Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Opowieść o wrażliwych i zbuntowanych młodych ludziach szukających wrażeń i odpowiedzi na dręczące ich pytania: o przyjaźń na całe życie i miłość, która zmienia cały dotychczasowy świat. Niezapomniana historia Milesa, który zakochał się bez pamięci w szalonej Alasce i dzięki której znalazł duże Być Może, czyli najbardziej prawdziwe i najbardziej intensywne doświadczenie rzeczywistości.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Szukając Alaski |
Autor: | Green John |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Bukowy Las |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Wyśmienita. Jedna z moich ulubionych! Dlaczego? → http://bycie-molem-nie-jest-zle.blogspot.com/2015/09/szukajac-alaski.html
Jeżeli mam być szczera, to książka ebook jest naprawdę dobra, lecz jej tłumaczenie to jakaś komedia. Ja rozumiem, książka ebook dla młodzieży i w ogóle, lecz jak czytam słowa typu "SZIT", lub "FAKAJ SIĘ", to aż mam ochotę wykąpać własne biedne oczy, lub przynajmniej je sobie wydłubać. Jakież to duże szczęście, że resztę ebooków Greena, którego lubię, cenię i szanuję, tłumaczył ktoś inny.
„Szukając Alaski” to historia o niełatwych początkach, o przyjaźni, miłości i stracie, o pogodzeniu się z przeszłością i przyszłością i o tym, jak cienka jest granica pomiędzy stabilnym lądem a wzburzoną wodą. To wstrząsająca, mocna powieść, ucząca nas jak powinniśmy cenić chwile i samych siebie. Narzuca nam dużo pytań, ponad którymi wcześniej się nie zastanawialiśmy. Na pewno w jakiś sposób nakłania nas do myślenia. DALSZA RECENZJA NA MOIM BLOGU: http://historiezapisanenakartkach.blog.pl/2017/06/22/szukajac-alaski-john-green/ ZAPRASZAM!
Recenzja wzbogacona o cytaty i grafiki: http://amandaasays.blogspot.com/2014/07/szukajac-alaski-looking-for-alaska-john.htmlKiedy Miles Halter po raz pierwszy przekraczał progi Culver Creek, nie zdawał sobie sprawy jak wydarzenia najbliższego roku zmienią jego życie. Jak z Milesa stanie się Kluchą, wpadnie w towarzystwo, którego kiedyś by się wystrzegał i co najistotniejsze -odnajdzie przyjaciół.I tak, w tej z pozoru prostej opowieści, otrzymamy historię o nastoletnich buntownikach, o młodości, przemijaniu, przyjaźni i miłości, która zaciekawi nas już od pierwszych stron.Podchodząc do tej książki, zupełnie nie wiedziałam, o czym będzie. Wiedziałam jedynie, że skoro to książka ebook Greena, a w dodatku jego debiut, to muszę ją przeczytać i się nie zawiodę. No dobrze, wiedziałam coś o istnieniu Alaski, Pułkownika i w mojej głowie tworzyły się jakieś zamysły, o czym książka ebook może być, lecz oczywiście się myliłam. Szukając Alaski to historia o młodych ludziach, takich, jakimi byliśmy/jesteśmy/będziemy. O nastolatkach, którzy odkrywają życie, buntują się, wymykają ze szkoły, aby zapalić, robią sobie żarty, zawierają przyjaźnie, związki, zastanawiają się ponad sensem istnienia. John Green jedynie tradycyjnie nadaje swoim bohaterom pewne niezwykłe cechy i talenty, które wyróżniają jego postaci od innych bohaterów literackich i sprawiają, że są one niezwykłe i zapadają w pamięci. Taka kreacja bohaterów to już prawdopodobnie jeden ze znaków rozpoznawczych Johna Greena.Miles Halter -KluchaNowy uczeń w Culver Creek. Grzeczny, wysoki i szczupły chłopiec, początkowo trochę zagubiony, nieśmiały, raczej niezbyt towarzyski. Jego talent -zapamiętywanie ostatnich słów słynnych ludzi. Świeża szkoła, nowe miejsce, nowe znajomości, nowe doświadczenia. To wszystko czekało na niego w Culver Creek.Chip Martin -PułkownikNiski, lecz nieźle zbudowany chłopak, współlokator Milesa. To on nadaje mu pseudonim Klucha. Nienawidzi bogatych