Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Upadek to opowieść wyznanie, jedna z bardziej niepokojących i poruszających ebooków Alberta Camusa. Wyjątkowa narracja pozwala czytelnikowi zbliżyć się do bohatera, który znajdował się na samym szczycie, dopóki nie zdał sobie sprawy, że jest jednym z tych, którzy byliby w stanie osądzić i skazać samego Boga. Jean-Baptiste Clamence wiódł niegdyś życie człowieka o nienagannym wizerunku, paryskiego adwokata, którego jedyną pasją było czynienie dobra. W pewnym momencie jednak coś się zmieniło i cała jego miłość do życia na szczycie zniknęła. I wówczas zaczął dostrzegać, jaki naprawdę jest świat, w którym przyszło mu żyć, jacy naprawdę są ludzie, z którymi się zadawał, i w końcu kim sam jest. Rozpoczął desperackie poszukiwania tego, co pozwoliłoby mu po raz pierwszy zaznać prawdziwego życia. Nie wiedział jednak, że droga ta poprowadzi go z paryskich salonów, przez towarzystwo morderców i złodziei, do amsterdamskiej tawerny, w której jego historie i opowieści staną się jego pokutą. Genialny sprawdzian nowoczesnej świadomości. „New York Times” Camus jest jednocześnie oskarżonym, oskarżycielem i adwokatem. Upadek mógłby nosić tytuł Sąd ostateczny. Olivier Todd Absolutnie fascynująca książka, która bardziej niż powieścią, monologiem czy szkicem postaci jest raczej intelektualnym pogonią za filozoficznym przesłaniem. „Kirkus Review” Upadek jest czymś, co mogę polecić osobom gotowym na literackie wyzwanie. To nie łatwa opowieść do przeczytania na lotnisku. Ani zwykłe czytadło. Upadek wciągnie i zmusi do myślenia na długo po tym, kiedy już przeczytasz ostatnie zdanie. To doskonałe studium ludzkiej kondycji. Jeruen Dery, blogcritics.org
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Upadek |
Autor: | Camus Albert |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Od samego początku zaskocznie, ktoś do mnie cały czas opowiada, nie wchodzi w żaden dialog tylko mówi gadająco i nie przestaje aż do samego końca książki. Po pewnym okresie zauważam, że gość mówi o mnie, by pod koniec arcydzieła (nazwa w pełni uzasadniona) zrozumieć, że to ja gadam o sobie samym. Idealna wysmakowana literatura.