Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Niewiele wiadomo o młodym mężczyźnie, którego Jane Austen poznała podczas wakacji ponad morzem w 1800 roku. Jej siostra mówiła później, że ów facet zakochał się w Jane i niewątpliwie na nią zasługiwał. Co wydarzyło się tamtego lata? Być może było tak… Pierwsze zauroczenie Jane przeżyła bardzo boleśnie. Pewien młody Irlandczyk rozkochał ją w sobie, a później zniknął z jej życia, więc postanowiła, że już nigdy nie ulegnie romantycznym uniesieniom. Zamierzała za wszelką cenę chronić własne serce. Wszystko się zmieniło, kiedy ponad morze przybył Frederick Barnes. Porucznik z Marynarki Królewskiej utracił głowę dla Jane. Czy i tym razem kobieta posłucha głosu serca?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wakacje nad morzem. Historia miłosna Jane Austen |
Autor: | Murray Carolyn M. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Autorka pisząc książkę bazowała w znacznej mierze na biografii Jane Austen, która nigdy nie wyszła za mąż. Przeżyła natomiast, jak opowiadała potem jej siostra Cassie, olbrzymią miłość. Niestety nie wiadomo dlaczego owe uczucie trwało krótko i co właściwie stanęło zakochanym na drodze do małżeństwa. Właśnie na to zapytanie autorka usiłowała znaleźć odpowiedź. Czy jej się to udało? Otóż historia jaką opowiada nam jest lekka, wciągająca, czasem zabawna i na co gorąco liczyłam przeplatana autentycznymi zdarzeniami z życia Jane. Czytelnik ma okazję bliżej przyjrzeć się sytuacji Jane Austen wychowanej w dość ubogiej rodzinie. Z tego pomiędzy innymi powodu tak ciężko było młodej dziewczynie znaleźć męża. Pierwsza wielka miłość, Tom, pojawiła się w jej życiu dość niespodziewanie i niestety równie dynamicznie zniknęła. Jane ogromnie to przeżyła obiecując sobie, że już nigdy więcej się nie zakocha. Mimo iż pojawiali się kandydaci do jej serca ta była zupełnie obojętna na ich oferty. Nie byli to bowiem mężczyźni w towarzystwie których serce zaczyna choć odrobinę szybciej bić. Po latach sytuacja ta miała się zmienić. Na drodze Jane stanął porucznik Marynarki Królewskiej Frederic Barnes, który początkowo ogromnie ją drażnił. Ta znajomość przerodziła się jednak w coś więcej, w coś czego Jane nie planowała i co zburzyło jej jak do tej pory poukładane i odrobinę nudne życie... Lektura mimo iż ogromnie mnie wciągnęła wydała mi się odrobinę zbyt krótka. Bardzo chętnie zagłębiłabym się w szczegóły życia Jane, których niestety tu zabrakło. Mimo to z przyjemnością czytałam każdą kolejną stronę. Nie raz się uśmiechnęłam co jest po części zasługą samej autorki lecz i po części bohaterki książki. Jak się bowiem okazuje Jane była osóbką jak na czasy w których przyszło jej żyć (1775 - 1817) dość swobodną i zabawną. Nie można jej było przy tym odmówić inteligencji i błyskotliwości. Przeżyła jednak też dużo smutnych momentów a jej plany matrymonialne okazały się być nierealne do zrealizowania choć w życiu Jane pojawiło się paru wartych uwagi adoratorów. Związki te autorka omawia bardzo ogólnikowo i pobieżnie. W sumie nie trwały zbyt długo lecz akurat to jest zbieg pewnych zdarzeń na które sama Jane nie mogła mieć większego wpływu. Dylematy z jakimi przyszło się jej zmierzyć okazały się przełomowymi w jej życiu i miały duży wpływ na jej późniejszą twórczość sprowadzając ją w dość nieprzyjemny sposób na ziemię. Fajnym dodatkiem do opowieści snutej przez autorkę były dla mnie elementy tworzonych przez panią Austin powieści, które w miarę jej życiowych doświadczeń zmieniały się dojrzewając wraz z nią. Urzekła mnie również okładka publikacji. I choć nie powinno oceniać się książki po okładce, ta naprawdę kusi. Ogólnie więc lektura warta jest polecenia a pomysł autorki żeby opowiedzieć o miłości Jane Austin sądzę za udany. Ta lekka i niezobowiązująca opowieść owiana do samego końca tajemnicą, z lekką nutką melancholii odpręża i na pewno warto poświęcić jej wolną chwilę.
