Topiel okładka

Średnia Ocena:


Topiel

Pod koniec lipca 1997 roku ukraińscy żołnierze, którzy przybyli na pomoc powodzianom, dokonują makabrycznego znaleziska w korycie stale wezbranej rzeki. Na ułamanym, zanurzonym w wodzie drzewie wiszą zwłoki nastolatka poszukiwanego od blisko dwóch tygodni. Niespełna miesiąc wcześniej dla czwórki młodych chłopaków – Kacpra, Darka, Józka i Grześka – właśnie rozpoczynają się wakacje. I zupełnie nie przeszkadza im, że wolne dni skąpane są w strugach deszczu, a meteorolodzy alarmują o powodziowym zagrożeniu. Są pewni, że to będzie ich lato! Trzy dni potem właśnie w Głuchołazach, maleńkiej mieścinie przy samej polsko-czeskiej granicy rozpoczyna się katastrofa zapamiętana jako Powódź Stulecia. To ona i wywołana nią lawina wydarzeń doprowadzi chłopców najpierw do wyjątkowego odkrycia, a następnie do śmierci jednego z chłopców. Którego? "Topiel" to thriller obyczajowy osadzony w prawdziwych realiach początku powodzi 1997 roku. Autor, uczestnik zdarzeń i aktywny wolontariusz na pieczołowicie oddanym tle rysuje porywającą, momentami przerażającą opowiadanie o przyspieszonym kursie dojrzewania, rozliczając się jednocześnie z nostalgią lat dziewięćdziesiątych. To zaskakująca mieszanka serialu "Stranger Things" i "To" Stephena Kinga. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Topiel
Autor: Ćwiek Jakub
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Marginesy
Rok wydania: 2020
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Topiel w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Topiel PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Agnieszka

    Powódź tysiąclecia z lipca roku 1997 przemieniła życie wielu ludziom. W przeciągu paru dni na miasta spadło tyle wody, ile zazwyczaj wynosi tam suma miesięcznych opadów. Natura nie spoglądała ani na narodowość, ani na statuty społeczne, zalewała równo Austrię, Niemcy, Słowację, Czechy i Polskę. Pierwszym zalanym miastem w naszym państwie były Głuchołazy, rodzinne miasto Jakuba Ćwieka. Jak sam zaznacza, wiele jego samego znajdziecie na kartach tej powieści. Tamte wydarzenia mocno wryły się w jego wspomnienia. Sam uczestniczył w pomocy powodzianom, podobnie jak bohaterowie, roznosząc paczki z jednego końca miasta na drugi. Wierzę, że opuszczone domy, zniszczona infrastruktura i ludzie, którzy stracili dorobek własnego życia, to nie jest widok, który ulatuje niepostrzeżenie z meandrów pamięci. Nagle, zapowiadające się leniwie wakacje, stają się przyspieszonym kursem dorosłości. O tym właśnie jest świeża książka ebook Kuby, tak inna od jego poprzednich. Do wszystkich tych niespodziewanych sytuacji, jakie mają miejsce w lipcu 1997 roku, dochodzą te wynikające z natury dorastania. Józek, Kacper, Grzesiek i Darek, jak wszystkie nastolatki, dojrzewają płciowo, poznają i formują własne potrzeby psychospołeczne, odkrywają dorosłość kawałkami, które nie zawsze smakują tak, jak sobie wyobrażali. Budują własną autonomię, nierzadko nie zgadzając się z rodzicami czy opiekunami. "Topiel" w znacznej mierze jest opowieścią o ich życiu, ten wątek jest bardzo rozbudowany. Poznajemy nie tylko chłopców, lecz także ich rodziny, środowiska, z jakich się wywodzą i które mają wpływ na kształtowanie ich osobowości, co jest istotne, bo przyjdzie im podejmować decyzje, ponad którymi zwyczajnie ludzie się nie rozwodzą. Jest jeszcze trzeci czynnik, który bardzo mocno namiesza w tej opowieści. Zagadkowy fragment układanki, który pojawia się pomiędzy rozdziałami, na luźnych kartkach, siejąc ziarna ciekawości, zaskakując w finiszu tej powieści. "Topiel" czytało mi się niezwykle nieźle i prawdopodobnie jest to jedyna książka ebook w moim życiu, którą odbierałam tak intensywnie, a to dlatego, że twórca osobiście oprowadzał grupkę własnych wielbicieli (z magicznego zlotu o dźwięcznej nazwie Ćwiekon), po miejscach, w których toczyła się akcja. Na kolejnych zdjęciach element z tych miejsc możecie zobaczyć (IG @angelkubrick). Osobiście jestem zakochana w Głuchołazach. Podoba mi się klimat tego miasteczka, jego malownicze miejscówki, a także bliskość czeskiej granicy, za którą czeka... góra dobroci ;) Mam nadzieję, że w tym roku uda się zorganizować zlot po raz trzeci. Aaaaa… byłabym zapomniała, w "Topieli" warto przyjrzeć się również czwartej warstwie, popkulturowej, przez którą Jakub przeprowadza nas w sposób mistrzowski, choć ma to dobre i złe strony. W całym tekście jest około 90. odnośników do lat 90. To nazwy filmów, postaci, książek, gier czy również przedmiotów użytkowych. Zaletą tej kulturowej kawalkady jest bez wątpienia możliwość poznania tego, czym fascynowano się w tamtych czasach. Wadą jest pewna pisarska skrótowość (o ile mogę to tak nazwać). Kiedy po raz następny pojawia się tekst typu: "wygląda jak The Goonies, lub zrobił to jak ___ i tu tytuł filmu, lub postaci filmowej" to nie każdy z czytających tę książkę będzie w stanie wyobrazić sobie to, co widzi, i co chce przekazać autor. Inaczej, to co dla autora jest jasne i zrozumiałe w danym momencie, dla osoby nieoglądającej wspomnianego filmu, będzie tylko pustym tekstem. Dla przykładu, wracając do opisu osoby, określanej The Goonies, musiałam zerknąć do sieci, jak wspomniana przez autora postać wygląda, żeby przenieść ten obraz na tę z "Topieli". Ot taka interaktywna zabawa z popkulturą, w którą na bank, nie wszyscy będą chcieli się pobawić, z prostego powodu, RÓŻNIMY SIĘ :)

