Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Sam Dryden, były żołnierz sił specjalnych, wiedzie spokojne życie w południowej Kalifornii. Pewnego wieczoru spotyka na plaży przerażoną dziewczynkę, która usiłuje uciec przed grupą uzbrojonych mężczyzn.Dwunastolatka pamięta jedynie własne imię i ostatnie dwa miesiące życia, kiedy była więziona przez służby specjalne i poddawana tajnym eksperymentom. Rachel ma ponadto niezwykłe umiejętności – potrafi czytać w myślach. Dryden decyduje się jej pomóc. Chce zrozumieć jej przeszłość a także ochronić Rachel przed śmiertelnym niebezpieczeństwem. Z czasem zaczyna zdawać sobie jednak sprawę, że ludzie, przed którymi uciekają, są tylko częścią zagrożenia. Odkrywa, że w życiu dziewczynki kryje się coś o dużo bardziej przerażającego..
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Uciekinierka |
Autor: | Lee Patrick |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo niezła książka, która czyta się jednym tchem. Trzymająca w napięciu do samego końca.
Patricka Lee już od pewnego razu miałam ochotę przeczytać. Zaopatrzyłam się w dwie jego pozycje: "Tunel" a także "Uciekinierka". Na "pierwszy ogień" poszedł kryminał "Uciekinierka". Opowieść wchodzi w kanon powieści Czarnej Serii jednakże różni ona się od własnych "koleżanek". Czym? Otóż autorem powieści jest Ameykanin- Patrick Lee. Czarna Seria przyzwyczaiła czytelnika, że autorami jej składowych są zazwyczaj pisarze skandynawscy. A tu taka miła niespodzianka. Patrick Lee narodził się w 1976 roku w Michigan. Jest autorem czterech bestsellerów. "Uciekinierka" jest pierwszym tomem, w którym czytelnik poznaje byłego wojskowego Drydena. Prawa do ekranizacji tego tytułu wykupiła wytwórnia Bros. Jak wspomniałam powyżej główną postacią "Uciekinierki" jest były wojskowy Dryden. Facet w stanie spoczynku od pięciu lat usiłuje otrząsnąć się po dramatycznej śmierci własnej małżonki a także córeczki. Facet nie może w nocy spać, a jedyne zajęcie , które daje mu ucieczkę od straszliwych wspomnień, to jogging, po plaży. Pewnej nocy jogging zostaje przerwany przez spotkanie z uciekającą (przed grupą uzbrojonych mężczyzn) dwunastolatką. Kobieta ma na imię Rachel i lakonicznie informuje, że pamięta tylko tyle, że przez ostatnie dwa miesiące była więziona, szprycowana lekami, a jej prześladowcy otrzymali zadanie, by ją zabić. Dryden pod działaniem adrenaliny zaczyna uciekać z dziewczynką, a gdy gubi ubrojonych facetów zdaje sobie sprawę, że nie może wrócić z nią do domu. Rachel wyjawia facetowi , że ma wyjątkowy dar i potrafi czytać ludzkie myśli. Dryden zdaje sobie sprawę, że wplątał się w bardzo poważnie tarapaty, ale musi pomóc dzidziusiowi .... "Uciekinierka" to kryminał sensacyjny. Połączenie bardzo charakterystyczne dla literatury amerykańskiej. Amerykańscy twórcy mają to do siebie, że kreuwują bohatera, który jest poniekąd herosem. Zazwyczaj ma za sobą jakieś kontakty z wojskiem. Niektórym może to razić. Mnie nie. Mnie postać Sama Drydena bardzo się podobała. Człowiek załamany, borykający się ze stratą, a jednocześnie psychicznie silny, potrafiący "śpiąć się", by wykrzesać z siebie te cechy, które kiedyś były jego codziennością. Ucieczka, użycie broni czy najwieższej technologii to także następna cecha charakterystyczna "Uciekinierki". Na pryzkład satelita Miranda nieraz sprawi, że bohaterowie poczują na barkach oddech zabójców. Lektura budzi silne emocje a także strach. Mnie przeraził rozdział, w którym poznałam Owena. Upośledzonego mężczyznę z rozumem dziecka, który zaczyna słyszeć głos "Żwira", a ten każe mu robić okropne rzeczy. Jak sam tytuł wskazuje pogoń goni pościg. Fabuła zatem musi pędzić. Podoba mi się fakt, że postać Rachel nie jest taka oczywiśta. To, że dziewczynka potrafi czytać w myślach wiemy od pierwszych stron, lecz to nie koniec tajemnic, które skrywa jej umysł. A te, są wyjawione dopiero około stu stron przed końcem książki. Tajemnica Patricka Lee tkwi przede wszystkim w przemyślanej fabule, lecz i smaczkach, które budują napięcie a także zaciekawienie czytelnika. Mnie się "Uciekinierka" bardzo podobała i mam nadzięję, że Patrick Lee jeszcze nie raz znajdzie się wśród pisarzy, których kryminały będzie wydawać Wydawnictwo Czarna Owca.
