Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Beata i Marcin mają kłopoty finansowe, w tym roku rezygnują więc z wyjazdu na wymarzone zagraniczne wakacje. Pomocą służy im stara znajoma i oferuje klucze do niedawno kupionego domu ponad morzem. Urlop spędzony w listopadowej aurze, w małym nadmorskim miasteczku być może wreszcie pozwoli im wypocząć. Stary dom kryje na poddaszu pełno przykurzonych rupieci, których plądrowanie sprawia Beacie niesamowitą radość. W jednej ze starych ebooków odnajduje list, który zdaje się zawierać mroczną tajemnicę. A może to tylko niewinny żart?Z pozoru nudne wakacje zamieniają się w kryminalne śledztwo w którym trzeba będzie poznać przeszłość miasteczka a także wysłuchać wielu historii. Są bowiem miejsca, które nie chcą zapomnieć.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Urlop nad morzem |
Autor: | Pietrzyk Agnieszka |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Idealna książka ebook ponad morze :) uwielbiam miejsca opisane w książce. Przyjemna akcja, lekka, a jednocześnie rozwijająca się i narastająca w napięciu z każdą przeczytaną stroną. Zaskakujące, a nawet więcej niż jedno zaskakujące zakończenie. Czy napisałem o jedno słowo za dużo? Zachęcam do nadmorskiej lektury :)
Mało czytam, nie sięgam po horrory, fantasy, sciennce fiction i kryminały , jednak ta książka ebook dobrze mnie wciągnęła a od ostatnich 100 stron nie mogłam się oderwać. Jak dla mnie, najbardziej zaskakujące było zakończenie i pewnie o to chodziło, he, he. Praktycznie przez cały czas, temat kręcił się wokół kościotrupa w piwnicy, momentami miałam już go dosyć a tu taki finał ! Po przeczytaniu książki, zaczęłam się zastanawiać, że przecież każdego z nas może spotkać taka sytuacja jak bohaterów książki… Żyjemy sobie spokojnie, na zasadzie praca – dom, raz w roku urlop itp. i prosto nam oceniać, osądzać innych a tak naprawdę nigdy nie wiemy, co może nas samych spotkać i jak się zachowamy w niektórych sytuacjach... Zachęcam do przeczytania. Aha, jeszcze jedno, co jakiś czas opisane są muchy, zastanawiam się co one mogą oznaczać, czy należy w nich poszukiwać jakiegoś głębszego sensu ? Mój mąż, który też czytał tę książkę, ma na to odpowiedz lecz tego nie zdradzę…
Agnieszka Pietrzyk zafundowała swoim bohaterom specyficzny urlop ponad morzem. Zamiast plażowania, kąpieli morskich i romantycznych spacerów mamy napastujących ogrodników, zagadkowe listy z przeszłości a na domiar złego trup ścieli się gęsto. Dobra, wartościowa książkowa, którą czyta się dynamicznie i przyjemnie. Doskonały pożeracz czasu.
Zakończenie w kryminale może zaskakiwać, lecz to jest absurdalne. Duży zawód, ponieważ czytalo się nieźle.
Już, już miałam napisać, że następna książka ebook mnie zachwyciła, niestety "coś" ostudziło mój zapal. Przez większą element było bardzo, lecz to bardzo ciekawe, lecz wystarczyło jedno malutkie zdarzenie abym przemieniła zdanie. Muszę przyznać, że w moim przypadku rzadko się zdarza coś takiego, a jeśli już to raczej w drugą stronę- na początku mi się nie podoba, a koniec miażdży.Patrząc na tytuł myślałam- następna o miłości, romansach i samotnych kobietach. A, że czasami (a może i często) lubię sięgnąć po takie książki to i tym razem ucieszyłam się, że wyszła taka książka.I wiecie? Powiem wam jedno: jeżeli szukacie powieści o miłości, czegoś spokojnego i relaksującego to nie wybierajcie tej książki. Jeżeli nie macie czasu na czytanie to też nie sięgajcie po tę książkę- ja byłam niepocieszana gdy musiałam ją odłożyć, niestety siła wyższa- kiedyś trzeba zrobić przerwę na sen.
