Średnia Ocena:
Tłumacze ciszy
Proza Krzysztofa Wiktorowicza wyrosła z fotografii. Połączenie bystrego oka fotografa z wieloletnim obcowaniem z Bieszczadami przełożyło się na słowo pisane w sposób rzetelny i w szczegółach wiarygodne.Autor przez kilka dekad kolekcjonował nie tylko zdjęcia, lecz i coś bardziej wartościowego, czego nie jest w stanie zarejestrować obiektyw aparatu fotograficznego; bieszczadzkie obrazki obyczajowe i sylwetki ludzi "w Bieszczad wrośniętych”, innych niż gdziekolwiek indziej. Wchodząc z nimi w bezpośrednie, nierzadko bliskie relacje, a pozostając jednocześnie kimś z zewnątrz, widział więcej i wyraźniej. Sumę tych najróżniejszych wrażeń zawarł w osiemnastu skrzących się humorem, czasem tragicznych opowiadaniach. Ich największym walorem jest to, iż twórca przybliża Czytelnikowi Bieszczady nie poprzez stereotypowy obraz połonin i huculskich koni, które woli fotografować, ale pokazując tamtejszych ludzi z krwi i kości, ludzi tworzących jedyny i niepowtarzalny bieszczadzki klimat. Nie szczędzi swym postaciom ironii, chwilami złośliwości - nie mniej nie jest w stanie ukryć ogromnej do nich sympatii. Najlepiej wyraża to, dedykując ten zestaw słowami "Ludziom stamtąd - wśród których mam zamiar spędzić następne życie.”
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Tłumacze ciszy |
Autor: | Wiktorowicz Krzysztof |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Libra PL |
Rok wydania: | 2009 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Tłumacze ciszy PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!