uczniów i nazywa ich Wojownikami Dnia Powszedniego. Szczególnie związany z matką. Szczególne zdolności: zapamiętywanie państw i ich stolic.Alaska YoungPrzyjaciółka Pułkownika. Jego kompanka w używkach i żartach. Piękna, radosna i otwarta a jednocześnie gdzieś w głębi przygnębiona i tajemnicza. Kobieta Jake'a.Takumi HikohitoPrzyjaciel Alaski i Pułkownika, pochodzi z Japonii. Niezbyt dużo się odzywa, lecz jest dobrym kompanem. I ma przezabawną czapkę z lisem. ;)Lara ButerskayaDziewczyna z Rumunii. Słodka, zabawna, chętnie zaprzyjaźnia się z bohaterami i staje się ich towarzyszką żartów. Ma małe kłopoty z językiem, lecz dynamicznie zdobywa naszą sympatię.Klucha, Pułkownik, Alaska, Takumi, a także później Lara. Tworzą zgraną paczkę, wymyslają dokładne co do sekundy plany własnych żartów, ukrywają się w Palarni, grają w gry video, jeżdżą do McNiesmaku i cieszą się własną przyjaźnią. Własną piękną, wspaniałą młodością. Do czasu...John Green ma to do siebie, że jego styl pisania jest lekki, prosty, a jednocześnie przepełniony metaforami i treściami ukrytymi pomiędzy wierszami. Nierzadko również kreuje piękny, sielski obrazek, by niespodziewanie cała akcja obróciła się o 360 stopni, wstrząsnęła nami i wzbudziła ogrom emocji. Tak jest i w tym przypadku. Styczniowe wydarzenia spadły na mnie jak grom z jasnego nieba, a ta z pozoru lekka książeczka wzbudziła we mnie ogromne wzruszenie, przez które zaczęłam płakać około trzeciej w nocy.Szukając Alaski naprawdę wzbudza całą paletę odczuć i emocji. Od śmiechu i radości, po wzruszenie, smutek i łzy. Zaśmiewałam się z numerów paczki, z czapki z lisem, z łabędzia. Zrobiło mi jakoś ciepło na sercu, kiedy Pułkownik opowiedział o swoim najlepszym dniu i wzruszyłam się do łez, kiedy Orzeł poinformował wszystkich o tym, co stało się w tamtą styczniową noc.Ostatnio słyszałam coś o tym, że ma powstać ekranizacja tej książki. Myślę, że to całkiem niezły pomysł, o ile zostanie przedstawiony równie dobrze, jak ekranizacja Gwiazd naszych wina. W każdym razie, jeśli ten pomysł zostanie zrealizowany -na pewno chętnie wybiorę się do kina.Jeśli twórczość Greena nie jest Ci obca i lubisz ją -na pewno się nie zawiedziesz.Jeśli pragniesz przeczytać coś prostego, a jednocześnie wspaniałego -ta książka ebook jest także dla Ciebie.Jeśli pragniesz czegoś, co wzbudza emocje -nie zastanawiaj się i sięgaj po tę książkę.Będzie warto, obiecuję. ;)
Czytałam tą książkę już kilka razy, ponieważ jestem w niej głęboko i nieodwracalnie zakochana. Jest zdecydowanie moją ulubioną powieścią Johna Greena. Ta książka ebook wzbudziła tyle moich emocji, myśli i rozwaliła mnie wewnętrznie na kawałki. Jest to debiut Johna Greena - autora, który zyskał w Polsce sława książką „Gwiazd naszych wina”. „Szukając Alaski” to w Ameryce dzieło niemal kultowe, porównywane wielokrotnie do „Buszującego w zbożu” J. D. Salingera.Jest to historia Milesa – chłopaka, który namiętnie czyta biografie słynnych osób i zapamiętuje ich ostatnie słowa wypowiedziane przed śmiercią. Przyjeżdża do szkoły z internatem Culver Creek, gdzie dynamicznie zaprzyjaźnia się ze swoim współlokatorem Pułkownikiem i Alaską. Alaska to kobieta nieszablonowa i Miles (zupełnie po greenowsku) jest nią zupełnie zafascynowany i zauroczony. Chłopak szuka własnego Dużego Być Może, czyli wydarzeń i przeżyć, dla których warto żyć, które będą stanowić najlepsze wspomnienia i sens życia. Dzięki niesamowitej Alasce, Miles odkrywa uroki młodości, przyjaźni i szaleństwa w codziennym życiu.