Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Niewierność kochanków, zdrada przyjaciół, wina domagająca się zadośćuczynienia.Klub w małym miasteczku. Widzowie spodziewają się rozrywkowego wieczoru, a komik na scenie dokonuje wiwisekcji, daje pokaz dezintegracji osobowości. Ma się wrażenie, że zaraz rozsypie się na oczach publiczności. Ludzie mogliby wstać i wyjść lub wybuczeć go czy wygwizdać, gdyby nie to, że wciągnął ich do własnego piekła. Dowale Gee, starzejący się komik, czarujący, nieodpowiedzialny, odpychający, obnażył ranę, z którą żył przez dużo lat – brzemienny w skutki, przerażający wybór pomiędzy dwojgiem najdroższych sobie ludzi, jakiego musiał dokonać."Wchodzi koń do baru" to wstrząsająca lektura. Komik na scenie jest rozdarty pomiędzy zobowiązaniem względem publiczności a długiem względem samego siebie. Posiłkując się jarmarcznym humorem i przekomarzając z widownią, wywołuje odrazę i współczucie – ludzie nie wiedzą, czy śmiać się, czy płakać. Wszystko rozgrywa się w obecności jego przyjaciela z lat dziecięcych, który stara się zrozumieć, dlaczego został sprowadzony na to przedstawienie."Dawid Grosman spisał tak emocjonującą powieść, że chwilami czujesz, że musisz oderwać od niej wzrok, a nawet ją odłożyć, by złapać oddech i przygotować się na kolejną konfrontację z samym sobą i światem.""De Morgen""Mrożący krew w żyłach występ komediowy – tak zabawny, że popłaczecie się ze śmiechu, a zarazem dotykający najgłębszych zakamarków waszej duszy. Jednocześnie odpychający i wzruszający pokaz wulgarności – tak potężny, że prowadzi do katharsis. Mistrzowska technika literacka."Gabriel Tsoran, "Ha’aretz""Grosman prezentuje mechanizm emocji, opowiadając wyjątkowo piękną, bolesną historię.""El Pais"
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wchodzi koń do baru |
Autor: | Grosman Dawid |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Świat Książki |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Pełna recenzja: http://przymuzyceoksiazkach.pl/2017/07/27/dawid-grosman-wchodzi-kon-do-baru-recenzja/ Książka ebook doskonała na lato – krótka, lekka, można ją prosto wszędzie zabrać ze sobą. Nie oznacza to jednak, że jest łatwa. Zmusza do myślenia, refleksji i autentycznego zaangażowania w dzieje postaci literackich. Jeśli lubicie takie wyprawy w głąb ludzkiej duszy, to świeża opowieść Dawida Grosmana będzie dla Was idealnym wyborem. To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem i wiem już, że nie ostatnie. Na uwagę zasługuje również idealnie tłumaczenie Reginy Gromackiej. Przygotowywała je w ścisłym porozumieniu z autorem i to widać i czuć. Cudowna robota!
Opowieść „Wchodzi koń do baru” Dawida Grosmana intryguje od pierwszych stron i trzyma czytelnika w napięciu aż do końca. Zawartymi tu emocjami z powodzeniem można by obdzielić kilkadziesiąt innych książek. Głównym bohaterem jest Dowale Gee, starzejący się komik, który najlepsze lata ma już za sobą. Jego występ w małej prowincjonalnej miejscowości staje się przyczynkiem do dokonania obrachunku z swóim życiem. Świadkiem tego niecodziennego spektaklu jest przyjaciel Dowale’a, który przybył na występ na specjalne zaproszenie. Ma być kimś w rodzaju osobistego i zaufanego jurora, lecz mimo woli staje także uczestnikiem niezwykłego popisu komika. Osobną rolę odgrywa w powieści widownia. To ludzie w różnorakim wieku i z różnorakimi oczekiwaniami względem Dowale’a. Większość liczy na lekką rozrywkę, chcąc się zabawić i spędzić wesoły wieczór w miejscowym klubie. Dynamicznie okazuje się jednak, że serwowane publice dowcipy w wielu przypadkach odbiegają od oczekiwań. Widzowie, podobnie jak zamierzchły znajomy komika, są stale zaskakiwani zmianami nastrojów, żywiołowością i otwartością występującego a także jego intrygującymi wyznaniami. Widownia zostaje wciągnięta w rozgrywający się na jej oczach groteskowy spektakl, który po jakimś okresie nie ma już nic wspólnego z niezobowiązującą rozrywką. Czy to następny dowcip, czy szokujące zwierzenia? Czy to żart, czy powaga? Czy to obrazoburcza prawda, czy prowokacja? – te i inne zapytania rodzą się w umysłach oglądających coraz bardziej intrygujący występ. Emocje sięgają zenitu, gdy niektórzy widzowie dochodzą do głosu, z jedna z dziewczyn zaczyna toczyć z komikiem zaskakujący dialog. Czytelnik, podobnie jak bohaterowie tej opowieści, stale zadaje sobie pytanie: kim tak naprawdę jest Dowale i co chce osiągnąć? Na odpowiedź trzeba zaczekać, lecz w trakcie lektury powoli składa się ją z różnorakich elementów, jakie pojawiają się w monologach komika, który wraca wspomnieniami do dzieciństwa i pierwszej młodości. Niesamowita jest kreacja głównego bohatera, który wzbudza skrajne uczucia – raz wzrusza, innym razem denerwuje, jeszcze kiedy indziej skłania do zastanowienia się ponad tym, co mówi i skonfrontowania tego przez czytelnika z swóim życiem. Opowieść Grosmana można odczytywać na różnorakich poziomach. Można ją traktować jako wizerunek współczesnego człowieka, któremu los nie szczędził bólu i tragicznych doświadczeń, który stawał przed ciężkimi wyborami życiowymi i nie zawsze podejmował właściwe decyzje. To także zbiorowy portret Amerykanów, ich lęków, fobii i ograniczeń, przyzwyczajeń i przesadnej wiary we swoją wielkość. Te i inne wady bezlitośnie obnaża szalejący na scenie Dowale, lecz kluczowy jest również głos widowni a także przyjaciela, który pod wpływem widowiska analizuje przeszłość i konfrontuje ją z teraźniejszością. Na pewno jest to też poruszająca i uniwersalna opowiadanie o miłości, przyjaźni, odpowiedzialności, zdradzie i próbie odkupienia win. Lektura powieści Grosmana na pewno nie jest lekka, prosta i przyjemna. To książka, obok której nie można przejść obojętnie – wzbudza ona w odbiorcy szeroką gamę uczuć i sprawia, że myśli się o jej treści nawet po odłożeniu na półkę. BEATA IGIELSKA
Ta ksiązka jest bardzo ciekawa lecz mnie nie interesuje. Spodziewałem się książki a nie czytadła.