Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Ann Brashares, autorka bestsellerowej serii "Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów", powraca z poruszającą i romantyczną historią o dziewczynie, która jest zdolna odmienić dzieje świata. Wszystko ma jednak własną cenę…Jest 2014 rok. Cztery lata temu szesnastoletnia dzisiaj Prenna James wyemigrowała do Nowego Jorku, w którym stale czuje się obco. Kłopot polega na tym, że kobieta nie przybyła z innego państwie – przybyła z przyszłości, w której ludzkość została zdziesiątkowana z powodu roznoszonej przez komary zarazy, a świat, który znamy, legł w gruzach. Ucieczka w przeszłość była jedyną szansą ocalenia dla tych, którzy przeżyli. Wszyscy muszą absolutnie podporządkować się dobru społeczności i ściśle przestrzegać reguł. Nawiązywanie najbliższych relacji z „tubylcami” jest zakazane. Tylko co zrobić, kiedy na horyzoncie pojawia się męski chłopak, Ethan Jarves?Dzieli ich kilkadziesiąt lat, łączy uczucie. We dwoje są zdolni odmienić bieg historii. Lecz czy będą w stanie to zrobić?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Tu i teraz |
Autor: | Brashares Ann |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo YA! |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Idealna książka ebook poruszająca kłopot przynależności do dwóch światów jednocześnie, bardzo ciekawa i wciągająca. Skłoniła mnie do refleksji.
"Przepaść pomiędzy tym, co mówimy, a tym, co czujemy, jest tak wielka i ciemna, że czasem myślę, iż wpadnę w nią i będę już wiecznie spadała." Jest 2014 rok. Cztery lata temu szesnastoletnia dzisiaj Prenna James wyemigrowała do Nowego Jorku, w którym stale czuje się obco. Kłopot polega na tym, że kobieta nie przybyła z innego państwie – przybyła z przyszłości, w której ludzkość została zdziesiątkowana z powodu roznoszonej przez komary zarazy, a świat, który znamy, legł w gruzach. Ucieczka w przeszłość była jedyną szansą ocalenia dla tych, którzy przeżyli. Wszyscy muszą absolutnie podporządkować się dobru społeczności i ściśle przestrzegać reguł. Nawiązywanie najbliższych relacji z „tubylcami” jest zakazane. Tylko co zrobić, kiedy na horyzoncie pojawia się męski chłopak, Ethan Jarves? Dzieli ich kilkadziesiąt lat, łączy uczucie. We dwoje są zdolni odmienić bieg historii. Lecz czy będą w stanie to zrobić? O książce pdf „Tu i teraz” nigdy nie słyszałam i szczerze powiedziawszy to nie wiem, czy powodem tego jest mała sława tej książki czy negatywne oceny. Przeglądając jednak książki, natknęłam się właśnie na nią i zaciekawił mnie bardzo opis. Dlatego bez zastanowienia zabrałam się za czytanie. Niestety zawiodłam się na całej powieści i stylu pisania autorki. Spodziewałam się czegoś lepszego, lecz może po kolei. " Prawda jest silna. W przeciwieństwie do kłamstwa z czasem staje się coraz silniejsza i ma moc łączenia rozmaitych uczuć i idei w taki sposób, w jaki kłamstwo nigdy nie potrafi. " Główną postacią jest Prenna, która jest dość ciekawą postacią. Otóż Prenna pochodzi z przyszłości, w której rozniosła się zaraza i dużo osób zginęło, wszystko się rozpadło. Dzięki technologii udało im się uciec w przeszłość, gdzie mogli dalej żyć. Jednak życie nie jest proste dla ocalałych, muszą oni przestrzegać reguł, żeby wszystko żyło w harmonii i porządku. Jedną z takich reguł jest trzymanie się jak najdalej od osób, które nie mają o niczym pojęcia. Niestety dla Prenny jest to bardzo trudne, gdyż jedyną osobą, którą naprawdę lubi jest osoba, z którą powinna spędzać jak najmniej czasu. Jak można się spodziewać książka ebook opiera się na osobach z przeszłości, które muszą się dostosować do obecnego życia na ziemi. I sądzę, że autorka nie postarała się zbytnio przy tym wątku. Książka ebook była dla mnie nudna i trochę schematyczna. "Tu i teraz" to książka, która opiera się na ciekawym pomyślę, lecz autorka nie wykorzystała go wystarczająco. Główni bohaterowie mnie do siebie nie przekonali, a Prenna momentami mnie denerwowała własnymi nieracjonalnymi pomysłami. Nie można jednak powiedzieć, że książka ebook nie jest dynamiczna, pełna akcji i intryg, lecz było tego za mało. Wątek podróży w okresie pojawia się w ebookach coraz częściej i na chwilę obecną mam już tego dość, jednak Ann Brashares przedstawiła nam ten wątek dość oryginalnie, gdyż bohaterowie nie przenoszą się w przyszłość, lecz w przeszłość, gdzie zaraz nie zrobiła jeszcze żadnych szkód. Mimo, że autorka wplatała w fabułę coraz to nowe intrygi i ciekawostki to nie zostałam w jakiś sposób zaskoczona, a czekałam na to od samego początku. " Może to wcale nie zdemoralizowanie czy chciwość czyni nas tchórzliwymi. Może nie słabość, rozpacz czy nawet strach- ale miłość. " "Tu i teraz" to książka, która jest na jeden wieczór, przy której nie będziemy się musli skupić na fabule. Momentami bardzo ciekawa, lecz nie zapadająca w pamięć. Myślę, że autorka mogła wykorzystać własny pomysł na opowieść o dużo bardziej i wówczas książka ebook na pewno wywarłaby na mnie bardziej piorunujące wrażenie, lecz na ten moment sądzę tą książkę na jeden wolny wieczór.