„Gdyby ludzie byli deszczem, to ja byłbym mżawką, a ona huraganową ulewą.”Akcja dzieli się na PRZED i PO, które są rozdzielone jednym, konkretnym zdarzeniem, która zmienia oblicze tej książki. Jest wypełniona zabawnymi dialogami, sarkazmem, inteligencją, lecz także rozpaczą czy niezrozumieniem. Uwielbiam książki Johna Greena za ukrycie wśród żartów i pewnego absurdu przekazu, który mimo wszystko jest wyraźny i pozostający w myślach jeszcze długo po przeczytaniu książki. Tutaj skupił się na Dużym Być Może, które każdy może interpretować po swojemu i pytaniu „Jak można wydostać się z labiryntu?”, którym to labiryntem jest życie, codzienne i nudne. Idea labiryntu jest fascynująca i zasmucająca, prezentuje sens życia w sposób realistyczny i prawdziwy.„W którymś momencie wszyscy podnosimy wzrok i uświadamiamy sobie, że zgubiliśmy się w labiryncie.”Bohaterowie to najlepszy fragment ebooków Greena, zaraz obok przesłania. Miles jest realistycznym dziwakiem, Pułkownik to niezły kolega z zadatkami na przywódcę, a Alaska to najbardziej złożona postać, z jaką spotkałam się w literaturze młodzieżowej. Ta kobieta ma charakter, jest sarkastyczna i cyniczna, jednocześnie jednak sympatyczna i wzbudzająca sympatię. Jest dziwaczna i nieprzewidywalna, stara się zatrzymać i żyć pełnią życia, mimo tragedii i błędu z przeszłości, dba o własnych przyjaciół, a jednocześnie pod tą warstwą ukrywa się głębokie rozbicie i smutek.Nigdy nie znamy nikogo do końca. Nie wiemy, jakie są motywy naszych znajomych, co siedzi w ich głowach, ani nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich zachowań. Ba, sami siebie nie znamy! Jesteśmy tylko ludźmi, skomplikowanymi i szukającymi własnego miejsca w świecie. Każda sytuacja i każda osoba ma na nas wpływ, zmieniamy się, dorastamy i dojrzewamy. Popełniamy błędy, wyciągamy wnioski, przeżywamy własne życie. Lecz jednocześnie zawsze coś po nas zostanie, i tu najlepiej omówił to sam pan Green:„To co wydaje się straszne, można przetrwać, bo jesteśmy tak niezniszczalni, jak nam się wydaje. Kiedy dorośli mówią: 'Nastolatkom się wydaje, że są niepokonane', z tym przebiegłym, głupim uśmieszkiem na twarzy, nie mają pojęcia, jak bardzo się mylą. Nigdy nie powinniśmy popadać w beznadziejność, bo nie można zniszczyć nas nieodwracalnie. Uważamy się za niezniszczalnych, bo tacy jesteśmy. Nie możemy się urodzić i nie możemy umrzeć. Jak wszelka energia możemy tylko przemieniać kształt, wielkość i postać. Zapominają o tym, kiedy się starzeją. Panicznie boją się przegranej, boją się klęski. Lecz ta element nas większa niż suma naszych składników nie ma początku ani końca, a więc nie może ulec zniszczeniu.”[recenzja także na withcoffeeandbooks.blogspot.com]
Muszę Was ostrzec książka ebook jest podzielona na PRZED i PO. Pierwsza element sprawi, że na Waszych ustach pojawi się uśmiech, który nie będzie chciał zejść z twarzy, zaś druga element jest przepełniona bólem, cierpieniem i goryczą. Tylko Green ma taką umiejętność płynnego przechodzenia od radości do smutku. Książka ebook utwierdza mnie w przekonaniu o jego olbrzymim talencie. Warto przeczytać "Szukając Alaski", porównać jego debiut z innymi książkami. Uważajcie ta książka ebook uniesie Was w literackie 7 niebo, lecz dynamicznie spadniecie. John Green potrafi dogłębnie zranić czytelnika w taki sposób, że ten nie może przestać czytać i oderwać się od historii. Wszystkie postacie zostały wykreowane na normalnych nie normalnych nastolatków. Książka ebook jest naprawdę wyjątkowa i warta uwagi, skoro zostanie zekranizowana. Obejrzycie film?
Książka ebook jest świetna! Bałam się ją zamówić lecz niepotrzebnie. Fakt, nie wciąga ona od pierwszej strony (okładka!!!). Przeczytałam ją w kilka godzin. Wkrótce zamawiam kolejną element !!!
Witam, Zalecam wszystkim książkę. Doskonała dla nastolatek.
