Taniec z motylami okładka

Średnia Ocena:


Taniec z motylami

"Kiedy zawodowo zajmujesz się malowaniem portretów poznajesz tysiące twarzy, szkicujesz ołówkiem ich zmarszczki, uśmiechy, dotykasz ich troski zapisane w głębinach spojrzeń i zgadujesz marzenia, które tak szczelnie starają się ukryć" – od takich słów zaczyna się następna opowieść Anny Wysockiej Kalkowskiej pt. "Taniec z motylami", powieść, która zabiera nas w podróż szlakiem ludzkich tęsknot, pragnień i marzeń. Bohaterowie powieści stają w obliczu diametralnej zmiany ich dotychczasowego życia a w wszystko to za sprawą jednej tajemnicy. Główna bohaterka Zuzanna, mierzy się z przeszłością, od której od wielu lat uciekała odkrywając po drodze największe tajemnice własnej matki. Czy możliwym jest żeby rodzinna sekret odmieniła życie nie tylko jej lecz i wielu przypadkowych osób? Jak duży wpływ na nasze życie może mieć spotkanie odpowiedniej osoby w odpowiednim momencie? "Taniec z motylami" to pełna zmiennych emocji opowieść o tym co w życiu najważniejsze, to opowieść o miłości i przyjaźni, opowieść o zapomnianych marzeniach, o akceptacji i przebaczeniu, wreszcie to opowieść o tęsknocie i związanym z nią lęku.

Szczegóły
Tytuł Taniec z motylami
Autor: Wysocka-Kalkowska Anna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Psychoskok
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Taniec z motylami w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Taniec z motylami PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • recenzje

