Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"W stronę zakwitających dziewcząt" to drugi tom quasi-autobiograficznego cyklu Marcela Prousta "W poszukiwaniu straconego czasu", uznanego w powszechnej opinii krytyków za arcydzieło literatury. Proust prześlicznie odmalowuje życie francuskiego mieszczaństwa w czasach tzw. belle époque. Zwraca uwagę na każdy detal, niuans. Twórca wnikliwie i genialnie ukazuje relacje międzyludzkie, tu również najistotniejszy jest każdy detal, każdy niuans. Główny bohater wchodzi w wiek, gdy najistotniejsze stają się dziewczęta…. W tej powieści jest mądrość i znajomość życia niezależna od epoki w jakiej się żyje. Czytając Prousta czerpiemy z bogactwa spostrzeżeń socjologicznych, filozoficznych i psychologicznych. Bogactwa, jakim obdarzać nas może tylko wielka literatura.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | W poszukiwaniu straconego czasu. Tom 2. W cieniu zakwitających dziewcząt |
Autor: | Proust Marcel |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Mg |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Do powolnego ,wnikliwego czytania.Autor z właściwą sobie wnikliwością rozbiera na czynniki pierwsze ludzkie charaktery.Caly cykl to arcydzielo literatury francuskiej.Polecam.
„W cieniu zakwitających dziewcząt” jest drugą częścią siedmiotomowego arcydzieła „W poszukiwaniu czasu”. Karty powieści wypełnia czas życia i śmierci, który przywiódł bezimiennego (jeszcze) bohatera do momentu wkroczenia w świat młodzieńczej dorosłości. Oczami protagonisty obserwujemy dawny już świat przełomu wieków pośród salonów i parków Paryża a także nadmorskich kurortów francuskiej prowincji. Jednak to nie warstwa prowadzonej historii jest najistotniejszym fragmentem utworu. Opowieść Prousta to dzieło wielowymiarowe. Jego poznanie daje możliwość każdemu czytelnikowi uchwycenia choćby jednej, małej części, która będzie godna zachwytu. Esteci słowa rozsmakują się w wyrafinowanym, muzycznym języku, dogłębnie zrozumianym przez najwybitniejszego polskiego tłumacza francuskich powieści – Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Tych, którzy pragną zgłębić duszę ludzką urzekną erudycyjne, filozoficzne obserwacje zachowań człowieka. Natomiast ci szukający opisów czasów minionych będą oczarowani portretem świata belle epoque. Jednak wszystko najlepiej smakuje w połączeniu. Wymieszanie tak idealnie przyprawionych potraw daje ucztę, o której zapomnieć nie można. „W cieniu zakwitających dziewcząt” jest integralną częścią monumentalnego dzieła cherlawego paryżanina Prousta - jednym z kamieni milowych całej kultury europejskiej. Nie wolno nie znać.
Z cyklem pt.: "W poszukiwaniu straconego czasu" jest jak z dobrym ciastkiem (np. magdalenką). Kto raz spróbował smaku tej prozy, zawsze będzie do niej wracał. Tak było też ze mną. Niebywały zmysł obserwacyjny narratora i jego skłonności do rozległych, a przy tym ponad wyraz błyskotliwych opisów zwróciły mnie raz jeszcze w stronę prozy Prousta i przyznam, że "W cieniu zakwitających dziewcząt" spędziłam czas z taką sama przyjemnością, z jaką przy lekturze pierwszej części wędrowałam "W stronę Swanna". A po zakończeniu lektury wciąż towarzyszyła mi ciekawość, o czym również opowie nam bohater w własnej kolejnej powieści z tej serii?
Świetna, ponadczasowa, kapitalna opowieść autora wciągnęła mnie w własne sidła i już nie chce wypuścić. Słyszałam kiedyś stwierdzenie, że każdy kto przeczyta Prousta nigdy już nie będzie taki sam. Zdecydowanie zgadzam się z tą opinią. Zalecam wszystkim, którzy chcą przemienić własne życie na lepsze.
Proust był geniuszem obserwacji. Jego opis stosunków panujących w mieszczańskiej belle epoque to majstersztyk. Zmysł obserwacji zachowań ludzkich i umiejętne przeniesienie na papier własnych spostrzeżeń w sposób tak rozbudowany, tak barwny, tak ciekawy to niewątpliwie dowód dużego talentu literackiego. Melancholia, nostalgia, refleksja to słowa najlepiej obrazujące uczucia, które wywołują powieści Prousta. Lecz każda z jego ebooków to ogromne wyzwanie dla czytelnika. Nie ma tu pędzącej w zawrotnym tempie akcji, wątków, dialogów, za to możemy się delektować słowem. Twórca jest mistrzem słowa, a opisy zawarte w kolejnych powieściach przyprawiają fanów literatury o zawrót głowy. Hołd należy oddać tutaj też idealnemu tłumaczeniu Tadeusza Boya – Żeleńskiego, który wykonał tytaniczną pracę tłumacząc dzieła Prousta w taki sposób, by oddać całą ich doskonałość.
Czytałem kiedyś "W poszukiwaniu straconego czasu", dlatego równie chętnie sięgnę po kolejną opublikowaną opowieść Marcela Prousta. Dociera do mnie przesłanie autora, dlatego każda jego książka ebook staje się drogowskazem, wyznacznikiem postępowania. Przesłania Prousta, wynikające z jego ebooków są aktualne w dzisiejszych, niełatwych czasach. Polecam.
Czytając Marcela Prousta ma się wrażenie, jakby wszystko u niego pachniało - lepiej czy gorzej. pisarz jest tak dokładny i tak czaruje własnego czytelnika, że można to, co omawia dotknąć ręką. Mowa Prousta to prawdziwa wirtuozeria. Mistrzostwo samo w sobie. po przeczytaniu całości miałam ochotę zacząć od początku. Boskie.