To twoja książka?

Recenzje

• Anonim

  2018-03-20

  Ksiazke latwo sie czyta. Dużo interesujących informacji.

• savana

  2018-03-20

  Książka ebook otwierająca oczy na sprawy skóry.Trochę niedosyt i trochę niepotrzebnych,dziwnych informacji.

• Agata

  2018-03-20

  garść praktycznych porad zebranych w jednym miejscu

• Anonim

  2018-03-20

  warta polecenia można dowiedziec sie dużo ważnych informacji o kosmetykach których używany a takze jak je zastapic naturalnymi skladnikami

• nioniek90

  2018-03-20

  W łatwy sposob omówiona pielegnacja skory z roznymi jej problemami. Zalecam

• gilmore

  2018-03-20

  Czyta się lekko i przyjemnie. Autorka zachęca do zdroworozsądkowego podejścia do odżywiania się. Wielki plus za sporą ilość łatwych przepisów, też tych kosmetycznych :)

• ewa teterycz

  2018-03-20

  Jestem kosmetologiem i ta ksiazka zrobila na mnie fajne wrażenie. Zalecam kazdej dziewczynie/ kobiecie.

• Aga H

  2018-03-20

  Po książkę sięgnęłam, gdyż liczyłam na jakieś porady na temat tego co wcierać i co stosować, żeby skóra była cudowna i bez wyprysków. Jednak autorka zaczyna od tego, iż musimy przemienić myślenie. Ponieważ nie kluczowe ile wcieramy w własną skórą i ile zabiegów jej dostarczymy, istotnym jest żeby zacząć od odżywiania. W bardzo łatwy i logiczny sposób objaśnia krok po kroku, co i jaki ma wpływ na naszą skórę. Autorka pisze w sposób bardzo prosty, zrozumiały dla każdej z nas, niezależnie od wieku. Prowadzi nas przez dużo etapów, żeby w końcu dojść do wymarzonej pięknej skóry. No tak, lecz napisać można wszystko. Jakie to ma przełożenie na praktykę. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wypróbowała proponowanych metod na sobie. W końcu co mi szkodzi. I po 3 dniach szok. Moja skóra, na które pojawiały się niedoskonałości była bez najmniejszej skazy! Winowajcami, za zły stan mojej skóry okazały się mleko i cukier. Dodatkowo zyskałam więcej energii i lepiej się czułam. Tak niewiele a jednak tak dużo zmienia. Wiadomo, dla każdego "potworkiem" niszczącym skórę, może być co innego. Warto przeczytać i wypróbować na sobie. Zalecam książkę każdej osobie z kłopotami skórnymi, osobą dbającym o siebie i o piękną skórę.

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-20

  Adina Grigore to założycielka firmy produkującej organiczne kosmetyki. Jest autorem książki „Szczęśliwa skóra”, którą w pełni adresuje do Ciebie - Droga Czytelniczko, bowiem uważa, że czysta, spokojna i szczęśliwa skóra to nie wynik różnorakich preparatów. Większości z nas wydaje się, że skóra to oddzielna historia, a tymczasem jest ona największym organem naszego ciała. Stan naszej cery prezentuje co się losy wewnątrz organizmu. Program i profilaktyka Adiny zaczyna się od podstaw, czyli od zadbania o zdrowie całego ciała jak też właściwej diety, która składa się ze nowych owoców i warzyw a także pełnowartościowych produktów spożywczych, picia znacznej ilości wody, a także dotlenianiu organizmu poprzez aktywność fizyczną, jak też poprzez odpowiedni odpoczynek, który zapewni organizmowi siłę, naprawę i regenerację. Metodą na zdrową skórę jest utrzymanie zdrowego ciała, a stanie się to dzięki mądrym decyzjom dotyczących diet i stylu życia. Fakt, że zwracamy uwagę na naszą skórę dopiero wtedy, gdy coś się dzieje. Oczywiście dermatolodzy, czy inni doktorzy mogą Ci pomóc opanować pojedyncze symptomy, lecz żeby naprawdę zająć się Twoją skórą, musisz dbać o całe ciało. I tutaj autorka oferuje szereg przepisów na kosmetyki, które samemu można spokojnie przygotować w kuchni np. żel do mycia twarzy, olejek do demakijażu, tonik z elektrolitami, lecz sprawą ważniejszą jest przecież odpowiednia dieta np. przepis na pieczone zielone warzywa, wspaniałe koktajle, czy najprostszy na świecie przepis na kiszoną kapustę, która jest nie tylko bardzo zdrowa, lecz także prosta do zrobienia. Autorka poleca też sprawdzone domowego sposobu maseczki, peelingi, czy kąpiele kojące. Bardzo zaskoczył mnie fakt, że w domu można przygotować dezodorant w sprayu, krem czy perfumy.Nie martw się, stale możesz chodzić do dermatologa, poddawać się zabiegom na twarz, używać różnorakich produktów, czy czytać kobiecą prasę i żyć tak jak masz ochotę. Jednak chciałabym, abyś po przeczytaniu tej książki, poczuła mniej niepokoju o swoją skórę i abyś przekonała się, że masz ponad nią kontrolę. Dlatego zmierz się z wyzwaniem Adiny i odkryj tajemnica własnej pięknej skóry. Książka ebook w miękkiej oprawie, zawiera 260 stron. Czyta się ją lekko i przyjemnie, a receptury w niej zawarte, tylko mnie utwierdziły, że warto zająć się właściwą dietą i dbać o własną skórę.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

