Od młodszych lat jestem fanką fantastyki różnorakiej maści, począwszy od klasyków, a kończąc na niekiedy niszowych tytułach, jednak w ostatnim okresie żadna książka ebook nie wzbudziła we mnie tylu emocji. Znalazłam ją zupełnie przypadkowo; do kupna zachęcił mnie tytuł (przyznam, że trenuję szermierkę, więc wzbudziło we mnie ciekawość) a także opis. Jak się okazało, pan Pierre w zupełności spełnił moje oczekiwania pod wieloma względami. Historię, którą opisał, można śmiało uznać za opozycyjną do "Trzech Muszkieterów", gdzie mamy do czynienia z królewskimi muszkieterami - tutaj zaś akcja skupia się wokół żołnierzy kardynała Richelieu. Dokładne opisy i lekkość w opowiadaniu kolejnych wydarzeń sprawia, że całość można naprawdę dynamicznie przeczytać, choć nagromadzenie francuskich nazwisk może początkowo zgubić czytelnika. Finał wywołał u mnie złość, bo twórca pozwolił sobie na urwanie fabuły w momencie kulminacyjnym, dając poczucie swoistego niedosytu i jeszcze większej ciekawości. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy historii o kardynalskich muszkieterach. Serdecznie polecam!