Każdy ma w życiu coś do czego dąży. Dla niektórych będą to duże osiągnięcia, dla innych mniejsze codzienne cuda. Jedno będą chcieli wygrać olimpiadę, inni znaleźć szczęście w życiu. Kolejni marzą o cudownym domu, inni o zawodzie marzeń. Ktoś chcę wynaleźć lek na raka, ktoś inny przebiec jeszcze trzysta metrów. Cel jest ważny, bez niego nie rozwijamy się, stoimy w miejscu. Niektóre cele jednak odbiegają daleko od dążeń innych ludzi, są inne, wyróżniające się, odmienne. A jakie jest cel bohaterów powieści Johna Greena "Szukając Alaski"?Miles jest chłopakiem, który przez całe własne życie był samotnikiem, stał na uboczu, nie miał przyjaciół, a jego pasją było zapamiętywanie ostatnich słów sławnych ludzi. Liczył, że studia go zmienią, że szkoła, w której uczył się jego ojciec pomoże mu znaleźć przyjaciół. Tak trafił do Culver Creek, szkoły z internatem. Poznał tam Alaskę, Pułkownika... I nic już nie było takie jak dawniej.Jedna książka ebook coś mi odebrała, coś mi dostarczyła, coś we mnie poruszyła i była to właśnie opowieść Johna Greena. Dzięki "GNW" i emocjach, jakie wypłynęły ze mnie podczas jej czytania. Po takiej książce pdf oczekiwania są ogromne. Liczyłam na przynajmniej w przybliżeniu tak wielkie ilości pytań i niewiadomych...Ta książka ebook wpłynęła na mnie inaczej. Nie mówię od razu, że była zła. Jedynie nie wywołała takiej gamy Jej konstrukcja przypominała mi drogę do wybuchu bomby jądrowej. Najpierw długie przygotowania, opracowywanie planów, założeń, poznanie różnorakich rozwiązań. Następnie szybki, niebezpieczny, lekko niezrozumiały wybuch. A później lot w drogą stronę szybszy, gwałtowniejszy, z powolnym spadaniem. Pomysł znakomity, jednak mam pewne ale...Mowa tu w głównej mierze o bohaterach, byli prawdziwi, lecz równocześnie sztuczni. To nie byli superbohaterowie, ludzie idealni, mieli wady, byli irytujący, lecz z drugiej strony wyczuwałam jakby w ciała w młodych ludzi twórca zamknął dorosłych z wieloletnim doświadczeniem życiowych. Ich postaci były sprzeczne. Nie mogłam przez to ich polubić, zrozumieć, poznać. Czytałam o wydarzeniach z ich udziałem, lecz nie miałam z tego żadnej radości. Przez całą książkę nie miałam ochoty na ich poznawanie. Żadnego, czy to głównego Milesa, czy również jego ukochanej Alaski, czy przyjaciela Pułkownika. Stale są dla mnie obcy.Podobały mi się jedynie ich idee, cele, to że nie chcieli być szarym punktem w społeczeństwie, kolejną komórką ludzką. To że szukali wyjścia z labiryntu, czasem nawet sami tego nie pojmując było wielkie. Nie każda jednak z obranych przez nich dróg była słuszna. Lecz jak powszechnie wiadomo labirynty są pełne zasadzek i niebezpieczeństw.Tykająca bomba wybuchła gdzieś w środku książki. Odliczanie do niej trwało, więc odczuwałam wyczekiwanie, co również może się stać. Jednak nawet mimo zmniejszającej się ilości dni ciężko było przypuszczać taki zwrot zdarzeń. Dla mnie to był jednak również punkt najmocniejszy, taka wyżyna w książce pdf otoczona depresjami."Szukając Alaski" to książka, którą wymęczyłam. Czytałam ją długo, jednak nie miała w moich oczach jedynie słabych stron. Zbyt wielkie wymagania mogą niszczyć radość z czytania. Jednak prawdopodobnie nie tylko one zaważyły o mojej ocenie.Ocena: średnia-[3-/6]
Interesujące wątki i bardzo zaskakująca :) Gorąco zalecam
Książka ebook na początku wlecze się niemiłosiernie...przynajmniej mnie się tak wydaje. Lecz jeśli przejdziesz przez początek to odkryjesz, że książka ebook jest świetna. Nie, nie jest niesamowita, jest świetna. Książka, która zmusza do przemyśleń.Czym jest Duże Być Może? Dokąd wszyscy zmierzamy? I wreszcie, co kryje się po "tamtej" stronie?Alaska Young. Postać, która nierzadko mnie wkurzała, lecz człowieku, zakochałam się w niej bez pamięci. Tak naprawdę nigdy nie wiedziałeś o co jej chodzi, o czym myśli ani z jakiego powodu jest wkurzona. Lecz jest to też bardzo interesująca postać. Głownie dlatego, że nie jest to ani cukierkowa, doskonała