Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Imardin to miasto ponurych intryg i groźnej polityki, gdzie władzę sprawują ci, którzy obdarzeni są magią. W ten ustalony porządek wtargnęła bezdomna kobieta o wyjątkowym talencie magicznym. Odkąd przygarnęła ją Gildia Magów jej życie zmieniło się nieodwracalnie - na lepsze czy gorsze?Sonea wiedziała, że nauka w Gildii Magów nie będzie łatwa, lecz nie liczyła się z niechęcią, jakiej doznaje ze strony pozostałych nowicjuszy. Jej szkolnymi kumplami są synowie i córki najpotężniejszych rodów w królestwie, którzy zrobią wszystko, aby poniosła klęskę - nie licząc się z kosztami. Niemniej przyjęcie opieki Dużego Mistrza Gildii może dla Sonei oznaczać jeszcze marniejszy los. Albowiem Duży Mistrz Akkarin skrywa tajemnica znacznie czarniejszy niż jego szaty.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Trylogia Czarnego Maga. Księga 2. Nowicjuszka |
Autor: | Canavan Trudi |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Galeria Książki |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Miło się czyta, nie rozczarowuje. Poziom trzyma. Tylko czy wszystko musi opierać się na wątku miłosnym, w dodatku nieszczęśliwej miłości. No, owszem są i pościgi i strzelanina itp., lecz czy już nie ma innych motywów niż miłość. Pisana w myśl zasady co nas nie złamie, to nas wzmocni. A później się okaże, że główny dręczyciel już przed 40 laty był w głównej bohaterce zakochany:)
Cieszę się, że wydawnictwo zdecydowała się na wersję audiobook trylogii czarnego maga. To świetne rozwiązanie dla tych co mają mało czasu albo są wciąż zabiegani. Pani Joasia może rzeczywiście ma troszkę zbyt dziecinny głos, lecz sama akcja książki i wydarzenia które się rozgrywają są tak interesujące i wciągające, ze lektor jakoś umyka w cień. Interesująca jestem tylko kiedy będzie cześć III ;-)
Książka ebook przegadana. Pierwszy tom kończy się nijako. Prawdopodobnie autorka zapomniała o finale, ponieważ to co miało się wydarzyć najciekawsze, jest wspominane w drugiej części jako mdła retrospekcja. Trafił ją typowy syndrom chciwości autora: Niezły pomysł przeciągnięty do granic możliwości, aby było więcej tomów. A zmieściłoby się w jednym. Wątek tożsamości płciowej jednego z bohaterów wydaje się być przyczepiony na siłę (po 2 tomach, zobaczymy w 3) No i lektorka raczej lepsza by była w ebookach dla dzieci... Dla porządku kupię ostatni tom audio ponieważ mimo wszystko ciekawi mnie koniec, lecz innym jak mogą nie zaczynać, to polecam coś innego. Szkoda czasu.
Bardzo lubię audiobooki, lubię również literaturę fantasy - wydawało by się wiec, że to połączenie idealne. Niestety Joanna Jabłczyńska jest najgorszym lektorem jakiego słyszałem - a słucham audiobooki od wielu lat. Czyta jak automat, bez intonacji, dynamicznie jak karabin maszynowy , bardzo wysokim, piskliwym głosem. Tak, że książkę polecam, audiobooka odradzam.
A domu, w podroży, jadąc samochodem, idealnie się słucha. Czekam teraz na Audiobook - Dużego Mistrza, aby mieć wszystko do kolekcji. Super pomysł - oby więcej takich ebooków ;-)