Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Pięciokrotna laureatka Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla! Po mrożącej krew w żyłach "Tajemnicy Diabelskiego Kręgu" Anna Kańtoch przedstawia dalsze dzieje Niny Pankowicz, w najlepszym stylu żonglując konwencjami i tworząc opowieść, której nie da się zapomnieć. Wakacje w Markotach przewróciły życie Niny do góry nogami. Gdy dziewczynka usiłuje dojść do siebie, w jej szkole pojawiają się sierżant Sowa i porucznik Lis. Zabierają ją do Instytutu Totenwald pod wschodnią granicę, gdzie przebywają dzieci takie jak ona, obdarzone przez anioły magicznymi mocami. Instytut przypomina koszary – jego mieszkańcy przez całe dnie trudno pracują, zabierani są na badania i przesłuchania. Co jakiś czas niektóre dzieci dostają czerwoną kartkę i znikają bez śladu. Nikt dokładnie nie wie, czego chcą komuniści. Mroczne sekrety skrywa także las i opuszczona wioska węglarzy położona nieopodal… Jakie zadanie tym razem otrzyma do wykonania Nina?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Tajemnica diabelskiego kręgu. Tom 2. Tajemnica nawiedzonego lasu |
Autor: | Kańtoch Anna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Uroboros |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
To wielka sztuka: pokazać wzrost duchowy a także rozwój emocjonalny bohaterów na przestrzeni krótkiego czasu, jaki dzieli akcję obydwu tomów "Tajemniczego" cyklu Anny Kańtochi przy użyciu stosunkowo podobnych tropów fabularnych. Autorce "Tajemnicy Nawiedzonego Lasu" sztuka ta udała się znakomicie. Nina nie utraciła zbyt dużo ze własnej bujnej fantazji a także egzaltacji - lecz w przypadku tej przygody jest w stanie zrobić niezły użytek z tych cech charakteru, i osiągnąć wyznaczony cel. Nie oznacza to bynajmniej, że kobieta nie popełnia przy tym żadnych błędów: owszem, skutki pewnych decyzji podjętych w jak najlepszej wierze pozostaną z nią jeszcze na długo, i na zawsze zmienią jej życie. Własną drogą, jest to naprawdę idealny plot twist, otwierający przed bohaterką nowe możliwości rozwoju - a czytelnika wprowadzający w przyjemny nastrój oczekiwania na dalsze przygody Niny i jej przyjaciół. Podobnie jak po zakończeniu lektury "Diabelskiego Kręgu", i tym razem nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co jeszcze mogłoby się wydarzyć w tym ponurym świecie rodem z Poego i Jamesa. Jestem pewna, że Autorka po raz następny wywróci moje wyobrażenia o Ninie do góry nogami - i wcale nie jest mi z tego powodu przykro!
Minęło już trochę czasu od pamiętnych wakacji w Markocha, podczas których Nina przeżyła przygodę własnego życia i odkryła moc. Teraz jest stale zlękniona tym, że zło może ją odnaleźć i powtórnie próbować skrzywdzić. Zupełnie nagle w jej szkole pojawiają się sierżant Sowa a także porucznik Lis, aby zabrać ją i jej przyjaciół do tajnego Instytutu Totenwald. Jest to miejsce, w którym dzieją się bardzo dziwne rzeczy. Pełne zagadek i tajemnic, które trzeba rozwiązać, a dzieciaki każdego dnia dostają nowe zadanie do wykonania. Do tego dochodzą jeszcze nieustanne przesłuchania. Nina po raz następny ma do rozwikłania mroczne sekrety. Obawiałam się, że drugi tom nie utrzyma poziomu pierwszego. Na szczęście moje wątpliwości zostały rozwiane już po paru stronach. Anna Kańtoch miała naprawdę interesujący pomysł na interesującą i wciągającą historię, a na pomyśle się nie skończyło. Autorka idealnie wykorzystała potencjał drzemiący w tym zamyśle. Fabuła pełna jest mrocznych i groźnych zagrożeń, z którymi musi się zmagać młodzież. Akcja opiera się na niestandardowych zdarzeniach i niespodziewanych zwrotach sytuacji. W „Tajemnicy nawiedzonego lasu”, jakby większy promień światła pada na główną bohaterkę. Jest ona brawniejsza i wyraźniejsza, niż w pierwszej części. Jest możliwość większego zżycia się z nią. Ten tom można spokojnie czytać bez znajomości poprzedniego, bo losy się tutaj praktycznie niezależna przygoda. Jednak nieźle jest poznać wcześniejsze dzieje Niny i jej przyjaciół. Zakończenie jest z tych otwartych, pozostawiała dużo nie do końca wyjaśnionych spraw. Z niecierpliwością czekam na dalsze losy.