"Uciekinierka" to idealny thriller, który czyta się jednym tchem. Bardzo zagadkowy i pełen niedopowiedzeń. Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Ta cienka linia zaciera się, a zagrożenie czai się z każdej strony. Do czego doprowadzają eksperymenty genetyczne? Jak się okazuje do niczego dobrego... Super umiejętności okazują się bronią obosieczną. Rachel jest jak królik doświadczalny, jednak jest bardzo świadoma własnych umiejętności. Manipuluje ludźmi, a kieruje nią zemsta. Jak zakończy się ta dziwaczna i niebezpieczna znajomość? Przekonajcie się sami i sięgmnijcie po Uciekinierkę! Czeka was mnóstwo wrażeń - książka ebook jest zaskakująca i idealnie napisana. Zalecam serdecznie!
Bardzo niezła opowiadanie o... ucieczce:). Bohaterowie jak w rzadko której książce pdf wyrażnie dzielą się na - niezłych i złych, goniących i gonionych. Akcja opiera się głównie na gonitwie, uciecze i próbie ukarania. Wiem, schemat zdarty, wyeksploatowany aż do bólu. Lecz za to jak napisany:) Czyta się z olbrzymią przyjemnością i bardzo, bardzo szybko. Tempo ucieczki-gonitwy doskonale odpowiada tempu pochłaniania książki przez czytelnika.Uciekinierka to pierwszy tom serii thrillerów o Samie Drydenie, byłym żołnierzu sił specjalnych. I bardzo się cieszę z tego, iż to będzie seria. Polubiłam głównego bohatera i wiernie mu kibicowałam. Uciekinierka, to książka, która nie ma wstępu, prologu, ma natomiast duże bum. Dalej (zgodnie ze znanym powiedzeniem Hitchkocka) jest tylko lepiej. Nasi bohaterowie muszą trzy rzeczy: uciec, rozwiązać zagadkę i przeżyć. Niby proste, lecz nie w tym przypadku. Akcja choć sam jej szkielet jest sztampowy, to jednak prowadzona jest po mistrzowsku, tempo obezwładnia, a ilość rzeczy, którym muszą umknąć, czy które muszą pokonać Rachel i sam zadziwia i wprawia kilkakrotnie w osłupienie. Uciekinierkę się wręcz pochłania. I dam dobrą radę, zarezerwujcie sobie na lekturę kilka godzin, a najlepiej całą noc. Całość dopracowana w każdym calu już po lekturze pierwszej strony sprawia, iż ciężko odłożyć książkę przed przeczytaniem zakończenia.
W "Uciekinierce" wiele się dzieje, nie ma czasu, żeby się zastanowić, a tym bardziej nie ma czasu, aby się zatrzymać. Akcja toczy się naprawdę szybko, lecz jednocześnie fabuła jest tak nieźle skonstruowana, że wszystko układa się w końcu w jedną całość. Bardzo podobała mi się ta książka. Cieszę się, że na nią trafiłem.