dziewczynka, ani twarda, zacięta kobieta. Wraz z odkrywaniem książki odkrywamy też powody, dlaczego jest taka jaka jest. Chociaż, tak jak to powiedział Miles, nigdy tak naprawdę dobrze, dokładnie jej nie poznaliśmy. Wydaje mi się, że jedną z wad tej książki jest to, że tak naprawdę najlepiej wykreowaną postacią jest w niej Alaska. Miles-niby to główna postać, lecz nie sprawiło to, że przybliżyłam się do niego i zrozumiałam jego tok myślenia. Książka ebook na początku opiera się na rozwiązaniu zagadki co jest labiryntem, a później na odpowiedzeniu na pytanie: jak się z tego labiryntu wydostać?Każdy błądzi po swoim labiryncie, który jest cierpieniem. I każdy ma własny swój sposób na to jak się z niego wydostać. Jedyne wyjście z labiryntu rozpaczy to wybaczenie.Alaska błądziła po swoim labiryncie cierpienia, a w ostatniej chwili, może świadomie, a może nie, sposób na wydostanie się z niego odnalazł ją sam. Jej wyjściem była śmierć. Nie rozumiała jednak, że wyjście z tego labiryntu to wybaczanie sobie, za to, że nie uratowała własnej matki. Wybaczenie sobie, że zapomniała o rocznicy.Natomiast Pułkownik, jak sam przyznał, wybrał błądzenie po labiryncie, a nie wyjście z niego. Nie wybrał wybaczenia sobie tego, że nie ocalił Alaski a także wybaczenia Alasce, za to, że go zostawiła.Często jedynym wyjściem z labiryntu jest wybaczenie wszechświatowi za to, że usiłuje zwrócić na siebie uwagę.Książka pokazuje, że wszyscy mają różnorakie wyjścia z labiryntu.Na pewno zalecam wszystkim, którzy nierzadko posiadają tzw.głębokie myśli i uwielbiają wcale-nie-banalne książki. Jeśli mam być szczera, "Szukając Alaski" podobało mi się zdecydowanie bardziej niż "Gwiazd Naszych Wina". Na pewno nie była to tak cukierkowa odsłona miłości, lecz też nie taka smutna jak GNW, przynajmniej dla mnie.
Była to moja druga ksiazka Johna Greena zaraz po "Gwiazd Naszych Wina" i muszę przyznać, że o dużo bardziej przypadła mi do gustu. Porusza bardzo kluczowe kwestie dotyczące życia, celu naszego istnienia. Lecz po kolei. Miles jest zwykłym nastolatkiem. Chodzi do szkoły, uczy się, jednymi słowy spełnia oczekiwania narzucone z góry. Jednak wsród rówieśników wyróżnia sie swym hobby. Jest nim zapamiętywaniem ostatnich słów sławnych ludzi. Chłopak postanawia przemienić swe życie i wyruszyć na poszukiwania dużego byc moze. Przenosi sie do szkoły z internatem gdzie poznaje przyjaciół, którzy uczą go... Zabrzmi banalnie ale... Uczą go żyć. W grupie kolegów milesa znajduje sie owa tajemnicza, niesamowicie inteligentna Alaska. Zmieni życie chłopaka o 180 stopni. Jeśli chcecie miłej lektury na wieczór, to zapomnijcie o tej pozycji. Ksiazka jest niesamowita i będziecie ja czytać póki nie skończycie. Gorąco polecam. I na koniec mój ulubiony cytat, czyli słowa wypowiedziane przez Milesa do Alaski "-Dlaczego tak cholernie dynamicznie palisz? -Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja pale po to, żeby umrzeć."
Interesująca książka, opowiadająca o zmaganiach nastolatków z teraźniejszością. Poszukują oni odpowiedzi na zapytania dotyczące istnienia i jego sensu. Czy życie można zakończyć od tak?? PUF.. i już nas nie ma. I czy każdy z nas będzie miał okazję przeżyć własne Duże Być Może.
Miles jest naprawdę cudownym chłopakiem, ale niestety nie duszą towarzystwa. Wyjeżdża z rodzinnego miasta, by szukać Dużego Być Może w Culver Creek, gdzie wreszcie może poczuć co to życie w akademiku a także przyjaźń i nie tylko. Miles, już słynny nam jako Klucha poznaje Alaskę Young - szaloną i inteligentną dziewczynę, która oplata sobie jego uczucia wokół palca. Czy Milesowi uda się znaleźć drogę w labiryncie życia? A może chodzi o coś innego? Czy Alaska jest taka jaka się wydaje, czy ukrywa coś jeszcze bardziej zaskakującego niż jej osoba? I najistotniejsze pytanie: Czy ciąg dalszy nastąpi?Książka cudowna, tak jak każda tego pisarza. Warta przeczytania, dająca do myślenia i wciągająca. Czegóż pragnąć więcej?