Moja opinia: Wyobraź sobie świat… W którym to komary, doprowadziły całą ludzkość do totalnej zagłady. Nie ma już nic… Śmiertelna zaraza zabrała ze sobą nie tylko nadzieję, lecz i też ludzkie życie. Od tego czasu… Przyszłość nieustanna się dla ludzkości tylko czarną plamą smutku i łez. A przeszłość… Przeszłość, to tylko blade wspomnienie, które stało się dla świata szczyptą nikłej nadziei. Drogi czytelniku… Czy dla uratowania świata, byłbyś gotów do największych poświęceń? Czy masz odwagę stawić czoła przeszłości? Tylko pamiętaj… Przestrzegaj zasad I co najważniejsze… Nigdy się nie zakochaj. Fabuła: Uwielbiam historie postapo. Zarówno te lekkie i młodzieżowe, jak i te nieco mroczne a także brutalne. Jedynym wyjątkiem w świecie apokalipsy są dla mnie historie z zombie… Brrrrr… Nie lubię tych żywych trupów. Brrrrr… Przerażają mnie do szpiku kości. Ble… Jeśli chodzi o fabułę książki „Tu i teraz„, to z pewnością mogę ją zaliczyć do gatunku postapo light . Bo jest nie tylko bardzo lekka i przyjemna, lecz i także pełna dynamicznej akcji a także nutki pozytywnej nadziei. Według mnie, taka fabuła jest nie tylko wyjątkowo wciągająca, lecz i też niesamowicie kreatywna. Doskonała dla tych czytelników, którzy chcą poznać gatunek postapo od jej przyjemniejszej strony. Styl: Styl autorki jest nie tylko bardzo lekki i przyjemny w odbiorze, lecz i także wyjątkowo spójny a także plastyczny. Dzięki czemu, książkę „Tu i teraz” czytało mi się wyjątkowo wciągająco a wręcz ekspresowo. I choć spędziłam z nią tylko jeden wieczór, to muszę przyznać, że bawiłam się przy tym naprawdę nieziemsko. Bohaterowie: Według mnie, bohaterowie książki „Tu i teraz” są po pierwsze: idealnie wykreowani, a po drugie: bardzo realni i wyjątkowo barwni a także kreatywni. Bardzo polubiłam zarówno Prennę, jak i jej przystojnego kolegę – Ethana Jarvesa. Oboje zauroczyli mnie nie tylko własną nietuzinkową charyzmą, lecz i też pewną nutką szaleństwa w tle. Szata graficzna: Okładka książki „Tu i Teraz” jest według mnie bardzo kreatywna i oryginalna. Przyciąga wzrok… Uwodzi zmysły… I sprawia, że czytelnik mógłbym tak bez końca podziwiać jej zagadkowe piękno. I te trójkąty… Hm… Nie wiem czemu… Lecz własną nietuzinkowością przypominają mi nieco styl retro, który niezaprzeczalnie bardzo lubię i podziwiam. Podsumowanie: „Tu i teraz” to pełna sekretów i dynamicznej akcji historia, która nie tylko przeniesie cię w czasie, lecz i także pochłonie cię własną niesamowitą magią miłości, przyjaźni i nadziei na stworzenie lepszego jutra. Ta książka… Porusza emocje… Przyciaga zmysły… I sprawia, że czytelnik nie potrafi oderwać się od niej nawet na krótką chwilę. Zalecam gorąco! Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu YA!
Szczerze to pomysł na całą fabułę jest bardzo ciekawy, a sama okładka piękna, lecz gorzej z wykonaniem. Gubiłam się w fabule, było w niej dużo niedociągnięć, dlatego czasami dosyć ciężko się to czytało
Przede wszystkim muszę podkreślić, że nie jest to książka ebook dla starych wyjadaczy fantastyki i science fiction. To opowieść młodzieżowa, trochę naiwna w własnej koncepcji, zawierająca klasyczny romans i mało skomplikowaną fabułę. Nie spodziewajcie się więc zawiłych teorii odnośnie do samych podróży w czasie. Brashares nie skupiła się na tym, jak można przemieszczać się w czasie, dlaczego jest to możliwe, lecz bardziej na wątku wyrwania się bohaterki ze wspólnoty i próbie zmienienia przyszłości.Fabuła jest interesująca i nowa — podoba mi się sam pomysł. Autorka stworzyła fascynujący świat, jednak niestety go nie rozwinęła. W książce pdf wszystko jest zbyt prostolinijne, ratują ją jedynie zwroty akcje, nadające tempo samej fabule. Pisarka dosyć uogólniła fabułę, pozbawiając ją szczegółów, mocniejszych fundamentów, na których mogłaby oprzeć własny pomysł. Jest ciekawie, lecz całościowo nie widzę świata, jaki chciała przedstawić. Brakowało mi dokładniejszych opisów tego, jak wyglądało wcześniejsze życie Prenny. Przyczepię się także do małej emocjonalności przekazu. W jednej ze scen bohaterka wspomina zmarłego brata i własną tragiczną przeszłość, mogłaby to być mocna i przejmująca scena, wywołująca wzruszenie. Jednak czytałam ją trochę obojętnie, co przy takim temacie nie powinno mieć miejsca.Bohaterowie trochę mnie zawiedli, są dosyć powierzchownie skonstruowani. Brakuje im głębi, czegoś, co, wyróżniłoby ich spośród postaci z innych ebooków o podobnej fabule. Co prawda od razu ich polubiłam, szczególnie Ethana, który ujął mnie swoim naukowym zacięciem i niezłomną wiarą, że wszystko skończy się dobrze. Jednakże muszę również nieco obronić Brashares – to opowieść jednotomowa, więc i tak idealnie sobie poradziła z oddaniem charakteru postaci.Autorka ma lekki styl, samą książkę czyta się dynamicznie i nie ma w niej błędów. Narrację mamy pierwszoosobową, typowo pamiętnikarską. Zwykle autorom udaje się wybrnąć z takiego prowadzenia fabuły, jednak w tym przypadku sama historia została spłycona. Brashares skupiła się na głównej bohaterce, pomijając postaci poboczne a także samo uniwersum – zarówno teraźniejsze, jak i przyszłe.Przyznam, że spodobał mi się wątek miłosny. Nic na siłę, trochę z humorem i zdrowym rozsądkiem. Ethan to zwykły facet, co również mnie w jakiś sposób ujęło. On i Prenna nie rzucają się od razu na siebie, to subtelny związek, skupiający się bardziej na emocjach. Jeśli lubicie powieści science fiction z podróżami w okresie i romansem w tle, to ta będzie dla Was idealna.Cała recenzja: http://recenzentkaksiazek.blog.pl/2016/03/11/tu-i-teraz-ann-brashares-podroze-w-czasie-dla-nastolatkow/