    Natalia z madrepisanie.pl Nierzadko wydaje nam się, że nasze życie jest spokojne, poukładane i niczego nie pragniemy w nim zmieniać. Czasami jednak impuls sprawia, że zmienia się wszystko i to właściwie w jednej chwili. Wówczas nie dowierzamy i mamy ochotę stanowczo zaprotestować: lecz jak to? Moje życie? Proszę je zostawić w spokoju! A jednak zmiany w większości przypadków wychodzą na dobre… Zuza pochodzi z Pragi, lecz niespełniona, młodzieńcza miłość popycha ją do nagłej zmiany miejsca zamieszkania. Przeprowadza się do Polski, wynajmuje małą kawalerkę, w której pomieszkuje też jej przyjaciel, Grzegorz. Zuza ma wyjątkowy talent malarski, więc wykorzystuje go, zarabiając na życie malowaniem portretów napotkanych na ulicy ludzi. Jednak po pewnym okresie zaczyna jej czegoś brakować. W Pradze zostawiła ukochaną ciotkę, znaną aktorkę – Rose Latten (ciotka wychowywała ją po śmierci rodziców) i z tego powodu dręczą ją wyrzuty sumienia. Jednak niechęć do rodzinnego miasta po smutnych zdarzeniach z udziałem dawnego ukochanego, Jakuba, jest silniejsza. Któregoś razu jednak Zuza czuje impuls, żeby odwiedzić ciotkę. Leci więc do Czech i… właśnie od tej wizyty zaczynają się gigantyczne zmiany. Będzie musiała bliżej zapoznać się ze szkołą młodych talentów, założoną przez Rose, i stawić czoła innym nieprzewidzianym zdarzeniom, które okażą się początkiem zupełnie nowego rozdziału w jej życiu. Kluczowy motyw, występujący w książce, to poszukiwanie. Poszukiwanie siebie, własnych pragnień, talentów, miłości, a może po prostu szczęścia? Postępowanie Zuzy może oddawać również nasze – gonimy za szczęściem po całym świecie, nie zdając sobie sprawy, że jest ono tuż obok, starczy je tylko dostrzec. Drugim istotnym motywem jest pogoń. Wiadomo, wszyscy wciąż za czymś gonią. W „Tańcu z motylami” bohaterowie gonią za marzeniami, które niczym motyle wirujące na wietrze oddalają się od nas coraz bardziej, a także za uciekającym życiem. Brzmi banalnie? Możliwe, lecz dużo osób nie zdaje sobie sprawy, że życie nie będzie trwało wiecznie. Nie dostaliśmy biletu na tysiąc lat istnienia. Może nas zabraknąć dosłownie w każdej sekundzie. W pewnym momencie zaczynamy sobie zdawać z tego sprawę, wpadamy w przygnębienie i zaczynamy chwytać uciekające jak motyle pojedyncze chwile. Inne kluczowe uczucie, idealnie opisywane przez autorkę w powieści, to tęsknota. Rose tęskniła za miłością, Zuza również. Ludzie zawsze za czymś tęsknią, obojętnie, czy za dobrą pracą, za posiadaniem dziecka, przyjaciela, czy małżonka. Możemy również tęsknić za prawdą – opisywane w książce pdf sekrety wszystko tylko komplikują, są przyczynami nieporozumień, nawet jeżeli fundamentalnie miały być ratunkiem. Następny ważny wątek powieści, o którym nie mogłabym nie wspomnieć, to poświęcenie. Ludzie nierzadko poświęcają siebie dla kogoś innego (nie mówię tu nawet o skrajnych przypadkach, jak wybór pomiędzy zachowaniem swojego życia a donoszeniem ciąży do końca, lecz również o zupełnie zwyczajnych, codziennych sytuacjach). W większości ludzie, dla których inni się poświęcają, nawet nie są tego świadomi. Cały czas mam w głowie ogromne poświęcenie Rose, która zgodziła się cierpieć, żeby uszczęśliwić Pola. Czasem również ktoś musi odejść, żeby ktoś inny zaczął naprawdę żyć. „Taniec z motylami” dokładnie ukazuje ten mechanizm. Nachodzą mnie mało optymistyczne refleksje, lecz z drugiej strony podziwiam Rose. Zastanawiam się, jak bardzo trzeba miłować drugą osobę, żeby zdobyć się na tak heroiczne czyny w imię jej szczęścia. Lecz nie obawiajcie się, książka ebook posiada również optymistyczne przesłanie, a mianowicie: nie warto obawiać się życia i zmian, ponieważ one częściej wychodzą na dobre, niż na złe. Bierzmy przykład z Zuzy, która dzielnie stawiała czoła każdej niedogodności i mimo wszystko starała się być optymistką. Duży plus dla autorki także za stworzenie niesamowicie realnych bohaterów. Rozterki Zuzy były dokładnie takie, jakie może mieć każda z nas. Wisienką na torcie okazały się cudowne opisy Afryki, które Anna Wysocka – Kalkowska mądrze wplotła w akcję. Zastanawiam się, czy naprawdę widziała te wszystkie miejsca na swoje oczy, czy ma po prostu tak bujną wyobraźnię? Podczas lektury przykro mi się zrobiło nie raz i nie dwa, lecz najbardziej prawdopodobnie cierpiałam z powodu Waris. Przecież to taka idealna kobieta, dlaczego życie musiało akurat jej spłatać takiego psikusa…? Na sam koniec, jako osłodę po wylanych łzach, autorka dała nam do zrozumienia, że wszystko się ułoży. Że „na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli tak nie jest, to znaczy, że to jeszcze nie koniec”. Napawające nadzieją zakończenie wystarczy, żeby uspokoić rozedrgane serca czytelników. Odwagi! Nie bójcie się! Wszystko będzie dobrze! Damy radę…

