Recenzje

• CherryLadyReads

  2021-11-21

  Moja fascynacja mitologią słowiańską, zaczęła się od przeczytania książki „Szeptucha”, której autorką jest właśnie Katarzyna Berenika Miszczuk. Poznając dzieje Gosławy i Mieszka pełne niebezpieczeństw i demonów, zakochałam się w Bielinach i magicznym klimacie jaki wokół tej miejscowości wyczarowała autorka. Jednym tchem pochłonęłam całą serię o perypetiach Gosławy Brzózki i mam nadzieję, że kolejne części jeszcze przed nami. Tym bardziej ucieszyła mnie wiadomość, że 24 listopada ukaże się najwieższa książka ebook pisarki, w której znów wrócimy w to pełne magii miejsce. I choć bohaterami „Tajemnicy domu w Bielinach” jest rodzina Lipowskich, czyli do tej pory nieznane nam osoby, to spotkanie z postaciami z poprzedniej serii jest nieuniknione. W końcu Bieliny to dość mała wieś. Nadchodzące wakacje dla rodziny Lipowskich, zapowiadały się zupełnie inaczej niż dotychczas. Zamiast wyjazdu ponad morze, czwórka dzieci i ich mama przyjechali do wsi Bieliny, żeby zająć się schorowaną Ciocią Mirką. Przemiana jest szczególnie niełatwa dla dzieci, szczególnie że to nie wakacyjny wyjazd, a przeprowadzka na stałe. Stan domu, jaki zastają po dotarcia na miejsce a także dziwne zachowanie Ciotki, napawa ich niepokojem. Dynamicznie odkrywają, że coś jest nie tak. Skoszona trawa w jedną noc odrasta, garnki i patelnie same spadają z wieszaków, w domu pomimo ciągłego sprzątania ciągle jest brudno. Dzieci są zdeterminowane, aby odkryć tajemnicę, którą skrywa dom i dziwnie się zachowująca Ciocia. Czy te zdarzenia da się wyjaśnić siłą rozumu? Z olbrzymią przyjemnością czytałam tę książkę. Bardzo podobał mi się klimat, jaki autorka stworzyła w własnej powieści. Przerażający, niepokojący, lecz zarazem wzbudzający naszą ciekawość do tego stopnia, że od lektury nie idzie się oderwać. Moją sympatię zyskali też bohaterowie tej historii. Rodzeństwo Lipowskich pomimo sprzeczek, których nie idzie uniknąć w rodzeństwie, potrafią idealnie współpracować ze sobą w sytuacjach problemowych. Bardzo podobała mi się postawa Leszka, który wierzy w naukowe wyjaśnienia i twardo stąpa po ziemi. Czy jego przekonania nie ulegną zmianie, to musicie się dowiedzieć sami. Z Tomisławą łączy mnie zamiłowanie do ebooków i szalenie zazdroszczę jej prezentu jaki otrzymała od Cioci Mirki. Bogusię podziwiam za odwagę, na którą ja na pewno nie zdobyłabym się w takiej sytuacji. Lecz nie tylko rodzeństwo zostało w tej książce pdf idealnie wykreowane. Postacie drugoplanowe też zapadają nam w pamięć i pokazują własny charakter. I to co lubię najbardziej, czyli słowiańskie elementy, na których oparta jest fabuła tej powieści. Obrzędy, które dzisiaj już zapomniane, w ebookach Pani Miszczuk stale są żywe i to mnie szalenie cieszy. Pozwala to młodszym poznać naszą kulturę, jeszcze sprzed czasów przejścia na wiarę chrześcijańską. Jak dla mnie to olbrzymi plus. Ja jestem oczarowana tą historią. Nie tylko pod wobec fabularnym. Autorka też porusza kluczowy problem, z jakim coraz więcej dzieci się spotyka. Mianowicie rozwód rodziców, który nierzadko budzi w nich poczucie winy, złości i smutku. Tutaj też dzieci inaczej reagują na decyzję dorosłych. Jednak pani Katarzyna nawet ten drażliwy temat ujęła w bardzo delikatny sposób, próbując wyjaśnić, że rozejście się rodziców nie jest winą dzieci. A miłość do dzidziusia nigdy nie ustaje, nawet jeśli wypali się ta łącząca dorosłych. Warto też zwrócić uwagę na wydanie. Książka ebook zawiera też ilustracje, które wykonał Marcin Minor. Są po prostu świetne! Monochromatyczne, lecz to nadaje im tajemnicy, która idealnie pasuje do klimatu książki. Jedynym minusem powieści jest jej długość. Zdecydowanie za dynamicznie się skończyła. Pociesza mnie tylko fakt, że w przygotowaniu jest następna część. Już nie mogę się doczekać. „Tajemnica domu w Bielinach” jest śliczną książką, którą zalecam do czytania całej rodzinie. Prócz spotkania ze słowiańskimi bóstwami, które budzą lekkie uczucie strachu, mamy tutaj opowiadanie o niełatwych emocjach, lecz przede wszystkim o wsparciu rodziny, które jest bardzo kluczowe i potrzebne każdemu. Zdecydowanie polecam! Warto czekać na premierę!

• Anonim

  2021-11-21

  Czekam na drugi tom, zalecam ksiażkę