Jest rok 2087. Na całym świecie panuje wyjątkowo niebezpieczna epidemia, która jest przenoszona przez komary. Każdy żyje w strachu, że następną ofiarą tej choroby może być ktoś bliski. Nikt nie jest w stanie uchronić się przed tym zagrożeniem i to tylko kwestia czasu, kiedy zdziesiątkowana zostanie cała ludzkość. Rozpoczyna się prawdziwy wyścig z czasem, w którym naukowcy muszą jak najszybciej wynaleźć sposób na to, by uratować garstkę osób, którym udało się jeszcze przetrwać tę zarazę. Jedynym ratunkiem dla nich jest przeniesienie się w okresie do 2010 roku. Jednak czy świeżym przybyszom uda się odnaleźć w świeżym świecie a także zostawić za sobą wszystkie traumatyczne wspomnienia? „Prawda jest silna. W przeciwieństwie do kłamstwa z czasem staje się coraz silniejsza i ma moc łączenia rozmaitych uczuć i idei w taki sposób, w jaki kłamstwo nigdy nie potrafi.”Wśród ocalałych osób znajduje się szesnastoletnia Prenna, która podczas epidemii utraciła dwóch najmłodszych braci. Kobieta musi dostosować się do wielu zasad, jakie ustalili przywódcy zaraz po ucieczce ze świata ogarniętego śmiercionośną epidemią. Prenna nie może pogodzić się z tym, że musi bezczynnie spoglądać na to, jak świat w którym żyje coraz bardziej pogrąża się w chaosie. Czy kobieta jest gotowa poświęcić wszystko a także złamać obowiązujące zasady, jakie jej od dzidziusia wpajano, aby zapobiec zbliżającej się tragedii? A jeśli tak, to czy nie jest na to jeszcze za późno? Co tak naprawdę jest przyczyną epidemii? Już wkrótce kobieta przekona się, że ingerowanie w bieg historii niesie ze sobą dużo konsekwencji… „Są zasady, których muszę przestrzegać – mówię. – Nie przetrwam, jeśli je złamię.”Z każdym następnym dniem kobieta dokonuje coraz więcej niepokojących odkryć, które burzą jej jak do tej pory spokojny a także poukładany świat. Czy to możliwe, aby ludzie którym Prenna najbardziej ufała, mogli oszukiwać ją przez cały czas? Na drodze kobiety staje wkrótce Ethan Jarves, który wywraca cały jej świat do góry nogami. Prenna musi być jednak ostrożna, bo przywódcy nie spoglądają przychylnym okiem na jej nową znajomość. Kobieta nie może zapomnieć o tym, że jedną z najistotniejszych zasad w jej społeczności jest zakaz bliskości z ludźmi z innych czasów. Czy Prenna pójdzie za głosem własnego serca i zdecyduje się zaryzykować wszystko, żeby być z Ethanem? „Może to wcale nie zdemoralizowanie czy chciwość czyni nas tchórzliwymi. Może nie słabość, rozpacz czy nawet strach- ale miłość.”Ann Brashares jest słynna z serii „Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów” a także książki „Nigdy i na zawsze”, w której pojawił się wątek reinkarnacji. Byłam bardzo interesująca jak na jej tle wypadnie „Tu i teraz” a także jak autorka poradzi sobie z wątekiem podróży w czasie. Uwielbiam czytać dystopie a także poznawać najróżniejsze wizje świata w odległej przyszłości. Im więcej ebooków tego gatunku się czyta, tym coraz ciężej jest zaskoczyć czytelnika. Czy Ann Brashares to się udało? Autorka miała bardzo interesujący pomysł na książkę i uważam, że wykreowany przez nią świat jest wyjątkowo intrygujący. Niejednokrotnie można było odczuć olbrzymi niepokój a także grozę, gdy poznawało się szczegóły związane z zarazą.Trochę żałuję, że autorka nie rozwinęła bardziej szczegółowo tematu epidemii a także jej początków. Jednak rekompensuje to wyjątkowo wartka akcja a także dużo zwrotów akcji, które nie pozwalają na choćby odrobinę nudy. Bardzo podobało mi się to, że do ostatniej strony nie była pewna, jak cała ta historia się skończy. Ann Brashares trzymała czytelników w napięciu niemalże do ostatniej strony i pozostawiła z lekkim niedosytem. Autorka zmusza czytelnika do refleksji a także pewnych przemyśleń ponad naszym życiem. „Tu i teraz” to wyjątkowo ciekawa, jak i chwiali niepokojąca historia o dokonywaniu poświęceń, niełatwych wyborów a także o potyczce o lepsza przyszłość. Na takie książki warto czekać. Zdecydowanie polecam!
Akcja książki losy się w Świeżym Jorku w 2014 roku. Świat wygląda tak, jak teraz go widzimy. Niby nic nie jest w stanie nas zaskoczyć. Świat prze do przodu, technologia gna jak na szynach, odnotowujemy najróżniejsze nowości w medycynie. Bohaterami tej historii jest dwójka osób, Ethan Jarves siedemnastolatek z teraźniejszości i Prenna James, która przybyła z Postremo, z niezbyt odległej przyszłości, ponieważ z końca XXI wieku.Na skutek zanieczyszczenia powietrza, globalnego ocieplenia, plam na słońcu, dochodzi na przestrzeni lat do niesamowitego ocieplenia i zawilgocenia klimatu. Ludzie zaczynają chorować na różnorakie rodzaje grypy, które biorą początek od świńskiej grypy. Choroba mutuje w zastraszającym tempie i brakuje na nią lekarstwa. W finalnym stadium dochodzi do tego, że wszelkie śmiertelne choroby zostają przenoszone przez komary. Po przebadaniu ocalałych z tego pogromu, około tysiąc osób przenosi się w czasie, w przeszłość, żeby zapobiec epidemii, która dziesiątkuje ludność.Nazywają siebie podróżnikami w czasie, żyją w enklawach, żeby w pewien sposób odizolować się od nas, czyli tubylców w czasie. Żyją w nich według zasad, które ograniczają im swobodę. Muszą chronić własną tożsamość, stronić od tubylców, przestrzegać posłuszeństwa względem wspólnoty, nie szukać pomocy lekarskiej, usilnie starać się wtopić w społeczeństwo i w żaden sposób nie ściągać na siebie uwagi, nie wolno nigdy nawiązać fizycznej ani emocjonalnej relacji z kimkolwiek spoza wspólnoty.Ann Brashares, amerykańska pisarka, słynna głównie z tetralogii Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów porzuca błyskotliwy humor i dobrą zabawę na rzecz znacznie poważniejszą i ważniejszą. Oczywiście, bohaterami są młodzi ludzie, lecz prócz tego, że jest to książka ebook dla młodego czytelnika, posiada wątki: naukowy, fantastyczny, miłosny i kryminalny. Opowieść Tu i teraz jest spójna i prawdopodobnie niczego w niej bym nie zmieniła. Nawet zakończenia, które powoduje, że opowieść nie jest zamknięta i może kiedyś autorka pokusi o dalsze dzieje Ethana i Prenny. Bohaterowie tej opowieści nie są papierowi, mają własne charaktery i naprawdę wiele do zrobienia. Po za tym nie da się nie polubić tych dwojga młodych ludzi i ma się nadzieje, że mimo niesprzyjającej sytuacji znajdą wyjście, by być razem.Tu i teraz to bardzo przyjemna powieść. Czyta się idealnie i nie czuje upływającego czasu. Lekkie pióro Brashares pozwala dynamicznie przejść przez tę fascynującą historię. Książkę czyta się płynnie i aż szkoda czasami odkładać ją na chwilkę, lecz w końcu nie tylko ebookami człowiek żyje. Mając nadzieję na dalszy ciąg przygód Prenny i Ethana, zalecam gorąco tę opowiadanie każdemu, kto lubi książki dla młodzieży, trochę fantastyki, trochę kryminału i trochę delikatnego jak piórko romansu dwojga młodych ludzi.http://monweg.blog.onet.pl/2016/02/16/tu-i-teraz-ann-bashares/