Sam pomysł na Wakacje ponad morzem jest dość ciekawy. Jednak momentami miałam wrażenie, że autorka wzięła postać Jane Austen i osadziła ją w jej swojej powieści, co nie do końca mi odpowiadało, gdyż spodziewałam się nieco innego rozwiązania.Książka jest napisana lekkim i przystępnym językiem. Postać Jane zachowuje cechy, które wyróżniały pisarkę. Autorka Wakacji ponad morzem nieźle również oddała klimat ówczesnej Anglii, a także tamtejszą obyczajowość, co jest wielkim plusem dla całej powieści.http://www.czytajac.pl/2016/08/wakacje-nad-morzem-carolyn-v-murray/
Wszystko co dobre dynamicznie się kończy. Lada dzień oficjalnie pożegnamy wakacje, pogoda przypomni o ciepłych ubraniach, a dzień będzie się robił coraz krótszy. Wrócę jednak do wakacji, choćby dlatego, że występują one w tytule ledwie co przeczytanej przeze mnie książki. Język o książce pdf „Wakacje ponad morzem. Historia miłosna Jane Austen” Carolyn V. Murray. Wystarczyło, że poznałam jej opis, a wpadłam jak śliwka w kompot. Strasznie chciałam ją przeczytać i udało się. Wpadła w me ręce i chętnie podzielę się moimi wrażeniami. Zaczynajmy!„Wakacje ponad morzem. Historia miłosna Jane Austen” jest dokładnie o tym, o czym traktuje tytuł. Młodziutka dziewczyna – Jane Austen – wielbi bujać w obłokach. Chętnie spisuje wymyślane przez siebie historie i równie chętnie dzieli się nimi z podopiecznymi pastora – podopiecznymi jej ojca – jak i z rodziną. Tak, język właśnie o autorce „Dumy i uprzedzenia”. Nie mogę nie wspomnieć o tym, iż czytając o Jane, mogłam jakby zaglądać jej przez ramię – spisywała bowiem dzieje bohaterów swych naprawdę wydanych książek. Nieźle wiem, że wszystkie okoliczności to tylko fikcja literacka Carolyn V. Murray, jednak strasznie mi się to podobało. Było w tym coś, co pozwoliło mi lepiej ją poznać.Wrócę jednak do początku, ponieważ będąc pod wpływem książki, wkradł mi się do recenzji niewielki chaos. Podobno nierzadko się to zdarza, kiedy w głowie panuje jeszcze gonitwa myśli. Zatem jeszcze raz.Jane Austen mieszka ze swymi rodzicami a także częścią swego rodzeństwa – z czego dwóch braci w wieku dwunastu lat wstąpiło do marynarki wojennej, a jeden został adoptowany przez bogatych krewnych. Nie mogę nie wspomnieć, iż Jane była bardzo zżyta z jedyną siostrą, która była jej przyjaciółką na dobre i na złe. To właśnie Cassandra z olbrzymim poświęceniem wspierała siostrę i robiła to do samego końca. Kibicowała miłości, która spotkała Jane, a owa miłość nazywała się Frederick Barnes. Porucznik Marynarki Królewskiej pojawił się w życiu początkującej pisarki jak przysłowiowy grom z jasnego nieba i nie omieszkał przypominać o sobie przy każdej możliwej okazji. Nie poddawał się, a wystawiany był na dużo prób, nie kłamię. Czy zdołał ukoić raz złamane serce swej ukochanej? Nie odpowiem. Nie mogłabym przecież zepsuć zabawy wielu kobietom, które sięgną po tę książkę. A gorąco polecam!Kiedy sięgałam po tę książkę, spodziewałam się troszkę innego ujęcia tematu. Nieźle wiedziałam, że „spotkam się” ze sławną pisarką, jednak oczom mej fantazji ukazała się historia miłosna w pełnym tego słowa znaczeniu. Było rozczarowanie, był zachwyt i były również ukradkowe spojrzenia. Jane Austen została przedstawiona jako młoda dziewczyna, której grozi staropanieństwo. Krewni z niepokojem obserwowali jej życie uczuciowe, bo nieźle wiedziała, czego chce. A z pewnością nie zamierzała wyjść za mąż z rozsądku. Marzyła jej się wielka miłość, która przyćmi całe jej życie.Ostatecznie dostałam nieźle napisany romans z końca XVIII wieku, którego akcja funkcjonuje się… tak, ponad morzem.Jeśli Jane Austen była choć trochę taka jak w książce, na pewno bym ją polubiła. Przyjazna, lecz niekiedy uszczypliwa. Nie znosiła przechwałek i narcyzmu. Potrafiła subtelnie komuś dopiec, choć nie zawsze umykało to jej rozmówcom. Natomiast