Jestem własnie w Turgcji i korzystam z tego a także paru innych przewodników, m. in. przewodnika innego wydawnictwa, lecz tego samego autora. Gdybym miała polecić którykolwiek z nich jako jedyny i podstawowy, bylby to bez wątpienia ten akurat przewodnik; mimo różnorakich drobnych nieścisłości jest najrzetelniejszy, najaktualniejszy i najbardziej przydaje się w samodzielnym planowaniu podróży. M.in. jego zaletą jest podawanie cen hoteli w lirach, a nie w euro - Turcy zaokrąglają ceny do euro z górką, a zatem liry są o dużo bardziej miarodajne.