Po książkę pt."Szukając Alaski" sięgnęłam po przeczytaniu powieści dla młodzieży " Gwiazd naszych wina". Byłam oczarowana wrażliwą i stylem pisania Johna Greena. Jednak czytając, że "Szukając Alaski" była jego debitem, trochę się obawiałam. Nie chciałam popsuć idealnej opinii o pisarzu. Domyślałam się, że nie będzie to byle jaka książka, jednak mówiłam, że nie oczaruje mnie w takim samym stopniu jak " Gwiazd naszych wina". Postanowiłam jednak przełamać bariery i przeczytać ją. Bardzo dobrze. że tak zrobiłam, ponieważ okazało się, że moje obawy były bezpodstawne! Już po przeczytaniu paru stron wiedziałam, że w tej historii znajdę wartości, którymi ja sama chcę się kierować. Wiedziałam, że nie będzie to książka ebook o zwykłych nastolatkach. Wiedziałam, że Green otworzy przede mną świat wielkiej przyjaźni i miłości, która rodzi się z biegiem czasu i jest wymagająca. Miles Halter rozpoczyna naukę w nowej szkole z internatem Culver Creek. Pragnie odnaleźć w niej własne Duże Być Może. Musi stawić czoła całkiem innej rzeczywistości. Musi mierzyć się z upałami, po raz pierwszy w życiu ma styczność z alkoholem i papierosami. Jego lokatorem staje się Pułkownik, stanowczy i pewny siebie chłopak, który w Culver Creek uczy się trzeci rok. Los na jego drodze stawia także piękną i zagadkową Alaskę Young, Takumiego i Larę. Rozpoczyna się prawdziwa przyjaźń- jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Spędzają wspólnie czas, dzieląc go pomiędzy szkolnymi obowiązkami i natłokiem zadań domowych. Razem przeżywają Duże Być Może i wspólnie szukając wyjścia z labiryntu, co wcale nie jest takim prostym zadaniem. Wydarzenia w książce pdf były naprawdę nie do przewidzenia. Zazwyczaj domyślam się, jak zakończy się omówiona historia, tutaj nie miałam pojęcia. Twórca podzielił własną opowiadanie na "Przed" i "Po", sugerując, że jakieś zdarzenie będzie mieć ważne znaczenie dla dalszego rozwoju spraw. Czytałam książkę z zapartym tchem, zastanawiając się, co może się wydarzyć. Twórca do samego końca trzymał mnie w niepewności. Opowiadanie pełna jest inteligentnych przemyśleń i genialnych dialogów. Dla mnie John Green jest geniuszem, który potrafi mieszać humor z tragizmem. Jego styl jest lekki. Potrafi z łatwością posługiwać się słowem, nie tylko swoim. W "Szukając Alaski" znajduje się dużo odwołań i cytatów z innych dzieł literackich. W powieści stawia dużo pytań i nie daje na nie prostych i jednoznacznych odpowiedzi. Zmusza tym samym czytelnika do przemyśleń. Mogę powiedzieć, że jest to książka ebook wyłącznie dla ludzi inteligentnych. Piszę ludzi, bo mimo tego, że jest określona jako opowieść młodzieżowa, to jestem pewna, że i dorośli znajdą w niej coś dla siebie. Na pewno przyjemnie będzie im powspominać własne lata szkoły, ludzi i wybryki. W końcu młodzież na przełomie tych lat wcale nie przemieniła się aż tak bardzo. Zmieniły się tylko warunki i realia. Green nie tworzy pseudo-młodzieżowej literatury. Nie idealizuje młodzieży. W realnym świetle prezentuje problemu i trudności, z którymi styka się młodzież. Pokazuje, że życie młodego człowieka to tysiące decyzji i wyborów, które czasami musi podejmować sam. Twórca nie ugrzecznia rzeczywistości- i to bardzo podoba mi się w tej książce. Realia, nie marzenia. Bardzo fascynowały mnie postacie bohaterów. Każdy z nich był różny- były zestawione na zasadzie kontrastu. Kiedy czytałam strony, na których dokonało się pierwsze spotkanie Milesa z Pułkownikiem pomyślałam sobie, że Green zwariował. Wróżyłam najczarniejsze scenariusze... Ponieważ jak to.. spokojny, flegmatyczny, nieśmiały Miles z porywczym, pewnym siebie, zabawnym, stanowczym Pułkownikiem? Przecież on zrobi mu krzywdę, sprowadzi na złą drogę, zwariują... Nigdy nie przypuszczałam, że ci dwaj chłopcy zostaną przyjaciółmi, a ich przyjaźń będzie niezłomna. Zafascynowała mnie także Alaska Young. Miała silną osobowość, lecz w głębi serca była mocno poraniona i wrażliwa. Tajemnica, którą się okrywała, była bardzo intrygująca. Książka ebook bardzo mi się podobała. Z olbrzymią przyjemnością sięgnę po pozostałe książki Johna Greena. "Szukając Alaski" może być przewodnikiem dla młodzieży, która chce przeżyć własne Duże Być Może i znaleźć wyjście z labiryntu. Jest drogą do znalezienie swojej tożsamości, określenia, tego, czego poszukuje się w życiu. Twórca dodaje wiary w to, że zawsze znajduje się wyjście z każdej sytuacji, nawet takiej, która wydawałaby się rzekomo beznadziejna. KAŻDEGO zachęcam do sięgnięcia po tę powieść, naprawdę warto
