To twoja książka?

Recenzje

• zaczytana_rita

  2025-09-03

  Czy ta książka ebook była chora? Tak. Czy momentami sprawiała, że kwestionowałam własną poczytalność? Też tak. Czy spędziłam z nią fantastyczny wieczór i niczego nie żałuję? Hell yes. Jeśli mam sięgać po dark romanse, to wybieram takie, które sprawią, że na Sądzie ostatecznym Lucyfer będzie dumny ze własnego dziecka. I taka właśnie była ta książka. Chora. Niemoralna. Zacierająca granice. Sprawiająca, że człowiek zaczyna się zastanawiać do czego byłby zdolny się posunąć, byle być wolnym, byle się oswobodzić z kajdan. Tessa nie jest bohaterką, którą się lubi od początku. Rozchwiana, niestabilna, miotająca się z jednej strony na drugą. Jednak jaki ma być człowiek, który codziennie był maltretowany i ma męża tyrana. Im bardziej analizowałam jej zachowanie zestawione z przeszłością, tym bardziej ją rozumiałam. Z kolei King. Cóż. To z pewnością szary moralnie charakter. Tak szary, że niemal czarny. Magnetyzujący, zaborczy i władczy. Chodząca próba silnej woli kobiet. Jabłko na gałęzi Edenu, które żmija kusicielka chce nam wcisnąć. Osadzenie akcji w zakładzie karnym - lubię taki klimat. A ten tutaj był oddany dobrze. I choć nie poznaliśmy działania więzienia od podszewki to wiemy wystarczająco. Wiemy także, że to, co się działo w ambulatorium pomiędzy Kingiem a Tessą było zakazane. Było złe. Było oburzająco hipnotyzujące i pozostawiające apetyt na więcej. Akcja napięta jak cięciwa, bałam się, że w najmniej oczekiwanym momencie dostanę na twarz zwrotem akcji lub kolejnym świntuszeniem (które było dobre, co tu wiele mówić). Dodatkowo autorka pisze bardzo lekko, obrazowo sprawiając, że pochłania się tę historię. I takie książki są zbawieniem na zastój. To nie jest książka ebook dla bojaźliwych. To książka ebook dla tych, którzy chcą wsiąść na emocjonalną górską kolejkę i puścić się barierki - i po prostu płynąć z prądem. [ reklama, patronat medialny @wydawnictwopapieroweserca ]

• Zuzanna

  2025-08-31

  Czyta się szybko. nie ma jakiegoś wow lecz jako lektura na jeden raz w sam raz.

• p.kobojek

  2025-08-29

  Dynamiczna lektura lecz szału nie ma.

• Marek

  2025-09-03

  👌