Podróże w okresie są bardzo popularnym tematem ebooków młodzieżowych. Ciężko w tym temacie napisać coś nowego i odkrywczego. Ta sztuka udała się Ann Brashares, autorce „Tu i teraz”. Dziewczyna podeszła do tematu podróżowania w okresie w świeży sposób. Nie pisała o wehikułach czasu ani nie omawiała samych podróży. Historia zaczyna się już w świeżym okresie i nie jest w niej ważne, jak podróżnicy się znaleźli w nowej czasoprzestrzeni. To było dla mnie spore zaskoczenie, spodziewałam się, że jak w np. „Trylogii czasu” będzie to główny wątek.Kolejną nowością dla tej powieści jest umiejscowienie akcji w czasie. Właściwa historia zaczyna się 4 lata po przybyciu podróżników do przeszłości. Można powiedzieć, że zaczynamy od środka opowieści. Jest to niespotykany w ebookach młodzieżowych zabieg. Zwykle zaczynają się na etapie poznawania nowego czasu, przeznaczenia, sytuacji w społeczeństwie czy stanu materialnego. W „Tu i teraz” jest inaczej – podróżnicy oswoili się z nowościami i wtopili w otoczenie. Można to porównać do sytuacji, w której „Harry Potter” rozpoczynałby się w połowie trzeciego roku magicznej nauki głównego bohatera.Nie wiemy nic o podróży, lecz mamy świadomość, czemu nastąpiła. Początek XXI wieku jawił się jako złoty wiek elektroniki i informatyki. Powoli z każdym rokiem stan świata się pogarszał – klimat drastycznie się ocieplił, pojawiła się nowa, bardzo groźna pandemia przenoszona przez wszechobecne komary. Jedynym ratunkiem było wysłanie ludzi do roku 2010 i próba zmienienia przeszłości. Została wyselekcjonowana grupa najbystrzejszych osób odpornych na zarazę. Odnalazła się w niej nastoletnia Prenna James wraz z matką lekarką. 2010 rok okazuję się rajem dla przyzwyczajonych do potyczki o przetrwanie podróżników. Zasady, których muszą przestrzegać, sprawiają, że nie mogą nawiązywać najbliższych relacji z „tubylcami czasu”, co oznacza również niepoddawanie się pomocy medycznej czy zbyt częste dotykanie.Prenna jest grzeczną przestrzegającą zasad dziewczyną. Stopniowo zaczyna rozumieć, że nie są tym, czym być powinny i odkrywa prawdę o przyszłości. Wszystko za sprawą Ethana – nastoletniego „tubylca czasu”, który zdaje się wiedzieć więcej, niż powinien. Jej zmiana z grzecznej dziewczynki w pewną własnych racji kobietę jest głównym wątkiem powieści. Możemy śledzić, jak jej myślenie zmienia się dzięki narracji pierwszoosobowej. W okresie czytania miałam wrażenie, że stoi obok mnie i szepcze własne myli wprost do mojego ucha.Ethan z kolei od samego początku jest genialnym buntownikiem. W dzieciństwie zobaczył coś niewytłumaczalnego i zrobi wszystko, aby odkryć tajemnicę. Chłopak jest odmienny od zwyczajowego modelu ukochanych narratorek z ebooków młodzieżowych. Ma własne zainteresowania i przekonania, z których nie zrezygnuje. Jego kreacja jest bardzo skomplikowana, więc nie rozumiem czemu w opisie książki został określony jako „przystojny” i nic poza tym.Reszta bohaterów nie jest aż tak idealnie wykreowana. Autorka poświęciła mało czasu na postacie trzecioplanowe, przez co nie było niczym więcej od ładnego tła opowieści Prenny i Ethbana. Na uwagę zasługuje tylko postać matki Prenny, której autorka poświęciła naprawdę niewiele tekstu. Szkoda. Miała w sobie potencjał – niegdyś wpływowa przywódczyni zespołu lekarzy, obecnie pozbawiona głosu kobieta. Nie była buntowniczką, lecz nie zgadzała się z pozwoleniem na śmierć niewinnych.Akcja rozkręca się od pierwszej strony i nie zwalnia nawet na moment. W każdym rozdziale pojawiały się nowe wątki i niespodziewane komplikacje. Bohaterowie stawali w obliczu katastrof i tragedii średnio raz na 3 rozdziały. Dzięki temu książka ebook nieustanna się ciekawsza i uniknęłam czytania nudnego wprowadzenia.Powieść ma mniej niż 300 stron i wartką akcję, dzięki temu czyta się ją w ekspresowym tempie. Jest delikatna, lekka i niewymagająca większego skupienia. Główni bohaterowie są skomplikowani i idealnie wykreowani, poboczni zostali niesprawiedliwie pominięci. Fabuła jest rozbudowana, lecz delikatnie wprowadzona. Podsumowując - książka ebook jest doskonała do umilenia czasu bez konieczności poświęcenia jej długich godzin.
Ann Brashares stworzyła bardzo oryginalną opowieść dla młodzieży. Książka ebook napisana jest lekko, zrozumiałym i bardzo plastycznym językiem, przemawiającym do młodych ludzi. Czyta się ją z przyjemnością, a jej lektura nie zabiera wiele czasu. Fabuła powieści jest niebanalna, a bohaterowie, mimo młodego wieku, zaskakująco dojrzali. Autorka poświęciła im wiele uwagi i dużo miejsca w książce, stanowią rozpoznawalne indywidualności i zdecydowanie nie wtapiają się w tłum.Przerażały mnie zasady przybyszów i obsesyjne ich przestrzeganie, dosłownie zachowywali się jak członkowie sekty. Lecz jak to w życiu bywa, zasady są po to, aby je łamać.... Tylko nie zawsze jest to bezpieczne."Tu i teraz" to nie tylko ciekawa, lecz i genialna książka. Fajnie i lekko napisana - na pewno zdobędzie serca młodych czytelników, a i starsi nią nie pogardzą :)http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/02/tu-i-teraz-ann-brashares.html
