Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Dzień dobry, prowadzę Wędrowny Zakład Fotograficzny. Jeżdżę od wsi do wsi, robię fotografie portretowe i drukuję je na miejscu. Fotografie są za darmo lub za coś do jedzenia. Albo za opowieść. Ponieważ pani pewnie stąd? Klisza nie pęknie, proszę się nie martwić – fotografie są cyfrowe, lecz drukowane na papierze. Że stara i ludzi będzie straszyć? Bez obaw, portret będzie tylko dla pani, nie dam go do gazety, a pani będzie miała pamiątkę. Ponieważ kiedy pani ostatni raz fotografia u fotografa robiła? Trzydzieści lat temu? A widzi pani. Młodzi mają w komputerach, lecz to nie to samo, prawda? Ja? Tak, mieszkam w samochodzie, jeżdżę latem wzdłuż granicy. Pamięta pani, że byli dawniej fotografowie, portrety robili? Naprawdę płacić nie trzeba. Jajka wezmę, chętnie. Nie ma pośpiechu, pani się przyszykuje, ja zrobię fotografia i posłucham. Ponieważ proszę powiedzieć – jak tu jest?
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Wędrowny zakład fotograficzny |
| Autor: | Pajączkowska Agnieszka |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarne |
| Rok wydania: | 2019 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.