją, jej całą otoczkę, ludzi i scenerię, za tą prawdziwość.
Pensjonat uczućMamy wakacje, a więc czas kiedy wielu z nas chce uciec od miejskiego gwaru,szybkiego rytmu życia gdzieś gdzie będziemy mogli odnaleźć spokój ,wyciszyć się i naładować pozytywną energią by nabrać sił na czekające nas obowiązki i wyzwania po zasłużonym urlopie. Jednak mimo,że chcemy znaleźć się daleko od wielkich miast kluczowe jest abyśmy w miejscu wypoczynku czuli się jak w domu. Jeśli jeszcze nie macie wakacyjnych planów,a szukacie dokładnie takiego miejsca serdecznie zalecam Pobierowo w którym zakochałam się za sprawą trylogii Pani Doroty Schramek „Horyzonty uczuć”.Dziś niestety nadszedł czas by pożegnać się z tym urokliwym miejscem. A to dlatego,że chcę w paru zdaniach podzielić się z wami wrażeniami po lekturze ostatniego już tomu wspomnianego cyklu „Wiatr wspomnień”,który recenzuję w ramach współpracy z wydawnictwem Szara Godzina.( jeśli jesteście ciekawi mojej opinii na temat poprzednich tomów serdecznie zapraszam do przeczytania moich ich recenzji znajdujących się na moim profilu).W Pobierowie znów mamy początek wakacji. Pani Matylda powoli zaczyna podnosić się po bolesnych przeżyciach w życiu osobistym. Teraz kiedy jej męża nie ma już u jej boku chce spędzić jak najwięcej czasu z najbliższymi i przyjaciółmi. Do prowadzonego przez nią pensjonatu wracają wszyscy ci których potrzebuje by otoczona ich miłością nabrać sił do przejęcia po Władysławie funkcji Wójta Pobierowa. Poza bohaterami,których poznaliśmy już wcześniej w tym wyjątkowo urokliwym miejscu pojawiają się też nowe równie barwne postacie,które dość mocno dadzą o sobie znać. Dzieje i takie a nie inne decyzje każdego z nich są tak złożone,że nie sposób dociekać dlaczego kierują swoim życiem tak,a nie inaczej. Każdy szuka własnego szczęścia. Niestety nie zawsze zdajemy sobie sprawę,że tylko dzięki miłości możemy je odnaleźć. Na szczęście jednak los potrafi płatać figle .A dlaczego ma szczęście, o tym przekonajcie się już sami.Czytając całą pobierowską trylogie bardzo chciałam znaleźć się w Pobierowie w tym idealnym kurorcie. Niezależnie od tego jakich słów użyję,by powiedzieć wam moi kochani z czego wynika moja miłość do tego miejsca w żaden sposób nie będą one wystarczające. Dlatego pozwolę sobie wspomóc się cytatem z „Wiatru wspomnień”,który jest idealnym uzasadnieniem.*... „Schronienie znajdą tu ludzie szukający miłości, samotni i porzuceni. Szum fal ukoi każde nerwy i pozwoli wyciszyć myśli. Zachodzące słońce stanie się obietnicą kolejnego dnia. Nie od razu życie zmieni się na lepsze,ale starczy położyć się na plaży,zamknąć oczy i wsłuchać w uderzające o brzeg fale,aby zyskać nadzieję,że jutro i mnie dosięgnie słoneczny promień”.Chyba nie muszę pisać nic więcej.Serdecznie zachęcam do zapoznania się z wszystkimi tomami cyklu „Horyzonty uczuć”.Spotkacie tu ludzi którzy którzy marzą,chcą miłować i być kochania także próbują zaufać na nowo. Zapewniam,że przy lekturze spędzicie dużo wspaniałych,niezapomnianych chwil. Poczujecie ten wyjątkowo ciepły klimat powieści,który skłoni was do refleksji. Mnie osobiście bardzo ciężko rozstać się zarówno z miejscem jak i z bohaterami książki ale tak pomiędzy nami w sekrecie przyznam się wam,że „ Horyzonty uczuć” i „Na brzegu życia” podobały mi się trochę bardziej niż „Wiatr wspomnień”.Moja ocena to : 8/10Pozdrawiam,Agnieszka Kaniuk
"Jak to jest, że stają nam na drodze nieoczekiwane osoby, z którymi w jakiś sposób łączy nas później los? To, co dajemy, powraca."Wyjątkowo ciepła i sympatyczna lektura, z olbrzymią wrażliwością przybliżająca dzieje zwykłych wydawałoby się ludzi, a jednak w szczególny sposób najbliższych czytelniczym sercom. Fascynująca mieszanka różnorodnych scenariuszy życia, z jednej strony nieprzewidywalnych i zależnych od zaskakujących splotów okoliczności, a z drugiej strony w dużym stopniu wynikających ze świadomie podejmowanych decyzji i działań. Tym, co je łączy jest silna intensywność różnorakich emocji, nawiązywanie nici przyjaźni, scalanie więzów miłości czy poszukiwanie prawdziwego spełnienia. Wciągający styl narracji sugestywnie przekonuje do opisanych historii, wysoko oceniamy prawdopodobieństwo zdarzeń, idealnie odnajdując się w ich klimacie. Podobało mi się to nieco humorystyczne spojrzenie na bohaterów, ich charaktery i zachowania. Życzliwie podążałam tropem ich niby typowych, ale jakże ciekawych życiowych przygód. Tak swobodnie i rodzinnie czujemy się w towarzystwie książki, odpowiada nam wytworzony w niej nastrój, ujmuje naturalność i lekkość prowadzenia fabuły.Pobierowo, malownicza nadmorska miejscowość wypoczynkowa, w sezonie letnim plaże wypełnione turystami, a gdzieś pomiędzy nimi odnajdujemy nieustannych mieszkańców, ze własnymi problemami, sekretami, troskami, zmartwieniami i obawami, czasem zawiedzeniem, niezrozumieniem i znużeniem, lecz też z pragnieniami, marzeniami, wiarą w lepsze jutro i nadzieją na szczęście. Każdy z bogatym i urozmaiconym doświadczeniem życiowym, mniej albo bardziej udanymi związkami z bliskimi, większą albo mniejszą serdecznością w sercu, zwyczajną codziennością złamaną naprzemiennie łzami smutku i radości. Bardzo przyjemna i refleksyjna lektura, doskonała na potwierdzenie najistotniejszych wartości w życiu człowieka, konieczności przyjrzeniu się sobie z innej perspektywy, jakby trochę z boku, być może przedefiniowaniu pewnych motywów działań czy zmobilizowaniu się do dokonania korzystnych zmian. Nie znam wcześniejszych tomów, jednak nie przeszkadzało mi to w serdecznym odbiorze "Wiatru wspomnień", z chęcią sięgnę zatem po wcześniejsze części cyklu, które pomogą mi nawiązać jeszcze bliższą znajomość z jego bohaterami.bookendorfina.blogspot.com