jej siostra, Cassie, to już całkiem inna para kaloszy. Opanowana, niedająca wyprowadzić się z równowagi i nierzadko gasząca zapał swej siostry – oczywiście w kwestii lekko niewyparzonego języka. Co do pozostałej rodziny głównej bohaterki, byłabym skłonna poznać wszystkich, absolutnie bez wyjątku. Zwłaszcza dwóch braci, którzy paradowali w mundurach i którzy podobno porządnie grzeszyli urodą – tak przynajmniej twierdziła Jane!Całość oceniam bardzo pozytywnie. Książka ebook wręcz stworzona dla kobiet, które lubią Jane Austen, lecz i dla tych, które chcą się po prostu zrelaksować. Kartki same się przewracają, a historia wręcz czyta się sama. Kawał dobrej lektury, która odpręży każdy przepracowany kobiecy umysł. Oczywiście przystojny również, o ile mężczyźni czytają romanse, ponieważ to raczej rzadkość. A może się mylę? W każdym razie polecam. Zwłaszcza przed snem. Wieczór albo dwa, a czytelnicze sny zdecydowanie nabiorą kolorów. I przepraszam, jeśli moja recenzja była zakręcona, lecz prawdopodobnie myślami ciągle jestem w książce… podobno przy niezłych książkach, to naprawdę zdrowy objaw. Uff.
W prozie Jane Austen zaczytywałam się już jako panienka i z wypiekami na twarzy chłonęłam każdą stronę jej książek. W późniejszym okresie moja miłość do niej zdecydowanie osłabła, by parę lat temu powrócić ze zdwojoną siłą, głównie dzięki ekranizacji jej powieści. „Wakacje ponad morzem” miały mi przybliżyć postać autorki, a zwłaszcza jej mało słynne mi życie uczuciowe. Jak powszechnie wiadomo, Jane Austen nigdy nie wyszła za mąż i domyślałam się, że na pewno to ma jakąś konkretną przyczyną. Zdecydowanie obstawiałam nieszczęśliwą miłość, dlatego również chciałam upewnić się, czy moje gdybania idą w dobrym kierunku. Carolyn V. Murray, była nauczycielka socjologii, to ogromna fanka jej prozy. „Wakacje ponad morzem” to jej pierwsza opowieść i niewątpliwie można ją nazwać udaną. Czyta się ją błyskawicznie, doskonale wprowadza w klimat dawnej Anglii, jak i serdecznie zaprasza w progi domu rodziny autorki. Ale.. mnie niestety nie porwała. To na co zwróciłam głównie uwagę, to lekki humor, dzięki któremu tak właściwie przeczytałam ja do końca. Negować samej fabuły nie mogę, ponieważ niewątpliwie oparta jest na faktach. Związki uczuciowe Janet Austen ukazane są z gracją i galanterią, bez przesadnej egzaltacji. Można z nich wywnioskować, że autorka „Dumy i uprzedzenia” jak i jej siostra były dziewczynami znacznej urody, ale skromnego portfela. Panowie z kolei woleli własne serce oddawać dziewczynom zdecydowanie zamożniejszym. To wszystko uważni czytelnicy wiedzą z powieści Janet Austen, która w wielokrotnie własnych bohaterów stawiała przed podobnymi problemami. Co prawda „Wakacje ponad morzem” nie spełniły moich oczekiwań, lecz ukazały mi postać autorki troszkę w innym świetle. Wielka psotka, uwielbiająca bawić otoczenie własnymi opowiadaniami, mądrze przerabianymi na zmieniające się okoliczności, ukazana jest jako postać niewątpliwie ogromnie serdeczna, zjednująca sobie sympatię wszystkich przebywających w jej towarzystwie. Niestety jej zawody miłosne, musiały okazać się potężniejsze niż wydaje się na początku i myślę, że miały olbrzymi wpływ na późniejsze jej kontakty z płcią przeciwną. Carolyn V. Murray stara się przybliżyć czytelnikowi dylematy Jane Austen, jej melancholię i smutek, kiedy jej pierwsze matrymonialne plany legły w gruzach. Jak poradziła sobie z uczuciami i gdzie poznała porucznika Marynarki Królewskiej Frederica Barnesa? Czy następny związek też okazał się porażką i czy wakacje ponad morzem nieustanny się przełomowymi chwilami w życiu pisarki?Powieść ta usiłuje odkryć pewne tajemnnice i niedomówienia, dotyczące życia osobistego, jednak za wiele jest tu fikcji niż faktów. Sądzę jednak, że dla niejednego czytelnika stanie cię odprężającą, letnia lekturą.
