To twoja książka?

Recenzje

• Mariusz Boruciński

  2018-03-21

  Na przełomie lat 70 i 80 paru śmiałków wyjechało na drugi koniec Świata.Celem numer jeden był najgłębszy kanion globu, Colca w Peru.Nim jednak tam dotarli, zdobyli i odkryli go dla innych zmierzyli się z wieloma przeciwnościami losu...w tym zawieruchą historii w naszej ojczyźnie.Zdobyli!... Nie tylko ten kanion lecz też dużo innych rzek kontynentów amerykańskich.Potem była jeszcze Amazonka... "od A do Z".Śladem tych śmiałków podążają członkowie klubu Watra z Gliwic.Ich celem jest 20km odcinek Colki, którego ze względu na niski stan wody nie "zrobili" poprzednicy z Polski odkrywając dla ludzi ten idealny cud natury.W 2008, a później 2009 roku ruszają dwie konkurencyjne grupy. Drugą jest międzynarodowa ekspedycja z udziałem jednego z pierwotnych zdobywców Colki.W 2008 z ludzkimi słabościami wygrywa kanion. Obydwie konkurencyjne grupy wycofują się w połowie drogi.W 2009 roku grupa komercyjna z mieszanym składem wyrusza pierwsza......grupa, młodych Chłopaków z Polski, z Watry startuje później, lecz osiąga sportowy sukces - pokonuje całość kanionu."W uścisku żywiołów..." to nie tylko opowiadanie o żywiole, odkrywaniu "Księżyca" na ziemi - to reportaż z ambitnej, szlachetnej rywalizacji w przepięknej, dzikiej i niezbadanej przyrodzie Peru.

• unfeigned.pl

  2018-03-21

  Każde marze­nie jest nam dane wraz z mocą niezbędną do jego spełnienia— te przy­ta­czane czę­sto słowa Richarda Bacha są praw­do­po­dob­nie sen­ten­cją, naj­le­piej odda­jącą sens życia człon­ków gli­wic­kiego Aka­de­mic­kiego Klubu Tury­stycz­nego „Watra” a także towa­rzy­szą­cych im pasjo­na­tów odkry­wa­nia nie­za­pi­sa­nych wów­czas kart — swo­istego prze­wod­nika po kanio­nie rzeki Colca.Grupa owych podróż­ni­ków, kon­ty­nu­ując eks­plo­ra­cję kanionu roz­po­czętą w 1981 roku przez pol­ską wyprawę Cano­an­des — 79, osta­tecz­nie w 2009 roku zre­ali­zo­wała własny cel, który następ­nie stał się impul­sem do napi­sa­nia książki W uści­sku żywio­łów. El Con­dor Rio Colca.Sta­nowi ona formę pew­nego rodzaju pamięt­nika, który niczym rwąca rzeka, porywa czy­tel­nika w nie­bez­pieczną, lecz piękną podróż na… „koniec świata”.

• Georg Schierle

  2018-03-21

  Bardzo rzeczowo napisana ksiazka z pelnym zachowaniem realiow jakie panuja na dnie najglebszego kanionu na swiecie. Dużo opsow technicznych rozwiazan z zakresu wspinaczek gorskich moze sie stac elementarzem dla nastepnych pokolen uprawiajacych kanining. Duzo sytysfakcji sprawil mi kapitel o odklamaniu palmy pierwszenstwa w ostatecznym zdobyciu koncowej jeszcze niezdobytej czesci kanionu tym samym powinno to raz na zawsze zakonczyc medialne bajkowe opowiesci Jurka Majcherzyka "Yurka " o zdobyciu tej czesci kanionu. Zeby sprawa byla jasna juz do konca podkreslam - te czesc ostatecznie zdobyl AKT Watra z Gliwic i m nalezy sie palma pierwszenstwa!!!!!!