Po książkę pt."Szukając Alaski" sięgnęłam po przeczytaniu powieści dla młodzieży " Gwiazd naszych wina". Byłam oczarowana wrażliwą i stylem pisania Johna Greena. Jednak czytając, że "Szukając Alaski" była jego debitem, trochę się obawiałam. Nie chciałam popsuć idealnej opinii o pisarzu. Domyślałam się, że nie będzie to byle jaka książka, jednak mówiłam, że nie oczaruje mnie w takim samym stopniu jak " Gwiazd naszych wina". Postanowiłam jednak przełamać bariery i przeczytać ją. Bardzo dobrze. że tak zrobiłam, ponieważ okazało się, że moje obawy były bezpodstawne! Już po przeczytaniu paru stron wiedziałam, że w tej historii znajdę wartości, którymi ja sama chcę się kierować. Wiedziałam, że nie będzie to książka ebook o zwykłych nastolatkach. Wiedziałam, że Green otworzy przede mną świat wielkiej przyjaźni i miłości, która rodzi się z biegiem czasu i jest wymagająca. Miles Halter rozpoczyna naukę w nowej szkole z internatem Culver Creek. Pragnie odnaleźć w niej własne Duże Być Może. Musi stawić czoła całkiem innej rzeczywistości. Musi mierzyć się z upałami, po raz pierwszy w życiu ma styczność z alkoholem i papierosami. Jego lokatorem staje się Pułkownik, stanowczy i pewny siebie chłopak, który w Culver Creek uczy się trzeci rok. Los na jego drodze stawia także piękną i zagadkową Alaskę Young, Takumiego i Larę. Rozpoczyna się prawdziwa przyjaźń- jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Spędzają wspólnie czas, dzieląc go pomiędzy szkolnymi obowiązkami i natłokiem zadań domowych. Razem przeżywają Duże Być Może i wspólnie szukając wyjścia z labiryntu, co wcale nie jest takim prostym zadaniem. Wydarzenia w książce pdf były naprawdę nie do przewidzenia. Zazwyczaj domyślam się, jak zakończy się omówiona historia, tutaj nie miałam pojęcia. Twórca podzielił własną opowiadanie na "Przed" i "Po", sugerując, że jakieś zdarzenie będzie mieć ważne znaczenie dla dalszego rozwoju spraw. Czytałam książkę z zapartym tchem, zastanawiając się, co może się wydarzyć. Twórca do samego końca trzymał mnie w niepewności. Opowiadanie pełna jest inteligentnych przemyśleń i genialnych dialogów. Dla mnie John Green jest geniuszem, który potrafi mieszać humor z tragizmem. Jego styl jest lekki. Potrafi z łatwością posługiwać się słowem, nie tylko swoim. W "Szukając Alaski" znajduje się dużo odwołań i cytatów z innych dzieł literackich. W powieści stawia dużo pytań i nie daje na nie prostych i jednoznacznych odpowiedzi. Zmusza tym samym czytelnika do przemyśleń. Mogę powiedzieć, że jest to książka ebook wyłącznie dla ludzi inteligentnych. Piszę ludzi, bo mimo tego, że jest określona jako opowieść młodzieżowa, to jestem pewna, że i dorośli znajdą w niej coś dla siebie. Na pewno przyjemnie będzie im powspominać własne lata szkoły, ludzi i wybryki. W końcu młodzież na przełomie tych lat wcale nie przemieniła się aż tak bardzo. Zmieniły się tylko warunki i realia. Green nie tworzy pseudo-młodzieżowej literatury. Nie idealizuje młodzieży. W realnym świetle prezentuje problemu i trudności, z którymi styka się młodzież. Pokazuje, że życie młodego człowieka to tysiące decyzji i wyborów, które czasami musi podejmować sam. Twórca nie ugrzecznia rzeczywistości- i to bardzo podoba mi się w tej książce. Realia, nie marzenia. Bardzo fascynowały mnie postacie bohaterów. Każdy z nich był różny- były zestawione na zasadzie kontrastu. Kiedy czytałam strony, na których dokonało się pierwsze spotkanie Milesa z Pułkownikiem pomyślałam sobie, że Green zwariował. Wróżyłam najczarniejsze scenariusze... Ponieważ jak to.. spokojny, flegmatyczny, nieśmiały Miles z porywczym, pewnym siebie, zabawnym, stanowczym Pułkownikiem? Przecież on zrobi mu krzywdę, sprowadzi na złą drogę, zwariują... Nigdy nie przypuszczałam, że ci dwaj chłopcy zostaną przyjaciółmi, a ich przyjaźń będzie niezłomna. Zafascynowała mnie także Alaska Young. Miała silną osobowość, lecz w głębi serca była mocno poraniona i wrażliwa. Tajemnica, którą się okrywała, była bardzo intrygująca. Książka ebook bardzo mi się podobała. Z olbrzymią przyjemnością sięgnę po pozostałe książki Johna Greena. "Szukając Alaski" może być przewodnikiem dla młodzieży, która chce przeżyć własne Duże Być Może i znaleźć wyjście z labiryntu. Jest drogą do znalezienie swojej tożsamości, określenia, tego, czego poszukuje się w życiu. Twórca dodaje wiary w to, że zawsze znajduje się wyjście z każdej sytuacji, nawet takiej, która wydawałaby się rzekomo beznadziejna. KAŻDEGO zachęcam do sięgnięcia po tę powieść, naprawdę warto.