Szesnastoletnia Prenna James na pozór może wydawać się całkiem normalną nastolatką. Jednak to tylko pozory. Kobieta tak naprawdę pochodzi z końca XXI wieku. Wraz ze własną rodziną a także innymi ludźmi urodzonymi w tamtym czasie, co ona, została zmuszona do ucieczki w przeszłość, do roku 2010. To wszystko przez pandemię przenoszoną przez komary, która zabiła miliony ludzi na całym świecie. Główna bohaterka zważywszy na to, skąd pochodzi, skrzętnie musi strzec własnej tajemnicy przed tubylcami. Musi przestrzegać rygorystycznych zasad, aby ukryć własne pochodzenie. I wydawałoby się, że idzie jej świetnie. Jest jednak pewien chłopak, Ethan Jarves, który sprawia, iż Prenna wątpi w słuszność wyznaczonych zasad...Gdy tylko miałam w własnych dłoniach "Tu i teraz" wiedziałam, że jest to książka ebook dla mnie. Nie ma nic, co bym bardziej wielbiła od dobrej fantastyki, a w szczególności dystopii. Pomysł Ann Brashares wybija się na tle podobnych powieści, których grupą docelową jest głównie młodzież. To wszystko zasługa tego, iż autorka do własnego dzieła wmieszała wizję futurystyczną, co nie ukrywam - okazało się dla mnie zdecydowanie najciekawszym aspektem całej historii. Prenna nie dość, że nie jest irytującą główną bohaterką (co niestety w młodzieżowych ebookach zdarza się nagminnie), to jeszcze pochodzi z dalekiej przyszłości.Ann Brashares ma ciekawy sposób pisania. Jej warsztat pisarski zdecydowanie przypadnie do gustu czytelnikom, którzy tak jak ja, cenią sobie literaturę, w okresie czytania której czas wydaje nie mieć się żadnego znaczenia. Ta autorka pisze lekko, sprawnie, a jednocześnie w "Tu i teraz" nie brakuje opisów pobudzających wyobraźnię. Właśnie głównie ze względu na styl napisania tej powieści, dosłownie po prostu nie mogłam się od niej oderwać. "Tu i teraz" ma dopracowaną fabułę, lekki styl napisania, a także i bohaterów, którym udało się zaskarbić moją sympatię, co wręcz pozorom nie jest to najłatwiejsze zadanie. Owszem, lubię czytać młodzieżowe książki, bo mają one do siebie to, że przy nich całkowicie się zatracam, tracę poczucie czasu i zapominam o otaczającej mnie rzeczywistości. Jednocześnie jednak zazwyczaj mają jeszcze niemiły dodatek - irytujące osobowości, w szczególności zazwyczaj głównych protagonistów, w tym wypadku protagonistkę. Całe szczęście - ogromnie polubiłam Prennę. Jej odwagę, gotowość do poświęceń i stawania czoła temu, czego się boi. Właśnie to robiła - choć odczuwała strach, stale pięła do własnego celu, bo wiedziała, że robi to dla wyższego dobra. Ethan zresztą nie pozostał jej dłużny, jak na własny wiek wykazał się godną podziwu odwagą. Ann Brashares stworzyła tak heroiczne persony jednocześnie zbyt karykaturalnego efektu końcowego. Prenna i Ethan tworzą niezły i zgrany duet, a ich odwaga wydaje się całkowicie naturalna, jest po prostu częścią tego, kim są."Tu i teraz" to idealny pomysł na spędzenie jednego albo dwóch wieczorów dla czytelników, którzy lubują się w fantastyce, lecz także i dla tych, którym wydaje się, że za nią nie przepadają. Interesujący pomysł z wykorzystanym potencjałem, wartka i szybka akcja a także ciekawie wykreowani bohaterowie gwarantują świetną rozrywkę na kilka godzin. Polecam!
Tu i teraz podobało mi się w ten normalny sposób, kiedy odkładamy książkę i mamy uśmiech na ustach. Jest to lekka, prosta w odbiorze i wciągająca fabularnie historia dla młodzieży. Najbardziej przypadł mi do gustu właśnie ważny motyw podróży w czasie, który nieźle poprowadzony potrafi naprawdę wzbudzać emocje. Kiedy teraźniejszość, przeszłość i przyszłość stają się jednym i tym samym momentem w czasie, to zaczynamy rozumieć jak niewielkim trybikiem w machinie jest każdy z nas. Miałam dużo radości z czytania o świecie za pięćdziesiąt, sto lat, mimo że wizja jaką kreuje Brashares jest bardzo pesymistyczna. Cieszy mnie także, że poruszono w niej tematy ekologii, gazów cieplarnianych, klimatu i wirusów, ponieważ może otworzy to oczy większej liczbie osób.Polubiłam głównych bohaterów – Prennę i Ethana – przede wszystkim za ich naturalność, zwyczajność i prostotę. Na szczęście żadna z postaci nie irytuje (co nierzadko zdarza się w literaturze tego typu) choć jednocześnie muszę zauważyć, że niektóre z nich zostały trochę przerysowane. Jeśli mam się do czegoś przyczepić, to prawdopodobnie do relacji nastolatków, która w moim odczuciu trochę zbyt dynamicznie się rozwinęła. Lubię, kiedy bohaterowie powoli budują zaufanie, poznają się. Pamiętam jednak, że nie jest to literatura psychologiczna, więc takie aspekty stoją gdzieś z tyłu za akcją i romansem.Gdzieś „obiło mi się o oczy”, że niektórzy narzekają na zakończenie, a ja – jak to nierzadko bywa – jestem odwrotnego zdania i sądzę je za coś naprawdę ciekawego i wreszcie nowego. Fakt, to rozwiązanie zostawia pewien niedosyt, lecz ja szanuję autorkę za to, że zrobiła kropkę dokładnie w tym miejscu. Nie chcę się rozwijać na ten temat, ponieważ nie chodzi przecież o to, aby popsuć Wam przyjemność z czytania.W literaturze młodzieżowej to pozycja warta uwagi i sądzę, że spodoba się wielu czytelnikom. Nie oczekujcie spektakularnych rozwiązań, szokujących zwrotów akcji i wielowymiarowo stworzonych bohaterów, ponieważ książka ebook ta pełni przede wszystkim rolę rozrywkową. Z drugiej strony jednak, jeśli zechcemy zagłębić się w treść, odkryjemy także jej walory dydaktyczne. Ta historia uczy, że wszystko co robimy teraz, będzie miało jakieś konsekwencje w przyszłości. Nasze życie nie należy tylko do nas, jest nierozerwalnie połączone z resztą świata.czytaj więcej: http://recenzentkaksiazek.blog.pl/2016/02/12/tu-i-teraz-ann-brashares-czyli-o-tym-jak-podrozowalam-w-czasie/
Mówi się, że przyszłość jest tajemnicą, że to przeznaczenie decyduje o tym co się wydarzy. A co jeśli jesteś z przyszłości i wiesz co się wydarzy, ale nie możesz nic z tą wiedzą zrobić?Nowa współpraca równa się nowe książki i to nie byle jakie, ponieważ od YA! Wydają bardzo nieźle dopracowane i oryginale młodzieżówki, które ubóstwiam. A kiedy zobaczyłam okładkę do tej książki, po prostu wiedziałam, że musi być wyjątkowa. Autorka znanej serii Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów, książki „Nigdy i na zawsze”, a teraz przyszedł czas na „Tu i teraz”. Po różnorakich gatunkach jakie porusza Ann, miałam obawy czy żeby na pewno nieźle to robi, ponieważ jak to mówią „Ten kto umie wiele, tak naprawdę nie umie nic”. Bałam się, że tutaj także tak będzie. Jednak mimo lęku, dałam tej powieści szanse i zabrałam się za nią, przeczytałam, a Was zapraszam do przeczytania recenzji.Ciekawi co sadzę o tej książce? Wejdźcie pod link i przeczytajcie!http://dominika-szalomska.blogspot.com/2016/02/87-recenzja-ksiazki-tu-i-teraz-ann.html