Typowe czytadło: rozrywkowe, sprawnie napisane, bez jakiegoś szczególnego przesłania. Można, lecz nie trzeba.
Podobnie jak moja poprzedniczka, ja też dałam się zwieść pozorom. Myślałam, że sięgam po czytadło, które przypomni mi wakacyjne słońce w zimowy wieczór. A tu takie zaskoczenie! I to jakie pozytywne! Świetny, naprawdę idealny kryminał, tym lepszy, że morderstwo popełniono lata temu i szans na znalezienie sprawcy, a nawet na ustalenie tożsamości denata praktycznie nie ma. Mnóstwo zwrotów akcji, czyta się jednym tchem i, a jakże, trzeba zarwać nockę. Lecz warto! :)
"Urlop ponad morzem" jest dziwacznym połączeniem. Momentami odnosiłam wrażenie, że autorka nie może się zdecydować, czy chce napisać opowieść obyczajową, czy kryminał. Jednak to nietypowe połączenie sprawiło, że z każdą kolejną stroną coraz bardziej wciągałam się odgadywanie sekretów i poznawanie kolejnych historii miasteczka. Opowieść ma własny charakterystyczny klimat.
"Urlop ponad morzem" to książka, która od początku bardzo angażuje czytelnika. Byłam tak zaabsorbowana, że nie było mowy, abym zrobiła coś innego, zanim nie dowiem się, kto był zakopany w piwnicy. A uwierzcie mi odsłony było kilka.Gdy już myślałam, że wszystko jest na dobrej drodze do wyjaśnienia całej sprawy, następował zwrot akcji i znów trzeba było się domyślać na nowo.Najlepsze jest to, że czytelnik razem z bohaterami próbuje się domyślić, kombinuje i układa te zagmatwane puzzle. Lecz moi Drodzy, nic z tego!Autorka napisała świetną książkę, która nie tylko jest wciągająca, lecz również bardzo nieźle napisana i utrzymana w atmosferze ciągłej tajemnicy i lęku.A zakończenie?!Rany, w życiu się czegoś takiego nie spodziewałam.Jeżeli czytaliście to również pewnie byliście zaskoczeni tym co stało się z Konradem prawda?!Nie będę zdradzać nic więcej, choć chętnie z Wami porozmawiam w komentarzach jeżeli macie na to ochotę.
"Urlop ponad morzem" to idealny kryminał, który niesamowicie przykuwa uwagę. Akcja toczy się bardzo szybko. Czytelnik nie ma chwili na oddech, ponieważ lektura ciągle zaskakuje. Wątek kryminalny jest misternie utkany niczym frywolitka. Czytając miałam odczucie, że układam jakąś bardzo zawiłą układankę, a powstający obraz ciągle się zmienia. Fabuła jest pełna sekretów i zawiłości. Jest bardzo rozbudowana i dynamiczna. Tajemnicom nie ma końca. Nic nie jest wyraziste, nic nie jest stabilne. Beata z mężem krok po kroku odkrywają nierzadko przerażające fakty i gdy już coś wydaje się sprawdzone i oczywiste niespodziewanie staje się iluzją. Śledztwo wraca do punktu wyjścia. Przy lekturze tej powieści nie ma mowy o nudzie. Odkrywanie losów Dietrichów jest naprawdę pasjonujące. Ludzkie charaktery są bowiem zwykle zawiłe i pokręcone. W duszy ludzi bowiem nie mieszka tylko dobro czy zło. Zwykle i jedno i drugie. Co przeważy bywa czasem dziełem przypadku.
W twórczości Pani Agnieszki Pietrzyk zakochałam się po przeczytaniu Pałacu ponad morzem i uważam, że książka ebook jest naprawdę rewelacyjna. Zdecydowanie jedna z lepszych polskim powieściopisarek, która idealnie łączy wątki obyczajowe z kryminalnymi. Po przeczytaniu opisu Urlopu ponad morzem stwierdzam tylko jedno: czekam z niecierpliwością, by pochłonąć książkę w jeden wieczór!