  • Recenzent

    Dorota Józefiak z bloga Kulturalna Mysz "Kiedy zamykam oczy, wyobrażam sobie łąkę pełną kwiatów i motyli. Wbiegam na nią bosymi stopami i tańczę, jestem młoda i pełna sił... A później widzę siebie nieco starszą i starszą, lecz stale tak samo szczęśliwą, tak samo świeżą jak skrzydła motyla, lecz kiedy otwieram oczy, motyle znikają i ponownie jestem sama. Piękne, wartościowe życie jest jak taniec z motylami... Chciałabym, by moje znów takie było". Zuza jest 38-letnią kobietą, która mieszka w Toruniu. Maluje na rynku portrety, przyjaźni się z Grzegorzem i wiedzie nudne, szare życie. Bez celu. Bez ambicji. I bez głębszego sensu. W Pradze zostawiła własną przeszłość - uciekła, kiedy spotkał ją olbrzymi zawód miłosny. Porzuciła ciotkę, przyjaciół i to, co naprawdę kochała, a w Polsce postanowiła zacząć wszystko od początku. Po tych wszystkich latach nie czuje się spełniona. Maluje bez przekonania kolejne twarze, a rutyna dominuje w jej życiu. Wszystko odmienia spotkanie przy kawie ze stałą klientką, która namawia na powrót do przeszłości, a przynajmniej na odwiedziny u ciotki, która wychowała Zuzę po śmierci rodziców. Nie jest to prosta decyzja, bo od dawna nie była w Pradze, lecz stawia wszystko na jedną kartę... i jedzie. Wydaje się, że ciotka jest w idealnej formie, zabiera Zuzkę na zakupy, na kawę i przyjemnie spędzają czas. Życie bywa jednak okrutne i kobieta nie cieszy się długo z powrotu w rodzinne strony. Los zabiera jej jedyną tak bliską osobę, a tym samym całkowicie odmienia jej życie. Ciocia Rose, słynna aktorka, pozostawia bowiem zapis w testamencie, jakiego się zupełnie nikt nie spodziewał. Utrudnia nim życie dziewczyny, jej przyjaciela - zmuszając ich, chociażby do przeprowadzki do Pragi. Od tego momentu akcja pędzi jak szalona, a życie Zuzanny i Grzegorza zmienia się z minuty na minutę. To, co wydawało się pewne i stałe, zostaje zburzone jednym listem. A młodzi muszą się zmierzyć nie tylko z rodzinnymi kłopotami i zagadkami, lecz również z wyzwaniem zawodowym, jakie pozostawiła im ciotka. Prowadzenie szkoły, zatrudnianie nauczycieli, przygotowywanie musicalu na cześć Rose zajmują Zuzę i nie pozwalają jej przeżyć żałoby. Ani przemyśleć wszystkiego, co ostatnio się wydarzyło i czego się dowiedziała. Miłość? Pojawia się i miłość - zaskakująco i w najmniej oczekiwanych okolicznościach. Sukces? Czy w ogóle jest możliwe, aby sukces odniósł ktoś, kto przychodzi z ulicy i zajmuje kierownicze stanowisko - i to w dziedzinie, na której się totalnie nie zna? Podróże? Jest i podróż - w samo serce Afryki... Nie jest to książka, przy której można się nudzić. Sytuacja bohaterów zmienia się błyskawicznie, problemy nawarstwiają się, lecz również szczęście dosięga tych, którym powinno być pisane. Autorka pisze idealnie - bez dłużyzn i niepotrzebnych opisów. Emocje są wyważone - a jest ich cała gama - od cierpienia po euforię. I tak naprawdę jedyne, czego mogę się przyczepić, to nierealność całej historii. Nie wiem, czy możliwe jest tyle zbiegów okoliczności w tak krótkim okresie ani tym bardziej czy z taką łatwością można osiągnąć coś, co wydaje się być poza naszym zasięgiem. Wszystkie możliwe nieszczęścia spadają na bohaterów z taką samą łatwością i częstotliwością, jak duże radości. Nie przeszkadza to jednak w ogólnym odbiorze książki - nie traktuję jej bowiem jak kolejnej, przewidywalnej powieści obyczajowej. Dla mnie ta pozycja to bardziej próba (udana!) ukazania tego, czym jest miłość, tęsknota, wybaczenie, potyczka o marzenia i o wartościowe życie - pełne motyli. http://kulturalnamysz.blogspot.com/2017/10/taniec-z-motylami-anna-wysockakalkowska.html