Okładka jest co najmniej zachwycająca. Gdy ją po raz pierwszy zobaczyłam, już wiedziałam, że będzie kłopot z nie kupowaniem. Możecie krzyczeć, że jestem przewidywalna, lecz taka moja książkoholicka natura... Opowiada historię nastoletniej Penny, która pochodzi z przyszłości. Wybuchła zaraza przenoszona przez komary i ludzie musieli polecieć w przeszłość, żeby... No tak, nie po to, aby to odkręcić, ponieważ to mogłoby być zbyt ryzykowne [poplułam się w tym miejscu], lecz po to, aby przeżyć własne lata. W bezpiecznych latach, w których nie wolno wszystkim podróżnikom niczego, lecz to absolutnie niczego zrobić. Możecie sobie żyć, lecz to tylko pod warunkiem, że nie będziecie chcieli nic więcej. Rozmawianie z obcym rówieśnikiem? Prawdopodobnie kpisz. INTYMNY KONTAKT. Na początku trudno to było ogarnąć, lecz gdy już dowiadujemy się, że nasza bohaterka jest typem buntowniczki, możemy się rozluźnić i zatopić w lekturze.Ponieważ widzi, że władz nic nie obchodzi niezapobieganie zagładzie, postanawia wziąć sprawy w własne ręce i z małą pomocą osób trzecich, przemienić przyszłość."Wydaje mi się porażką języka, że to doświadczenie zawiera się w normalnym zdaniu zbudowanym ze zwykłych słów. Zawiera się w jednym słowie." Pierwszym zdziwieniem było to, że książka ebook ma 238 stron tekstu.Drugim było to, że to jest sience-fiction, a nie romans, który rzeczywiście mógłby być na tyle krótki.TO takie książki stale wydają?!Wiem. Najwidoczniej komuś się udało napisać coś takiego.Kolejnym okazał się być fakt, że w tych jakże krótkim czasie, całkowicie zaspokojono moją chęć poznania idealnej przygody. Tu i teraz to nie jest łatwa książka, z jednym prostym schematem. Nie, większość wątków powinna skłonić nas do rozważania, czasem nawet w tych najprostszych czynnościach moglibyśmy się doszukać drugiego dna."Przepaść pomiędzy tym, co mówimy, a tym, co czujemy, jest tak wielka i ciemna, że czasem myślę, iż wpadnę w nią i będę już wiecznie spadała."Przykładem powyższych słów jest to, że wyraźnie widać podkreślanie faktu, iż powinniśmy się czasem sami zastanowić jak bardzo nasze społeczeństwo jest podobne do tego, już na pierwszy rzut oka dziwnego, specyficznego zdarzenia. Zastanówmy się: ktoś zabrania nam wykonywać czynności, które w jakiś sposób mogłyby zagrażać czemuś, czego do końca nie rozumiemy. Wiem, że podczas czytania chyba mało kto zada sobie to pytanie, lecz jak bardzo jesteśmy podobni do osób omówionych w doskonale podporządkowanym społeczeństwie? Resztę rozmyślań pozostawię wam. Może kiedyś w dalekiej przyszłości jakiś nauczyciel sam sięgnie po tę opowieść i przeprowadzi profesjonalną analizę treści? Z chęcią poczytałabym o czymś takim, jednak mi do takiej osoby jeszcze bardzo wiele brakuje. "Czuję, jak cała nadzieja i optymizm wyciekają ze mnie niczym krew z żył." Już na samym początku bardzo przypadła mi do gustu główna bohaterka. Penny jest osobą niesamowicie odważną, lecz jednocześnie mądrą i bystrą na tyle, że myśli na temat każdej czynności, którą miałaby wykonać. Za jej pomocą dowiadujemy się jak mogliby wyglądać ludzie za sto lat. Gdy już wszystko legnie w gruzach, cóż nam pozostanie? Tylko zastanawianie się ponad tym, jak to naprawić. Cieszenie się z każdej, wydawałoby się, zwykłej czynności."Ludzie tutaj zachowują się, jakby wspaniałe rzeczy zostały już utracone, lecz się mylą. Stale mają jeszcze tak dużo do stracenia."Jednakże książka ebook nie jest bez wad. Mimo bardzo nieźle przemyślanego tekstu brakowało mi tutaj iskierki spontaniczności, czegoś co sprawiłoby, że bezgranicznie pokocham tą książkę. Może kiedyś ukaże się druga element i ta sprawi, że jednak zostanie moją ulubioną? A może nie. Przypuszczalnie kiedyś powrócę do czytania tej książki i może wówczas odbiorę ją w inny sposób, jednakże na dzisiaj dzień jestem w stanie powiedzieć tylko tyle, że jest bardzo dobra. 7/10"Kiedy otwierasz się przed kimś i zaczynasz czuć do niego to, co czujesz, co wówczas robisz? Próbujesz to zignorować, może nawet o tym zapomnieć, lecz nie możesz już tego unicestwić ani cofnąć."
Idealnie zdaję sobie sprawę z tego, że w dystopiach spotkaliśmy się już niemal ze wszystkim, co możliwe. Mimo tego stale bardzo chętnie sięgam po książki z tego gatunku, licząc na pewien powiew świeżości. Teoretycznie nigdy nie mamy stuprocentowej pewności, co nas czeka, a kto wie, być może twórca ma jakiegoś asa w rękawie i jeszcze nas czymś zaskoczy. Czasami nawet jestem w stanie przymknąć oko na powielające się schematy, lecz nie jestem pewna, od czego to zależy – podczas czytania jednych ebooków niemal w ogóle mi to nie przeszkadza, a w przypadku innych jestem całkowicie zbulwersowana podobną sytuacją. Może mi to ktoś wyjaśnić?Moim pierwszym spotkaniem z Ann Brashares była książka ebook „Nigdy i na zawsze”, która naprawdę mnie oczarowała. Nie trzeba mnie było długo namawiać, abym sięgnęła po jej najnowszą powieść, „Tu i teraz”. To historia szesnastoletniej Prenny James, która żyła pod koniec XXI wieku, jednak śmiertelna pandemia zabiła wówczas miliony osób. Dzięki zaawansowanej technologii Ci, którzy przetrwali, uciekli do przeszłości, do roku 2010. Starają się dostosować do czasów, w których się znaleźli, a pomagają im w tym ściśle ustalone zasady całego społeczeństwa przyszłości. Wszystko po to, żeby zapobiec kolejnej epidemii, która mogłaby się okazać fatalna w skutkach. Prenna zawsze wierzyła w zasady. Do czasu aż spotkała Ethana Jarvesa.Książka zapowiadała się naprawdę dobrze, wskazywały na to już pierwsze strony. Jednak z każdym kolejnym epizodem odkrywałam pewne mankamenty tej powieści, które sprawiły, że historia