• monixeffect

  2018-03-20

  Sięgnęłam po "Szczęśliwą skórę" będąc już mocno rozeznana w temacie kosmetyków naturalnych, szkodliwych substancji i kłamstw dużych a także małych firm kosmetycznych, lecz i tak znalazłam w niej dużo użytecznych informacji. Przede wszystkim, świetne przepisy kulinarne a także receptury do wykonania swoich kosmetyków. Do tego wiele rad w duchu ogólnego dbania o siebie, własne zdrowie i życie, które były dla mnie zupełną nowością. Mimo, że w wielu momentach miałam wrażenie, że autorka jednak przesadza i zbytnio demonizuje w temacie szkodliwości niektórych substancji, to jednak wiem, że ostatecznie i tak jej rady wyjdą wszystkim na dobre. Nie tylko zdrowotnie i finansowo, lecz także... duchowo. W dobie wszechobecnego nastawienia na konsumpcję i marketing, warto słuchać głosu, który powtarza: mniej znaczy więcej. To pomaga uniknąć wielu rozczarowań wynikających z decyzji podjętych pod wpływem reklam, a także komplikacji dla naszego zdrowia i urody.

• Odkrywcza Mama

  2018-03-20

  Nie bój się zrezygnować z kosmetyków (tak uspokaja autorka). Ile ich używasz dziennie? Ja policzyłam własne i wyszło mi ich 20! Nie zdawałam sobie z tego sprawy, że jest ich aż tak dużo. A każdy z produktu zawiera dłuuuugą listę składników, wcale nie obojętnych na funkcjonowanie całego organizmu. Wcieramy, wklepujemy i nosimy na skórze warstwy chemii- ropę naftową, azbest, ołów, plastik, smołę i setki innych "kojących" rewelacji! Fuj!Adina Grigore, autorka książki "Szczęśliwa skóra", sama od dzieciństwa walczyła z kłopotami dermatologicznymi, które nie pozwalały jej zwyczajnie funkcjonować. Od dnia, kiedy to zdesperowana wyrzuciła do kosza wszystkie własne kosmetyki i zaczęła sądzić na to, co je, jej kłopoty po raz pierwszy zniknęły! Dzisiaj jest założycielką i dyrektorką firmy produkującej w 100% naturalne kosmetyki. Specjalista od odżywiania holistycznego, trener personalny i koordynatorka warsztatów od wielu już lat pomaga ludziom cieszyć się piękną i zdrową skórą. Własną wiedzę, opartą na badaniach naukowych a także doświadczeniach własnych i pacjentów, w prosty, zrozumiały i dowcipny sposób przekazuje w własnej książce.Kiedy trend na zdrowe odżywianie już u nas zagościł na dobre, każdego dnia przekonują się do niego kolejni ludzie, a nawet instytucje ;) , ruch w kierunku ekokosmetyków dopiero się rozkręca. Mam jednak nadzieję, że ekoświadomość rozwinie się także w kwestii dbania o skórę.Czy to, czego dowiedziałam się w poradniku "Szczęśliwa skóra" zmieniło moje podejście? Przyznam się, że na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie całkowicie zrezygnować z kosmetyków. Lecz zrobiłam szczegółowy przegląd produktów pielęgnacyjnych i upiększających, wyrzuciłam wszystkie przedatowane i te o podejrzanym składzie. Zostawiłam- jak mi się przynajmniej wydaje- "mniejsze zło". A ponadto, staram się ograniczać zbędne stosowanie kosmetyków. Myślę, że dobre i to...

• Adrianna Borowska

  2018-03-20

  Bardzo uniwersalny poradnik, mam trochę kłopotów ze własną skórą, więc postanowiłam poszukać pomocy w tej książce. To był odpowiedni wybór, ponieważ informacji, rad i porad dotyczących szeroko pojętej pielęgnacji skóry jest tu bardzo dużo. Co kluczowe dla mnie, ponieważ mam dość wrażliwą skórę, autorka zwraca uwagę na produkty naturalne. Naprawdę idealna książka.