Średnia Ocena:
Szczęście w cichą noc
Opowieść obyczajowa „Szczęście w cichą noc” Anny Ficner-Ogonowskiej to doskonała książka ebook na upominek pod choinkę. Główną bohaterką jest Hania, która pragnie spędzić wieczór wigilijny z najbliższymi. Wspomina własne cudowne dzieciństwo, kiedy Wigilia zapowiadała idealny czas w jej rodzinie. Był to okres pełen miłości, rozmów i wyśmienitych dań. Wieczór wigilijny. Pada śnieg, dom pachnie przepysznymi potrawami, a w kącie cudownie ubrana choinka. Niedługo przyjdą pierwsi goście... Książka Anny Fincer-Ogonowskiej sprawi, że mimo iż Wigilia wypada w czasie, kiedy za oknem jest zimno i pada śnieg, to po jej lekturze będą to ciepłe i niezapomniane święta.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Szczęście w cichą noc |
Autor: | Ficner-Ogonowska Anna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Szczęście w cichą noc PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Super książka. Doskonała na okres świąt Bożego Narodzenia bo można dowiedzieć się fajnych rzeczy i wykorzystać przepisy.
Wszystkie książki tej serii suuuper
Lekka, przyjemna na zimowe wieczory. Szczerze zalecam
Lektura, która zapewni mnóstwo wzruszeń i sprawi, że zatęsknisz za świąteczną atmosferą. Ja przeczytałam ją w ciągu jednego zimowego popołudnia. Polecam.
Polecam. Ciekawa, pozytywnie nastraja, lekko się czyta.
Epilog serii o szczęściu, krótkie opowieść o przygotowaniach świątecznych i pełni szczęścia.
Książka ebook jest kontynuacja serii. Zalecam całość. Bardzo wciągająca i czyta sie ja na jednym wdechu
Annę Ficner-Ogonowską zalecam zawsze i wszędzie! To moja ulubiona książka!
Przyjemny koniec serii przygód Hanki. Taki dodatek, którego mogłoby nie być, lecz jak ktoś już przeczytał poprzednie części - na pewno kupi, choćby z ciekawości. Tak również zrobiłam i przeczytałam. Może być!
Ksiazka jest kontynuacja serii. Zalecam calosc. Bardzo wciagajaca i czyta sie ja na jednym wdechu
Super książka ebook kontynuacja poprzednich częsci tej autorki , relaksująca , przyjemnie się czyta , jedna z moich ulubionych ebooków . zalecam .
realizacja przebiegła bezproblemowo i ekspresowo.super cena. w skali 1-10 daje całe10
Fajna książeczka, lecz najsłabsza w serii - olbrzymi plus to przepisy :)
Pierwsza element trylogii o szczęściu została napisana przez Annę do "poduszki". I nigdy nie ujrzałaby światła, gdyby nie mąż autorki, który postanowił wysłać parę epizodów do wydawnictwa. To dzięki niemu mogliśmy przeżywać z Hanią jej historie. Opowieść utrzymana jest w jednostajnym tempie. Nic nie losy się za szybko, wszystko ma tutaj własny czas. I może właśnie dlatego tak bardzo zachwyca. Pozwala się wyciszyć, zatrzymać i zastanowić się ponad prawdziwymi wartościami dowodzącymi w życiu. Rodzina, która stanowi centrum. Przyjaźń, będąca niezachwianym, niezaprzeczalnie najlepszym fragmentem codziennych zmagań z rzeczywistością. Miłość, dzięki której możemy przeskakiwać kłody rzucane nam pod nogi, na którą zawsze możemy liczyć. "Szczęście w cichą noc" nawiązuje do nienarodzonego jeszcze dzidziusia Hani, którym cieszymy się podczas Dużych Rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia jak i również, w najprostszej postaci, po prostu do szczęśliwych Świąt. Hance udało się zebrać wszystkich tych, którzy nie zawsze mogą być przy niej ciałem, choć zawsze sercem. I choć bohaterka jest przy nadziei, nie przeszkadza jej to w pełnieniu obowiązku Pani Domu. Organizuje Święta z asystą jej ukochanych, zwłaszcza Dominiki i pani Irenki. Pomagają jej też dwie piękne dziewczynki, istny diabeł Zuza i jej siostra, zupełna przeciwniczka- Ula. Wreszcie Szczęście w pełni zapukało do drzwi Hani i zagościło się zarówno w sercu jak i w domu. A przebaczenie wisi w powietrzu, to ono jest siłą tych świąt. Uwielbiam trylogię i zalecam wszystkim, sama staram się, gdy ktoś o niej nie słyszał- dosłownie wepchnąć komuś w rękę egzemplarz każdej części, ze świadomością, że też ją pokocha.
Osobiście jej nie czytałam, lecz osoba która dostała ją w prezencie uważa ją za interesujący tytuł.
Jezeli ktos jeszcze jej nie kupił, polecam, szczególnie w tej cenie, na zimowe wieczory przy cieplej kawie!!!!
Prześliczna i zruszająca książka, pokazująca co tak na prawdę w życiu jest ważne. Pięknie się ją czyta i po skończeniu chciałoby się sięgnąć po dalsze dzieje Hani. Dodatkową niespodzianką są pyszne przepisy na wigilijne potrawy.
"Szczęście w cichą noc" to opowieść wprowadzające Nas w świąteczny wigilijny klimat. Przedstawia historię Hani, która w tym roku chce spędzić Wigilię zupełnie inaczej niż zwykle, z całą rodziną przy dużym stole wypełnionym dwunastoma potrawami, tak jak chciała tego jej matka.Przed wypożyczeniem tej książki z biblioteki i przeczytaniem nie wiedziałam, że jest to 4. tom z cyklu "Alibi na szczęście". Wydaje mi się, że była to główna przyczyna, przez którą nie mogłam się odnaleźć w tej powieści i czułam się zagubiona. Niestety fabuła mnie nie zachwyciła, a momentami nudziła. Po przeczytaniu tej książki jestem rozczarowana, ponieważ zapowiadała się na dość ciekawą powieść. Dopiero pod koniec książka ebook zaczęła mnie ciekawić, a tak naprawdę jeden wątek, w którym opisywane były bożonarodzeniowe tradycje. Fajnym aspektem na końcu książki są przepisy na potrawy wigilijne, przygotowywane przez bohaterów a także różnego rodzaju rady np. dotyczące pieczenia placka drożdżowego.Podsumowując: "Szczęście w cichą noc" to książka, która mnie rozczarowała. Czytając ją nudziłam się, nie miałam wcale ochoty czytać jej do końca. Możliwe, że było to spowodowane nie znajomością pierwszych części z cyklu "Alibi na szczęście", jednak nie zamierzam kontynuować tej serii. Oczywiście jest to moje zdanie, a gusty są różne. Musicie przeczytać tą książkę, żeby się przekonać czy Wam się spodoba!
Zalecam super ksiązka na zimowe wieczory i nie tylko
Rewelacja. Zalecam jako oderwanie się od szarej, ponurej rzeczywistości. Jedyny kłopot to za szybką ją się czyta.