  • Sergiusz

    To trzecia opowieść Anny Wysockiej-Kalkowskiej, po „Kiedy wiosna nie nadchodzi” i „Moje życie bez Ciebie”. W „Tańcu z motylami” autorka oferuje nam wędrówkę meandrami ludzkich namiętności: marzeń o miłości, o pragnieniu bycia w rodzinie, o tęsknotach za… Nie, nie napiszę za czym, aby nie odbierać czytelnikom radości z odkrywania niespodzianek znajdujących się na kolejnych kartach książki. Bohaterka powieści jest nieco nietypowa. I Polka i Czeszka zarazem. Uciekła ze własnego życia w Pradze do Torunia, lecz tu również jej artystyczna dusza nie mogła się pozbierać. Splot niemożliwych do przewidzenia zdarzeń i pewna tajemnica..., no, może dwie sekrety – spowodowały, że bohaterka wraca do Pragi czeskiej. I głównie w nad połowie książki akcja losy się tu – lecz kameralnie, w sumie dwóch miejscach: domu z ogrodem i szkole tańca, gdzie kiedyś będzie taniec… z motylami właśnie. Element akcji toczy się, i to dosyć dynamicznie, w Afryce – tej wytęsknionej i z tym wytęsknionym mężczyzną… Lecz chwileczkę: przecież pan jej serca został na poły w Toruniu, na poły w Pradze… To kim jest ten wytęskniony mężczyzna? To jedna z sekretów tej książki i nie zamierzam jej zdradzać. Aby się dowiedzieć o co chodzi – trzeba książkę przeczytać. Właśnie: trzeba. Ponieważ nie tylko jest to cudowna opowiadanie o miłości i przyjaźni, o empatii i szukaniu sensu życia. Przede wszystkim jest to świetne czytadło, ponieważ pióro autorki charakteryzuje się i łatwością pisania, i dobrą jakością pisarskiego rzemiosła. A nie jest to rzecz powszechna w dobie, kiedy każda młoda dama, której zdarzyło się popełnić jakąś książkę, z dumą ogłasza światu, przeważnie na Facebooku, że jest pisarką (pożal się, Boże!). Anna Wysocka-Kalkowska pisarką jest bez wątpienia. I dlatego właśnie można od niej wymagać więcej, niż od owych młodych pań (rzekomo pisarek), które własne niby-książki poświęcają na przedstawianie na ogół mało wysmakowanych wyobraźni erotycznych. Anna Wysocka-Kalkowska potrafi pisać i pięknie, i przejmująco o rzeczach ważnych, potrafi cudownie omawiać przyrodę (motyle i „motyle” już pomijam) – tu zgłaszam pretensje… Potrafiła autorka frapująco, aczkolwiek oszczędnie, omówić elementy Afryki. A, poza Mostem Karola, w ogóle nie ma opisów jednego z najładniejszych miast Europy, jakim bez dwóch zdań jest czeska Praga. A tam przecież toczy się większość akcji tej książki. Ale, na szczęście, to jedyny mankament momentami wzruszającego „Tańca z motylami”. Zalecam gorąco!