Uwielbiam powieści Jane Austen! Angielska pisarka miała wyjątkowy zmysł obserwacji, a do tego była niesamowicie utalentowana i potrafiła perfekcyjnie przenieść na papier uczucia i emocje bohaterów. Te opowieści po prostu płyną, lecz przede wszystkim są spisane pięknym mową z olbrzymią dbałością o detale. Spod jej pióra wyszły cudowne, ponadczasowe, urokliwe historie miłosne z rozbudowanym tłem społeczno-obyczajowym. "Duma i uprzedzenie", "Mansfield Park", "Emma", "Rozważna i romantyczna", "Opactwo Northanger", "Perswazje" to arcydzieła literatury światowej, klasyka gatunku i ukochane powieści milionów dziewczyn na całym świecie. Proza Jane Austen stale cieszy się olbrzymią popularnością, jej powieści czytają kolejne pokolenia, a grono fanek stale się powiększa. Na czym polega fenomen Jane Austen? Dużo razy słyszałam to zapytanie i zawsze odpowiadam, że była doskonałą obserwatorką, obdarzoną niesamowitą wyobraźnią i umiejętnością tworzenia nietuzinkowych historii, poza tym dysponowała genialnym warsztatem, na kartach własnych powieści powołała do życia postaci, które w mniejszym albo większym stopniu kojarzymy wszyscy. Jane Austen nigdy nie wyszła za mąż, szczególne miejsce w jej sercu zajmował swego czasu niejaki Thomas Lefroy, lecz to uczucie nie przetrwało próby czasu i było powodem rozczarowania. Kilka innych znajomości też nie skończyło się na ślubnym kobiercu, lecz to absolutnie nie miało negatywnego wpływu na jej powieści, a wręcz przeciwnie, starała się, by jej bohaterowie zaznali szczęścia. Wśród mężczyzn, którzy zawładnęli sercem Jane Austen był też Frederick Barnes i tę znajomość opisała Carolyn V. Murray w powieści "Wakacje ponad morzem. Historia miłosna Jane Austen". Książkowa opowiadanie jest wytworem fantazji autorki a także próbą interpretacji znajomości Austen z Barnesem, zatem postaci są jak najbardziej prawdziwe, mamy okazję spotkać nie tylko olbrzymią Jane Austen, lecz też jej ukochaną siostrę Cassandrę a także całą rodzinę, przyjaciół, znajomych, sąsiadów i Fredericka Barnesa, który zdaniem siostry pisarki "zakochał się w Jane i niewątpliwie na nią zasługiwał". Niewiele wiemy o tym mężczyźnie, dlatego nie pozostaje nic innego, jak tylko uwierzyć w słowa Cassandry. Gdyby okoliczności były bardziej sprzyjające, to ta miłosna przygoda mogłaby mieć inny finał. Być może było tak, jak napisała Carolyn V. Murray, a może zupełnie inaczej...Co wydarzyło się ponad morzem? Jak silne było uczucie Jane Austen i Fredericka Barnesa? Tego oczywiście nie zdradzę, lecz na zachętę dodam, że Carolyn V. Murray udało się odtworzyć klimat dawnej Anglii, cudownie przedstawić miłosną historię i przybliżyć postać jednej z najlepszych pisarek.Jeżeli nie znacie powieści Jane Austen, to jak najszybciej nadróbcie czytelnicze zaległości, być może dzięki tej książce pdf nabierzecie ochoty. Cudowna historia i obowiązkowa lektura dla fanów talentu angielskiej pisarki!Dominika Ławicka http://matkapolkaczytajaca.blox.pl/