To moja druga w kolejności ulubiona książka ebook Johna Greena (zaraz po "Gwiazd naszych wina"). Mam wrażenie, że jej bohaterowie są moimi swoimi przyjaciółmi. Oryginalna i naprawdę wciągająca, zalecam komu mogę :)
"Szukając Alaski" to książka ebook która porusza i jednocześnie wzbudza dużo refleksji. Jest bardzo głęboka i złożona, dużo ebooków trudne tematy wieku mlodzieńczego traktuje dość powierzchownie, zaś tutaj jestem mile zaskoczona mądrością, wnikliwością i prawdziwością spojrzenia na dużo problemów. Warto polecić każdemu.
Książkę Greena jak zawsze przyjemnie się czyta :). Jest lekka, przyjemna, idealna, żeby oderwać się od codzienności. Wspomnę, że jest to książka ebook młodzieżowa, przez co prawdopodobnie bardziej podoba się tym nastolatkom. Dopowiem, że jest to moja druga książka ebook tego wspaniałego autora, lecz równie niezła jak poprzednia. Polecam!
Nierzadko powtarzam, że trudno znaleźć naprawdę mądrą opowieść obyczajową dla młodzieży. Nie interesują mnie błahe rozterki nastolatek, jakieś dziwne gierki, związki dla żartu itp. Ostatnio dużo osób chwali twórczość Johna Greena i z opisów a także recenzji wynika, że jest to ambitna literatura. Mój wybór padł na "Szukając Alaski", książkę porównywaną do "Buszującego w zbożu". Czy znalazłam to, czego szukałam?Znudzony życiem Miles Halter zaczyna naukę w nowej szkole i przeprowadza się do internatu. Tam poznaje m.in. Pułkownika a także Alaskę Young. Spotkanie z nią zmienia jego życie na zawsze. Kobieta ma poczucie humoru, jest błyskotliwa, odważna, a przede wszystkim wyjątkowo cudowna i pociągająca. Niejednemu chłopakowi zawróciła już w głowie, lecz stale powtarza, że jest zajęta. Niestety, Miles też zakochuje się w niej, nie wie jednak, że Alaska skrywa dużo tajemnic i nic nie będzie takie jak kiedyś.Właściwie spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Nie twierdzę, że opowieść jest słaba, lecz liczyłam na to, że będzie bardziej poruszająca, dostarczy więcej emocji i mocniej skupi się na psychologii. Tymczasem to po prostu klasyczna historia nastolatków, którzy owszem, mają problemy, ale całość przypomina mi dużo innych książek. Twórca nie wykazał się więc szczególnie oryginalnym pomysłem. Pomimo tego "Szukając Alaski" to interesująca powieść, którą czyta się bardzo szybko, a niektórych może ona nawet wzruszyć. Podobał mi się wątek kryminalny, dzięki niemu cała opowiadanie była intrygująca i wciągająca. Czasami odnosiłam tylko wrażenie, że styl, który miał być młodzieżowy, wypada nieco sztucznie, lecz podkreślam, iż momentami, nie zawsze."Szukając Alaski" to historia młodych ludzi, którzy szukają własnej drogi i nierzadko zdarza im się błądzić. Buntują się, poszukują świeżych wrażeń i doświadczeń, lecz także cierpią. Opowieść uświadamia nam, że w kształtowaniu charakteru młodego człowieka ważne jest, kogo spotyka on na własnej drodze. Każda osoba pozostawia po sobie jakiś ślad i coś zmienia w naszym życiu. Twórca porusza także temat poczucia winy, które nie daje spokoju i może doprowadzić do katastrofy. Opowieść pozwala także na dużo refleksji dotyczących miłości, przyjaźni, lojalności, odpowiedzialności.Powieść Johna Greena jest mądra, lecz również niepozbawiona wad. Myślę, że mogła być nieco dłuższa i pozwolić jeszcze bardziej poznać psychikę bohaterów. Nie mogę powiedzieć, że to jakaś nadzwyczajna książka, lecz warto przeczytać, nawet jeśli trochę Was rozczaruje.