Prenny i Ethana dużo utraciła w moich oczach. Powiela się tutaj pewien schemat - dwójka młodych, teoretycznie ambitnych i zbuntowanych nastolatków, którzy za wszelką cenę chcą toczyć walkę z systemem. Z dnia na dzień odkrywają, że nie wszystko jest takim, jakim być się wydaje. Są w stanie rzucić wszystko, żeby uciec od tych, którzy ich kontrolują i odkryć prawdę. Razem chcą zachwiać światem i społeczeństwem. A wszystko w imię miłości… Mimo wszystko są oni dosyć słabo wykreowani i nie byłam w stanie zżyć się z ich historią. Mimo że Ann Brashares chciała, aby Prenna była twarda i odważna, tak wyszło to raczej sztucznie i momentami po prostu śmiesznie. Zgodnie z Zasadami, Prenna jako kobieta przyszłości nie może nawiązywać najbliższych relacji z nikim z teraźniejszości. Oczywiście nieuniknione staje się to, że ulega Ethanowi, a on zakochuje się w Prennie po uszy. Gotów jest nawet umrzeć, za jedną noc spędzoną z tą dziewczyną. Jednak zdecydowanie zabrakło mi tutaj nieźle odczuwalnych emocji, których mogłabym doświadczać razem z bohaterami. Było kilka scen, w których naprawdę mogłaby to być lawina uczuć, lecz ja jej w ogóle nie odczułam. „Tu i teraz” przypomina nieco książkę Lauren Oliver, „Delirium”. Występuje tu naprawdę dużo podobieństw, nie tylko te związane ze stanem zakochania. Społeczeństwo z przyszłości jest ściśle kontrolowane, osoby wyższe rangą robią wszystko, żeby utrzymać ich w ryzach, łącznie ze szprycowaniem ich dziwacznymi pigułkami, którego prawdziwego działania nikt nie zna. Najwieższa opowieść Ann Brashares miała w sobie jednak kilka elementów, które przypadły mi do gustu. Całkiem nieźle poznajemy wizję przyszłości, chociaż akcja toczy się w teraźniejszości. Prenna bardzo płynnie opowiada o własnej przeszłości, która logicznie rzecz biorąc jest przyszłością. Trochę to zagmatwane, prawda? Być może autorka zbyt się zagalopowała, ponieważ połączyła fragmenty dystopii, podróże w czasie, reżim i kontrolę, walkę z systemem a także romans w jedną całość. Chwilami miałam wrażenie, że sama się w tym nieco pogubiła. Nie mówię, że połączenie tych wątków jest czymś złym, wręcz przeciwnie, lecz trzeba to odpowiednio zgrać. Plusem tej powieści jest jednak styl autorki, do którego nie ma żadnych zastrzeżeń. Ann Brashares dbała też o odpowiednią dynamikę akcji, lecz zabrakło mi tutaj chwil pełnych napięcia czy nieprzewidywalności. Niestety, jeżeli twórca trzyma się schematów, to bardzo prosto można przewidzieć bieg fabuły.„Tu i teraz” to książka, która mnie rozczarowała. Zapowiadała się naprawdę dobrze, jednak trafiła do grona tych powieści, które irytują mnie własną schematycznością. Zabrakło mi tutaj wielu fragmentów i odebrałam ją jako opowieść niedopracowaną. Ma własne dobre strony, lecz nie zdołały one na tyle przykryć wszystkich mankamentów, abym uznała ją za dobrą powieść. Określiłabym ją raczej mianem przeciętnej, która nie wyróżnia się niczym specjalnym na tle innych powieści młodzieżowych. Nie ukrywam, że historia ta miała w sobie olbrzymi potencjał, lecz autorka się gdzieś pogubiła i nie była w stanie go odpowiednio wykorzystać. www.bookeaterreality.blogspot.com
Media zarzucają nas informacjami o dziurze ozonowej, gwałtownym ociepleniu klimatu i topniejących lodowcach. Ludzie sami hodują wirusy i choroby w laboratoriach a genetyka rozwija się coraz lepiej. Jednak nikt nie ma odwagi by spojrzeć kilka lat w przód i domyślić się jakie to może mieć konsekwencje.Prenna pochodzi z przyszłości. Jednak przyszłość zrażona jest chorobami, bólem i śmierciom. Garstka zdrowych ludzi przenosi się do przeszłości by móc przeżyć i przemienić bieg wydarzeń.Nie da się ukryć - okładka przykuwa wzrok. Wydawnictwo nieźle zrobiło zostawiając oryginalną grafikę. W wielkim stopniu oddaje klimat książki. Z tyłu prócz opisu znajduje się druga połowa twarzy dziewczyny. Ma ona na nosie okulary. Wielkim spojlerem byłoby wyjawienie wam moich przemyśleń, dlatego wierzcie mi na słowo - okładka całkowicie oddaje klimat powieści!Nie codziennie czytamy książki o podróżach w czasie! To była prawdopodobnie pierwsza moja przygoda z tego typu zdarzeniami i nie jestem zawiedziona. Podobał mi się wątek, w którym Pren i Ethan próbują zapobiec morderstwu, które może przemienić bieg przyszłości. Szkoda, że autorka nie omawiała tych wszystkich zdarzeń dokładniej. Wszystko działo się dynamicznie i krótko, przez co czytelnikowi trudno było się wciągnąć w tak nieziemską fabułę.Prenna była bohaterką trudną do polubienia. Miała idealny charakter, jednak przez wszystkie zasady, które musiała przestrzegać wydawała się być zgorzkniała i zimna. Lubiłam ją gdy przebywała z Ethanem. Z nim stawała się zupełnie inną osobą! Ethan był ogólnie cudownym chłopakiem i skradł moje serce! Wykazywał wszystkie cechy jakie kocham u bohaterów literackich. Podobały mi się jego zachowania, jednak trudno jest mi się wypowiadać głębiej o postaciach z książki, bo nie miałam okazji poznać ich bliżej.Tu mogę się wyżalić! Opowieść bowiem była ZA KRÓTKA! Takie piękne wydarzenia powinny być opisywane na minimum 500 stron a nie ledwo 240! Autorka ma idealny styl i podobały mi się za równo dialogi, które nie były sztuczne i na zabój literackie jak i opisy, które nie były ciężkie i pełne metaforycznych porównań. Jednak tych wszystkich cudeniek było za mało.Ann Brashares chciała napisać coś, czego nie da się podciągnąć do żadnego gatunku literackiego. Wymyśliła świetną fabułę, postaci i wydarzenia i... morał! Nie jest to bowiem pusta bajeczka young adult. Autorka chce zwrócić uwagę jak ważną rolę gra w naszym życiu przeszłość. To kim jesteśmy zależy od naszych wcześniejszych wyborów. Wydaje mi się, że to autorka chciała nam przekazać pisząc tą fantastyczną ( i niestety krótką) powieść.Jak każde new adult dla młodych ludzi. Opowieść nie przypadnie do gustu osobą starszym czy dorosłym, ani dzieciom. Książka ebook miała świetną fabułę i nieźle zarysowany morał, jednak była zbyt krótka by nieźle się w nią "wciągnąć".