  • Recenzent

    Beata Jabłońska - recenzent Wyjątkowo emocjonująca książka, która prezentuje jak jedna, spotkana przypadkowo osoba potrafi wywrócić nasze życie do góry nogami. Główną bohaterką książki jest 40-letnia Zuzanna Starska, mieszkająca w Toruniu malarka portretów wciąż rozmyślająca o przeszłości. Wiedzie spokojne i ustabilizowane życie, które stało się dla niej ucieczką od dawnej, nieszczęśliwej miłości. Dziewczyna boi się na nowo zaufać jakiemukolwiek mężczyźnie, gdyż nie chce zostać znowu skrzywdzona. Nieocenionym wsparciem jest dla niej przyjaciel Grzegorz, na którego może zawsze liczyć. Jej monotonne życie przerywa spotkanie z byłą tancerką Miriam, która uświadamia jej, że powinna coś przemienić w swej dotychczasowej egzystencji. Dzięki szczerej rozmowie z dziewczyną Zuzanna podejmuje decyzję o wyjeździe do Pragi, gdzie zamieszkuje jej ciocia wychowująca ją po śmierci rodziców. Postanawia odwiedzić ją, ale przy okazji poznaje nieznane do tej pory sekrety, które zmieniają jej życie nie do poznania. Czy Zuzanna odnajdzie się w nowej rzeczywistości i znajdzie w niej odrobinę miejsca na miłość? Książka ebook Anny Wysockej - Kalkowskiej to wzruszająca opowiadanie o przyjaźni, tęsknocie i miłości. Skłania do refleksji ponad swóim życiem i przywraca wiarę w człowieka. Przywołuje na myśl wspomnienia z przeszłości i niespełnione marzenia. Niesie ze sobą wyjątkowo ważne przesłanie. Powinniśmy żyć pełnią życia i czerpać z niego pełnymi garściami tak, abyśmy w przyszłości niczego nie żałowali. Czasami nie potrafimy odciąć się od tego, co było, zapominając o tym, że najistotniejsze jest tu i teraz. Lektura wciągnęła mnie już od pierwszej strony i sprawiła, że nie mogłam się od niej oderwać nawet na chwilę. Autorka prezentuje jak kluczowe w naszych relacjach z innymi są uczciwość a także wzajemne zaufanie. Bohaterowie książki są postaciami wyjątkowo realnymi. Każdy z nas może odnaleźć w nich cząstkę siebie. Tak bardzo ich polubiłam, że zrobiło mi się smutno, kiedy dobrnęłam do końca lektury. Mam nadzieję, że już niebawem doczekam się jej kontynuacji. Czytając książkę, uświadomiłam sobie jak dużo zależy od nas samych. Czas płynie zdecydowanie za szybko, jednak nigdy nie jest za późno na realizację marzeń. Wiek nie ma tutaj znaczenia. Najistotniejsze jest szczęście nasze a także naszych bliskich i powinniśmy do niego dążyć za wszelką cenę. Nierzadko poświęcamy im zbyt mało czasu ślepo goniąc za lepszym, bardziej dostatnim życiem, a przecież to oni powinni zajmować w naszym życiu najistotniejsze miejsce. Nie powinniśmy też tracić czasu na to, czego nie jesteśmy w stanie zmienić, ale żyć teraźniejszością i przyszłością, na które mamy wpływ.

