Marta Reich podnosi kurtyny nadzwyczaj barwnego przedstawienia, którego fabuła intryguje, rozbawia i zaskakuje zarazem. Bogato zarysowane kreacje bohaterów, imponująca znajomość wyższych sfer, a także sumiennie prowadzona, wieloaspektowa intryga kryminalna sprawiają, że opowieść czyta się z niesłabnącym zaangażowaniem. To właśnie tu, na mocno obleganej warszawskiej scenie, kryminalne szpony wkraczają w pozbawiony skrupułów świat artystyczny i niezwykle bezwzględne grono polityków. Chociaż charakter powieści można elementami uznać za nieco zbyt opisowy, to jednocześnie autorka tak solidnie dobiera słowa, że nawet skrajnie długa charakterystyka starego budynku, staje się czystym potwierdzeniem jej pisarskiego warsztatu. Przytoczony na początku recenzji element utworu Williama Szekspira przekonuje, że ludzkie życie to jedynie rola, do której scenariusz piszą okoliczności. Marta Reich powieścią Sztuki i sztuczki potwierdza natomiast, jak bardzo uwodzicielski jest w życiu ten scenariusz, który zamiast zacieśniać więzi, buduje drogę łatwo do ludzkiej zguby... Cała recenzja: http://www.mozaikaliteracka.pl/2017/09/sztuki-i-sztuczki-marta-reich-cay-swiat.html