Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Manga o tym, że za miłością może kryć się mroczny sekret. Yuki miłuje własną szkołę, koledzy i kolegów, a nawet nauczycieli. Właściwie nie opuszcza budynku placówki. Jej słodki i spokojny świat czeka jednak poważna rewolucja.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Szkolne Życie |
Autor: | Kaihou Norimitsu, Chiba Sadoru |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo fajna seria. Zalecam ją osobą które lubią zmbie i takie inne, może na pierwszy rzut oka może wydawać się takim słodkim i ślicznym romansem lecz tak nie jest. Zalecam też obejrzeć 12 odcinkowe anime i jak was nie zachęci 1 tom i nie obejrzeliście animie to obejrzyjcie od 10 do 12 odcinka ponieważ wówczas zaczyna się coś dziać a jak już macie pierwszy i drugi tom to dopiero w 3 tomie się rozkręca, wiem to bo sama mam obecnie te tomy i nie mogę się doczekać kiedy będę mieć czwarty tom. Mam nadzieje że chociaż was trochę zachęciłam do ,,Szkolnego Życia" i przepraszam za inter punkcie ponieważ z tego leże.
SZKOLNE (PRZE)ŻYCIE Oto horror tak słodki, że ciężko mu nie ulec! Wielkookie dziewczęcia w szkolnych mundurach stawiające czoła zombiakom może i wydają się jak żywcem wzięte z kiepskiego filmu, który balansuje na granicy grozy, pastiszu i erotyki, lecz spokojnie. Manga dwóch autorów ze słynącego z poruszania mocnych tematów Nitroplus, to naprawdę bardzo dobra, urocza, a jednocześnie mroczna oferta dla nieco starszych czytelników. Główną bohaterką mangi jest nastoletnia Yuki, wesoła, pełna życia dziewczyna, która w chwili gdy ją poznajemy, niemalże wychodzi ze szkoły, by pójść do domu. Jednakże ta szkoła nie jest tym, czym się wydaje, a zatrzymujące nastolatkę zajęcia klubu szkolnego życia to jedynie pretekst… Lecz do czego właściwie? Przecież wszystko wydaje się takie zwyczajne, takie normalne. Są tu uczniowie, są nauczyciele, Yuki ma przyjaciółki i cóż z tego, że jedna z nich nie rozstaje się z łopatą. Jest jednak coś, czego kobieta wydaje się nie dostrzegać. Budynek, w którym się uczą wygląda na zrujnowany, na zewnątrz, a czasem także i w środku, pojawiają się rozkładające żywe trupy, a każdy dzień tutaj staje się potyczką o przetrwanie. Nikt zresztą, a dokładniej Yuki, Rii, Kurumiś i Megunia (a właściwie pani Sakura, lecz kto by się tym przejmował?) nie wychodzi na zewnątrz, potrzebne produkty zdobywają w szkolnym sklepiku, uczą się dzięki ebookom z tutejszej biblioteki, a na dachu mają swój ogródek. Dla Yuki wszystko to jest zabawą, częścią klubowej egzystencji, lecz co tak naprawdę losy się w tym miejscu? Scenarzysta tej mangi wpadł na pomysł „Szkolnego życia”, kiedy przed oczami stanęła mu wizja spokojnie siedzących dziewcząt podczas gdy za oknem rozciąga się apokaliptyczna sceneria. I to prawdopodobnie najlepiej określa tę mangę. Słodycz, duże oczy, mundurki, wiele przytulania, wiele zabawnych min, jakieś rozkładające się zwłoki spacerujące pod szkoła, bryzgająca krew, coś przemykające w mroku, wszędobylskie zniszczenie… Spójrzcie tylko na okładkę. Na pierwszy rzut oka widać słodkie dziewczę, lecz starczy przyjrzeć się bliżej, by zobaczyć podarty mundurek, zniszczone ławki, wybite szyby… I to samo – a nawet więcej – czeka na Was w środku. A jak się pokazuje poza tą powierzchownością? Bardzo przyjemnie. Ma interesujący klimat, ma własny charakter, jest również miłą odskocznią od klasycznych opowieści określanych mianem szkolnego życia. Czy to chodzi scenariusz, czy również ilustracje, całość zostawia po sobie bardzo pozytywne wyrażenie i zachęca do poznania serii. Finał wprawdzie nie nastąpi szybko, ponieważ manga stale się ukazuje, lecz warto jest ją śledzić i spędzić trochę czasu w towarzystwie sympatycznych bohaterek. Ja ze swej strony polecam, bawiłem się bowiem znakomicie.
Ładna kreska, fajne tłumaczenie. Jednakże, liczyłam na coś więcej. Tom pierwszy był nudny. Niestety nie kupił mnie ten tytuł.
Szukałam tej mangi przez długi czas a dzięki koleżance natknęłam się na "empik''. Manga jest idealna (według mnie) i dobrze ma dobraną fabułę! Z początku myślałam, że okaże się głupia ze względu na motyw Zombie, lecz jednak się nie zawiodłam! Dostałam ją dynamicznie i jestem bardzo zadowolona. :)
Manga podoba mi się o dużo bardziej niż anime. Zalecam przeczytać!