  • Recenzent

    Recenzja z bloga Kropeczkamoja Mieliście kiedyś jakąś sekrety ? Taką, którą chcieliście ukryć przed całym światem? Sekret jest dwubiegunowa po jednej stronie - jej powiernicy, po drugiej- osoby, na których jej poznanie mogłoby mieć olbrzymi wpływ. Sekret zawsze owiana jest olbrzymią ilością przeżyć i wrażeń, a tylko jej właściciel wie jak wiele emocji go kosztuje.... Zuzkę - główną bohaterkę książki poznajemy jako 38 letnią malarkę portretów w Toruniu. Wiedzie bardzo spokojne życie, które tak naprawdę jest ucieczką od nieszczęśliwej miłości, której doznała 20 lat temu. Właśnie wówczas ze złamanym sercem postanowiła opuścić Pragę i przenieść się do Polski, a jej życie stało się z czasem monotonne i puste. " A ja stale taka sama, może czasami trochę bardziej smutna... ponieważ moje życie gdzieś po drodze nieoczekiwanie zmniejszyło prędkość biegu. Mimo to, prawdopodobnie na własny swój sposób, jestem szczęśliwa. Kiedy robi się w życiu to, co się kocha, każdy poranek daje nam powód do tego, aby wstać z łóżka - a ja kocham malować. Tyle, że gdzieś w głębi serca wiem, że mogłabym mieć więcej, mogłabym pragnąć bardziej i mogłabym żyć piękniej, intensywniej, może nawet bardziej prawdziwie....I miłości mi szkoda. " Złamane i skrzywdzone serce postanowiło na zawsze odrzucić miłość i nie dopuścić do siebie nikogo, dobrze, że w jej życiu tuż obok jest jej najlepszy przyjaciel - Grzegorz. Pewnego dnie jej nieustanna klientka, zamawiająca co roku własny portret, dzięki krótkiej rozmowie daje malarce do myślenia ... "Ale co to za życie? Jeśli nie zmienisz swojego, kiedyś będziesz tego żałowała, tak jak ja teraz. Twój kumpel jazzman zakocha się w końcu lub rozpije się zmęczony takim stylem życia, a ty zostaniesz samotna i nieszczęśliwa. Nie będzie mowy o tańcu z motylami, zostanie szara rzeczywistość i smutek." Dzięki spotkaniu z Miriam - Zuzka zapragnęła znów tańczyć z motylami, znów poczuć szczęście i miłość, żyć pełnią życia! Postanawia odwiedzić własną ciotkę Rosie Latten, żeby pomóc spełnić marzenie Miriam. Jej ciocia to bardzo sławna gwiazda filmowa, która nieustanna się jej opiekunką po dramatycznej śmierci rodziców Zuzy. Obecnie Rossie prowadzi szkołę dla młodych talentów w której bardzo chce pracować Miriam - czy Zuza spełni jej marzenie ? A może sama już niedługo zapragnie być częścią tej szkoły? Nikt nie spodziewał się, że ten wyjazd zmieni życie nie tylko Zuzanny, lecz i Grzegorza, Miriam, Teresy i znanego lekarza w Afryce!. Nagła śmierć Rossie ujawni tajemnice, którą tak usilnie skrywała przed całym światem. Sekret ta odwróci świat Zuzy - czy dziewczyna będzie potrafiła zrozumieć i pogodzić się z nową rzeczywistością? Co przyniesie jej nowe życie i odkrycie prawdy o samej sobie ? Czy po drodze ku prawdzie i poznaniu "siebie na nowo" znajdzie się w końcu w jej życiu miejsce na miłość ? A możo ona byla ciągle obok? Na wyciągniecie ręki! Czy Zuza zatańczy znów z motylami? Bardzo cudownie napisana książka ebook z wieloma fragmentami, które dają do myślenia. Autorka idealnie potrafi przekazać poza historia coś więcej - głębokie myśli i natchnienia, które niczym drogowskazy nierzadko i nam wskażą odpowiedni kierunek! Warto zwrócić uwagę na okładkę - ja zakochałam się w niej odrazu. Budzi tak przyjemne odczucie że samemu chce się wcielić w postać, która tańczy niczym wiatr z motywami! Wyjątkowa historia prezentuje jak niektóre decyzje mogą przemienić życie na zawsze. Rossie podjęła w swoim życiu właśnie taką decyzję i jej brzemie musiała nosić już do śmierci. Czy prawda da Zuzannie szczęście ? Czy będzie potrafiła wybaczyć Rossie jej wybór? Bardzo wciągająca książka ebook zawładnie czytelnikiem już od pierwszej strony, a każde kolejne będą tylko czystą przyjemnością czytania. Gorąco zalecam ciepłą opowiadanie zwłaszcza na te jesienne dni. Niech doda nam trochę radości i blasku. http://kropeczkamoja.blogspot.com/2017/10/taniec-z-motylami-anna-wysocka.html

  • julita91

    Powieść, która porusza poprzez dotykanie tematów słynnych przez nas wszystkich. Każdy z nas wie czym jest miłość, przyjaźń, smutek, żal i tęsknota, która potrafi łamać serce. Te wszystkie uczucia towarzyszą Zuzannie, która musi zmierzyć się z przeszłością, przed którą starała się uciekać latami, musi zacząć walczyć z sekretami skrywanymi przez jej matkę. Ta książka ebook pokazuje, jak jedna osoba, jedno wydarzenie, odpowiednia chwila, potrafią nieodwracalnie przemienić całe nasze życie. Książkę rozpoczynają cudowne i prawdziwe słowa: „Kiedy zawodowo zajmujesz się malowaniem portretów poznajesz tysiące twarzy, szkicujesz ołówkiem ich zmarszczki, uśmiechy, dotykasz ich troski zapisane w głębinach spojrzeń i zgadujesz marzenia, które tak szczelnie starają się ukryć.” Przepełniona emocjami, uczuciami i prawdą lektura. Serdecznie polecam.