  • Megi

    Dla mnie to przede wszystkim opowieść o dorastaniu - szybkim, spowodowanym nieprzewidzianymi warunkami, które zmuszają czterech chłopców do sprawdzenia się w zupełnie świeżych okolicznościach. I o dorosłych, którzy nierzadko nie potrafią dać wsparcia swoim dzieciom, ponieważ sami są zagubieni. Wciągający zabieg konstrukcyjny - od początku wiemy, że jeden z młodych bohaterów nie przeżyje - do końca właściwie nie wiadomo, który, a twórca mądrze myli tropy. Idealnie zbudowane poczucie zagrożenia - wraz z kolejnymi raportami o stanie wody i nadchodzącej fali, czujemy, jak zbliża się niebezpieczeństwo.

  • zTatuażemPoKsiążkę

    Głównymi bohaterami jest tutaj czwórka nastolatków: Kacper, Grzesiek, Darek i Józek. Fabuła opowiadana jest po trochu oczami każdego z nich. Prócz tego mamy też tzw. luźne kartki- czyli krótkie wstawki z życia bohaterów pojawiających się w powieści. Akcja toczy się w miejscowości Głuchołazy w lipcu 1997 roku podczas powodzi. Z opisu od wydawcy ta pozycja miałaby być: zaskakującą mieszanką serialu 'Stranger Things' i 'To' Stephena Kinga. Jednak ani klaunów ani zagadkowych organizacji nie znalazłam w tej książce. Jedynie czworo nastolatków spędzających wspólnie wakacje, które dla jednego z nich skończyły się tragicznie. Większość czasu czytelnik spędza z chłopakami wakacje i przeżywa razem z nimi ich przygody. Akcja dopiero rozkręca się mniej więcej w 3/4 książki, jednak nie jest to bomba emocjonalna. Twórca przez całą opowieść dawkuje nam emocje, jakby hamował czytelnika i skłaniał go do refleksji. Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.

  • starepianino.pl

    Jest rok 1997, dla czwórki kumpli rozpoczynają się wakacje. Letnie dni są skąpane w strugach deszczu i słychać pogłoski o zbliżającej się powodzi. Wkrótce do Głuchołaz dochodzi fala powodziowa. Chłopcy wakacje spędzają na noszeniu worków z piaskiem i robieniu paczek dla powodzian. Przechodzą przyśpieszony kurs dorastania. Książka ebook idealnie napisana, wszystkie zdarzenia rozgrywają się w okresie powodzi stulecia. Dla jednego z chłopców skończą się tragicznie. Książka ebook przygodowa, thriller i kryminał w jednym, polecam:)