Recenzje

• Książkomaniacy

  2018-03-22

  Od zarania dziejów ludzie toczą walkę o władzę. Czym jest to spowodowane? Żądzą pieniądza, dobrobytu, sławą? Władza to nie same przyjemności, bogactwo i szacunek, lecz także ciężki kawałek chleba. Sprawowanie władzy ponad państwem czy mniejszą grupą ludzi wcale nie jest łatwe."Wersal. Prawo krwi" to obraz XVIII- wiecznej Francji, w którym świat królów to potyczka o władzęi gra pozorów. Ludwik XIV, zwany Królem Słońce, po śmierci własnej matki zaczyna samodzielne władanie. Ciąglew jego pamięci pozostaje obraz niedawnych buntów społecznych. Postanawia zostać najpotężniejszym królem Europy. Wie, że to nie będzie łatwe. Chcąc wzmocnić własną władzę,postanawia utrzymać szlachtę pod kontrolą. Z daleka od Paryża buduje Wersal - złotą klatkę dla arystokratów. To tutaj mają być studzone ich rewolucyjne zapędy. W nowej siedzibie monarchy nie ma miejsca na dobroć i ufność. Tutaj każdy każdemu może być wrogiem. Namiętności i żądze, które rozpalają krew, mieszają sięz kłamstwem, podstępem i intrygą. Komu może ufać najpotężniejszy król Europy - żonie, która rodzi czarne dziecko, bratu, którym manipuluje kochanek, licznym nałożnicom udającym olbrzymią miłość, a może wiernemu pokojowcowi? Powieść, oparta na nakręconym z rozmachem serialu Canal+, ukazuje pikantne szczegóły życia na dworze Ludwika XIV. Serialu nie oglądałam, z pewnością jednak zasługuje na uwagę, skoro na jego kanwie powstała tak niezła książka. "Wersal. Prawo krwi" czyta się jednym tchem. Lekki styl, łatwy język, mnogość bohaterów i liczne dialogi sprawiają, że książkę się dosłownie pożera. Budzący się do życia Wersal intryguje, bohaterowie spiskują, zewsząd bije wszechobecny erotyzm. Dzięki Elizabeth Massie czytelnik przenosi się w niezwykłą literacką podróż do XVIII- wieku. Ma okazję poznać bogactwo niezwykłego króla Francji, jego fenomenalne zdolności strategiczne, lecz także pragnienia i potrzeby. Wrazz Ludwikiem XIV odkrywamy jego kontrowersyjne otoczenie, widzimy obraz francuskiego ludu. Dzieło Elizabeth Massie i Davida Wolstencrofta to obowiązkowa lektura dla fanów powieści historycznych. Z pewnością nie będziecie zawiedzeni. Moc wrażeń zapewniona. Życzę miłej lektury.Izabela Nestiorukksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.com

• mxf

  2018-03-22

  W własnej książce pdf Elisabeth Massie tworzy zamierzchły świat arystokracji i możnowładztwa epoki baroku. Autorski obraz XVII wieku przedstawiony przez autorkę jest w większości swoją interpretacją wynikłą na podstawie przeprowadzonych badań literaturowych i swoich wizji. Brakuje, jak u Dumasa, cudownych gestów, świetnych kawalerów i prześlicznych dam. Zamiast tego jest intryga, przemoc, brutalizm i upadek moralny. Centralna postać całej powieści, Król Słońce, to postać wyjątkowo zagadkowa i zakompleksiona. Może mieć każdą kobietę, a posiada tą bliźniego, a konkretnie własnego brata. Nie ma hamulców by brać to, co nie jest jego. Jednak centralna postać królestwa wcale nie jest najważniejsza. Warto zwrócić uwagę na bohaterów, którzy otaczają króla i współtworzą politykę, a odpowiadają za szeroko rozciągniętą sieć spisków i intryg. To też ludzie z krwi i kości, którzy poza najgorszymi praktykami oddają się też miłości, kulturze, próżności. Na niemalże 300 stronach poznajemy szeroki wachlarz różnorakich postaci - bohaterów tworzących dwór Króla Słońce. Warto przed obejrzeniem serialu sięgnąć po poniższą powieść, żeby poruszyć wyobraźnię i spróbować samemu narysować pełen intryg i niesprawiedliwości świat XIV wieku. Wszak brakuje wstępu, wprowadzenia do historii tamtych czasów, to jednak całość zamyka się bardzo zgrabnie i przedstawia ciekawą historię.

• erka

  2018-03-22

  Wersal w tej powieści, nie jest tylko czczym słowem, na którego bazie zbudowano całą opowieść.Przeciwnie, miejsce to tętni życiem, intrygami i tajemnicami, a jego wnętrzom, budowie poświęcono dużo uwagi.Za głównego bohatera całej tej opowieści, można uznać Ludwika XIV, który jako młody król snuje marzenia, o potędze, do której dojdzie będąc niepodzielnym władcą Francji.Podczas własnych rządów młody król będzie musiał się zmierzyć z knuciem i zakusami, nie tylko na własną osobę.Miłość , a od miłość do nienawiści, droga jest krótka, zazdrość, pojedynki, zdrady i jeszcze więcej knowań.Podsumowując, książka ebook bazująca, jak się dowiedziałem na popularnym serialu.Serialu nie widziałem dotychczas, jednak sugerując się treścią książki, być może się skuszę.A sama opowiadanie wciągająca i przyjemna dla oczu.Co tyczy się także okładki, Książnica wie, jak wydawać książki historyczne.Jednym słowem, polecam.