Przyszłość nie wygląda obiecująco, komary przenoszą śmiercionośna chorobę, która dziesiątkuje ludzkość. Nowe technologie i badania dały nadzieje mieszkańcom zrujnowanego świata. Grupa osób z XXI wieku przenosi się do roku 2010. Minęły cztery lata a oni stale stanowią skrytą grupę i unikają asymilacji z tubylcami. Udało im się przeżyć, lecz nie robią nic, by uratować przyszłość. Prenna James odkrywa, że nie wszystko, co jej mówiono jest prawdą, a kiedy w jej ręce trafiają czasopisma z przyszłości, wie, że może przemienić teraźniejszość i podjąć próbę ocalenia świata. Prenna jest złakniona wiedzy i pragnie prywatności, ale przywódcy są nieugięci i mają prawa, których złamanie jest surowo karane. Jest to dziewczyna, którą prosto obdarzyć sympatią, dojrzała jak na własne siedemnaście lat, ale poznając jej życie z końca XXI wieku i uświadamiając sobie co przeżyła, dużo mi wyjaśniło. Jej listy do Juliusa są proste, a jednak w tej prostocie widać ogrom bólu i marzeń. Drugą interesującą postacią jest Seth. Jest genialny i sympatyczny, taki chłopak z sąsiedztwa. Książa jest krótka, niespełna 240 stron, to dla mnie stanowczo za mało. Fabuła jest ciekawa i można z niej wycisnąć znacznie więcej. Tak krótki utwór nie pozwolił na szczegółowe zgłębienie tematu albo bliższe poznanie pozostałych bohaterów. Podróże w okresie to ciekawy temat. Co może spowodować jedna przemiana teraźniejszości, jak wpłynie na przyszłość? Można długo ponad tym rozmyślać i czasami potrafi to zawrócić w głowie, temat rzeka, ponad którym można zastanawiać się w nieskończoność. Prenna i Seth skupiają się na zmianie jednego wydarzenia i to jest wątkiem przewodnim. Akcja jest wyważona, lekko się płynie przez książę. Czyta się dynamicznie a mowa jest łatwy i młodzieżowy, doskonały dla grupy docelowej.„Tu i Teraz” to książka, przy której można przyjemnie spędzić czas. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i sądzę je za udane. Książa o niełatwych wyborach i stracie, a mimo to utrzymana w lekkim stylu. Polecam4/6
Tu i teraz to książka ebook dla młodzieży, lecz jest to książka, która obok kłopotów można rzec klasycznych nastolatków porusza również dużo kłopotów moralnych. Prezentuje wewnętrzną walkę bohatera między zasadami, a swóim ja. Porusza dużo tematów, z którymi dzisiejsi nastolatkowie zmierzą się w przyszłości, lecz robi to w sposób bardzo przystępny i zrozumiały dla nastolatka.
Autorka połączyła wizję realistycznej przyszłości z rzeczywistą teraźniejszością. Czy nasz świat rzeczywiście skazany jest na porażkę? Głowni bohaterowie zrobią wszystko aby przemienić przyszłość i odzyskać nadzieję, lecz w tym wszystkim czy dla ich miłości jest nadzieja? Autorka nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Czytelnik może sam dopowiedzieć sobie co by było gdyby...Niebanalna historia.
"Kiedy otwierasz się przed kimś i zaczynasz czuć do niego to, co czujesz, co wówczas robisz? Próbujesz to zignorować, może nawet o tym zapomnieć, lecz nie możesz już tego unicestwić ani cofnąć."Jest 2014 rok. Cztery lata temu szesnastoletnia dzisiaj Prenna James wyemigrowała do Nowego Jorku, w którym stale czuje się obco. Kłopot polega na tym, że kobieta nie przybyła z innego państwie – przybyła z przyszłości, w której ludzkość została zdziesiątkowana z powodu roznoszonej przez komary zarazy, a świat, który znamy, legł w gruzach. Ucieczka w przeszłość była jedyną szansą ocalenia dla tych, którzy przeżyli. Wszyscy muszą absolutnie podporządkować się dobru społeczności i ściśle przestrzegać reguł. Nawiązywanie najbliższych relacji z „tubylcami” jest zakazane. Tylko co zrobić, kiedy na horyzoncie pojawia się męski chłopak, Ethan Jarves?Wiele ludzi zastanawia się jak będzie wyglądała przyszłość. Czy będziemy poruszać się za pomocą latających samochodów? Znajdziemy lekarstwo na raka? A co jeśli nie będzie ona tak kolorowa jak to sobie wyobrażamy? Ocieplenie klimatu, brak lasów, rozprzestrzenianie się bardzo niebezpiecznych chorób roznoszonych przez insekty. W Tu i teraz właśnie tak wygląda przyszłość, z której pochodzi główna bohaterka. Razem z innymi, którzy przeżyli kobieta cofnęła się w okresie do roku 2010. Jednak, mimo że minęły już 4 lata odkąd Prenna przybyła z przyszłości, to stale czuje się ona obco w środowisku nieświadomych, niszczących Ziemię "tubylców czasu". "Ludzie tutaj zachowują się, jakby wspaniałe rzeczy zostały już utracone, lecz się mylą. Stale mają jeszcze tak dużo do stracenia."Książka jest stosunkowo cienka. Ma zaledwie 238 stron, co w porównaniu z innymi ebookami jakie ostatnimi czasy czytałam nie jest zbyt dużo. Opowieść napisana jest lekkim, młodzieżowym językiem, dzięki czemu prosto jest "wbić" się w dość pokręconą akcję. Ciężko było mi przebrnąć przez początek powieści, bo nie działo się tam za dużo. Dopiero potem wciągnęłam się w historię Prenny, lecz mimo to czuję się lekko zawiedziona. W Tu i teraz brakuje mi spontaniczności. Nie ma tu wydarzeń, których nikt by się nie spodziewał. No, chociaż jest jedno, które mnie osobiście zaskoczyło, jednak nie doczekałam się wytłumaczenia tego wątku. Niestety autorka poruszała kilka tematów, a później zostawiała je bez żadnego komentarza co mnie naprawdę bardzo irytowało. "Czuję, jak cała nadzieja i optymizm wyciekają ze mnie niczym krew z żył."Bohaterowie są zróżnicowani. Jednych polubiłam bardziej, innych mniej. Prenny można nazwać odważną. Nie raz widać, że ma dość chowania się w kącie, chce coś zmienić. Muszę przyznać, że polubiłam ją właśnie za jej buntowniczy charakter. Kobieta jest naprawdę inteligentna, lecz momentami miałam ochotę jej przyłożyć. Ethan jest...dziecinny. To słowo doskonale oddaje jego charakter a także infantylne zachowanie. Chłopak myślał tylko o jednym, nie zważał na własne czyny. Nie obchodziły go konsekwencje. Lecz miał również dobre momenty, w których nie zachowywał się jak totalny idiota i smarkacz. Pomysł na opowieść jest świetny, lecz jego potencjał nie został nieźle wykorzystany. Szkoda. Ta książka ebook nie powaliła mnie na kolana, oczekiwałam czegoś innego. Brakowało mi zwrotów akcji. Poza tym autorka mogła dodać więcej opisów przyszłości, bo to ona jest jednym z najistotniejszych fragmentów powieści. Zamiast tego pani Brashares skupiła się na teraźniejszości, w której żyjemy.
Pamiętam, że moja siostrzenica szalała za serią o wędrujących jeansach, zarówno za książkami, jak i za filmem. Dlatego, kiedy zobaczyłam, że autorka tej serii wydała kolejną książkę kupiłam jej dodatek do prezentu świątecznego z małym opóźnieniem :). Kiedy zobaczyła, co dostała była zachwycona. Teraz jest już po lekturze i stale rozpływa się ponad tą książką. Wygląda na to, że warto ją polecić dla nastoletnich kobiet :).