• Mała Pisareczka

  2018-03-22

  XVII-wieczna Francja zdecydowanie należy do wyjątkowo zajmujących czasów, które interesują nie tylko znawców historii, lecz także laików lubiących co i raz przenieść się w okresie i zakochać się w klimacie ówczesnego państwie przepychu i bogactwa. Któż wówczas nie chciałby poznać Króla Słońce? Dla ludzi żyjących w XXI wieku ta znajomość jest na wyciągnięcie ręki - dosłownie, jak i w przenośni.Gdy zmarł Ludwik XIII Sprawiedliwy, jego syn i następca liczył sobie 4 lata i 8 miesięcy. Samodzielne rządy rozpoczął jednak dopiero w wieku 22 lat. Przygotował się do nich bardzo nieźle i już od pierwszych dni panowania skoncentrował się na licznych reformach we Francji. Mając w swej pamięci niedawne bunty społeczne, młody król pragnie za wszelką cenę wzmocnić władzę monarszą i utrzymać szlachtę pod kontrolą. Planuje budowę pałacu w Wersalu, z dala od Paryża, chcąc uczynić z niego złotą klatkę dla arystokratów. Będąc najpotężniejszym królem Europy, musi jednak zdecydować, komu może zaufać: swoim ministrom i doradcom, bratu, wiernemu pokojowcowi czy kolejnym kochankom?Powieść została oparta na nakręconym z rozmachem serialu Canal+, ukazujący pikantne szczegóły życia na dworze Króla Słońce. Jako że w serialu po prostu się zakochałam (uwielbiam takie klimaty) nie mogłam sobie odpuścić powieści, do której wręcz się przykleiłam, gdy tylko złapałam je w własne łapki. Ostatecznie dostałam to wszystko, co tak bardzo kocham w powieściach historycznych.Czy jest ktoś, kto nigdy nie słyszał o Królu Słońce? Ostatecznie Ludwik XIV to jeden z tych wyjątkowych władców, którego rządy zostały zapamiętane na bardzo długo. Władca francuski zdecydowanie odznaczał się niesamowitą charyzmą, a przy tym był jednym z najbardziej ekscentrycznych ludzi. A przy tym był uzdolnionym strategiem i walecznym żołnierzem, podczas którego doszło do ogromnej ekspansji terytorialnej, a Francja była potęgą; uwielbianym jak i nielubianym władcą... a także człowiekiem, który pragnął uczucia bliskości tak bardzo, że poszukiwał jej wśród licznych kochanek.Te wszystkie ciekawostki i fakty z życia Ludwika XIV, a nawet i jeszcze więcej zostały uwiecznione na kartach Wersal. Prawo krwi. Akcja pędzi jak szalona, ponieważ i życie króla Francji nie należało do nudnych i spokojnych. Autorka - podobnie jak twórcy serialu - oddała realia panujące na dworze francuskim, w którym kłamstwo i obłuda są na porządku dziennym; w którym raz jesteśmy górą, by inny raz znaleźć się na bruku. Niesamowita historia, dzięki której zapamiętamy liczne szczegóły XVII-wiecznej Francji.Jedyne co mi przeszkadzało to łatwy mowa i styl autorki. Książka ebook to przełożenie opowieści, którą odnajdziemy w serialu, tyle że tutaj zabrakło tego cudownego klimatu. Słowa układające się w poszczególne zdania nie oddają atmosfery, która miała miejsce na dworze władcy z dynastii Burbonów. Wersal. Prawo krwi czyta się szybko, ale nie tak przyjemnie, jak powinno. Choć może to tylko moje zdanie lub jestem aż tak wyczulona na tym leksykalnym punkcie.Podsumowując, jestem zachwycona historią i bardzo się cieszę, że powstają zarówno seriale, filmy, jak i książki o dużych władcach (choć nie zawsze w dobrym tego słowa znaczeniu). Bardzo zalecam zapoznanie się z życiem Króla Słońce! Ludwik XIV zapewne nie raz Was zaskoczy! I co najlepsze... to opowiadanie oparta na faktach!http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2016/04/wersal-prawo-krwi-elizabeth-massie.html

• POMPADOUR8

  2018-03-22

  Wczoraj zakończyłam lekturę. Nie jest to książka ebook dla wymagającego czytnika. Nie wiem czy to nieudolność tłumaczenia czy również oryginał miałki. Jako pasjonatka tamtej epoki zakupiłam czekając na porywającą mnie opowieść. Tymczasem nie uleciałam ku Słońcu. Prowadzone dialogi nie oddają ducha, języka tamtych dni. To zdania żywcem przeniesione z języka potocznego XXI wieku. Nie mam odwagi polecić tej książki swym uczniom, zadurzonych we Francji. Zaczyna się homoseksualną sceną, a i w trakcie lektury nie brak wątków erotycznych. Wiem jakie to były czasy, zabrakło jednak klimatu owych dni, pewne rzeczy pokazane zostały rzecz by można brutalnie, prymitywnie, ot żeby "wzmocnić"historię. Lektura niewiele wnosi wiedzy. Typowe czytadło. Nie zalecam zakupu osobom dbającym o "jakość" swej domowej biblioteki.

• Marta Grabowska

  2018-03-22

  Książka ebook bardzo nieźle oddaje realia serialu a także tego co panowało na dworze Ludwika XIV